Podobno w swojej sztandarowej inwestycji Bliskiej Woli JWC odwala ostrą fuszerę i to nie pod względem drobiazgów. Prawdopodobnie przyszli mieszkańcy idą rozdmuchiwać sprawę medialnie. Budynki podobno nie są zgodne z umowami deweloperskimi. 3 czy 4 raz jest przesunięty odbiór a odbiór może się nie udać przez przyszłych mieszkańców ze względu na to że cała inwestycja jest nieskończona na elewacji, wykończeniu placów, klatek i innych części wspólnych jak garaże etc.
Jednak nie ma co się łudzić że JWC kiedyś wróci na swoje dawne poziomy cenowe...
na pewno nie z jozkiem na pokladzie
ale ciekawi mnie czy uda sie wybic tego rysujacego orgr czy nie
ponoc wyniki maja byc dobre
ale ktory to juz raz takie zapowiedzi slychac