po wszystkim
miło było poznać Fishera, ma chłop wiedzę.
dzięki za krótką rozmowę
jest paliwo dla fundów wg mnie
scenariusz bazowy czyli 33+
pzdr
CELON PHARMA [CLN]
REKLAMA
Cała przyjemność po mojej stronie poznać zawodnika, który pojechał Dona bez mydła.po wszystkim
miło było poznać Fishera, ma chłop wiedzę.
dzięki za krótką rozmowę
jest paliwo dla fundów wg mnie
scenariusz bazowy czyli 33+
pzdr
Mocna prezentacja, pojawiają się już w miarę dokładne daty i cyfry, wszystko wygląda baaardzo dobrze.
Choć i tak najciekawsze informacje, na najbliższy czas, uzyskaliśmy zadając pytania po prezentacji.
Spotkanie i pdf dotyczy perspektyw dla pipelinu w głównej mierze, natomiast dyskusja dużo wyjaśniła co do perspektyw dla Salmexu.
Nie wchodząc w szczegóły, możemy być optymistami, delikatnie mówiąc.
Prezes odpowiadał na pytania o źródła ostatnich spadków, czy planuje dokupować akcje, dywidende, umowę Selvity i czy jest korzystna, odrzucenie konkurencji przez FDA, jakich pieniędzy spodziewa się z przyszłych umów, co nam daje umowa z Plexusem, czy te 200-300 mln przychodów to nie za konserwatywne założenie? itp itd.
To wszystko w pytaniach po konferencji było, a tutaj oficjalny pdf z wystąpienia prezesa i finansowego.:
https://celonpharma.com/materialy-i-prezentacje/
Mocna prezentacja, pojawiają się już w miarę dokładne daty i cyfry, wszystko wygląda baaardzo dobrze.
Choć i tak najciekawsze informacje, na najbliższy czas, uzyskaliśmy zadając pytania po prezentacji.
Spotkanie i pdf dotyczy perspektyw dla pipelinu w głównej mierze, natomiast dyskusja dużo wyjaśniła co do perspektyw dla Salmexu.
Nie wchodząc w szczegóły, możemy być optymistami, delikatnie mówiąc.
Prezes odpowiadał na pytania o źródła ostatnich spadków, czy planuje dokupować akcje, dywidende, umowę Selvity i czy jest korzystna, odrzucenie konkurencji przez FDA, jakich pieniędzy spodziewa się z przyszłych umów, co nam daje umowa z Plexusem, czy te 200-300 mln przychodów to nie za konserwatywne założenie? itp itd.
to może coś więcej ...
Ostatnio zmieniony 16 maja 2017 02:23 przez Axa-Xax, łącznie zmieniany 1 raz.
Sam jestes cygan...laptop....z tym swoim pustym lbem...cygan?ostatnio mowil ze taki lek w fazie linicznej jes wart sto kikadziesiont milionuf dolaruf a tera ze 50 mln
P.s Ja zrozumialem to tak...te srednio ok 50 mln $...to za upfront.....za zrealizowane kamienie milowe... ok 150 mln $.....nawet do 500mln $....oczywiscie dla leku ktory moze przekraczac nawet 2mld $....wartosci rynkowej rocznie...do tego oczywiscie jakis udzial procentowy od sprzedazy dla cln...jak wejdzie do dystrybucji...
Jesliby zdecydowali sie calkowicie sprzedac....projekty przed 2 faza kliniczna pewnie ich wartosc bylaby taka jak podawal.....ale tego raczej dla swoich najwiekszych i najbardziej perspektywicznych lekow...nie zrobia...
I wlasnie....dlatego...jestem na longa w CLN....jesli wypali im kilka lekow bedzie bardzo grubo....tym bardziej ze beda pracowali nad kolejnymi...powiekszajac mozliwosci naukowo rozwojowe o 150%....po wybudowaniu nowego centrum badawczego.....
Z dzisiejszego Parkietu
Rynki zagraniczne z dużym potencjałem
Celon Pharma › Innowacje trafią do kliniki.
W 2016 r. przychody eksportowe Celon Pharmy w ujęciu rocznym wzrosły o 85 proc., do 6,8 mln zł. Salmex – najważniejszy lek farmaceutycznej spółki – był sprzedawany tylko na mniejszych rynkach, takich jak: Litwa, Austria czy Chorwacja. Wkrótce ma to się jednak zmienić. – Sprzedaż w Polsce jest na stabilnym poziomie. Systematycznie odkrywają się przed nami nowe rynki europejskie. Rejestracje przebiegają dość sprawnie. Oczekujemy, że w II połowie roku uzyskamy rejestracje na wielu rynkach europejskich. Jesteśmy do tego przygotowani również od strony produkcyjnej – mówi Maciej Wieczorek, prezes Celon Pharmy. W Polsce rocznie sprzedawanych jest łącznie ok. 1,5 mln inhalatorów Glaxo Smith Kline (GSK) i Celon Pharmy. Dla porównania we Francji jest to 4,7 mln, a w Wielkiej Brytanii 7 mln sztuk.
