Truskawki - gdzie w Warszawie kupić, żeby nie smakowały jak

luźne dyskusje inwestorów
zzz1
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2146
Rejestracja: 24 paź 2005 21:39

Truskawki - gdzie w Warszawie kupić, żeby nie smakowały jak

Postautor: zzz1 » 23 cze 2013 14:33

Truskawki - gdzie w Warszawie kupić, żeby nie smakowały jak papier i blisko krzaczka, bo nie uznaję takich, które leżały 1 dzień.
Pytanie dla oblatanych w temacie a nie do tych co im się wydaje.
(Mogą być okolice ww).

REKLAMA


Frog
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2927
Rejestracja: 07 lut 2013 21:05

Postautor: Frog » 23 cze 2013 14:56

W Oszą, LerłaMerlę, albo w Lidlu.
www.blogiekonomiczne.blogspot.com

Posiadam spryt lisa, szybkość węża, siłę lwa, inteligencję delfina, wzrok sokoła, słuch kota i skromność pawia.

Martyr
Kapitan
Posty: 43923
Rejestracja: 16 cze 2007 15:52
Lokalizacja: Ł3

Postautor: Martyr » 23 cze 2013 15:52

Tylko Bronki.....prosto od chłopa :twisted:
Obrazek My ludzkie by.dło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE

Martyr
Kapitan
Posty: 43923
Rejestracja: 16 cze 2007 15:52
Lokalizacja: Ł3

Postautor: Martyr » 23 cze 2013 15:53

W Oszą, LerłaMerlę, albo w Lidlu.
W Oszą i Lerlamerlę to raczej takie z plastyku :roll: :lol: :lol: :lol:
Obrazek My ludzkie by.dło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE

Projektant
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 3603
Rejestracja: 06 maja 2011 16:42
Lokalizacja: z pracowni

Postautor: Projektant » 23 cze 2013 21:56

W Oszą, LerłaMerlę, albo w Lidlu.
W Oszą i Lerlamerlę to raczej takie z plastyku :roll: :lol: :lol: :lol:
macie problem z nazwami ... lerułamarlen :lol:
Komunizm to ustrój, który dzielnie zwalcza problemy, które sam sobie stwarza ...

Fugazi!
Starszy chorąży sztabowy
Posty: 7923
Rejestracja: 14 kwie 2005 17:28
Lokalizacja: inąd

Postautor: Fugazi! » 23 cze 2013 22:27

tylko u mroczka w karakow

Avenida_Paulista
Starszy sierżant
Posty: 75
Rejestracja: 27 lut 2013 15:02

Postautor: Avenida_Paulista » 24 cze 2013 00:51

nie ma truskawek które nie leżą 1 dzień
procedura jest taka
w dzień od rana do wieczora truskawki sa zbierane
na drugi dzień jada do skupu lub na bazar tam sa odbierane przez detalistów i sprzedawane
truskawki leża minimum 1 dzień
zeby jeść świerze to trzeba sobie nazrywać
ja np sobie zrywam

Trolejbus
Porucznik
Posty: 29994
Rejestracja: 07 sie 2005 14:10

Postautor: Trolejbus » 24 cze 2013 20:15

Po ile dziś truskawki u was można kupić? U mnie dziś po 4 zeta i 3,50 nawet. A jeszcze dwa tygodnie temu po 9 zeta było. :evil:
"Chcesz mieć hossę? Bądź jak James Bond: kup trochę akcji i uratuj  świat." - Trolejbus.
Wróżbici z Parkietu: viewtopic.php?f=1&t=229359

W. D. Gann
Starszy sierżant sztabowy
Posty: 307
Rejestracja: 14 wrz 2008 13:44

Postautor: W. D. Gann » 26 cze 2013 11:08

Te sprzedawane leżą zwykle kilka dni.
Dziś prawie wszystkie są przemysłowe - duże, twarde i kwaśne. Mają być trwałe po chemi a nie smaczne.


Wróć do „Hyde Park”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości