Hipoteczny kryzys pogrąża USA
(Rzeczpospolita, tm/17.03.2007, godz. 08:50)
Ponad dwa miliony amerykańskich rodzin praktycznie siedzą na walizkach i czekają na przyjście komornika. Dlaczego? Ponieważ nie są w stanie płacić rat kredytu hipotecznego - czytamy w "Rzeczpospolitej".
W ciągu ostatnich lat w Stanach Zjednoczonych gwałtownie rozwinął się rynek preferencyjnych kredytów hipotecznych (tzw. sub-prime mortgages) dla osób o niewielkich dochodach. Kredyty te były tak popularne, że w ciągu sześciu lat ich wartość osiągnęła ponad 600 miliardów dolarów - dodaje gazeta.
Wszystko się zmieniło, gdy bank centralny zaczął podnosić cenę pieniądza.
O ile jednak, w przeszłości wyjściem dla ludzi, którzy nie byli w stanie spłacać pożyczek, była sprzedaż domu i przeniesienie się do mniej atrakcyjnej nieruchomości, o tyle teraz jest to o wiele trudniejsze, gdyż od przeszło roku wartość wielu domów gwałtownie spada - czytamy w dzienniku.
Hipoteczny kryzys pogrąża USA
-
- Podporucznik
- Posty: 16574
- Rejestracja: 13 maja 2005 14:28
- Lokalizacja: Z TWOJEGO NAJBARDZIEJ MROCZNEGO SNU
Hipoteczny kryzys pogrąża USA
Inwestycje rozpoczyna się w głębokiej bessie, a to co tu wszyscy uprawiają to taka gra, która polega na tym, żeby znaleźć głupszego od siebie, któremu akcje wciśnie się drożej niż się samemu kupiło
REKLAMA
Re: Hipoteczny kryzys pogrąża USA
i nas to tez kiedys spotka.Hipoteczny kryzys pogrąża USA
(Rzeczpospolita, tm/17.03.2007, godz. 08:50)
Ponad dwa miliony amerykańskich rodzin praktycznie siedzą na walizkach i czekają na przyjście komornika. Dlaczego? Ponieważ nie są w stanie płacić rat kredytu hipotecznego - czytamy w "Rzeczpospolitej".
W ciągu ostatnich lat w Stanach Zjednoczonych gwałtownie rozwinął się rynek preferencyjnych kredytów hipotecznych (tzw. sub-prime mortgages) dla osób o niewielkich dochodach. Kredyty te były tak popularne, że w ciągu sześciu lat ich wartość osiągnęła ponad 600 miliardów dolarów - dodaje gazeta.
Wszystko się zmieniło, gdy bank centralny zaczął podnosić cenę pieniądza.
O ile jednak, w przeszłości wyjściem dla ludzi, którzy nie byli w stanie spłacać pożyczek, była sprzedaż domu i przeniesienie się do mniej atrakcyjnej nieruchomości, o tyle teraz jest to o wiele trudniejsze, gdyż od przeszło roku wartość wielu domów gwałtownie spada - czytamy w dzienniku.
wszyscy biora kredyty ma mieszkania , domy na potege. ceny juz sa wygorowane chodz niepowiedziane ze nie bedzie drozej.
inflacja urosnie, stopy do gory problem ze splata .
oj moze byc podobnie za kilka lat
Re: Hipoteczny kryzys pogrąża USA
Póki co to dziennikarska kaczka, radzę doczytać jaki odsetek kredytobiorców ma w USA problemy. Banki same narobiły sobie bigosu pożyczając forsę biedakom. Spróbuj u nas wziąść kredyt hipoteczny jak nie masz odpowiednich dochodów na człona rodziny - rzyć blada (dlatego *** rysiowa mieszka jeszcze w slumsach razem z bratem giorgio armanim he he).i nas to tez kiedys spotka.Hipoteczny kryzys pogrąża USA
(Rzeczpospolita, tm/17.03.2007, godz. 08:50)
Ponad dwa miliony amerykańskich rodzin praktycznie siedzą na walizkach i czekają na przyjście komornika. Dlaczego? Ponieważ nie są w stanie płacić rat kredytu hipotecznego - czytamy w "Rzeczpospolitej".
W ciągu ostatnich lat w Stanach Zjednoczonych gwałtownie rozwinął się rynek preferencyjnych kredytów hipotecznych (tzw. sub-prime mortgages) dla osób o niewielkich dochodach. Kredyty te były tak popularne, że w ciągu sześciu lat ich wartość osiągnęła ponad 600 miliardów dolarów - dodaje gazeta.
Wszystko się zmieniło, gdy bank centralny zaczął podnosić cenę pieniądza.
O ile jednak, w przeszłości wyjściem dla ludzi, którzy nie byli w stanie spłacać pożyczek, była sprzedaż domu i przeniesienie się do mniej atrakcyjnej nieruchomości, o tyle teraz jest to o wiele trudniejsze, gdyż od przeszło roku wartość wielu domów gwałtownie spada - czytamy w dzienniku.
wszyscy biora kredyty ma mieszkania , domy na potege. ceny juz sa wygorowane chodz niepowiedziane ze nie bedzie drozej.
inflacja urosnie, stopy do gory problem ze splata .
oj moze byc podobnie za kilka lat
U nas będzie to samo. Wszyscy już kupili, więc kto teraz będzie kupował? Niz demograficzny puka do drzwi, kredyty coraz drozsze a chętnych frajerów na drogie norki w wielkiej płycie jest już coraz mniej.
Teraz mieszkanie kupują frajerzy, pod koniec roku będzie 20-30 % taniej, i żadne sponsorowane artykuły z Open Fiance nie pomogą, bo ceny rosną od kupowania a nie od gadania.
Teraz mieszkanie kupują frajerzy, pod koniec roku będzie 20-30 % taniej, i żadne sponsorowane artykuły z Open Fiance nie pomogą, bo ceny rosną od kupowania a nie od gadania.
Niż demograficzny? Kolejny analfabeta funkcjonalny - do książek !!!! Popyt na mieszkania będzie w Polsce ogromny - a wkrótce podobny boom nastąpi na rynku domów jednorodzinnych.U nas będzie to samo. Wszyscy już kupili, więc kto teraz będzie kupował? Niz demograficzny puka do drzwi, kredyty coraz drozsze a chętnych frajerów na drogie norki w wielkiej płycie jest już coraz mniej.
Teraz mieszkanie kupują frajerzy, pod koniec roku będzie 20-30 % taniej, i żadne sponsorowane artykuły z Open Fiance nie pomogą, bo ceny rosną od kupowania a nie od gadania.
Re: Hipoteczny kryzys pogrąża USA
Zobacz sobie *** ilu ludzi w Polsce stać na kredyty na 2 pokoje za 300 tys. ? U nas płace nie podążyły za wzrostem cen nieruchomości, i wogóle w tym popieprzonym kraju nie ma takiej równowagi gospodarczej jak w USA. Dlatego porównywanie danych o odsetku biedaków na kredycie między USA a PL to ***.Póki co to dziennikarska kaczka, radzę doczytać jaki odsetek kredytobiorców ma w USA problemy. Banki same narobiły sobie bigosu pożyczając forsę biedakom. Spróbuj u nas wziąść kredyt hipoteczny jak nie masz odpowiednich dochodów na człona rodziny - rzyć blada (dlatego *** rysiowa mieszka jeszcze w slumsach razem z bratem giorgio armanim he he).i nas to tez kiedys spotka.Hipoteczny kryzys pogrąża USA
(Rzeczpospolita, tm/17.03.2007, godz. 08:50)
Ponad dwa miliony amerykańskich rodzin praktycznie siedzą na walizkach i czekają na przyjście komornika. Dlaczego? Ponieważ nie są w stanie płacić rat kredytu hipotecznego - czytamy w "Rzeczpospolitej".
W ciągu ostatnich lat w Stanach Zjednoczonych gwałtownie rozwinął się rynek preferencyjnych kredytów hipotecznych (tzw. sub-prime mortgages) dla osób o niewielkich dochodach. Kredyty te były tak popularne, że w ciągu sześciu lat ich wartość osiągnęła ponad 600 miliardów dolarów - dodaje gazeta.
Wszystko się zmieniło, gdy bank centralny zaczął podnosić cenę pieniądza.
O ile jednak, w przeszłości wyjściem dla ludzi, którzy nie byli w stanie spłacać pożyczek, była sprzedaż domu i przeniesienie się do mniej atrakcyjnej nieruchomości, o tyle teraz jest to o wiele trudniejsze, gdyż od przeszło roku wartość wielu domów gwałtownie spada - czytamy w dzienniku.
wszyscy biora kredyty ma mieszkania , domy na potege. ceny juz sa wygorowane chodz niepowiedziane ze nie bedzie drozej.
inflacja urosnie, stopy do gory problem ze splata .
oj moze byc podobnie za kilka lat
Re: Hipoteczny kryzys pogrąża USA
Jak nie stać to banki nie dają, nie moja wina wicuś że masz minimum socjalne. Jest popyt, mało się buduje to rosną ceny. Pensje zresztą też.Zobacz sobie *** ilu ludzi w Polsce stać na kredyty na 2 pokoje za 300 tys. ? U nas płace nie podążyły za wzrostem cen nieruchomości, i wogóle w tym popieprzonym kraju nie ma takiej równowagi gospodarczej jak w USA. Dlatego porównywanie danych o odsetku biedaków na kredycie między USA a PL to ***.Póki co to dziennikarska kaczka, radzę doczytać jaki odsetek kredytobiorców ma w USA problemy. Banki same narobiły sobie bigosu pożyczając forsę biedakom. Spróbuj u nas wziąść kredyt hipoteczny jak nie masz odpowiednich dochodów na człona rodziny - rzyć blada (dlatego *** rysiowa mieszka jeszcze w slumsach razem z bratem giorgio armanim he he).i nas to tez kiedys spotka.Hipoteczny kryzys pogrąża USA
(Rzeczpospolita, tm/17.03.2007, godz. 08:50)
Ponad dwa miliony amerykańskich rodzin praktycznie siedzą na walizkach i czekają na przyjście komornika. Dlaczego? Ponieważ nie są w stanie płacić rat kredytu hipotecznego - czytamy w "Rzeczpospolitej".
W ciągu ostatnich lat w Stanach Zjednoczonych gwałtownie rozwinął się rynek preferencyjnych kredytów hipotecznych (tzw. sub-prime mortgages) dla osób o niewielkich dochodach. Kredyty te były tak popularne, że w ciągu sześciu lat ich wartość osiągnęła ponad 600 miliardów dolarów - dodaje gazeta.
Wszystko się zmieniło, gdy bank centralny zaczął podnosić cenę pieniądza.
O ile jednak, w przeszłości wyjściem dla ludzi, którzy nie byli w stanie spłacać pożyczek, była sprzedaż domu i przeniesienie się do mniej atrakcyjnej nieruchomości, o tyle teraz jest to o wiele trudniejsze, gdyż od przeszło roku wartość wielu domów gwałtownie spada - czytamy w dzienniku.
wszyscy biora kredyty ma mieszkania , domy na potege. ceny juz sa wygorowane chodz niepowiedziane ze nie bedzie drozej.
inflacja urosnie, stopy do gory problem ze splata .
oj moze byc podobnie za kilka lat
Poczytaj sobie *** ile jest 26-28 - latków, a ile 16-18 latków , to będziesz znał odpowiedź. Kapitał spekulacyjny przyszedł 2 lata temu, a teraz wychodzi. Przyszłość jest dyskontowana.Niż demograficzny? Kolejny analfabeta funkcjonalny - do książek !!!! Popyt na mieszkania będzie w Polsce ogromny - a wkrótce podobny boom nastąpi na rynku domów jednorodzinnych.U nas będzie to samo. Wszyscy już kupili, więc kto teraz będzie kupował? Niz demograficzny puka do drzwi, kredyty coraz drozsze a chętnych frajerów na drogie norki w wielkiej płycie jest już coraz mniej.
Teraz mieszkanie kupują frajerzy, pod koniec roku będzie 20-30 % taniej, i żadne sponsorowane artykuły z Open Fiance nie pomogą, bo ceny rosną od kupowania a nie od gadania.
ja zawsze inwestuje 90 procent w zakup dzialek i buduje czwarty dom spie a mi rosnie 10 procent czeka na mega zyski elektrim perelka gpwNiż demograficzny? Kolejny analfabeta funkcjonalny - do książek !!!! Popyt na mieszkania będzie w Polsce ogromny - a wkrótce podobny boom nastąpi na rynku domów jednorodzinnych.U nas będzie to samo. Wszyscy już kupili, więc kto teraz będzie kupował? Niz demograficzny puka do drzwi, kredyty coraz drozsze a chętnych frajerów na drogie norki w wielkiej płycie jest już coraz mniej.
Teraz mieszkanie kupują frajerzy, pod koniec roku będzie 20-30 % taniej, i żadne sponsorowane artykuły z Open Fiance nie pomogą, bo ceny rosną od kupowania a nie od gadania.
Mieszkania mogą kupować i 60 latkowie jak mają szmal (moi starzy właśnie sobie zmienili na lepsze w cegle z wielkiej płyty w której mieszkali 40 lat) - wielu ludzi nie chce mieszkać w śmierdzącej płycie i chociaż na starość chcą mieszkać jak ludzie a nie jak biedota.Poczytaj sobie *** ile jest 26-28 - latków, a ile 16-18 latków , to będziesz znał odpowiedź. Kapitał spekulacyjny przyszedł 2 lata temu, a teraz wychodzi. Przyszłość jest dyskontowana.Niż demograficzny? Kolejny analfabeta funkcjonalny - do książek !!!! Popyt na mieszkania będzie w Polsce ogromny - a wkrótce podobny boom nastąpi na rynku domów jednorodzinnych.U nas będzie to samo. Wszyscy już kupili, więc kto teraz będzie kupował? Niz demograficzny puka do drzwi, kredyty coraz drozsze a chętnych frajerów na drogie norki w wielkiej płycie jest już coraz mniej.
Teraz mieszkanie kupują frajerzy, pod koniec roku będzie 20-30 % taniej, i żadne sponsorowane artykuły z Open Fiance nie pomogą, bo ceny rosną od kupowania a nie od gadania.
Re: Hipoteczny kryzys pogrąża USA
Jak spadną wyceny, banki będą żądały dodatkowych zabezpieczeń poza hipoteką - a jak nie to wywałka PKC. Ciekawe ilu to wytrzyma.Jak nie stać to banki nie dają, nie moja wina wicuś że masz minimum socjalne. Jest popyt, mało się buduje to rosną ceny. Pensje zresztą też.Zobacz sobie *** ilu ludzi w Polsce stać na kredyty na 2 pokoje za 300 tys. ? U nas płace nie podążyły za wzrostem cen nieruchomości, i wogóle w tym popieprzonym kraju nie ma takiej równowagi gospodarczej jak w USA. Dlatego porównywanie danych o odsetku biedaków na kredycie między USA a PL to ***.Póki co to dziennikarska kaczka, radzę doczytać jaki odsetek kredytobiorców ma w USA problemy. Banki same narobiły sobie bigosu pożyczając forsę biedakom. Spróbuj u nas wziąść kredyt hipoteczny jak nie masz odpowiednich dochodów na człona rodziny - rzyć blada (dlatego *** rysiowa mieszka jeszcze w slumsach razem z bratem giorgio armanim he he).i nas to tez kiedys spotka.Hipoteczny kryzys pogrąża USA
(Rzeczpospolita, tm/17.03.2007, godz. 08:50)
Ponad dwa miliony amerykańskich rodzin praktycznie siedzą na walizkach i czekają na przyjście komornika. Dlaczego? Ponieważ nie są w stanie płacić rat kredytu hipotecznego - czytamy w "Rzeczpospolitej".
W ciągu ostatnich lat w Stanach Zjednoczonych gwałtownie rozwinął się rynek preferencyjnych kredytów hipotecznych (tzw. sub-prime mortgages) dla osób o niewielkich dochodach. Kredyty te były tak popularne, że w ciągu sześciu lat ich wartość osiągnęła ponad 600 miliardów dolarów - dodaje gazeta.
Wszystko się zmieniło, gdy bank centralny zaczął podnosić cenę pieniądza.
O ile jednak, w przeszłości wyjściem dla ludzi, którzy nie byli w stanie spłacać pożyczek, była sprzedaż domu i przeniesienie się do mniej atrakcyjnej nieruchomości, o tyle teraz jest to o wiele trudniejsze, gdyż od przeszło roku wartość wielu domów gwałtownie spada - czytamy w dzienniku.
wszyscy biora kredyty ma mieszkania , domy na potege. ceny juz sa wygorowane chodz niepowiedziane ze nie bedzie drozej.
inflacja urosnie, stopy do gory problem ze splata .
oj moze byc podobnie za kilka lat
300 tys na 15 lat to 2 tys miesięcznie, ile rodzin na to stać? A to tylko norka z 2 pokoikami. Nie teraz, nie teraz - będzie taniej.
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości