Getin [GTN]

wszystko na temat spółek publicznych
Martins_57614
Podporucznik
Posty: 18987
Rejestracja: 14 gru 2005 16:19
Lokalizacja: Wrocław

Odp:Getin [GTN]

Postautor: Martins_57614 » 09 mar 2006 11:22

opowiem Wam co mi sie przytrafilo; zalozylem swojej mamie certyfikat ubez. na dozycie jako rodzaj lokaty ktora omija podatek ...... przywrocic GETIN BANKOWI plynnosc finansowa bo za pewne z taka sie boryka jezeli takie rzeczy maja miejsce;

caly incydent mial miejsce w OPOLU na ul. Ozimskiej;
to tak ku uwadze a tekst jest z FOPA a akcje GTN mam jakby co
I tak niestety bywa. To jest zła organizacja pracy i kiepski przepływ pieniędzy jak sądzę. Jeśli sytuacja bedzie się powtarzać Bank może mieć problemy z nadzorem bankowym, oczywiście pod warunkiem skarg klientów. Moim zdaniem jest to odosobniony przypadek niedbalstwa oddziału Banku. Co jak co ale na lekceważenie klientów Getin Banku nie stać.
Ostatnio zmieniony 09 mar 2006 11:25 przez Martins_57614, łącznie zmieniany 1 raz.

REKLAMA


konefka
Chorąży sztabowy
Posty: 4589
Rejestracja: 01 sty 1970 01:00
Lokalizacja: baza łodzi podwodnych

Odp:Getin [GTN]

Postautor: konefka » 09 mar 2006 11:36

opowiem Wam co mi sie przytrafilo; zalozylem swojej mamie certyfikat ubez. na dozycie jako rodzaj lokaty ktora omija podatek belki; po wygasnieciu certyfikatu zgodnie z informacja ktora podawal pracownik banku pieniadze mialy byc przelane bezposrednio na rachunek w getin banku ktory pod ten certyfikat zostal zalozony; oczywiscie tak sie nie stalo!!!! po 2 tygodniach od wygasniecia umowy na ktora byl spisany certyfikat pieniadzy nie bylo na koncie; okazalo sie ze aby pieniadze trafily na wskazane konto w getin banku potrzebna jest dyspozycja pisemna mojej mamy i tylko mamy (ja nie moge takiej dyspozycji wydac pomimo ze bylem uprawomocniony do tego certyfikatu); ok faktycznie w umowie okazalo sie ze tak to zostalo zapisane jednak jak napisalem wczesniej pracownik informowal nas (mam swiadka na to ) ze przelew powortny bedzie zrealizowany w sposob automatyczny po wygasnieciu waznosci certyfikatu; sciagnalem wiec mame specjalnie do banku by dokonala stosownych podpisow i zeby w ciagu 3 dni roboczych pieniadze wreszcie wyladowaly na jej rachunku; no i tu dopiero sie zaczyna; przeczuwajac ze na przelew wczesniejszy (do 3 dni roboczych - tak glosi regulamin) raczej nie mam co liczyc umowilem sie na wyplate pieniedzy zaraz po zakonczeniu tego okresu; pieniedzy nie bylo pracownik banku zapewnial jednak ze pieniadze NA PEWNO beda jeszzce tego samego dnia ale za pewne przelane zostana pozniejszym elixirem; wzial ode mnie nr tel i powiedzial ze bedzie dzwonic; no niestety to ja zadzwonilem pierwszy jak stracilem cierpliwosc by uslyszec ze pieniedzy jeszcze NIE MA!!! o 16,30 tego samego dnia zadzwonil (!!!!) pracownik banku by mi przekazac ze ... PIENIEDZY NIE MA; na nastepny dzien mysle sobie pieniedze musza byc na 100 % moze przyszly wieczornym elixirem kiedy bank dla klientow jest juz zamkniety??? wiec zaraz po skonczeniu pracy o 16 na dzien nastepny ide pewnym krokiem do GETIN BANKU ( po raz 5!!! w tej samej sprawie) daje swoj dowod by za chwile uslyszec ze pieniedzy dalej NIE MA!!!! jakis zart? nie, pracownik rozklada bezradnie rece - NIE MA! i nie wie kiedy beda !!! tego bylo mi juz za wiele; powiedzialem ze nie opuszcze banku dopoki nie dostane swoich pieniedzy i jezeli sie zaraz nie znajda na naszym koncie gotoe do wyplaty to sprawqe zglaszam na prokurature i dzwonie na policje; jak widac moja grozba podzialala bo po telefonie ktory wykonal pracownik banku pieniadze w ciagu 20 minut znalazly sie na koncie i zostaly wyplacone!!! jezeli wiec to ma byc powazny bank to takie rzeczy sa niedopuszcalne !!! po raz pierwszy z czyms takim sie spotkalem a na koniec po takim incydencie nawet slowa przepraszam ze strony kierownika tego oddzialu lub kogos z centrali, nie wspominajac juz o tym ze przez 3 tygodnie bank obracal naszymi pieniedzmi !!! gdyby to ktokolwiek z nas spoznil sie choc 1 dzien ze splata czegokolwiek bankowi to zaraz by zostal ukarany horendalnymi odstekami, prowizjami za nieterminowa splate, wykonany telefon do dluznika czy wyslanie listu z ponagleniem; po prostu p. czarnecki ma Was gdzies i wcale bym sie nie zdziwil ze emisja jest wlasnie po to by przywrocic GETIN BANKOWI plynnosc finansowa bo za pewne z taka sie boryka jezeli takie rzeczy maja miejsce;

