JP Morgan obniżył prognozy PKB miedzy innymi dla Polski

WGPW, KPWiG, KDPW, biura maklerskie i inne...
złośliwy
Starszy chorąży
Posty: 1575
Rejestracja: 15 lip 2008 17:06

Postautor: złośliwy » 10 lis 2008 18:41

to nie chodzi o powrot fizyczny ale spójrz ile kapitału zostało wpompowanego w Irlandie w ostatnich 30 latach i to głownie z USA, jak myslisz czy to były inne nacje czy głownie irlandczycy? jest pare opracowan ktore mowia kto tego dokonal
Inwestowali Amerykanie z korzeniami Irlandzkimi.


Powrót kapitału jest bardzo trudny. Czy Ty zainwestowałbyś w jakieś przedsięwzięcie w Polsce grube pieniądze po wielu latach emigracji ? Wątpię... Czas robi swoje - kontaktów ubywa, prawo się zmienia etc.


Podstawowe zasady, którymi kierują się inwestorzy to:
1) stabilność
2) proste prawo
i prędzej podstawowe prawa matematyki ulegną zmianie, zanim ujrzę stabilną Polskę z prostymi przepisami prawnymi :lol:
Ostatnio zmieniony 10 lis 2008 18:57 przez złośliwy, łącznie zmieniany 1 raz.
"Inflation is the one form of taxation that can be imposed without legislation."
Milton Friedman

REKLAMA


złośliwy
Starszy chorąży
Posty: 1575
Rejestracja: 15 lip 2008 17:06

Postautor: złośliwy » 10 lis 2008 18:53

ponato od 400 lat wiesz gdzie jezdzili masowo za chlebem irlandczycy? wreszcie nadszedl czas powrotu, nasze 5% to nie to samo co 1% pkb francji angli czy niemiec, mamy co gonic, zlosliwy to nie do ciebie
Wiem, że Irlandczycy emigrowali do USA za chlebem... jednak nie przypominam sobie aby wracali do swojego kraju.
Pojedyncze przypadki to tak, ale zdecydowana większość pozostała w Ameryce.

Wiara w to, że Polacy wrócą już dziś wydaje się być myślą śmieszną, wręcz nadającą się do komedii Barei... :lol:
Polacy? juz wracaja i to w duzyje ilosci, ale glownie golasy ktorym i tam zbytnio nie wyszło
Ktoś zapewne wróci... problem polega na tym, że wróci owe 10%, a w międzyczasie wyjedzie kolejny milion młodych Polaków wchodzących w dorosłe życie.

W Małopolsce widzę ciekawe zjawisko. Wyjeżdżają całe rodziny głównie do USA (pomimo kryzysu), zostawiając swoje domy pod opieką najbliższej rodziny (np. rodziców).

I nie słyszałem aby ktoś zdecydował się na stały powrót do Polski
"Inflation is the one form of taxation that can be imposed without legislation."
Milton Friedman

miki331
Podporucznik
Posty: 19837
Rejestracja: 02 maja 2006 13:08
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: miki331 » 10 lis 2008 18:57

Jedzie sie tam gdzie lepiej i łatwiej się da żyć. Teraz gdy nie ma problemu z paszportem i jedynie cena biletu determinuje kierunek

HappyBull
Chorąży sztabowy
Posty: 6445
Rejestracja: 12 kwie 2006 11:03

Postautor: HappyBull » 05 kwie 2011 13:16

:!:


Wróć do „Instytucje”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości