Słuchaj no dzieciaku...Kupiłeś na górce spółkę, o której działalności nie masz najmniejszego pojęcia. Poszedłeś za wzrostem kursu, licząc że pójdzie dalej i odsprzedasz z zyskiem. Uczestniczyłeś w tzw. panice kupna...
Teraz jak typowy leszcz będziesz skomlał na forum, że spółka to syf ( pytanie : po co ją do cholery kupiłeś ?)
Są dwie opcje :
- albo nie wytrzymasz i sprzedasz w dołku notowań
- albo jak znaczną się wzrosty sprzedasz po cenie bliskiej zakupu i nie dotrwasz do prawdziwych wzrostów.
Generalnie albo stracisz, albo niewiele zarobisz. Ot tyle z podstaw z psychologii inwestowania
Może za parę lat zrozumiesz
Taki z Ciebie ZorroGPW jak ...sam sobie dopowiedz.