widzicie ten kondukt zalobny?
to smierc 3 RP
w 2005 miala zawal
teraz zeszla na dobre do krainy wiecznych łowow
Typy na next week.
REKLAMA
... Jakby kurs wystrzelił na 3 zł to nadal byłoby tanio bo c/z wynosiłby 13. Na dzień dzisiejszy trzeba szukać pereł na NC. Jak macie ciekawe spółki z NC to z chęcią poznam Wasze zdanie.a przepraszam zaraz po wejściu trochę akcji poszło w rynekhttp://stooq.pl/q/h/?s=bvt chyba 318 tyśMnie osobiście podoba się BVT na New Connect.
*Spółka zajmuje się rynkiem wierzytelności. W porównaniu do Kruka czy Votum zdecydowanie tańsza jeśli chodzi o wskaźnik c/z, Sektor ten jest bardzo mocny i wyróżnia się na tle rynku.
*zysk BVT za 2015 ma wynieść 2,5 mln
*planowane c/z na rok 2015 przy cenie 1,78 zł to tylko 7,5
*mało akcji w obrocie bo tylko 800 tys sztuk (małe ff)
... mam kupione
spółka jest dopiero niecały miesiąc na rynku new więc trochę trzeba uważać
A potem niech każdy wyciąga wnioski sam
Wiele spółek ma ekstremalnie niskie c/z i nie rosną, rosną tylko balony.
"Chcesz mieć hossę? Bądź jak James Bond: kup trochę akcji i uratuj świat." - Trolejbus.
Wróżbici z Parkietu: viewtopic.php?f=1&t=229359
Wróżbici z Parkietu: viewtopic.php?f=1&t=229359
Nie róbcie tu drugiego bankiera.dawaj typyWiele spółek ma ekstremalnie niskie c/z i nie rosną, rosną tylko balony.
Ok 100 spółek co sesję ma przyzwoity obrót, reszta tragedia. Nie ma więc dużego wyboru.
Chcę taką analizę zrobić co sesję, ale nie wiem, co jest 'ważniejsze', tzn. co brać przy analizie pod uwagę, by wybrać te spółki, gdzie coś się na nich dzieje: wolumen obrotu czy wartość obrotu? Jak wiadomo, jedna spółka kosztuje 50 gr, inna może kosztować i 400 zł. Co wg was jest bardziej miarodajne? Wolumen czy wartość obrotu? A może ilość zawieranych transakcji?
Np. jeśli chodzi o NC to pierwsza piątka z piątkowego zamknięcia wygląda następująco:
spółka---------wolumen obrotu [ szt] ------wartość obrotu[ PLN] ---- ilość transakcji
FLYPL -------- 2 364 893--------------------------- 847 641------------------------461
FARM51-------------19 045 ------------------------- 263 773 ------------------------ 88
VIVID-----------------36 483---------------------------253 898--------------------------96
01CYBATON ------79 810 -------------------------246 238-------------------------169
BIOMAX --------1 793 221-------------------------244 988 -------------------------160
P.S. 1. Przejrzałem kilka ostatnich raportów spółek z NC i tak się zastanawiam, jak to możliwe, że mimo, że co kwartał notują duże straty to dalej są na grajdole? Czemu część z nich nie bankrutuje? Spadek notowań do 1 gr. nie zawsze musi być jednoznaczny z bankructwem, tymczasem te spółki kosztują znacznie więcej a wyniki mają tragiczne. Czemu takie spółki na grajdół się ładują, skoro potem pokazują rozczarowujące wyniki? Czy to są zwykłe bankomaty?
P.S. 2. Tydzień temu była cisza wyborcza a dziś cisza związana z świętem Wszystkich Świętych. Jeszcze kilka godzin i na forumie się zrobi gwarno jak w kurniku.
"Chcesz mieć hossę? Bądź jak James Bond: kup trochę akcji i uratuj świat." - Trolejbus.
Wróżbici z Parkietu: viewtopic.php?f=1&t=229359
Wróżbici z Parkietu: viewtopic.php?f=1&t=229359
JAK TO KTOS ZWYKLA PISYWACWpływowy poseł umiera na ciężką chorobę. Jego dusza trafia do Nieba i wita go Święty Piotr.
Witaj w Niebie. Zanim tu zamieszkasz, musimy rozwiązać tylko jeden problem. Mamy to pewne zasady i nie jestem pewien, co z tobą zrobić.
Jak to co - wpuśćcie mnie - mówi poseł.
Cóż, chciałbym, ale mamy polecenia z samej góry. Zrobimy tak - spędzisz jeden dzień w Piekle i jeden dzień w Niebie. Potem możesz sobie wybrać, gdzie chcesz spędzić wieczność.
Serio, ja już wiem - chcę trafić do Nieba - mówi poseł.
Wybacz, ale mamy swoje zasady.
Po tych słowach, Święty Piotr odprowadza go do windy i poseł zjeżdża w dół, dół, dół wprost do Piekła. Drzwi otwierają się i poseł jest pośrodku pełnego zieleni pola golfowego. W tle jest restauracja, a przed nią stoją wszyscy jego przyjaciele oraz inni politycy, którzy pracowali z nim. Wszyscy są szczęśliwi i świetnie się bawią. Podbiegają do posła i witają go, ściskają oraz wspominają stare dobre czasy, gdy bogacili się kosztem zwykłych ludzi. Potem grają w golfa a następnie jedzą kolację z kawiorem i czerwonym winem. Jest także Szatan który jest naprawdę fajnym i sympatycznym gościem - świetnie się bawi i tryska humorem opowiadając dowcipy. Poseł bawi się tak doskonale, że nim się zorientuje, minie jego czas. Wszyscy ściskają go i machają na pożegnanie, gdy winda rusza w górę. Winda jedzie, jedzie i jedzie - aż drzwi się otwierają w Niebie, gdzie czeka na niego Święty Piotr.
Czas odwiedzić Niebo.
I tak mijają 24 godziny, w których mąż stanu spędza czas z duszyczkami na skakaniu z chmurki na chmurkę, graniu na harfach i śpiewaniu. Bawią się całkiem nieźle i nim się zorientuje, doba mija i powraca Święty Piotr.
Cóż - spędziłeś jeden dzień w Piekle i jeden dzień w Niebie. Wybierz zatem swój los.
Poseł myśli chwilkę i odpowiada. Cóż, nigdy nie myślałem, że to powiem. To znaczy - w Niebie jest naprawdę cudownie, ale myślę, że lepiej mi będzie w Piekle.
Tak więc Święty Piotr odprowadza go do windy i poseł jedzie w dół, dół, dół... - wprost do Piekła. Otwierają się drzwi i poseł jest pośrodku pustyni pokrytej śmieciami i odpadkami. Widzi wszystkich swoich przyjaciół ubranych w szmaty, zbierających śmieci do czarnych, plastikowych toreb. Nagle podchodzi do posła Szatan i klepie go po ramieniu.
"Nie rozumiem! - mówi senator. Jeszcze wczoraj było tu pole golfowe, restauracja, jedliśmy kawior, tańczyliśmy i bawiliśmy się świetnie. Teraz jest tu tylko pustynia pełna śmieci, a moi przyjaciele wyglądają strasznie!
Szatan spogląda na posła, uśmiecha się i mówi:
Wczoraj mieliśmy kampanię wyborczą! A dziś na nas zagłosowałeś. Już jest po wyborach.
CAAALAA PRAWDAA
POWODZENIA-a ja i tak będę robił po swojemu
-
- Młodszy chorąży
- Posty: 522
- Rejestracja: 06 sie 2015 08:54
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości