MCI CAPITAL [MCI] księga LII obietnica Prezesa

[Sewersp10]

Już dawno "wolny obrót" powinien się dogadać i zrobić właścicielowi pod górkę - niestety to trudne do zrobienia - szczególnie przez krótkoterminowych.

[młoddy]

@ Bob@
Takie dziecinne gadanie. Wskaż artykuł Kodeksu Karnego, który Tomek złamał. Oczywiście nie dasz rady ponieważ absolutnie nie doszło tu do żadnego przestępstwa.

Obiekcja że w dłuższym terminie tylko on pozostanie akcjonariuszem i w związku z tym BB jest korzystny wyłącznie dla niego jest bardzo niepokojąca, ale na razie nie ma się do czego przyczepić. Na razie BB jest teoretycznie lepszy niż dywidenda dla wszystkich akcjonariuszy. Dopiero faktyczny squeeze off pozwoli na procesy o odszkodowanie lub inne kroki prawne. Oczywiście pod warunkiem że to wyciskanie będzie miało krzywdzące parametry i że w ogóle do niego dojdzie.

[Bob@]

tak młoddy z pewnością jak dojdzie to squeeze off i dostaniesz 7 dni na złożenie protestu to zdążysz zebrać grupę akcjonariuszy, założyć stowarzyszenie, zebrać składkę, wynająć kancelarię i złożyć protest.

widzę że ty jesteś mocny tylko w tym forumowym mikrofonie, siedzisz niby na emeryturze masz full czasu i nadajesz tylko na formum. jak bym dysponował czasem jak ty ty byłbym na każdym walnym i te niewygodne pytania co sobie niby pykasz on-line zadawałbym z sali. rzecznik nic by ci wtedy nie zmienił. dziecinada.

tak nic nie róbcie, pułkownik będzie pisał na forum i tomka ruszy sumienie da wam premie

[młoddy]

@ Bob@

Mam w dvpie działalność społeczną, nie będę się fatygował na WZA w interesie ogółu (mam daleko, niech Warszawiacy to robią).

Jakie siedem dni? Nie interesuje mnie protest przeciwko wyciskaniu. Niech to zrobi. Wtedy dopiero będę miał podstawę prawną do pozwu o odszkodowanie. Sam, bez stowarzyszania. Zwykłe powództwo cywilne, droga ogólnie dostępna. Ale najpierw musi mi zabrać akcje po niegodziwej cenie.

[Bob@]

tak z pewnością dasz radę udźwignąć finansowo koszty sądowe, cały taki proces. ty i twoja szabelka przeciw działom chudego już to widzę.

to zastanów się teraz po co zakładane są stowarzyszenia akcjonariuszy, każdy wyłoży składkę i wszyscy współnie dzwigają ogromne koszty sądowe i niemniejsze koszty drogiej kancelarii.

ale tak z pewnością zrobisz to sam.

[młoddy]

Wysokie koszty sądowe to jakiś mit. Po co mi droga kancelaria prawna? Jeśli nie będę miał łatwej wygranej to w ogóle go nie pozwę. A jeśli sprawa mojej szkody będzie ewidentna to poradzę sobie bez stowarzyszenia i bez głupich papug. Wystarczą mi drobne konsultacje z kumplem.

Ale stowarzyszaj się jak chcesz. Nawet podpowiadam że całe koszty zaskarżenia braku dywidendy to raptem dwa tysiące złotych.

[młoddy]

Miałem w życiu cztery procesy sądowe. Wszystkie wygrałem bez wynajęcia prawnika. Jestem od nich bardziej wygadany, do własnych spraw przygotowuję się lepiej niż oni, mam kogo zapytać jeśli czegoś nie wiem.

Jeśli Tomek pojedzie po bandzie (90% szans) to ani ja ani nikt inny nic mu nie zrobi.
Jeśli tą bandę przekroczy (10% szans) to ja go pozwę o odszkodowanie i nie interesuje mnie co inni zrobią.

Generalnie trzeba być realistą. Wątpię żeby Tomek przekroczył bandę umożliwiając skuteczną kontrakcję. Więc nie ma tematu. Na razie na pewno nie ma.

[Bob@]

kaucja na zabezpieczenie kosztów procesu min. 100 tyś. i leżysz

kaucja tytułem zwrotów zastępstwa procesowego to już zależy kogo sobie wynajmnie strona przeciwna, napewno nie będzie kancelaria NONAME.

ale tak, walić wszystkich, ja sobie sam !!!

dobra ucinam tą dyskusje, nie ma to sensu

[młoddy]

W procesie o odszkodowanie musisz zdeponować 10% sumy o którą występujesz. Na tym koniec. Jeśli napiszesz przekonujący pozew to sąd nie zgodzi się na zaporowe kaucje a jeśli wygrasz proces to nic nie płacisz. Odbierasz depozyt i ...odszkodowanie.

Pozew o wypłatę dywidendy to już kompletna taniocha. 2 tysiące złotych depo. Nawet gdybyś przegrał (w tym roku to możliwe, w przyszłym mało prawdopodobne) to płacisz tylko kolejne 2 tysiące za koszty sądowe drugiej strony.

Na razie czysta teoria. Nie ma podstaw. W przyszłym roku chyba będzie warto zaskarżyć brak dywidendy.

Gwoli jasności:
On mnie wnerwia i delikatnie mówiąc nie odnoszę wrażenia aby należycie dbał o moje interesy jako także mój prezes. Ale od tego jeszcze bardzo daleko do możliwości skutecznego prawnego przeciwdziałania. Na razie nie dostrzegam takiej opcji. Czekam i bacznie obserwuję.
Ty już widzisz "kryminał" więc działaj według własnego uznania, bo ja tego nie widzę.

[młoddy]

https://www.bankier.pl/wiadomosc/MCI-Za ... 97786.html

Będzie z czego pokrywać stratę EuroV na Kebabie.

[Bob@]

nie udawaj mądrzejszego niż jesteś, pisałem o Famie.

[incoqnito]

Dotcard- wycena 198mln zł na koniec 4q2017r

[młoddy]

Jestem całkiem głupi, ale dobrze znam MCI (FAMu nie znam) i bardzo dobrze czuję się w tematach prawnych. W razie potrzeby będę wiedział co i jak robić.

1.Na razie Tomek nie naruszył moich interesów.
2.Obawiam się że naruszy w przyszłości. Ale trzeba poczekać aż to się stanie.

[incoqnito]

Jego postępowanie jest nielogiczne!!!
Po co teraz "minutę" przed wezwaniem wyskakiwać z takim infem??? No po co?

Ja bym poczekał. Przy iZettle nie mógł bo nie miał na to wpływu, przy LifeBrain też ale tu miał decydujący głos, nie wierzę że Duńczycy nie mogli poczekać te dwa miesiące. Dziwne.
Może wcale nie będzie tak źle jak tu nam się wydaje...

[Jerubaaal]

Może wbrew różnym opiniom Tomek po prostu jest uczciwy