MABION [MAB] księga XIV w trakcie rejestracji CD20

[seal6]

gdybym byl wredny to bym napisal "gdzie sie pochowali omaha i hantar hahahha baranki wielkanocne" i jak wczesniej bylo mi ich żal to teraz wcale

ps. ciekawe i coraz niebezpieczniejsze beda kolejne glosowania "o sensie istnienia spółki"

wesolych swiat bez odbioru

[Aki]

gdybym byl wredny to bym napisal "gdzie sie pochowali omaha i hantar hahahha baranki wielkanocne" u jak wczesniej bylo mi ich żal to teraz wcale

Będzie +5,+8 %, to ten 1-szy znowu wyskoczy z pod.śmie.c.x.u.j.ka.mi i inwektywami.

[Mr.chabovsky]

gdybym byl wredny to bym napisal "gdzie sie pochowali omaha i hantar hahahha baranki wielkanocne" i jak wczesniej bylo mi ich żal to teraz wcale

ps. ciekawe i coraz niebezpieczniejsze beda kolejne glosowania "o sensie istnienia spółki"

wesolych swiat bez odbioru

Jak to gdzie sie pochowali. Sa w imadle

[omaha]

gdybym byl wredny to bym napisal "gdzie sie pochowali omaha i hantar hahahha baranki wielkanocne" i jak wczesniej bylo mi ich żal to teraz wcale

ps. ciekawe i coraz niebezpieczniejsze beda kolejne glosowania "o sensie istnienia spółki"

wesolych swiat bez odbioru

Jak to gdzie sie pochowali. Sa w imadle

Właśnie sobie czytam o Ocrevusie Rocha.
Ciekawa lektura ...

[seal6]

to czytaj, czytaj i o dotacjach i zyj sobie dalej w swiecie marzen a tu jak widac "wszystko idzie dalej wedlug harmonogramu"

[Independent]

gdybym byl wredny to bym napisal "gdzie sie pochowali omaha i hantar hahahha baranki wielkanocne" i jak wczesniej bylo mi ich żal to teraz wcale

ps. ciekawe i coraz niebezpieczniejsze beda kolejne glosowania "o sensie istnienia spółki"

wesolych swiat bez odbioru

Co do "sensu istnienia spółki" czy "kontynuowania działalności" to jest to taki (na razie) rytuał, zdaje się (nie chce mi się sprawdzać) wymóg Kodeksu Spółek Handlowych, zdaje się, jeżeli jest strata.
Nie zmienia to faktu - że zawarta w sprawozdaniu wyliczanka "zagadnień związanych z finansowaniem" nie wygląda fajnie- ewentualny zwrot dla Mylana, sprawa EBI, sprawa kredytu z Santander... Trzeba przyznać, że jest to bardzo przejrzyście i chyba uczciwie opisane.
Wygląda, jakby te w/w finansowania były załatwiane pod 'przeciąganą za krótką kołdrę' , pod mało realne założenia - i teraz Zarząd coś z tym musi próbować zrobić..

[omaha]

Seal.
Ty nie masz akcji.
Ja mam akcje.
To chyba ja powinienem panikować a nie ty ?
Cóż to jest za zagadka ?
Czy możesz mi to wyjaśnić.

[Czeps]

Co do "sensu istnienia spółki" czy "kontynuowania działalności" to jest to taki (na razie) rytuał, zdaje się (nie chce mi się sprawdzać) wymóg Kodeksu Spółek Handlowych, zdaje się, jeżeli jest strata.

Art. 397 ksh
Jeżeli bilans sporządzony przez zarząd wykaże stratę przewyższającą sumę kapitałów zapasowego i rezerwowych oraz jedną trzecią kapitału zakładowego, zarząd obowiązany jest niezwłocznie zwołać walne zgromadzenie celem powzięcia uchwały dotyczącej dalszego istnienia spółki.

a za chwilkę kapitalizacja na poziomie malutkiego Biomedu

[pandorinium]

Tu bym się nie czepiał tak tego istnienia, bo ta uchwała już jest od kilku lat co rok podejmowana. Natomiast pierwszy raz w raporcie jest jasno opisane jakie są zagrożenia. Bez udawania, przedstawione jak należy. O finansowanie jestem spokojny. Kwestia bardziej po jakiej cenie zrobią emisję i ile akcji, bo to już wpływa na wycenę.

[seal6]

Seal.
Ty nie masz akcji.
Ja mam akcje.
To chyba ja powinienem panikować a nie ty ?
Cóż to jest za zagadka ?
Czy możesz mi to wyjaśnić.

juz wyjasniam
spedzilem w akcjonariacie kilka lat i mimo opozniej wierzylem w pozytywne zakonczenie projektu cd20, łykalem jak pelikan wyjasnienia i obietnice zarzadu ale miarka sie przebrala i przejrzalem na oczy i mój syndrom sztokholmski jest w wersji light polega na dalszym sledzeniu losow spolki i udzielanie sie na forum ale z calym szacunkiem Twoj i hantara syndrom sztokholmski to całkiem nie znany dla nie poziom

[Independent]

O finansowanie jestem spokojny. Kwestia bardziej po jakiej cenie zrobią emisję i ile akcji, bo to już wpływa na wycenę.

Mamy podobne zdanie, że problemy i ryzyka zw. z finansami są przejrzyście opisane.
Ale ja -właśnie po tej lekturze -nie jestem spokojny o finansowanie. Przecież to 15 mln zł ze spodziewanej emisji nie załatwi sprawy..

[Independent]

Jak widać, nawet syndrom sztokholmski może mieć zwykła, pospolitą postać - ale i "premium"/ "platinium" - taką bardziej elitarną

[omaha]

Seal.
Ty nie masz akcji.
Ja mam akcje.
To chyba ja powinienem panikować a nie ty ?
Cóż to jest za zagadka ?
Czy możesz mi to wyjaśnić.

juz wyjasniam
spedzilem w akcjonariacie kilka lat i mimo opozniej wierzylem w pozytywne zakonczenie projektu cd20, łykalem jak pelikan wyjasnienia i obietnice zarzadu ale miarka sie przebrala i przejrzalem na oczy i mój syndrom sztokholmski jest w wersji light polega na dalszym sledzeniu losow spolki i udzielanie sie na forum ale z calym szacunkiem Twoj i hantara syndrom sztokholmski to całkiem nie znany dla nie poziom

O prosze wreszcie piszesz coś konkretnego.
No to miłego śledzenia losów spółki.

[pandorinium]

Albo Ebi zgadza się na nowe warunki umowy i przekazuje pierwszą transzę kredytu albo nie i robią dużą emisję. W wariancie pozytywnym, będą potrzebowali kilkudziesięciu baniek, to powinni zapewnić Wieczorek i reszta. W wariancie pesymistycznym ponad 100 potrzebne. Czyli albo jedna emisja albo dwie. Tak to widzę.

Wariant mega pesymistyczny. Mylan odstępuje od Europy, nie bierze Stanów. Potrzeba ze dwieście baniek.

[seal6]

Tu bym się nie czepiał tak tego istnienia, bo ta uchwała już jest od kilku lat co rok podejmowana. Natomiast pierwszy raz w raporcie jest jasno opisane jakie są zagrożenia. Bez udawania, przedstawione jak należy. O finansowanie jestem spokojny. Kwestia bardziej po jakiej cenie zrobią emisję i ile akcji, bo to już wpływa na wycenę.

uchwala to byla formalnosc w poprzednich latach ale w obliczu zagrozen pojawiajacych sie na horyzoncie sam fakt ze mysl pojawia sie z tylu glowy jest niepokojacy, ale nie ma co sie przejmowac to na pewno jest "malo prawdopodobne" , nie?

dobra koncze pisac bo moje nowe perly odjezdzaja