niedlugo beda mogli zachecac do kupna akcji mowiac o ile sa teraz tansze i JAKA TO OKAZJA
FUNDUSZE DOPROWADZA DO TRAGEDII :-(
REKLAMA
no i prosze:
art4art
Sierżant sztabowy
Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 165
Wysłany: Nie, 11 Cze 2006, 23:35 Temat postu: Fundusze właśnie wpadają w panikę
--------------------------------------------------------------------------------
Andrzej Stec www.gazeta.pl napisał
Commercial Union (CU) - jedna z największych grup finansowych w Polsce - rozesłała właśnie listy do swoich klientów. Przekonuje, by nie reagować nerwowo i nie podejmować pochopnych decyzji w związku z ostatnimi spadkami na warszawskiej giełdzie. - To zadziwiające, ale warszawska giełda zachowuje się tak samo jak parkiet np. meksykański - mówił na spotkaniu z dziennikarzami Marek Przybylski, prezes Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych CU. - Rozgrzane światowe rynki finansowe oczekiwały korekty. Szukały tylko pretekstu do spadków - dodał.
Premier Marcinkiewicz również zapewniał że to tylko korekta, którą wszyscy przewidywali. A co było potem wszyscy jeszcze pamiętają...
art4art
Sierżant sztabowy
Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 165
Wysłany: Nie, 11 Cze 2006, 23:35 Temat postu: Fundusze właśnie wpadają w panikę
--------------------------------------------------------------------------------
Andrzej Stec www.gazeta.pl napisał
Commercial Union (CU) - jedna z największych grup finansowych w Polsce - rozesłała właśnie listy do swoich klientów. Przekonuje, by nie reagować nerwowo i nie podejmować pochopnych decyzji w związku z ostatnimi spadkami na warszawskiej giełdzie. - To zadziwiające, ale warszawska giełda zachowuje się tak samo jak parkiet np. meksykański - mówił na spotkaniu z dziennikarzami Marek Przybylski, prezes Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych CU. - Rozgrzane światowe rynki finansowe oczekiwały korekty. Szukały tylko pretekstu do spadków - dodał.
Premier Marcinkiewicz również zapewniał że to tylko korekta, którą wszyscy przewidywali. A co było potem wszyscy jeszcze pamiętają...
POWODZENIA-a ja i tak będę robił po swojemu
eliott
naspisal m.in
--------------------------------------------------------------------------------
.
Na giełdzie kierujemy sie dwoma analizami techniczną-którą przedstawiłem(oczywiście wybrałem tą teorie z analizy techcnicznej bo tylko o na stara sie określic miejsce wktórym sie rynek znajduje oraz pozwala okreslic ewentualny zasięg danego impulsu) i
finansową.Ta druga jest tak samo przegrzana jak w 1994.W tej analizie są zawsze dwa podstawowe wskazniki P/E i C/W i popatrz tak samo jak w 1994 roku wiekszosc wcale nie ma zysków(mowa o balonach) dlatego nie maja w ogole wskaznika P/E a C/w które powinno byc ponizej 2 dla spólki w którą chcemy inwestowac.Oczywiscie są to wartosci bazowe od których sa odchylenia w hosie do góry i w bessie do dołu ale te wartosci dla wielu spólek ostrzegaja wielu zeby unikac tych spółek.Powiem ci tylko jedno w 1994 roku były balony Próchnik-130zł swarzędz-80 zł uniwersal 130zł i inne a dzisiaj próchnik1 zł tak ten sam bez splitu.Swarzędz
mniej niz 1zł a po uniwersalu to tylko pamięc została inwestorom.
I giełda zachowjue się dokładnie tak samo jak w tamtych czasach.Kupowali ludzie nie mający kompletnie pojecia o giełdzie.Kazda nowa emisja powodowała dmuchanie
tej spółki-paranoja(rozwodznienie czegos powoduje wzrost wartosci tego)
+
Ci ludzie to m.in. ludzie z TFI-KUPUJACY ZA PIENIADZE PLYNAC M.IN Z UWAGI NA REKLAMY
naspisal m.in
--------------------------------------------------------------------------------
.
