CD Projekt [CDR]cz.XXIX - czas na nagrodę za wytrwałość!

wszystko na temat spółek publicznych
cylon
Chorąży sztabowy
Posty: 4470
Rejestracja: 11 mar 2010 19:02

Postautor: cylon » 25 lis 2014 18:18

ładny młotek im wyszedł

REKLAMA


Nolan78
Chorąży
Posty: 884
Rejestracja: 18 kwie 2007 08:06

Postautor: Nolan78 » 26 lis 2014 09:57

Imponujący to fakt.

Tak czy inaczej obecnie CDR to pozycja obowiązkowa w portfelu.
To pycha i chciwość prowadzi nas do zguby...

cylon
Chorąży sztabowy
Posty: 4470
Rejestracja: 11 mar 2010 19:02

Postautor: cylon » 26 lis 2014 16:17


Adwokat z Poznania
Chorąży
Posty: 866
Rejestracja: 18 wrz 2012 10:39

Postautor: Adwokat z Poznania » 26 lis 2014 21:07

eh cylon cylon
komp0letnie nie kapująca mózgownica
warianty sa dwa
cdp pozbył się udziaów w cd.pl za zysk w tej spólce
akcji tych jednak nikt nie kupił
a jednocześnie chłopcy zwiekszyli swoje udziały do ponad 90%

nie sledze tego czy cdp miał zysk i ile to było, ale...
jezeli np zysku było np 7 melonów to po operacji zostało tam jeszce około 2 melony.
czyli do podziału miedzy właścicieleli jest 2 melony w proporcji 90% do 10, oczywiście około.
w tym wypadku cdp dostaje 200 tys a 1.8 mln pozostali
a wczesniej dostaliby w proporcji te 7 melonów 55/45
czyli około 3 mln
zatem koszt zwiekszenia udziałow zz 45 % do 92 to 1,2 mln
to przy 7 mln zysku
a co przy 10 mln
w spólce zostaje 5 mln czyli 4.5 na wspólników
a po staremu dostaliby tez 4.5 mln
to spekulacje
zastanowic się trzeba w jakim celu mogłaby nastapić ta operacja.
np w przyszłym roku powiedzmy że dystrybucja na terenie kraju w3 przyniesie spory zysk
sam cdp nie wypłaca dywidendy, bo nie, z róznych przyczyn.
zreszta po co sie dzielic z dawcami kapitału
Natomiast rózni chłopcy moga sobie ewentualnie podzielic zysk z cdp w formie dywidendy i nawet pies z kulawą nogą nie będzie wiedzieć o tym

to jeden z wariantów
natomiast pytanie
Czy to ma znaczenie?
świadczy o niewiedzy.
Jakby nie miało znaczenia, to by nie zostało zrobione.
CDP zasilono, bądź zasili sie kiedys kwotą 5 mln
Może tak byc że brakuje teraz funduszy w cdp , ale nie sądzę.
przeciez można by wypłacić z cd.pl dywidendę na przykład.

chyba jasno wyjasniłem jedną z mozliwych opcji.

jarek111
Starszy chorąży sztabowy
Posty: 7510
Rejestracja: 21 sty 2006 21:21

Postautor: jarek111 » 27 lis 2014 00:56

to i ja cos wkleje bo tu juz co niektorzy czarno maja przed oczami 8)

CD Projekt oddał kontrolę nad Cdp.pl

http://www.parkiet.com/artykul/9,139984 ... proc-.html

cyt :
Spór z Empikiem

Umowa, którą CD Projekt podpisał z Cdp.pl precyzuje również, kto otrzyma pieniądze, o które Cdp.pl walczy w sądzie z Empikiem. – Bazowa kwota sporu to nieco ponad 10 mln zł. Do tego dochodzą odsetki – mówi Piotr Nielubowicz. Zgodnie z porozumieniem pieniądze zgarnie CD Projekt „bez względu na to czy zapłata tych kwot na rzecz Cdp.pl nastąpi dobrowolnie, czy w drodze egzekucji cywilnej" – informuje giełdowa spółka.