caly incydent mial miejsce w OPOLU na ul. Ozimskiej;
to tak ku uwadze a tekst jest z FOPA a akcje GTN mam jakby co
takie rzeczy, niestety, maja miejsce wszedzie i jak zawsze zabraklo troche dobrej woli jakiegos pracownika, uwiklanego w okreslone procedury.
a na przyszlosc: skoro inwestycje Twojej rodziny zachwialy plynnoscia Getin Banku (co sugerujesz w koncowce), przeniescie sie np. do PKOBP
pozdrawiam :)

gladius
Sierżant sztabowy
Posty: 155
Rejestracja: 14 kwie 2005 17:28

Odp:Getin [GTN]

Postautor: gladius » 09 mar 2006 11:37

można się nieźle wku .....................,niezłe olewanie klienta.Niestety wiele banków,musi nad obsługą klienta,solidnie popracować. Pozdr.

peace
Chorąży
Posty: 836
Rejestracja: 14 kwie 2005 17:28

Odp:Getin [GTN]

Postautor: peace » 09 mar 2006 11:58

czy centostal gdańsk to czasem nie jest zadłużony a gtn bank bo coś mi swita ,ze swego czasu lecho rozmawiał z nimi moze sie myle moze ktoścoś wie ma ten temat :idea:

mada
Starszy sierżant
Posty: 73
Rejestracja: 03 wrz 2005 11:12

Odp:Getin [GTN]

Postautor: mada » 09 mar 2006 12:31

Ja też opowiem wam moją przygodę z Getin Bankiem w Krakowie
Jako że wcześniej zostałam szczęśliwą posiadaczką akcji Getin postanowiłam wesprzeć Bank swoimi funduszami i sprawdzić jak ten bank funkcjonuje. Pieniędzy było dość dużo, bank dawał wysokie oprocentowanie więc postanowiłam powierzyć ge Getinowi. Lokat było kilka na różne terminy (pieniądze czekały na pewną inną inwestycję dlatego lokaty)
1. Nigdy nie spędziłam tyle czasu w banku czekając na obsługę! Czas spędzony w kolejce wykorzystałam na pytania o obsługę itp. Okazało się że tam tak zawsze jest.
2. Pani która mnie obsługiwała wieczność całą, tłumaczyła się tym że mają nowy system i on nie działa zbyt dobrze
3. Po transakcji pani nie oddała mi dowodu osobistego
4. Wyjechałam na narty na 2 tygodnie
5. Po ok miesiącu zaczęłam rozpaczliwie poszukiwać dowodu ( w międzyczasie załatwiałm inne rzeczy w innych bankach, gdzie mnie panie znają i nie chciały dowodu).
6. Zdesperowana brakim efektów moich poszukiwań przypomniałam sobie o wizycie w Getin Banku. Zadzwoniłam i miły pan powiedział że dowód jest i czeka na mnie. Ucieszyłam się że jest, ale nie pobiegłam od razu, bo daleko i dowód nie był mi potrzebny.
7. Po paru dniach zawitałam w oddziale i .... dowód znikł. Nie będę już opisywać dramaturgii poszukiwań, znalazł się po godzinie mojego tam pobytu.
P.S.
Panie z moich 2 innych banków powiedziały że jak klient zostawi cokolwiek w Banku to zaraz dzwonią żeby się nie denerwował. A Getin? Pełny luz. Dowód leżał tam 4 tygodnie i nikt nie pomyślał że poinformować klienta
Ale akcje dale mam, choć stopień mojego w..... nia na Bank był znaczny.




opcjomata
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2352
Rejestracja: 23 sty 2006 01:16
Kontakt:

Odp:Getin [GTN]

Postautor: opcjomata » 09 mar 2006 13:26

opowiem Wam co mi sie przytrafilo; zalozylem swojej mamie certyfikat ubez. na dozycie jako rodzaj lokaty ktora omija podatek belki; po wygasnieciu certyfikatu zgodnie z informacja ktora podawal pracownik banku pieniadze mialy byc przelane bezposrednio na rachunek w getin banku ktory pod ten certyfikat zostal zalozony; oczywiscie tak sie nie stalo!!!! po 2 tygodniach od wygasniecia umowy na ktora byl spisany certyfikat pieniadzy nie bylo na koncie; okazalo sie ze aby pieniadze trafily na wskazane konto w getin banku potrzebna jest dyspozycja pisemna mojej mamy i tylko mamy (ja nie moge takiej dyspozycji wydac pomimo ze bylem uprawomocniony do tego certyfikatu); ok faktycznie w umowie okazalo sie ze tak to zostalo zapisane jednak jak napisalem wczesniej pracownik informowal nas (mam swiadka na to ) ze przelew powortny bedzie zrealizowany w sposob automatyczny po wygasnieciu waznosci certyfikatu; sciagnalem wiec mame specjalnie do banku by dokonala stosownych podpisow i zeby w ciagu 3 dni roboczych pieniadze wreszcie wyladowaly na jej rachunku; no i tu dopiero sie zaczyna; przeczuwajac ze na przelew wczesniejszy (do 3 dni roboczych - tak glosi regulamin) raczej nie mam co liczyc umowilem sie na wyplate pieniedzy zaraz po zakonczeniu tego okresu; pieniedzy nie bylo pracownik banku zapewnial jednak ze pieniadze NA PEWNO beda jeszzce tego samego dnia ale za pewne przelane zostana pozniejszym elixirem; wzial ode mnie nr tel i powiedzial ze bedzie dzwonic; no niestety to ja zadzwonilem pierwszy jak stracilem cierpliwosc by uslyszec ze pieniedzy jeszcze NIE MA!!! o 16,30 tego samego dnia zadzwonil (!!!!) pracownik banku by mi przekazac ze ... PIENIEDZY NIE MA; na nastepny dzien mysle sobie pieniedze musza byc na 100 % moze przyszly wieczornym elixirem kiedy bank dla klientow jest juz zamkniety??? wiec zaraz po skonczeniu pracy o 16 na dzien nastepny ide pewnym krokiem do GETIN BANKU ( po raz 5!!! w tej samej sprawie) daje swoj dowod by za chwile uslyszec ze pieniedzy dalej NIE MA!!!! jakis zart? nie, pracownik rozklada bezradnie rece - NIE MA! i nie wie kiedy beda !!! tego bylo mi juz za wiele; powiedzialem ze nie opuszcze banku dopoki nie dostane swoich pieniedzy i jezeli sie zaraz nie znajda na naszym koncie gotoe do wyplaty to sprawqe zglaszam na prokurature i dzwonie na policje; jak widac moja grozba podzialala bo po telefonie ktory wykonal pracownik banku pieniadze w ciagu 20 minut znalazly sie na koncie i zostaly wyplacone!!! jezeli wiec to ma byc powazny bank to takie rzeczy sa niedopuszcalne !!! po raz pierwszy z czyms takim sie spotkalem a na koniec po takim incydencie nawet slowa przepraszam ze strony kierownika tego oddzialu lub kogos z centrali, nie wspominajac juz o tym ze przez 3 tygodnie bank obracal naszymi pieniedzmi !!! gdyby to ktokolwiek z nas spoznil sie choc 1 dzien ze splata czegokolwiek bankowi to zaraz by zostal ukarany horendalnymi odstekami, prowizjami za nieterminowa splate, wykonany telefon do dluznika czy wyslanie listu z ponagleniem; po prostu p. czarnecki ma Was gdzies i wcale bym sie nie zdziwil ze emisja jest wlasnie po to by przywrocic GETIN BANKOWI plynnosc finansowa bo za pewne z taka sie boryka jezeli takie rzeczy maja miejsce;

caly incydent mial miejsce w OPOLU na ul. Ozimskiej;
to tak ku uwadze a tekst jest z FOPA a akcje GTN mam jakby co
To ja mam nieprzyjemności z kolejną sp. ze stajni LC TUEuropa, u której miałem mieć ubezpieczenie mieszkania (na kredyt ), ale po zakończeniu ubez. pomostowego czekam już 2 miesiące na polise i nic!!
Obrazek
Obrazek

some1
Chorąży sztabowy
Posty: 4805
Rejestracja: 14 kwie 2005 17:28

Getin [GTN]

Postautor: some1 » 09 mar 2006 14:15

mada... bank to nie jest biuro rzeczy znalezionych.. wg mnie zrobili przysluge, zeby nie powiedziec laske ze dali znac :) Idac tym tokiem rozumowania to za chwile bedziemy psioczyc na banki ze na zaparkowane auto pod bankiem ptak narobil :)
maciek na cenzurowanym

mada
Starszy sierżant
Posty: 73
Rejestracja: 03 wrz 2005 11:12

Getin [GTN]

Postautor: mada » 09 mar 2006 14:41

mada... bank to nie jest biuro rzeczy znalezionych.. wg mnie zrobili przysluge, zeby nie powiedziec laske ze dali znac :) Idac tym tokiem rozumowania to za chwile bedziemy psioczyc na banki ze na zaparkowane auto pod bankiem ptak narobil :)

Nikt mi nie dał znać przez miesiąc że dowód u nich jest, sama go tam odnalazłam. To nie jest chyba trudne żeby zadzwonić do klienta i mu powiedzieć że dokumenty zostały u nich. :wink:

szymonfilip
Młodszy chorąży
Posty: 564
Rejestracja: 08 gru 2005 20:45

Odp:Getin [GTN]

Postautor: szymonfilip » 09 mar 2006 15:15

Tybradziej ze to bankowi powinno zalezec na kliencie... Co do kursu to momi zdaniem cacy:)
Make money money make money money money money

blachax
Starszy plutonowy
Posty: 38
Rejestracja: 23 lut 2006 10:40

Odp:Getin [GTN]

Postautor: blachax » 09 mar 2006 19:14

cos mnie nudzi powoli ten papier, kiedy podskoczy ten kurs?

anetka
Sierżant sztabowy
Posty: 139
Rejestracja: 12 sty 2006 20:22

Odp:Getin [GTN]

Postautor: anetka » 09 mar 2006 19:52

spokojnie za 3 miesiace 8,20 :lol:

PiterPP
Starszy sierżant sztabowy
Posty: 233
Rejestracja: 20 lut 2006 22:01

Odp:Getin [GTN]

Postautor: PiterPP » 09 mar 2006 19:56

Za jakie 3 miesiące , wale zebranie, decyzja za ile akcja pp i jazda na północ do 10 zl.

discus
Młodszy chorąży
Posty: 557
Rejestracja: 04 lip 2005 15:10

Odp:Getin [GTN]

Postautor: discus » 09 mar 2006 19:56

spokojnie, jeszcze bedziecie sie w kolejeczce po papier ustawiali...
Pieniądze leżą na ulicy, trzeba tylko potrafić je podnieść.

szymonfilip
Młodszy chorąży
Posty: 564
Rejestracja: 08 gru 2005 20:45

Odp:Getin [GTN]

Postautor: szymonfilip » 09 mar 2006 20:14

z podejsciem ze cie nudzi to za daleko nie zajedziesz;]
Make money money make money money money money

PiterPP
Starszy sierżant sztabowy
Posty: 233
Rejestracja: 20 lut 2006 22:01

Odp:Getin [GTN]

Postautor: PiterPP » 09 mar 2006 21:25

Kiedy jest to magiczne WALNE ZEBRANIE na którym zatwierdzony zostanie wartośc PP .
Dzisiaj było jak zwykle. Oczekiwanie na dobre wieści.


Wróć do „Akcje”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 231 gości