Bioton [BIO] cz. XVII

wszystko na temat spółek publicznych
Terl
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 3474
Rejestracja: 14 maja 2006 23:23
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: Terl » 16 lip 2006 01:15

DENAR....chciałbym Cię poinformować, że nie jestem z Marsa....musiałeś tam widzieć kogoś innego

Naish dzieki za info, zupełnie wystarczające, czytając jednak posty prawie że wielbiące Bioton zaczynam mieć wątpliwości czy spółka nie wstawia inwestorom tanich glodnych kawałków przypominających bańke internetową i biotechnologiczną. Prawde mówiąc to rynek chiński brzmi jak opowieści marsjańskie, podobnie rynek rosyjski. Można sobie spojrzeć na specjaliste od rynków rosyjskich Mostostal Export też wstawia inwestorom teksty o milionowych kontraktach tylko fakty są inne.

Fundamenty spólki są zupełnie gdzie indziej...w Polsce, i miejmy nadzieje że Włochy z czasem przyniosą korzyści. Za długo siedze na giełdzie by Denar czytając PR spółki pytał sie czy jestem z Marsa bo dla mnie SciGen to nie Mars ale Alpha Centauri.
Poza tym, wyniki finansowe spółki Bioton są bardzo skromniutkie jak na kapitalizacje i ciekawie bedą wyglądać najbliższe jak firma zaksięguje w nich te miliony $ wydanych na licencje.

Życze wszystkim jak najlepiej (sam mam spory pakiet papierów) ale kupowałem z zupełnie innego powodu niż tylko wartość życzeniowa.

REKLAMA


mimilka
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2523
Rejestracja: 03 maja 2006 23:18
Lokalizacja: z bajki

Postautor: mimilka » 16 lip 2006 03:16

Import równoległy: producenci stracą, zyskają pacjenci 09:03 14.07.2006
piątek

Już wkrótce na listach refundacyjnych pojawi się pierwszy lek z importu równoległego. W kieszeni pacjentów i NFZ może zostać nawet 200 mln zł.

Import równoległy jest w Polsce nowością. Funkcjonuje dopiero od wejścia naszego kraju do Unii Europejskiej. Tam już od 30 lat firmy dystrybucyjne mogą sprowadzać oryginalne leki bezpośrednio od hurtowników w innych państwach członkowskich, gdzie są one tańsze, i sprzedawać je na własnym rynku niezależnie od producenta. Po niższej - średnio o 10-15 proc. - cenie.

Prosty rachunek...

Pierwsze produkty z importu równoległego pojawiły się w Polsce dopiero w listopadzie 2005 r., ale jeśli uda się szybko zarejestrować kolejne, oszczędności z tego tytułu dla pacjentów i budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia mogłyby być wyższe niż w Szwecji, gdzie dwa lata temu wyniosły około 45 mln EUR. Ambitne plany związane z rejestracją ma największy importer na rynku - łódzka Delfarma.
Do końca tego roku chcemy złożyć sto nowych wniosków o rejestrację, a w przyszłym kolejne sto - mówi Tomasz Dzitko, prezes Delfarmy.

Liczy też na to, że wkrótce uzyska zgodę Ministerstwa Zdrowia na wprowadzenie pierwszego leku z importu równoległego na listy refundacyjne. Może nawet w tym roku. Inne sprowadzane w ten sposób preparaty teoretycznie też mogłyby znaleźć się na listach, ale zasady ich refundacji nie są jednoznacznie określone. Dlaczego?
Problem tkwi w tym, że nasze leki, choć są identyczne z tymi, które już są na listach refundacyjnych, mają inny kod EAN, niewymieniany w wykazach leków refundowanych. Aptekarze mogą się więc obawiać, czy otrzymają za nie zwrot. Sprawa mogłaby zostać rozwiązana przez dopisywanie preparatów z importu równoległego do list. Czekamy na sygnał władz w tej sprawie - wyjaśnia Tomasz Dzitko.

Importerzy równolegli domagają się też, aby ich wnioski o umieszczenie leków na listach były rozpatrywane w 45 dni i nie wymagały zgody zespołu ds. gospodarki lekami.

...nie dla wszystkich

Import równoległy jest solą w oku producentów, bo zmusza ich do obniżki nawet o 50 proc. cen na objęte nim preparaty. Nakładają więc ograniczenia dostaw na hurtownie w krajach o niższych cenach leków. Komisja Europejska, do której w ubiegłym miesiącu skierował w tej sprawie interpelację polski eurodeputowany Bogusław Sonik, nie interweniuje, bo choć chroni wolny rynek, to uważa, że firmy farmaceutyczne powinny móc zarobić na badania i rozwój. Według szacunków Delfarmy, tegoroczne oszczędności z tytułu importu równoległego w Polsce wyniosą około 45 mln zł. W Wielkiej Brytanii jest to 237 mln EUR.

Beata Chomątowska
Puls Biznesu

eliott
Starszy chorąży
Posty: 1722
Rejestracja: 31 maja 2006 21:09

Postautor: eliott » 16 lip 2006 10:03

:P :P :P
Ostatnio zmieniony 16 lip 2006 21:46 przez eliott, łącznie zmieniany 4 razy.

eliott
Starszy chorąży
Posty: 1722
Rejestracja: 31 maja 2006 21:09

Postautor: eliott » 16 lip 2006 10:19

gjacek

już cygan kiedyś napisał, że lubię ten watek i ludzi z Bio i coś w tym jest. Gdzie ja spotkam drugiego takiego spokojnego ASUSA na ten przykład? :D





Bo co do samego BIO pogubiłam sie już w tej spółce kto komu gdzie i na co wywala akcje i chyba nie chcę już w to wnikać, ale trzymam kciuki
"ale trzymam kciuki"
Ostatnio zmieniony 16 lip 2006 21:50 przez eliott, łącznie zmieniany 1 raz.

$MadLord$
Chorąży
Posty: 710
Rejestracja: 05 kwie 2006 23:04

Postautor: $MadLord$ » 16 lip 2006 11:22

ehh ludzie dajcie spokoj juz z tymi klutniami , ja np. mam mimi juz jakis czas w "ignorze" bo jej posty KUPILAM JEDZIEMY NA 40zl , SPRZEDALAM BIOTON NIE DAL INFO O ROSJI CZUJE Z BEDZIE ZJAZD (oczywiscie to nie sa cytaty ,jednak sformulowania te zawieraja fragmentaryczna tresc postow mimi) jak czytalem jej to nachodzily mnie nie mile uczucia o ktorych sie tu rozpisywac nie bede. Co do jestem-jestem ,chcialem zwrocic uwage ze eliot jest osoba ktora posiada troche wiedzy o gpw, i osoby takie jak ja - z krotkim stazem ktore jeszcze 100diuja , moga sie uczyc od niego, podobnie jak np od zablokowanego czy asusa . Z faktu ze posiadaja wieksza wiedze odemnie mam dla nich "forumowy szacunek" i z uwaga czytam ich posty. Natomiast chcialem zwrocic tez uwage do postow eliota , ze przyjemniej by je sie czytalo gdybys zachowywal w nich troche skromnosci , wiele osob docenia to ze twoje prognozy sie sprawdzaja gdyz mozna je analizowac , i z czasem wielu z nas bedzie mialo swoje teorie ktore gielda bedzie weryfikowac .Jak np. Naish ktory z tego co wiem tez jest 100dentem osoba mloda ktora dzieli sie z nami swoimi spostrzezeniami i analizami - czesto bardzo optymistycznymi :):).

Tak wiec prosilbym aby czlonkowie forum bioton nie urzadzali osobistych wycieczek w stosunku do siebie a bardziej koncetrowali sie na przemysleniach o GPW , BIO itd..

takie jest moje zdanie .
c'est tout...
Spokojnie. Nie nerwowo .

Greed is part of the game..

BBI, FAM , DPL --> sky is the limit !! :)

Cornichon
Starszy chorąży
Posty: 1583
Rejestracja: 20 gru 2005 17:34
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Cornichon » 16 lip 2006 12:10

Święta racja...
Te ciągłe licytacje -kto ma większe pojęcie o iwestowaniu...a kto głąb....
Wiadomo ,że na forum są ludzie o zróżnicowanym poziomie oleju w głowie..
Osobiście staram się skorzystać z mądrości i doświadczenia innych-a pomijam całkowicie i nie komentuję -osobistych wycieczek,zaczepek,gupich gupot,i tym podobnego badziewia....
Sam na tematy fachowe mało piszę-bo mało jeszcze wiem,a pisać o czymś -o czym ma się słabe pojęcie-to jak prowadzić transatlantyk,mając tylko kartę pływacką... a i to załatwioną bez egzaminu-na lewo...
Pozdrawiam niedzielnie... :roll:
Jak się nachylę....to mam wszystko w tyle...

eliott
Starszy chorąży
Posty: 1722
Rejestracja: 31 maja 2006 21:09

Postautor: eliott » 16 lip 2006 12:42

.Zegnam
(Chyba ze znowu ujrze tu znajomą "kukułke",jej zawsze dotne dwoma słowami)[/url][/i]
Ostatnio zmieniony 16 lip 2006 21:47 przez eliott, łącznie zmieniany 1 raz.

InvestCorp
Starszy sierżant sztabowy
Posty: 349
Rejestracja: 08 sty 2006 12:59

Postautor: InvestCorp » 16 lip 2006 14:45

CO znaczy Naciągacz ??

To osoba, która nie ma, a mówi, ze ma ??
To Ktoś, kto ma i mówi, ze warto mieć ??
Posiadacz mówiący, że spadnie bo zależy mu na kupnie jak największej liczby papiera, bo ma masę kasy ?

Ktoś, kto ma, lub nie ma ale bez względu na to pisząc o spółkach nigdy nie trafia z prognozami ?
A może to pracownik dużej spółki namawiający na zakup akcji pomimo że wie iż spadnie ?


Pozdrawiam.
InvestCorp S.A
PILNIE POSZUKUJĘ KOGOŚ KTO WPIER... ZŁODZIEJOWI. Dobry zarobek.WIAD na PRIW!!!

kopytko0
Porucznik
Posty: 21152
Rejestracja: 01 cze 2005 19:17

Postautor: kopytko0 » 16 lip 2006 14:56

CO znaczy Naciągacz ??

To osoba, która nie ma, a mówi, ze ma ??
To Ktoś, kto ma i mówi, ze warto mieć ??
Posiadacz mówiący, że spadnie bo zależy mu na kupnie jak największej liczby papiera, bo ma masę kasy ?

Ktoś, kto ma, lub nie ma ale bez względu na to pisząc o spółkach nigdy nie trafia z prognozami ?
A może to pracownik dużej spółki namawiający na zakup akcji pomimo że wie iż spadnie ?


Pozdrawiam.
odpwiedź jest prosta: Energobioster

TYMO
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 3955
Rejestracja: 25 kwie 2006 20:11
Lokalizacja: Gdynia

Postautor: TYMO » 16 lip 2006 15:01

ehh ludzie dajcie spokoj juz z tymi klutniami , ja np. mam mimi juz jakis czas w "ignorze" bo jej posty KUPILAM JEDZIEMY NA 40zl , SPRZEDALAM BIOTON NIE DAL INFO O ROSJI CZUJE Z BEDZIE ZJAZD (oczywiscie to nie sa cytaty ,jednak sformulowania te zawieraja fragmentaryczna tresc postow mimi) jak czytalem jej to nachodzily mnie nie mile uczucia o ktorych sie tu rozpisywac nie bede. Co do jestem-jestem ,chcialem zwrocic uwage ze eliot jest osoba ktora posiada troche wiedzy o gpw, i osoby takie jak ja - z krotkim stazem ktore jeszcze 100diuja , moga sie uczyc od niego, podobnie jak np od zablokowanego czy asusa . Z faktu ze posiadaja wieksza wiedze odemnie mam dla nich "forumowy szacunek" i z uwaga czytam ich posty. Natomiast chcialem zwrocic tez uwage do postow eliota , ze przyjemniej by je sie czytalo gdybys zachowywal w nich troche skromnosci , wiele osob docenia to ze twoje prognozy sie sprawdzaja gdyz mozna je analizowac , i z czasem wielu z nas bedzie mialo swoje teorie ktore gielda bedzie weryfikowac .Jak np. Naish ktory z tego co wiem tez jest 100dentem osoba mloda ktora dzieli sie z nami swoimi spostrzezeniami i analizami - czesto bardzo optymistycznymi :):).

Tak wiec prosilbym aby czlonkowie forum bioton nie urzadzali osobistych wycieczek w stosunku do siebie a bardziej koncetrowali sie na przemysleniach o GPW , BIO itd..

takie jest moje zdanie .
c'est tout...
Tak masz racje wiecej skromnosci.Dzieki za te słowa jak równiez i jestem jestem ze chcialo mu sie poswiecic tyle czasu dla zbadania mojej osoby przez posty(musiał sie napracować).Powiem tylko ze wnioski koncówe wyciągnał bardzo przeciwne w stosunku do tego czym obecnie jestem.Wiem ze pomylił sie kompletnie ale nie upatruje sie tu złej woli nie zna niestety paru szczegółów a bez nich mozna by dośc do takiej konkluzji,Ale to potem.
Zwróciłbym tylko uwage na jedno.
Co ja tutaj robie?
Tak zadaje sobie tez coraz częściej te pytanie.
Otóz przyszedłem na to forum z czyms co wydawało mi sie dosyć powszechne,chciałem przede wszystkim spotakac sie z ludzmi podyskutowac własnie w tym temacie.
Okazuje sie jednak ze niestety ale duza ilosc osób grajaca na gpw nie zna AT a juz tą teorie to wcale.
Wiec jaki jest skutek tego ze odwazam sie ja przedstawic,nie w celu marketingu zaistnienia tylko wydawało mi sie w tym czasie ,ze nie wystarczy tylko zapytac czy ktos zna lecz trzeba sie odkryć pokazac cos to moze sie ktos odezwie.
Myliłem sie odzew był praktycznie zero .Ale skutki nie najlepsze dla mnie.Wszyscy milczą czy znają czy nie.Nawet niektorzy znający ją i tez mający jakies swoje oznaczenia rynku woleli w tym czasie to przemilczeć.W tych kiepskich warunkach panujących na rynku ówczesnie.
Za to jak troche warunki sie zmieniają zaczynają sie kontry uszczekiwanie niektórych.
Załuje ze dałem sie wciągnąc w te niepotrzebne często awantury w których to nie raz dla udowowdnienia racji cytowałem swoje wczesniejsze posty.
Tak masz racje po takich walkach z pewnoscią tworzył sie obraz osoby nie skromnej.Dla większosci takie cytaty nie były obrona tylko chwaleniem sie .
Zdaje sobie sprawe ze jestem w tym dosyc dobry,oczywiscie zawsze mam pokore do rynku,ale widze to ze z kazdym dniem jestem mocniejszy i łatwiej mi przychodzi przewidziec wiele ruchu na rynku spólkach.
Wiem ze jest to głownie z posiadanej wiedzy i doswiadczenia.Moze znowu zabrzmi to dla wielu jao mało skromna wypowiedz,ale naprawde tak juz jest potrafie duzo przewidziec a jesli nie to potrafie ułozyc sobie plan wejscia wyjscia na podstawie wczesniejszych obserwacji stosując pare narzedzi pare zasad i korzystac ze swoje cierpliwosci w oczekiwaniu na dane zdarzenie.
Więc nie potrzebuje i nie oczekuje dowartosciowania mnie przez innych.
Mam tez duza zdolnosc do zapamietania liczb tak ze wystarczy pare spólek indeksów przeanalizowac co pare dni i wykresy,wskazniki lecą mi w pamieci same bez zaglądania do wykresów danych spólek przez dwa trzy dni.
Dlatego nie potrzeba mi potwierdzania przez innych ze jestem taki a taki ,ale szanuje i dziekuje tobie i jestem jestem ze mówią to co czuja jak mnie odbierają.Podejrzewam ze nie są w tym samotni.
Dlatego jedno co moge obiecac to poprawe nie bede juz tu wspominał wiele a i z swoimi prognozami sie wstrzymam.
Wiem ze nawet trafienie 9 na 10 razy nic mi nie da a z pewnoscia wielu wrogów przysporzy,tym bardziej jesli to bedzie spadek.
Tak takie juz jest zycie ,na tych forach wiekszosc to jednak posiadacze walorów wiec zawsze uwazają takich co to wczesniej mówia cos o spadku i nawet jesli sie to sprawdza to dalej takiego beda wazac za złego tatusia który chce im zabrac zabawki.
Ludzie juz tacy są,wolą zawsze słyszec to czego oczekuja,dlatego dla wielu taka mimilka bedzie zawsze dobrą ciocią bo duzo razy im tego miodu do uszu nakładła.
Załuje takze ze dałem sie wciągnąc na fora o akcjach.Ale to własnie mimilka mnie wciągła na te wasze forum.Gdzie oczywiscie mogłem tylko liczyć na baty.Tak większośc ludzi po sprzedaniu danego waloru zapomina o akcjach,czasami nawet giełdzie więc z natury siedzą tu głownie posiadacze papierów.(Nie kazdy jest tak zboczony ze interesuje sie giełdą zawsze i prawie zawsze wybraną grupa spółek,nawet jej nie posiadając)
Co do mimilki to faktycznie cytowanie jej jest zbedne mozna z cała odpowiedzialnoścą mówic o niej dużo.Była juz prawie na kazdej spólkce i na kazdej dała znac wielu o swoim istnieniu.Prawie na kazdym forum szybko ja wybadali i dali jej nie raz o tym znac-naganiacz.
Metody ma wszedzie podobne,na początku chwalenie waloru i przede wszystkim chwalenie osób wielkich z tego forum tzw przy(milanie).Oczywiscie nie zapomina o super atmosferze tego forum.Po takim wstepie zaczyna swoją gre pranie mózgu,prasówka ,sztuczne dokupowanie(na niby),miłosc do papieru,wizja przyszłosci tylko optymistyczna zarówno przed papierem jak i przed posiadaczami tego waloru.
Oczywiscie są wołane hasła swarzedz po 3 zł ,nie oddam az do grobowej deski, spólka wspaniałą,zakopie itp.
Potem jest rzeczywistosc mimilka jest juz bez danego papieru i pokazuje sie na innym forum.
Powiem robi dokładnie w sensie gry na spólkach co ja tylko ja to staram sie w obecnym okresie robic w ciągu dnia to nie potrzebne mi utwierdzanie innych w przekonaniu o doskonalosci tego waloru.
Ona w odrózniemi ode mnie robi to troche w dłuzszym okresie czasu wiec wydaje jej sie ze jak ludziom super info nacisnie do uszu to jednak ktos posłucha a o to własnie chodzi ,zeby ludzie wstrzymywali sie jak najdłuzej ze swoja decyzją.
Jesetem jestem obiecałem ci odpowiedziec na początku listu.Otóz twoje wnioski koncówe mijają sie całkowice z prawdą ,wiesz dlaczego.Nie dlatego ze zle wykonałes swoją prace,nie dlatego ze miałes złą wole.Ale nie wiesz o jednym.
Zgoda taka postac mogła sie wytworzyc jak na koncu podajesz,przyznaje i powiem wiecej."Ale to juz było"
Tak był taki okres ktory dosyc dobrze pasuje do tej postaci stworzonej w twoim koncowym opisie.
Wyobraz sobie ze tu własnie czuje swoją sile.
Taka postac powiedziała kiedyś koniec dość to jest droga do nikąd.
Pare lat odpoczynku naprawde pomogło człowiek jakby sie na nowo urodził jest naprawde inny.
Potrafi całkiem inaczej widziec ten swiat,umie swoje wczesniejsze porazki ,błedy przelac na wiedze.Uczmy sie ze swych porazek ,swoich słabości
Równiez tobie dziekuje za prace nade mną i powiedzenie jak mnie odbierasz.Widzisz podobnie jest z przykładami jak czlowiek całkiem na luzie mówi o swoich porazkach z tamtego okresu to ty dopatrujesz sie po takim zachowaniu ,ze jest to człowiek który chce pokazac ze cierpi za miliony ,nieprawda ale nie moge ci zakazac tak myslec,tylko kolejny raz wyciągnąc wnioski w stosunku do swojej osoby(jesli nie chcesz ,zeby cie tak odbierali,zmień twoje wypowiedzi,przykryj sie troche)
Obiecuje porawe,poznałem juz dosyc dobrze zaawansowanie wielu uczestników calego forum w dziedzinie AT.Oraz takze psychike wielu ludzi,wielu obojniaków co to wystepuja raz jako on ,ona.Zauwzyłem tez ze wielu potrafi tez pisac na tym forum pod wieloma nickami
.
Tak to jest internet,jesli nie zachowasz umiaru w stosunku do swego rozmówcy chocby nie wiem jaki malował swój obraz przed tobą to mozesz sie nie raz dobrze przewież
PS.jestem jestem miałem pretensje głownie do ciebie ze piszesz rzeczy byc moze nie najgłupsze ale z pewnoscią nie w odpowiednim miejscu.Zauwazam takze nie nie maly wpływ na twoją edukacje mial w przeszlosci Leśmian,Staff,Norwid a i troszke Puszkina by sie znalazło "Wóz życia"Takze i proza Zeromskiego odcisła na tobie trwałe piętno.
Co i akurat mnie sie teraz udaje zrobić.Sądze ze z uwagi na weekend i posuche na tym forum wiekszosc mi to odpusci tym bardziej,ze obiecuje juz tu nie pisac wiecej
.Zegnam
(Chyba ze znowu ujrze tu znajomą "kukułke",jej zawsze dotne dwoma słowami)[/url][/i]
No dobra eliot, my sie lubimy :wink: , to powiedz jak będzie zachowywał się biotek w najbliższym czasie? Tak jak KGHM? jak wig 20? czy jak elek spekulacyjnie - raz w dół raz 20-30% do góry pompka?
:lol: :?: :roll:

mimilka
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2523
Rejestracja: 03 maja 2006 23:18
Lokalizacja: z bajki

Postautor: mimilka » 16 lip 2006 15:58

Obrazek
Ostatnio zmieniony 16 lip 2006 21:47 przez mimilka, łącznie zmieniany 3 razy.

eliott
Starszy chorąży
Posty: 1722
Rejestracja: 31 maja 2006 21:09

Postautor: eliott » 16 lip 2006 16:58

:D :D :D :D
Ostatnio zmieniony 16 lip 2006 21:48 przez eliott, łącznie zmieniany 1 raz.

Cornichon
Starszy chorąży
Posty: 1583
Rejestracja: 20 gru 2005 17:34
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Cornichon » 16 lip 2006 17:18

Samobiczowanie trwa dalej...
Ależ wy macie zdrowia....
Podziwiam... :roll:
Jak się nachylę....to mam wszystko w tyle...

eliott
Starszy chorąży
Posty: 1722
Rejestracja: 31 maja 2006 21:09

Postautor: eliott » 16 lip 2006 17:35

:D
Ostatnio zmieniony 16 lip 2006 21:49 przez eliott, łącznie zmieniany 1 raz.

czart
Starszy chorąży
Posty: 1068
Rejestracja: 01 lip 2006 15:38

Postautor: czart » 16 lip 2006 18:04

=D> miejcie Ludzie litość - wchodzi człek na forum popatrzeć jakie nastroje przed kolejnym tygodniem ciężkiej pracy :lol: a tu co..... osobiste wycieczki ( po dwu postach już się nudzi )- sorry ale moze na hyde parku byście poglądy wymieniali- litości - to jużn nei ma innych tematów :?:
Możeby tak coś o BIO - jak tam wasze sugestie , prognozy itd .....
VENI,VIDI,VICI


Wróć do „Akcje”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 193 gości