Na rynku austriackim oprócz inhalatorów polskiej spółki i GSK sprzedawany jest również produkt Sandoza. Wszystkie trzy kosztują tyle samo. – Mimo tego dzięki podobieństwu i działaniom marketingowym naszego dystrybutora w ciągu 12 miesięcy od wejścia na rynek austriacki uzyskaliśmy blisko 18-proc. udział w rynku – mówi prezes. W ciągu roku od wejścia na polski rynek, na którym jest on tańszy od leku referencyjnego GSK, Salmex zdobył natomiast ok. 40-proc. udział. W 2016 r. jego udziały rynkowe wynosiły 47 proc.
Obecnie to leki generyczne dają przychody, jednak według prezesa przyszłością spółki są leki innowacyjne. Celon Pharma rozwija 10 innowacyjnych projektów w obszarach onkologii, neuropsychiatrii, chorób zapalnych i metabolicznych. – Najbardziej zaawansowane trzy z nich: inhibitor FGFR stosowany w nowotworach pęcherza, płuc i żołądka, inhibitor PDE10a stosowany w schizofrenii oraz S-ketamina w leczeniu depresji lekoopornej trafią do badań klinicznych w III i IV kwartale tego roku – mówi prezes. – Trzy kolejne leki rozpoczną proces rozwoju klinicznego w przyszłym roku. Pierwsza faza przeprowadzana na zdrowych ochotnikach ma potrwać ok. pięciu miesięcy. Dla pierwszych trzech leków pierwsze fazy zakończą się w I lub II kwartale 2018 r. – zapewnia Wieczorek.
Celon Pharma › Innowacje trafią do kliniki.
W 2016 r. przychody eksportowe Celon Pharmy w ujęciu rocznym wzrosły o 85 proc., do 6,8 mln zł. Salmex – najważniejszy lek farmaceutycznej spółki – był sprzedawany tylko na mniejszych rynkach, takich jak: Litwa, Austria czy Chorwacja. Wkrótce ma to się jednak zmienić. – Sprzedaż w Polsce jest na stabilnym poziomie. Systematycznie odkrywają się przed nami nowe rynki europejskie. Rejestracje przebiegają dość sprawnie. Oczekujemy, że w II połowie roku uzyskamy rejestracje na wielu rynkach europejskich. Jesteśmy do tego przygotowani również od strony produkcyjnej – mówi Maciej Wieczorek, prezes Celon Pharmy. W Polsce rocznie sprzedawanych jest łącznie ok. 1,5 mln inhalatorów Glaxo Smith Kline (GSK) i Celon Pharmy. Dla porównania we Francji jest to 4,7 mln, a w Wielkiej Brytanii 7 mln sztuk.
Na rynku austriackim oprócz inhalatorów polskiej spółki i GSK sprzedawany jest również produkt Sandoza. Wszystkie trzy kosztują tyle samo. – Mimo tego dzięki podobieństwu i działaniom marketingowym naszego dystrybutora w ciągu 12 miesięcy od wejścia na rynek austriacki uzyskaliśmy blisko 18-proc. udział w rynku – mówi prezes. W ciągu roku od wejścia na polski rynek, na którym jest on tańszy od leku referencyjnego GSK, Salmex zdobył natomiast ok. 40-proc. udział. W 2016 r. jego udziały rynkowe wynosiły 47 proc.
Obecnie to leki generyczne dają przychody, jednak według prezesa przyszłością spółki są leki innowacyjne. Celon Pharma rozwija 10 innowacyjnych projektów w obszarach onkologii, neuropsychiatrii, chorób zapalnych i metabolicznych. – Najbardziej zaawansowane trzy z nich: inhibitor FGFR stosowany w nowotworach pęcherza, płuc i żołądka, inhibitor PDE10a stosowany w schizofrenii oraz S-ketamina w leczeniu depresji lekoopornej trafią do badań klinicznych w III i IV kwartale tego roku – mówi prezes. – Trzy kolejne leki rozpoczną proces rozwoju klinicznego w przyszłym roku. Pierwsza faza przeprowadzana na zdrowych ochotnikach ma potrwać ok. pięciu miesięcy. Dla pierwszych trzech leków pierwsze fazy zakończą się w I lub II kwartale 2018 r. – zapewnia Wieczorek.
Dobrze kombinujesz alikSam jestes cygan...laptop....z tym swoim pustym lbem...cygan?ostatnio mowil ze taki lek w fazie linicznej jes wart sto kikadziesiont milionuf dolaruf a tera ze 50 mln
P.s Ja zrozumialem to tak...te srednio ok 50 mln $...to za upfront.....za zrealizowane kamienie milowe... ok 150 mln $.....nawet do 500mln $....oczywiscie dla leku ktory moze przekraczac nawet 2mld $....wartosci rynkowej rocznie...do tego oczywiscie jakis udzial procentowy od sprzedazy dla cln...jak wejdzie do dystrybucji...
Jesliby zdecydowali sie calkowicie sprzedac....projekty przed 2 faza kliniczna pewnie ich wartosc bylaby taka jak podawal.....ale tego raczej dla swoich najwiekszych i najbardziej perspektywicznych lekow...nie zrobia...
I wlasnie....dlatego...jestem na longa w CLN....jesli wypali im kilka lekow bedzie bardzo grubo....tym bardziej ze beda pracowali nad kolejnymi...powiekszajac mozliwosci naukowo rozwojowe o 150%....po wybudowaniu nowego centrum badawczego.....
Po drugiej fazie, najprawdopodobniej, będzie umowa o współpracy(tu różne formy są brane pod uwagę, ale ogólnie Celon nie odda swoich leków za parę procent w przyszłych zyskach jak Selvita), opłata upfront rzędu 50mln$ i następnie milestonsy podczas trzeciej fazy rzędu 200mln$(!!), przy doprowadzeniu leku do końca. Potem umowa dystrybucyjna w stylu pół na pół podział zysku.
Dla dużej firmy wydać jednorazowo 250mln$ na lek, który rocznie może zgarniać ponad 500mln$ to nie jest duży wydatek, tym bardziej, że po 2 fazie klinicznej już się dużo wie i szanse na sukces są duże.
Zastanawiają mnie szacunki kwot z przyszłych umów czy nie zbyt optymistycznie rzucacie kwotami zwłaszcza w kontekście wartości umowy jaką zawarł MAB i to w końcowym etapie III fazy. Oczywiście nie znamy całej konstrukcji umowy, w szczególności % przyszłych zysków ze sprzedaży jednak rynek docelowy leku MAB jest przecież ogromny a i ryzyko na tym etapie znacznie mniejsze.
Po 1 wsze...to nie my rzucamy....tylko prezes...axwiec spolka...Zastanawiają mnie szacunki kwot z przyszłych umów czy nie zbyt optymistycznie rzucacie kwotami zwłaszcza w kontekście wartości umowy jaką zawarł MAB i to w końcowym etapie III fazy. Oczywiście nie znamy całej konstrukcji umowy, w szczególności % przyszłych zysków ze sprzedaży jednak rynek docelowy leku MAB jest przecież ogromny a i ryzyko na tym etapie znacznie mniejsze.
Po drugie....jaka sprzedaz moze miec Mab??...celuja w kilkanascie procent....rynkuvjtory obecnie jest wart...ok 7 mld $....ale jak wejda biopodobne to zapewne wartosc rynku die zmniejszy ze wzgledu na konkurencje cenowa....
Wiec i tak byloby super...jakby....mabion mogl zgarnac rynek rzedu...np 400 mln $...rocznie....w przypadku..gdy pewnie coraz wiecej konkurencyjnych biopodobnych bedzie rejestrowanych.....
Cln ...celuje w innowacyjne leki...bardxiej skuteczne...bezpieczniejsze...itp...sami podaja...ze nawet jakies z nich moga miec sprzedaz 2 mld $...rocznie....i taka jestcroznica...miedzy biopodobnym mab....a lekami CLN....i stad wynikaja te roznice...keszowe....jakie podaje prezes....za umowy dystrybucyjne....
CO BY NIE NAPISAŁ . PRZYSZŁOŚĆ JEST NASZA TAK NA CELONIE JAK NA MABIONIEPo 1 wsze...to nie my rzucamy....tylko prezes...axwiec spolka...Zastanawiają mnie szacunki kwot z przyszłych umów czy nie zbyt optymistycznie rzucacie kwotami zwłaszcza w kontekście wartości umowy jaką zawarł MAB i to w końcowym etapie III fazy. Oczywiście nie znamy całej konstrukcji umowy, w szczególności % przyszłych zysków ze sprzedaży jednak rynek docelowy leku MAB jest przecież ogromny a i ryzyko na tym etapie znacznie mniejsze.
Po drugie....jaka sprzedaz moze miec Mab??...celuja w kilkanascie procent....rynkuvjtory obecnie jest wart...ok 7 mld $....ale jak wejda biopodobne to zapewne wartosc rynku die zmniejszy ze wzgledu na konkurencje cenowa....
Wiec i tak byloby super...jakby....mabion mogl zgarnac rynek rzedu...np 400 mln $...rocznie....w przypadku..gdy pewnie coraz wiecej konkurencyjnych biopodobnych bedzie rejestrowanych.....
Cln ...celuje w innowacyjne leki...bardxiej skuteczne...bezpieczniejsze...itp...sami podaja...ze nawet jakies z nich moga miec sprzedaz 2 mld $...rocznie....i taka jestcroznica...miedzy biopodobnym mab....a lekami CLN....i stad wynikaja te roznice...keszowe....jakie podaje prezes....za umowy dystrybucyjne....
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 242 gości