Co po wyborach?

wszystko na temat spółek publicznych
Erudyta
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2697
Rejestracja: 02 lis 2018 11:08

Re: Co po wyborach?

Postautor: Erudyta » 17 paź 2023 07:55

Kryzys odczujesz kiedy zajedziesz na Orlen i zatankujesz za 50 złotych i dostaniesz 5 litrów.
Najwazniejsze to opędzlowac orlen za reklamowke z Biedronki. Stąd euforia na gpw. Donald ma także zobowiazania wobec firm handlujacych lewym paliwem. 8)

REKLAMA


m|u|m|i|n|e|k
Chorąży sztabowy
Posty: 5335
Rejestracja: 19 kwie 2021 15:51

Re: Co po wyborach?

Postautor: m|u|m|i|n|e|k » 17 paź 2023 08:16

po co te głupoty wypisujecie
przecież to świadczy o waszym poziomie intelektualnym
czyli bezpośrednio o wykształceniu
Bycie coraz starszym ma swoje wady i zalety. Nie widzisz liter z bliska, ale poznajesz idiotów z daleka

Erudyta
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2697
Rejestracja: 02 lis 2018 11:08

Re: Co po wyborach?

Postautor: Erudyta » 17 paź 2023 09:17

po co te głupoty wypisujecie
przecież to świadczy o waszym poziomie intelektualnym
czyli bezpośrednio o wykształceniu
Poziom intelektualny to nie poziom wykształcenia, co jest chyba oczywiste.

dochodzeniowy
Porucznik
Posty: 23908
Rejestracja: 01 maja 2006 16:06
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Co po wyborach?

Postautor: dochodzeniowy » 17 paź 2023 09:22

Tusk powiedział do mikrofonu moja kochana Polska , a pod nosem fur Dojczland.

Erudyta
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2697
Rejestracja: 02 lis 2018 11:08

Re: Co po wyborach?

Postautor: Erudyta » 17 paź 2023 13:46

Tusk powiedział do mikrofonu moja kochana Polska , a pod nosem fur Dojczland.
Orlen na bank podziela na kawałki i sruu. Stąd wzrosty. 8)

Pandziora
Starszy chorąży sztabowy
Posty: 7570
Rejestracja: 14 kwie 2005 17:28
Lokalizacja: Karkosikowo

Re: Co po wyborach?

Postautor: Pandziora » 20 lis 2023 18:28

https://nczas.info/2023/11/18/michalkie ... listyczna/
Michalkiewicz: „Jest praworządność i praworządność socjalistyczna”
18.11.2023

W jednym z najnowszych komentarzy, które pojawiły się na kanale Stanisława Michalkiewicza na YouTubie, publicysta skomentował możliwe scenariusze tworzenia nowego rządu.

– Pan kierowniczek Sejmu wielce czcigodny Szymon Hołownia przerwał posiedzenie Wysokiej Izby do bodajże 25 listopada, kiedy to Pan premier Mateusz Morawiecki ma ogłosić skład nowego rządu. Pan premier Morawiecki zapowiada, że będą wielkie zmiany – rozpoczął Michalkiewicz.

– Nie wiem, jak to należy rozumieć. Moim zdaniem o wielkich zmianach to można by mówić wtedy, gdyby Pan premier Morawiecki powołał tzw. rząd fachowców spoza Sejmu – tzn. złożony w całości ze starych kiejkutów – wskazał.

– To wielu ludziom wydaje się mało prawdopodobne, ale przypominam, że pewien precedens już był. Był taki rząd, na którego czele stał Pan Marek Belka. Do tego rządu nie przyznawało się żadne ugrupowanie parlamentarne, a ten rząd nie tylko uzyskał wotum zaufania, ale rządził jak gdyby nigdy nic. Inna rzecz, że Pan Marek Belka miał aż dwa pseudonimy operacyjne – przypomniał.

– No ale Pan Mateusz Morawiecki też miał dwa pseudonimy operacyjne – i to nawet lepsze – w tym sezonie politycznym – dodał.

– Ciekaw jestem, co by Donald Tusk na taki rząd powiedział, czy odważyłby się podnieść zbrodniczą rękę na rząd złożony ze starych kiejkutów. Myślę, że by się przynajmniej głęboko zamyślił przed podjęciem decyzji – ocenił.

Przypomniał, że w 2008 roku ówczesny premier Tusk „zadarł ze starymi kiejkutami, to stare kiejkuty wsadziły go na aferę hazardową i nie wiadomo, jak by się to skończyło, gdyby pomocnej dłoni nie podała mu Nasza Złota Pani, załatwiając mu nagrodę im. Karola Wielkiego, a potem – na wszelki wypadek – mocną ręką przenosząc go na brukselskie salony, gdzie zrobiła z niego człowieka”.

Dodał, że Tusk „miałby się nad czym zastanawiać”. – Tym bardziej, że mógłby przyjść do niego ktoś starszy i mądrzejszy i powiedziałby tak jemu: wiecie, rozumiecie Tusk, wy się cieszcie, że żywy, zdrowy i tu nic nie kombinujcie, nie wierzgajcie przeciwko ościeniowi, bo inaczej będzie z wami brzydka sprawa, tzn. my będziemy musieli przypomnieć wam, skąd wam wyrastają nogi” – dodał.

– Być może, że Pan Morawiecki nie wpadnie na taki pomysł, tylko taktownie ustąpi Donaldu Tusku, że tak powiem, pola. No i wtedy Donaldu Tusku będzie tworzył rząd. Co ten rząd nie zrobi? Wszystkich będzie dusił gołymi rękami, a przede wszystkim neosędziów – skwitował.

Jak podkreślił – mimo iż sędziowie podlegają tylko ustawom – koalicja już zapowiedziała, że rozwiąże tę kwestię uchwałami. Prezydent Duda zaś zapewniał, że uchwały będzie wetował.

– No widać, że powrót do praworządności będzie bardzo zabawnie wyglądał, bardzo osobliwie. Ale oczywiście judenrat „Gazety Wyborczej” taką drogę na skróty popiera, bo jest praworządność i praworządność socjalistyczna. Więc teraz będzie praworządność nie tylko socjalistyczna, ale narodowo-socjalistyczna, dlatego że jak się ta nowelizacja traktatu lizbońskiego powiedzie, to Polska będzie Generalnym Gubernatorstwem w IV Rzeszy. A jakie mogą obowiązywać zasady w Generalnym Gubernatorstwie? Narodowo-socjalistyczne, to chyba oczywiste – podsumował Stanisław Michalkiewicz.
Czy wzrośnie czy spadnie leszcz zostanie na dnie : )
"Cymcyka nie ma" - Bandyta : )

welts
Starszy chorąży sztabowy
Posty: 7425
Rejestracja: 02 mar 2013 19:36
Lokalizacja: MACD

Re: Co po wyborach?

Postautor: welts » 21 lis 2023 01:02

Dni światowej komuny są policzone.

dochodzeniowy
Porucznik
Posty: 23908
Rejestracja: 01 maja 2006 16:06
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Co po wyborach?

Postautor: dochodzeniowy » 21 lis 2023 08:22

Ale nie polskiej.

Pandziora
Starszy chorąży sztabowy
Posty: 7570
Rejestracja: 14 kwie 2005 17:28
Lokalizacja: Karkosikowo

Re: Co po wyborach?

Postautor: Pandziora » 29 mar 2024 16:51

Co jest panowie? Nie tak żeśmy się umawiali :twisted: (przy okrągłym stole)

Tusk jednak wybrał „rewolucję”
28.03.2024 -Autor: BD

Nad Polską zawisły ciemne chmury. Odchodzimy od tzw. systemu demokratycznego i wcale nie chodzi tu o jakieś łamanie prawa, ustaw, czy konstytucji. Naczelną zasadą tego systemu było bowiem – „wy nie ruszacie naszych, my nie ruszamy waszych”.

Tak jest na całym „demokratycznym świecie”. W przypadku nie dającej się ukryć korupcji, czy złapaniu za rękę na łamaniu prawa, sprawy ciągną się latami, a nawet jeśli zapadają czasami wyroki, to więzienie jest luksusowe, wyroki niskie i szybko pojawiają się amnestie.

Można tu podać za przykład Francję i wyroki na prezydentów Chiraca, czy Sarkozyego. W pierwszym przypadku były prezydent po prostu nie doczekał kary, w drugim skończyło się na na bransoletce na nodze. Można też spojrzeć na sprawę pani Kali w PE. Spokojnie sobie „europosłuje”, chociaż bardziej dobitnych dowodów korupcji, jak w jej przypadku, już się znaleźć nie da.

Podobnie bywało i w Polsce. Kończyło się na „podszczypywaniu” poprzedniej ekipy, ciągnących się procesach, chowaniu się za immunitet. 13 grudnia nastąpił koniec tego typu „tradycji demokratycznej”. Niby można by sprawie przyklasnąć, ale, niestety, nie doszło do jakiejś „iluminacji” Donalda Tuska. Bardziej, przy zgodzie i za poduszczeniem UE i „możnych tego świata”, postawiono na ostateczne zniszczenie PiS. I to w tym celu nowa koalicja podstawową „zasadę demokracji” złamała.

Założono, że formacja Zjednoczonej Prawicy i jej podobne nigdy już do władzy nie zostaną dopuszczone. Taka zmiana systemu to już swoisty rodzaj „rewolucji”. Nietrudno sobie wyobrazić, że kolejna zmiana ekipy osadziłaby przecież w aresztach setki obecnych „rewolucjonistów” z PO, Lewicy, czy Trzeciej Drogi, a taki Bodnar „zarobiłby” pewnie z… 25 lat. Byłoby wreszcie „zielone światło” dla np. czyszczenia z lewicowych „złogów” sądów, uczelni, dyplomacji i nie pomogłaby by nikomu Bruksela, Berlin, ani ETPC, ani żaden ETS.

Tusk może i jest mściwy, ale nie jest wariatem. Musi mieć jakieś gwarancje, że żadna Zjednoczona Prawica do władzy już nie dojdzie. Wynika z tego, że ta koalicji władzy nie odda i to, co przypisywała władzy PiS (np. jakiś stan wojenny), sama w ostateczności zrealizuje.


Należy się przy tym spodziewać dużej determinacji obecnej ekipy, bo „powrót złej karmy” to miecz, który zawisłby praktycznie nad całą obecną koalicją 13 grudnia. I właśnie dlatego, by „polecieć historyczną zajawką” aktorki Szczepkowskiej: 13 grudnia skończyła się w Polsce demokracja!
źródło: https://nczas.info/2024/03/28/tusk-jedn ... rewolucje/
Czy wzrośnie czy spadnie leszcz zostanie na dnie : )
"Cymcyka nie ma" - Bandyta : )

trader75
Starszy sierżant sztabowy
Posty: 384
Rejestracja: 17 maja 2020 17:43

Re: Co po wyborach?

Postautor: trader75 » 31 mar 2024 21:20



Wróć do „Akcje”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 101 gości