Na giełdzie kierujemy sie dwoma analizami techniczną-którą przedstawiłem(oczywiście wybrałem tą teorie z analizy techcnicznej bo tylko o na stara sie określic miejsce wktórym sie rynek znajduje oraz pozwala okreslic ewentualny zasięg danego impulsu) i
finansową.Ta druga jest tak samo przegrzana jak w 1994.W tej analizie są zawsze dwa podstawowe wskazniki P/E i C/W i popatrz tak samo jak w 1994 roku wiekszosc wcale nie ma zysków(mowa o balonach) dlatego nie maja w ogole wskaznika P/E a C/w które powinno byc ponizej 2 dla spólki w którą chcemy inwestowac.Oczywiscie są to wartosci bazowe od których sa odchylenia w hosie do góry i w bessie do dołu ale te wartosci dla wielu spólek ostrzegaja wielu zeby unikac tych spółek.Powiem ci tylko jedno w 1994 roku były balony Próchnik-130zł swarzędz-80 zł uniwersal 130zł i inne a dzisiaj próchnik1 zł tak ten sam bez splitu.Swarzędz
mniej niz 1zł a po uniwersalu to tylko pamięc została inwestorom.
I giełda zachowjue się dokładnie tak samo jak w tamtych czasach.Kupowali ludzie nie mający kompletnie pojecia o giełdzie.Kazda nowa emisja powodowała dmuchanie
tej spółki-paranoja(rozwodznienie czegos powoduje wzrost wartosci tego)
+
Ci ludzie to m.in. ludzie z TFI-KUPUJACY ZA PIENIADZE PLYNAC M.IN Z UWAGI NA REKLAMY
POWODZENIA-a ja i tak będę robił po swojemu
-
- Podporucznik
- Posty: 13254
- Rejestracja: 18 kwie 2006 09:19
Święte słowa ...!!!eliott
naspisal m.in
--------------------------------------------------------------------------------
.
Na giełdzie kierujemy sie dwoma analizami techniczną-którą przedstawiłem(oczywiście wybrałem tą teorie z analizy techcnicznej bo tylko o na stara sie określic miejsce wktórym sie rynek znajduje oraz pozwala okreslic ewentualny zasięg danego impulsu) i
finansową.Ta druga jest tak samo przegrzana jak w 1994.W tej analizie są zawsze dwa podstawowe wskazniki P/E i C/W i popatrz tak samo jak w 1994 roku wiekszosc wcale nie ma zysków(mowa o balonach) dlatego nie maja w ogole wskaznika P/E a C/w które powinno byc ponizej 2 dla spólki w którą chcemy inwestowac.Oczywiscie są to wartosci bazowe od których sa odchylenia w hosie do góry i w bessie do dołu ale te wartosci dla wielu spólek ostrzegaja wielu zeby unikac tych spółek.Powiem ci tylko jedno w 1994 roku były balony Próchnik-130zł swarzędz-80 zł uniwersal 130zł i inne a dzisiaj próchnik1 zł tak ten sam bez splitu.Swarzędz
mniej niz 1zł a po uniwersalu to tylko pamięc została inwestorom.
I giełda zachowjue się dokładnie tak samo jak w tamtych czasach.Kupowali ludzie nie mający kompletnie pojecia o giełdzie.Kazda nowa emisja powodowała dmuchanie
tej spółki-paranoja(rozwodznienie czegos powoduje wzrost wartosci tego)
+
Ci ludzie to m.in. ludzie z TFI-KUPUJACY ZA PIENIADZE PLYNAC M.IN Z UWAGI NA REKLAMY
Wygląda na to, że zdecydowana większość kupujących tylko w tym roku jednostki TFI, znajdzie się lada dzień pod kreską. Bez względu na to kiedy kupili - kwestia tylko wielkości strat...
Gdyby odliczyć pierwsze trzy tygodnie stycznia, to poza funduszem małych spółek DWS, reszta będzie pod krechą, ewentualnie w okolicy 0.
Poniżej ranking stopy zwrotu za okres 20.01-09.06.
http://mojefinanse.interia.pl/fun/wykre ... 1=Wyszukaj
Ciekawe jak na to zareagują posiadacze jednostek.
Gdyby odliczyć pierwsze trzy tygodnie stycznia, to poza funduszem małych spółek DWS, reszta będzie pod krechą, ewentualnie w okolicy 0.
Poniżej ranking stopy zwrotu za okres 20.01-09.06.
http://mojefinanse.interia.pl/fun/wykre ... 1=Wyszukaj
Ciekawe jak na to zareagują posiadacze jednostek.
...
Zdaniem Kaczmarka polski rynek będzie miał kłopoty z odrobieniem
strat, gdyż nasili się fala umarzania jednostek uczestnictwa w
funduszach inwestycyjnych.
"Zacznie się fala umorzeń, która po wtorkowej sesji może się
nasilić, co będzie czynnikiem bardzo negatywnym. Widać już złe
skutki agresywnej kampanii reklamowej większości funduszy.Wycofywanie pieniędzy z funduszy sprawi, że będziemy mieli
problemy z odbiciem" - powiedział Kaczmarek.
"Nawet jeśli zagranica w perspektywie będzie silniejsza, to u nas
wzrost może być wolniejszy właśnie przez umarzanie jednostek" -
dodał. "
A *** OSTRZEGAŁEM
Zdaniem Kaczmarka polski rynek będzie miał kłopoty z odrobieniem
strat, gdyż nasili się fala umarzania jednostek uczestnictwa w
funduszach inwestycyjnych.
"Zacznie się fala umorzeń, która po wtorkowej sesji może się
nasilić, co będzie czynnikiem bardzo negatywnym. Widać już złe
skutki agresywnej kampanii reklamowej większości funduszy.Wycofywanie pieniędzy z funduszy sprawi, że będziemy mieli
problemy z odbiciem" - powiedział Kaczmarek.
"Nawet jeśli zagranica w perspektywie będzie silniejsza, to u nas
wzrost może być wolniejszy właśnie przez umarzanie jednostek" -
dodał. "
A *** OSTRZEGAŁEM
POWODZENIA-a ja i tak będę robił po swojemu
Re: FUNDUSZE DOPROWADZA DO TRAGEDII :-(
to nizej (cytowane) napisałem 25 kwietnia
-Moze ci ***, cwaniacy itp teraz przeprosza "typowego Kowalskiego i Nowakową" itp
-Moze ci ***, cwaniacy itp teraz przeprosza "typowego Kowalskiego i Nowakową" itp
To co sie teraz (a w zasadzie od jakiegos czasu) dzieje to jest prowokowanie tragedii.Najpierw jedne fundusze zaczely sie reklamowac-ile to procent w WYBRANYM OKRESIE historycznie zarobily, potem nastepne
Ostatnio Arka NAGANIA MAMIAC tymi 30 procentami
Ja rozumiem, ze ich zagraniczni wlasciciele tzw NATURALNI PARTNERZY maja AKCJE DO OPCHNIECIA ale te reklamy trafiaja do wielu osob zupelnie sie nie orientujacych i bedzie podobnie jakw 1994 i 2000 roku
Pytanie KIEDY??
Czy zarzadajacy zdaja sobie sprawe z ryzyka samobójstw , rozpadow rodzin itp??
POWODZENIA-a ja i tak będę robił po swojemu
Apropo ostrzeżeń.
Na fajkach też jest ostrzeżenie.
Mamy okazję od ponad roku doświadczać namacalnie w mediach wszelkiego rodzaju,na ulicy w sród znajomych itd na czym polega psychologia tłumu (generalnie na głupocie i chciwości).
Ale to duże uproszczenie.
Oglądam to wszystko w TV,miejscu pracy,na imieninach i dochodzę do wniosku,że abstrakcyjne myslenie nie jest jeszcze najmocniejszą stroną
homosapiens.
W maszynie która kreci tym światem jest tak skonstruowana,że nawet gdy
wypadnie jej połowa trybików to i tak bedzie się kręcić.
Na fajkach też jest ostrzeżenie.
Mamy okazję od ponad roku doświadczać namacalnie w mediach wszelkiego rodzaju,na ulicy w sród znajomych itd na czym polega psychologia tłumu (generalnie na głupocie i chciwości).
Ale to duże uproszczenie.
Oglądam to wszystko w TV,miejscu pracy,na imieninach i dochodzę do wniosku,że abstrakcyjne myslenie nie jest jeszcze najmocniejszą stroną
homosapiens.
W maszynie która kreci tym światem jest tak skonstruowana,że nawet gdy
wypadnie jej połowa trybików to i tak bedzie się kręcić.
Moim zdaniem to
1. jeszcze nie koniec spadków (Inne giełdy regionu są na poziomach z lutego 2005 a GPW...),
2. ...ale też jeszcze nie koniec hossy (długoterminowej).
W tej chwili mamy do czynienia ze średnioterminową (wielomiesięczną) spiralą w dół o podłożu
Fundamentalnym: przewartościowanie akcji (zbyt szybki wzrost !).
Makroekonomicznym: wzrost realnych stóp procentowych na świecie. Do tego może jeszcze dojść wzrost inflacji co przekłada się podwójnie na wzrost nominalnych stóp procentowych. Obawy o możliwą recesję.
Płynnościowym: Napływ gotówki do funduszy.
Technicznym: Balony spekulacyjne. Ogromny wolny kapitał przy niskich realnych stopach procentowych w warunkach przyśpieszonego globalnego tempa wzrostu PKB -> inflacja cen aktywów.
Nie został naruszony długoterminowy fundamentalny trend wzrostowy poparty lepszymi wynikami finansowymi polskich spółek. Koniec hossy będzie dopiero po przebiciu 2200 na WIG 20! Wtedy i dopiero wtedy nie będzie już żadnego dna.
Prawdziwa bessa będzie wtedy kiedy globalne przestrzelenie stóp procentowych wprowadzi cała gospodarkę swiatową w recesję.
Innymi słowy kiedy finanse przełożą się na fundamenty.
Niestety bessa fundamentalna ma już miejsce na Węgrzech. Przy czym tam powody leżą po stronie polityki fiskalnej, a nie polityki pieniężnej.
Do 2200 na WIG20 co mamy "tylko" silną średnioterminowa korektę w długoterminowym trendzie wzrostowym a siła korekty jest adekwatna do poprzedzajacych ją wzrostów. I miejmy nadzieję że nasi politycy nie doprowadzą do bessy fundamentalnej z powodu niewłaściwej polityki fiskalnej.
1. jeszcze nie koniec spadków (Inne giełdy regionu są na poziomach z lutego 2005 a GPW...),
2. ...ale też jeszcze nie koniec hossy (długoterminowej).
W tej chwili mamy do czynienia ze średnioterminową (wielomiesięczną) spiralą w dół o podłożu
Fundamentalnym: przewartościowanie akcji (zbyt szybki wzrost !).
Makroekonomicznym: wzrost realnych stóp procentowych na świecie. Do tego może jeszcze dojść wzrost inflacji co przekłada się podwójnie na wzrost nominalnych stóp procentowych. Obawy o możliwą recesję.
Płynnościowym: Napływ gotówki do funduszy.
Technicznym: Balony spekulacyjne. Ogromny wolny kapitał przy niskich realnych stopach procentowych w warunkach przyśpieszonego globalnego tempa wzrostu PKB -> inflacja cen aktywów.
Nie został naruszony długoterminowy fundamentalny trend wzrostowy poparty lepszymi wynikami finansowymi polskich spółek. Koniec hossy będzie dopiero po przebiciu 2200 na WIG 20! Wtedy i dopiero wtedy nie będzie już żadnego dna.
Prawdziwa bessa będzie wtedy kiedy globalne przestrzelenie stóp procentowych wprowadzi cała gospodarkę swiatową w recesję.
Innymi słowy kiedy finanse przełożą się na fundamenty.
Niestety bessa fundamentalna ma już miejsce na Węgrzech. Przy czym tam powody leżą po stronie polityki fiskalnej, a nie polityki pieniężnej.
Do 2200 na WIG20 co mamy "tylko" silną średnioterminowa korektę w długoterminowym trendzie wzrostowym a siła korekty jest adekwatna do poprzedzajacych ją wzrostów. I miejmy nadzieję że nasi politycy nie doprowadzą do bessy fundamentalnej z powodu niewłaściwej polityki fiskalnej.
jakies miesiac temu "makrela" mnie pytal (bylo kolo 3 tysiecy na W20) jaki moim zdaniem zasieg WIG20
Powiedzialem,ze mnie tam w zasadzie "kalafiorem" -reszta to drobiazgi,aby tylko ELE szlo do gory,a co najmniej nie walnelo (niestety to sie stalo w ciagu ostatnich 28 godzin )
A jesli chodzi o zasieg "normalnego" poziomu to pomiedzy 2250 a 2550,z tym ze ocenilem ze do "wlasciwego poziomu" dojdziemy w lecie
Powiedzialem,ze mnie tam w zasadzie "kalafiorem" -reszta to drobiazgi,aby tylko ELE szlo do gory,a co najmniej nie walnelo (niestety to sie stalo w ciagu ostatnich 28 godzin )
A jesli chodzi o zasieg "normalnego" poziomu to pomiedzy 2250 a 2550,z tym ze ocenilem ze do "wlasciwego poziomu" dojdziemy w lecie
POWODZENIA-a ja i tak będę robił po swojemu
17:44 13.06.2006
Rekordowy wolumen obrotu kontraktami na WIG20
Na dzisiejszej sesji odnotowano najwyższy w historii dzienni wolumen obrotu kontraktami terminowymi na indeks WIG20 - podała GPW w komunikacie. Wolumen wyniósł 57,9 tys. szt. i był o 4,5 tys. wyższy od poprzedniego rekordu, z 24 maja.
CIEKAWE KTO NA TYM ZYSKAŁ???
Rekordowy wolumen obrotu kontraktami na WIG20
Na dzisiejszej sesji odnotowano najwyższy w historii dzienni wolumen obrotu kontraktami terminowymi na indeks WIG20 - podała GPW w komunikacie. Wolumen wyniósł 57,9 tys. szt. i był o 4,5 tys. wyższy od poprzedniego rekordu, z 24 maja.
CIEKAWE KTO NA TYM ZYSKAŁ???
POWODZENIA-a ja i tak będę robił po swojemu
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości