SUWARY [SUW] księga V

[btbp]

Trzeba podziwiać konsekwencję, z jaką to badziewie przekonuje inwestorów, że nigdy na nim nie będzie można zarobić. Parę osób jakoś tam żyje z tej spółki, ale z pewnością nie są to inwestorzy giełdowi. Po co więc zanieczyszczać giełdę? Takie śmieci powinny być sprzątane, co najmniej wywalane na fixing, a najlepiej do obrotu pozagiełdowego.

[btbp]

Mijają dni, tygodnie, miesiące, kwartały, półrocza, lata, dziesięciolecia, a *** coraz bardziej utwierdza się w swojej ***. Jak to się dzieje, że giełda coś takiego toleruje na ciągłych?

[Hanzo]

Mijają dni, tygodnie, miesiące, kwartały, półrocza, lata, dziesięciolecia, a *** coraz bardziej utwierdza się w swojej ***. Jak to się dzieje, że giełda coś takiego toleruje na ciągłych?

dla statystyk
w koncu jestesmy POTEZNYM RYNKIEM NA KTORYM JEST NOTOWANYCH Z 800 Spolek
szkoda tylko ze 75% jest niehandlowalna ze wzgledu na plynnosc

[btbp]

Wyniki ostatnio się poprawiły, ale dziwoląg mimo to znowu leci na ryj. To badziewie nie podniesie się już nigdy, nawet gdyby spółka zaczęła wydobywać złoto z najbogatszych na świecie pokładów.

[btbp]

Po kolejnej znaczącej poprawie wyników jednodniowy podskok i z powrotem na ryj. Ten papier jest antywzrostowy, nikt go nie chce niezależnie od wyników. To "zasługa" głównego akcjonariusza, któremu najwidoczniej wisi, co się dzieje z notowaniami jego spółki. W tej sytuacji pozostawanie jej na giełdzie nie ma najmniejszego sensu. Jako spółka jakoś to działa, jako papier jest to wyjątkowe badziewie. Do czego mu potrzebna taka antypromocja?

[bullstock]

Po kolejnej znaczącej poprawie wyników jednodniowy podskok i z powrotem na ryj. Ten papier jest antywzrostowy, nikt go nie chce niezależnie od wyników. To "zasługa" głównego akcjonariusza, któremu najwidoczniej wisi, co się dzieje z notowaniami jego spółki. W tej sytuacji pozostawanie jej na giełdzie nie ma najmniejszego sensu. Jako spółka jakoś to działa, jako papier jest to wyjątkowe badziewie. Do czego mu potrzebna taka antypromocja?

To samo pytanie mogą zadać akcjonariusze KCI...

[btbp]

Bardzo efektowny zjazd na ryj do stałego poziomu, a biorąc uwagę ostatnie dobre wyniki to już nawet nie zjazd, ale wręcz rozdeptanie i wdeptanie w glebę. Ten papier to jakiś dziwoląg sprzeczny z naturą, nie zachowuje się normalnie, od szczytu notowań wygenerowanego na wieść o wynikach spadł bez istotnego powodu już o prawie 20%, z powrotem poniżej wartości księgowej! Może chodzi o utrzymanie średnich notowań na niskim poziomie przed wyjściem z giełdy?

[btbp]

To badziewie zwala się o kilka procent, bo ktoś sprzedał jedną akcyjkę. Ten absurdalny papier nie nadaje się na giełdę.

[btbp]

He, he, na ryj o 9%, zupełna groteska.

[btbp]

Ktoś to *** systematycznie blokuje powstrzymując nawet przed zareagowaniem na poprawę wyników. Skoro główni akcjonariusze nie reagują, to widocznie tak im pasuje.

[btbp]

Śmieć pogrąża się coraz głębiej w szambie.

[btbp]

Z bajeczek o potędze nic nie pozostało, śmieć wart coraz mniej.

[btbp]

Kolejny łomot. Wieloletni trend spadkowy bez perspektywy odwrócenia kierunku.

[btbp]

Syf bankrutuje, jakieś kolejne straty? Co innego mogłoby uzasadniać taki ciągły, niekończący się łomot?

[btbp]

Nieustannej zwały ciąg dalszy. Ciekawe dlaczego biznesowi partnerzy tej spółki nie obawiają się zawierać z nią transakcji obserwując ten giełdowy pogrom? Lubią adrenalinę? A może jednak niektórzy potencjalni interesanci zrezygnowali widząc to lekceważenie wizerunku firmy przez największych akcjonariuszy? Przecież można domyślać się najgorszego! Przez pryzmat giełdy spółka wygląda rozpaczliwie. Trudno uwierzyć, żeby to nie miało choćby lekkiego wpływu na możliwości rozwoju i wyniki.