Koniec

[zenek69]

https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r ... Id,6079842

[TwojąMamę]

Czas na samochody "wodorowe"
Ja tam dramatu nie widzę.
Rozwiną się usługi carsharingu (kilka lat temu kupiłem rower, którego nie używam, bo, gdy mam potrzebę, blisko są rowery "miejskie") - samochody "na minuty" zaparkowane praktycznie na każdej ulicy
.
Dla mnie zakaz z 2035 będzie oznaczał, że producenci samochodów będą windować ceny aut spalinowych, co przełoży się na rozwój usług najmu aut

[dusigrosz]

Czas na samochody "wodorowe"
Ja tam dramatu nie widzę.
Rozwiną się usługi carsharingu (kilka lat temu kupiłem rower, którego nie używam, bo, gdy mam potrzebę, blisko są rowery "miejskie") - samochody "na minuty" zaparkowane praktycznie na każdej ulicy
.
Dla mnie zakaz z 2035 będzie oznaczał, że producenci samochodów będą windować ceny aut spalinowych, co przełoży się na rozwój usług najmu aut

Tez myśle, ze elektryki będą funkcjonować dopóki auta wodorowe ich nie wyprą.
Zreszta maniactwo ekologii dopadnie i elektryki, tak jak kiedyś dosiadło diesle, i zobaczycie, ze eurokraci dojada i baterie od elektryków, problemy z ich utylizacja, pozyskiwaniem litu itd.., co tez wiąże się z degradacja środowiska. Jedyna przyszłość to wodor.

Zreszta jest tak jak kolega powyżej pisze.
Przyzwyczailiśmy się do własności.
Własność fajna rzecz, ale tam gdzie ma to sens.
Jeśli jest 10 osób, które sporadycznie raz na tydzień używają auro, to czy nie lepiej zarówno dla ich posiadaczy, środowiska jak i miejsc parkingowych, żeby te osoby korzystały z carsharingu? Zwłaszcza w miastach, które są przekopiowane i podróż w godzinach porannych i popołudniowych jest makabra, uważam ze posiadanie auta jest zbędne.

[zenek69]

Człowieku większość ludzi używa samochodu jako środka do dojazdu do pracy a nie wyjazdu do kościoła raz w tygodniu...

[dusigrosz]

Człowieku większość ludzi używa samochodu jako środka do dojazdu do pracy a nie wyjazdu do kościoła raz w tygodniu...

Komunikacja jest!
Pozatym człowieku masz i czytaj:
https://polskieradio24.pl/42/273/Artyku ... sie-faktem

Nie ma problemu aninw małym miasteczku ani dużym mieście aby się dostać do pracy…

[dochodzeniowy]

Jak ktos chce być wolnym człowiekiem musi mieć samochód i tanie paliwo. UE idzie pod prąd i jest jeszcze gorsze niż komuna , bo co to za wolnośc kiedy góra rachunków za wszystko zmusza człowieka do pracy ponad siły.
Dzis w UE rzadzą siły antyludzkie , które na wszelkie sposoby chca utrudnić życie ludzi na wszelkich płaszczyznach. Zmuszanie ludzi do brania kredytów zamiast do oszczedzania to pierwszy krok do zniewolenia.
Za zabicie jest 25 lat wiezienia a za kredyt na mieszkanie 30 lat cięzkich robót.

[galileogalileo]

Człowieku większość ludzi używa samochodu jako środka do dojazdu do pracy a nie wyjazdu do kościoła raz w tygodniu...

Komunikacja jest!
Pozatym człowieku masz i czytaj:
https://polskieradio24.pl/42/273/Artyku ... sie-faktem

Nie ma problemu aninw małym miasteczku ani dużym mieście aby się dostać do pracy…

wiekszej glupoty nie widzialem ......juz dawno
nie znasz realiow rynku pracy w mniejszych miejscowosciach.......
masa ludzi bez wlasnego auta musialaby zrezygnowac z pracy
wiem co mowie bo sam jestem z malej miejscowosci

[pazdzioch]

a co sie dziwisz ,siedzi tysiace nierobów i ich pociotkow w pe na stołkach przewaznie takich co ich w własnych krajach juz nie chca i zeby sobie dorobili ogromna kase na emeryture to chca przynajmniej udawac ze soba potrzebni ,przeciez to gorsze niz w komunie tam sekretarz miał jakies zadanie i odpowiedzialnosc a tutaj zero odpowiedzialnosci ,zadan do wykonania , to szukaja bzdur zeby błysnac ,teraz polska opozycja im dała troszke mozliwosci bredni bo sie spotykaja zeby tylko zeszmacic polakow ,nie zajma sie ukraina bo jak mozna narazic sie przyjaciołom z moskwe to daja brednie ,bomby leca a oni dbaja o klimat te bomby moga i ich dopasc po co im swieze powietrze w trumnach

[pazdzioch]

https://businessinsider.com.pl/gospodar ... em/9t7xphf bo juz wszyscy zamontowali a lloovbby pomp ciepła chce teraz sprzedac ,co za kolchoz

[Erudyta]

Czas na samochody "wodorowe"
Ja tam dramatu nie widzę.
Rozwiną się usługi carsharingu (kilka lat temu kupiłem rower, którego nie używam, bo, gdy mam potrzebę, blisko są rowery "miejskie") - samochody "na minuty" zaparkowane praktycznie na każdej ulicy
.
Dla mnie zakaz z 2035 będzie oznaczał, że producenci samochodów będą windować ceny aut spalinowych, co przełoży się na rozwój usług najmu aut

Tez myśle, ze elektryki będą funkcjonować dopóki auta wodorowe ich nie wyprą.
Zreszta maniactwo ekologii dopadnie i elektryki, tak jak kiedyś dosiadło diesle, i zobaczycie, ze eurokraci dojada i baterie od elektryków, problemy z ich utylizacja, pozyskiwaniem litu itd.., co tez wiąże się z degradacja środowiska. Jedyna przyszłość to wodor.

Zreszta jest tak jak kolega powyżej pisze.
Przyzwyczailiśmy się do własności.
Własność fajna rzecz, ale tam gdzie ma to sens.
Jeśli jest 10 osób, które sporadycznie raz na tydzień używają auro, to czy nie lepiej zarówno dla ich posiadaczy, środowiska jak i miejsc parkingowych, żeby te osoby korzystały z carsharingu? Zwłaszcza w miastach, które są przekopiowane i podróż w godzinach porannych i popołudniowych jest makabra, uważam ze posiadanie auta jest zbędne.

Niech klient decyduje co ma sens, nie urzednik.

[pazdzioch]

Czas na samochody "wodorowe"
Ja tam dramatu nie widzę.
Rozwiną się usługi carsharingu (kilka lat temu kupiłem rower, którego nie używam, bo, gdy mam potrzebę, blisko są rowery "miejskie") - samochody "na minuty" zaparkowane praktycznie na każdej ulicy
.
Dla mnie zakaz z 2035 będzie oznaczał, że producenci samochodów będą windować ceny aut spalinowych, co przełoży się na rozwój usług najmu aut

Tez myśle, ze elektryki będą funkcjonować dopóki auta wodorowe ich nie wyprą.
Zreszta maniactwo ekologii dopadnie i elektryki, tak jak kiedyś dosiadło diesle, i zobaczycie, ze eurokraci dojada i baterie od elektryków, problemy z ich utylizacja, pozyskiwaniem litu itd.., co tez wiąże się z degradacja środowiska. Jedyna przyszłość to wodor.

Zreszta jest tak jak kolega powyżej pisze.
Przyzwyczailiśmy się do własności.
Własność fajna rzecz, ale tam gdzie ma to sens.
Jeśli jest 10 osób, które sporadycznie raz na tydzień używają auro, to czy nie lepiej zarówno dla ich posiadaczy, środowiska jak i miejsc parkingowych, żeby te osoby korzystały z carsharingu? Zwłaszcza w miastach, które są przekopiowane i podróż w godzinach porannych i popołudniowych jest makabra, uważam ze posiadanie auta jest zbędne.

Niech klient decyduje co ma sens, nie urzednik.

no co ty przeciez kapitalizmu juz nie ma jest socjalizm czyli czyli zabarwiony komunizm mamicy ,tzw demokracja czyli mozesz wszystko czego ci nie zabraniaja czyli nic

[dochodzeniowy]

Nie dostaniesz w tym roku warunków na przyłaczenie gazu. Nie ma więc wyboru albo pompa ciepła albo pelet albo ekogroszek i to tylko tam gdzie mozna. w wielu miejscowosciach jest tylko wybór miedzy gazem a pompą . Gazu nie podłaczysz więc zostaje pompa. Dlatego tyle pomp sie sprzedaje, ale zaraz moze być problem z dostepnoscia prądu bo sieci stare i niewydolne. Jak dostaniesz z elektrowni tylko 4 kw to sobie już nic nie podłaczysz .

[pazdzioch]

Nie dostaniesz w tym roku warunków na przyłaczenie gazu. Nie ma więc wyboru albo pompa ciepła albo pelet albo ekogroszek i to tylko tam gdzie mozna. w wielu miejscowosciach jest tylko wybór miedzy gazem a pompą . Gazu nie podłaczysz więc zostaje pompa. Dlatego tyle pomp sie sprzedaje, ale zaraz moze być problem z dostepnoscia prądu bo sieci stare i niewydolne. Jak dostaniesz z elektrowni tylko 4 kw to sobie już nic nie podłaczysz .

spoko jak juz zamatuja pompy i wołodia da niemcom znowu tani gaz to sie zrobi znowu ustawe ze pompy sa be nie eko i tak sie kreci od lat

[pazdzioch]

https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... k,79cfc278 jak czytam takie brednie to własnie chce zeby ko wygrała wybory ,pani lekarka wydaje na tydzien 500zł dla rodziny i 4dzieci i sie zali ze drogo ,a 2tys na dzieci łyka czyli ma za darmo bo inni nie biora 500plus a zarobki pani doktor na pewno powyzej sredniej a ten drugi maz tez zarabia czy jest na socjalu ,tyle to normalny polak sam wydaje w sklepie szanowna pani oj tusk wróc bo z dobrobytu wali im w dekle

[dusigrosz]

https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... k,79cfc278 jak czytam takie brednie to własnie chce zeby ko wygrała wybory ,pani lekarka wydaje na tydzien 500zł dla rodziny i 4dzieci i sie zali ze drogo ,a 2tys na dzieci łyka czyli ma za darmo bo inni nie biora 500plus a zarobki pani doktor na pewno powyzej sredniej a ten drugi maz tez zarabia czy jest na socjalu ,tyle to normalny polak sam wydaje w sklepie szanowna pani oj tusk wróc bo z dobrobytu wali im w dekle

A ty co zaglądasz w cudza kieszeń?
Masz dzieci? To powinieneś wiedzieć, ze wszystkie koszty przewyższają 500zl miesięcznie na jedno. Przy 4 dzieci i inflacji ok 20% na spożywke to zakupy w tym roku są na prawdę drogie.
Ale co takie gnidy jak ty mogą wiedzieć…