Zmniejszenie zaangażowania CD Projektu w Cdp.pl do 8,29 proc. kapitału oznacza, że giełdowa spółka przestanie konsolidować wyniki tej firmy. Przełoży się to pozytywnie na wyniku grupy bo Cdp.pl, mimo prowadzonej od dawna restrukturyzacji, był deficytowy. W 2013 r. podmiot miał 2 mln zł straty netto (wynik nie uwzględnia zdarzeń jednorazowych). Tylko w III kwartale pion grupy zajmujący się działalnością wydawniczą i dystrybucyjną (czyli Cdp.pl) miał nieco ponad 14,6 mln zł i prawie 1,1 mln zł straty netto.



.
dla tych co nie pamietaja to przypominam ze wystepowalem kiedys na forum pod pseudonimem :" twardy" ktory niestety zmienilem zmuszony awaria i utrata danych do logownia sie pod starym nickiem .

kolron
Młodszy chorąży
Posty: 636
Rejestracja: 21 wrz 2011 08:36

CD Projekt w ramach wykupu menadżerskiego sprzedał cdp.pl

Postautor: kolron » 27 lis 2014 15:23

CD Projekt w ramach wykupu menadżerskiego sprzedał cdp.pl

CDP.pl, najstarsza spółka z grupy CD Projekt sprzedana. Producent kultowej gry o przygodach Wiedźmina po listopadowej transakcji zmniejszył zaangażowanie kapitałowe z ponad 50 proc. do 8 proc. udziałów. Działającą na polskim rynku platformę do dystrybucji gier video i filmów odkupili pracownicy w ramach wykupu menadżerskiego.

http://wiadomosci.stockwatch.pl/cd-proj ... cje,122410

Vaquero
Starszy sierżant sztabowy
Posty: 240
Rejestracja: 16 lis 2012 14:17

Re: CD Projekt w ramach wykupu menadżerskiego sprzedał cdp.p

Postautor: Vaquero » 27 lis 2014 16:54

CD Projekt w ramach wykupu menadżerskiego sprzedał cdp.pl

CDP.pl, najstarsza spółka z grupy CD Projekt sprzedana. Producent kultowej gry o przygodach Wiedźmina po listopadowej transakcji zmniejszył zaangażowanie kapitałowe z ponad 50 proc. do 8 proc. udziałów. Działającą na polskim rynku platformę do dystrybucji gier video i filmów odkupili pracownicy w ramach wykupu menadżerskiego.
I dobrze.

Drobny gracz
Chorąży
Posty: 785
Rejestracja: 02 lis 2010 14:52

Postautor: Drobny gracz » 28 lis 2014 13:19

https://www.cdprojekt.com/Press_Room/Ak ... ws_id,2348

400tyś. na kampanię reklamową..... fajnie..... :D

Adwokat z Poznania
Chorąży
Posty: 866
Rejestracja: 18 wrz 2012 10:39

Postautor: Adwokat z Poznania » 28 lis 2014 19:31

to i ja cos wkleje bo tu juz co niektorzy czarno maja przed oczami 8)

CD Projekt oddał kontrolę nad Cdp.pl

http://www.parkiet.com/artykul/9,139984 ... proc-.html

cyt :
Spór z Empikiem

Umowa, którą CD Projekt podpisał z Cdp.pl precyzuje również, kto otrzyma pieniądze, o które Cdp.pl walczy w sądzie z Empikiem. – Bazowa kwota sporu to nieco ponad 10 mln zł. Do tego dochodzą odsetki – mówi Piotr Nielubowicz. Zgodnie z porozumieniem pieniądze zgarnie CD Projekt „bez względu na to czy zapłata tych kwot na rzecz Cdp.pl nastąpi dobrowolnie, czy w drodze egzekucji cywilnej" – informuje giełdowa spółka.

Zmniejszenie zaangażowania CD Projektu w Cdp.pl do 8,29 proc. kapitału oznacza, że giełdowa spółka przestanie konsolidować wyniki tej firmy. Przełoży się to pozytywnie na wyniku grupy bo Cdp.pl, mimo prowadzonej od dawna restrukturyzacji, był deficytowy. W 2013 r. podmiot miał 2 mln zł straty netto (wynik nie uwzględnia zdarzeń jednorazowych). Tylko w III kwartale pion grupy zajmujący się działalnością wydawniczą i dystrybucyjną (czyli Cdp.pl) miał nieco ponad 14,6 mln zł i prawie 1,1 mln zł straty netto.



.

no proszę w pełni konkretny post
i tak ma być
przedstawia inne informacje w stosunku do mojego posta
tak się zastanawiałem czy bedzie jakiś post polemiczny czy tez nie i jest
tak winna wyglądac dyskusja
ale ja nie o tym
zamierzam powoli wrócić do edukacji fundamentalnej na gruncie fizyki i filozofii.
w dodatku podbije wątek , zresztą niechcący bo wcale mi na tym nie zależy by leżał obok wątku parówek.
Zasada jest proste im wyżej wątek tym bardziej jest to podejrzane.
zatem dzisiaj o sztuce zadawania pytań
czyli myslenie niekonwencjonalne.
nadmieniam że to wszystko co pisze ma cel czyli teorie istnienia, jak juz kiedyś wspomniałem.

no to start na dzisiaj troche nowopatrzenia

Adwokat z Poznania
Chorąży
Posty: 866
Rejestracja: 18 wrz 2012 10:39

Postautor: Adwokat z Poznania » 28 lis 2014 19:46

zatem dajmy sobie zadać dowolne pytanie z tych co to z tych niby banalnych.
np
Dlaczego księżyc nie spada na ziemię ?

ta i włąsnie odpowiedź nie jest taka prosta jak się wydaje.
I to nie z powodów jakie mozna znaleść w podręcznikach, czy tez w necie.
Ble, ble typu grawitacja, siły dośrodkowe, odśrodkowe i takie tam to nie jest wyjasnienie zjawiska.
wyjasnie to po swojemu i w dodatku dobrze.
żeby jednak na to odpowiedzieć trzeba sobie zadać pytanie czy w ogóle jest coś co powoduje że uważa się że księżyc może spaść na ziemie.
Tym czymś jest intuicja i doświadczenie związane z obserwacja fizyczna otaczającego świata.
Ludzie odczuwają siłe
siłe grawitacji, siłe pożądania i takie tam inne siły.
Trzeba to odrzucić i wprowadzić potwora.
Einstein odrzucił siłe w teori względności nie ma siły a mimo to wyjasnia ona dlaczego ciała spadają, wyjasnia również dlaczego nie spadają, tak to z pozoru wygląda.
Jednak tam gdzieś czai się siła tylko nie została wyartykułowana.
Można ją ominąć wprowadzając pojęcie potwora, albo miliardy potworów.
w tym wypadku siła = potwór
ja pomine to co wykonuje potwór i w tej chwili zajmę sie tylko efektami czyli tym co sie manifestuje.
otóz manifestuje sie to co nazwiemy siła

co jeszce trza wprowadzić na tym etapie predkość. i tyle
tak naprawdę to księżyc nie spada na ziemie, nie dzięki grawitacji, a dzięki predkosci
grawitacja to pikus, gdyby nie było grawitacji to byłaby ionna siła np jadrowa czy też elektryczna.
a więc siła jest jedna
i to w dodatku zależna od predkości

Adwokat z Poznania
Chorąży
Posty: 866
Rejestracja: 18 wrz 2012 10:39

Postautor: Adwokat z Poznania » 28 lis 2014 20:18

właśnie ta siła czai się w ogólnej teorii względności i siły tej nie widać
bo jest ponadzmysłowa
jak ona oddziałuje na np księzyc.
nijak
bo ona zależy od prędkości
w taki sposób
F~ v i w dodatku lezy poza wszystkim
powiedzmy nie lezy w wielowymiarowej płaszczyźnie wszystkiego
Trudno to trochę wyjasnić bo tak naprawdę tych sił nie ma a raczej jednej siły
bo to co obserwujemy jako siły to tylko jakby składowe virtualne jednej siły która i tak jest tylko manifestacją czyli złudą iluzją dostepna obserwatorowi z racji tego że ma ułomne zmysły i pewnie amnezję.
Generalnie istnieje tylko ruch i narodziny oraz smierć , oraz podatki.
Trochę zabrnąłem w taka pseudo filozofie ale to swiadomie .

Skoro siła nie isnieje to czy warto się nią zajmowac
warto
np siła bezwładności też nie istnieje co jest to przyjete bezwarunkowo i przez wszystkich, a jednak sie tę siłe oblicza i przyjmuje często za coś że tak powiem materialnego, a tak naprawdę to tylko subiektywna manifestacja ruchu

Adwokat z Poznania
Chorąży
Posty: 866
Rejestracja: 18 wrz 2012 10:39

Postautor: Adwokat z Poznania » 28 lis 2014 20:42

trochę za bardzo wszłem w temat
prościej
wyobraźmy sobie że nie istnieje grawitacja
za to istnieja siły elektromagnetyczne.
w tym wypadku równiez księżyc teoretycznie latałby wokó ziemi i teoretycznie działałaby na niego inna siła czyli elektromagnetyczna i dalej księżyc teoretycznie krążyłby wokół ziemi , albo na nią spadł
w zalezności od predkości.
czy zatem nie jest to ta sama siła.

jest tylko jedna siła
taka siła działa na kazde ciało
materialne czy tez nie.
trochę się zagmatwałem i mozliwe że źle to wyjasniam
ale tak jest
w przyrodzie istnieje tylko jedna tzw siła i ślizga się ona po przestrzeni.
Całą reszta to przestrzeń i jej składowe oraz prędkość, związana z ciałami posiadającymi tzw masę jak i jej nie posiadającymi.
Istnieje rozwinieta przestrzeń i by to co pisze działało to musi być przestrzeń niejednorodna, czyli ma kierunek od śroka przestrzeni do zewnątrz.
kiedyś pisałem o przestrzeni i o jej ziarnistosci przytaczałem analogię do szachownicy.
Ziarnistość wynika z kwantowosci przestrzeni a kierunek z jej powiększania
Skoro przestrzeń ma kierunek to gdzie w takim razie jest jej początek wektora i gdzie koniec.
Tak naprawdę początek przestrzeni jest w kazdym kwancie przestrzennym powiedzmy że w przestrzeni plancka a koniec zaraz obok w dowolnym kierunku.
To jest jasne i wyjasnione juz dawno.

wyobrazic to sobie można jako takie mieniące się losowe spirale, albo jak drogę swiatła słonecznego która leci ze słońca na ziemie.
Swiatło ze słońca na ziemię leci tysiące jak nie miliony lat, po takiej włąsnie wirującej mieniącej się drodze.
Tak samo można sobie wyobrazić przestrzeń.
pominąłem tu jeden aspekt teorii .
Ta przestrzeń jest teoretyczna bo nie uwzglednia zawirowań lokalnych powiedzmy takich zmarszczek jakby wywoływanych przez materię, zresztą nieistniejącą
generalnie trzeba by napisać, że to właśnie zmarszczki prestrzeni wyglądają jak materia.
Taką urealniona przestrzeń można sobie wyobrazić jako mieniace sie spirale ale na powierzchni zrytej przez meteory czyli pulsujące góry i doliny, albo buzujący zacier na bimber albo powierzchnie rwącej rzeki górskiej

Adwokat z Poznania
Chorąży
Posty: 866
Rejestracja: 18 wrz 2012 10:39

Postautor: Adwokat z Poznania » 28 lis 2014 20:53

od razu wyjaśnię żeby nie było nieporozumień odnosnie światła lecącego ze słońca na ziemię
nie chodzi tu o zawirowania przestrzeni
gro czasu zajmuje światłu sama droga do ziemi od momentu powstania
otóz światło powstaje we wnetrzu słońca i by sie przebic na zewnątrz potrzebuje długiego czasu
potem to juz sobie leci szybcie. inaczej droga jednej drobinki swiatła od momentu jej postania do przybycia na ziemię jest bardzo długa
tysiące lat świetlnych takie światełko zachowuje sie jak pijane dziecko we mgle.
odbija sie od innych rzeczy, skreca i zawraca aż w końcu jakos wylezie z tego wszystkiego

Adwokat z Poznania
Chorąży
Posty: 866
Rejestracja: 18 wrz 2012 10:39

Postautor: Adwokat z Poznania » 28 lis 2014 21:08

o wiele łatwiej by mi było pisac jakbym wyjasnił to co kiedyś pisałem
o szachownicy
jednak tam nie ma spójności i mi się teoria jest niespójna
chodzi mianowicie o czas i jego zbieranie do koszyczka jak grzyby w lesie
aby tak było to potrzebne jest dokładne przemyślenie pola wyobraźnia mi tu nawala bo jest za duzo do analizy a komórki szare mi obumierają w tempie wykładniczym, natomiast matematycznie niestety nie mam tyle wiadomości i podstaw które uległy likwidacji wraz z szarymi komórkami.
ciężko mi zatem wziąć się za ten drobny szczegół teorii istnienia.
przyjmuję więc że tak jest ale temat omijam, może jak sie kiedys napije wódy i akurat inne czynniki będa sprzyjać to się mi rozwiązanie nasunie.
Teraz niestety lawiruje nieco po temacie.
W każdym razie skwantowanie czasu i ziarnistość przestrzeni jest raczej pewna o ile coś może być pewnego w magii wszechogarniającej iluzji i w fizyce która już się robi transcendentna.
W kazdym razie jest teoria (moja) że czas można zbierać niczym jagody i jest to związane z ruchem
to ostatnie to wiadomo
teoria szczególna mówi że t~ v z tym że nie mówi dlaczego
Einstein tylko to mówi i jest to sprawdzone empirycznie, zresztą każdy może to zaobserwować bo na tej zasadzie działa gps.

Adwokat z Poznania
Chorąży
Posty: 866
Rejestracja: 18 wrz 2012 10:39

Postautor: Adwokat z Poznania » 28 lis 2014 21:20

wróce jeszce do księżyca i pyania dlaczego księżyc nie spada na ziemię.
otóż jak ma spadnąć ?
żeby mógł spaść to musiałby skręcić.
Księżyc porusza się po prostej.
Cały czas prze po prostej do przodużeby coś psadło na ziemię to musiało by poruszać się w kierunku ziemi na nie obok niej gdzies tam po prostej do przodu
kiedyś pisałem o rundach w grze
w każdej takiej turze jakby ruchu księżyc pokonuje jeden odcinek do przodu.
jak pionek na szachownicy, nie może skręcić a tylko iść do przodu.
żeby nie wiem jaka siła szachowa na niego działała to on nie skręci.
Trzeba by zmienic zasady albo zaingerowac z zewnątrz , ale sam pionek nie potrafi tego bo nie pozwalają mu prawa fizyki szachów.
z punktu widzenia obserwatora np innego pionka działają na jego sasiada prawa fizyki niezmienne i te same
Tak właśnie jest z księżycem.
porusza sie on tylko do przodu i nie ma prawa spaść na ziemię


Wróć do „Akcje”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 158 gości