co z tymi fundami czemu tak rypły dzisiaj?
Odpowiedź narzuca się sama. Z opóźnieniem 5 minut Arka podążała za BBH w dól. O tym samym czasie praktycznie było zatrzymanie systemowe na - 10% i spadek na koniec dokładnie taki sam procentowo i największy na rynku. Na dodatek akurat ostatniego dnia miesiaca, czyli w dniu wyceny - to nie przypadek.
Głównymi właścicielami obu certyfikatów są OFE, a to nie sa fundusze spekulacyjne i nie zależy im na przegrzaniu koniunktury (będa kolejne takie cetyfikaty!!!).
Do przedwczoraj oba były najlepszą i stabilną pozycją na całym rynku.
No więc komu zależało aby bezwzględnie zdusić kursy? Czyżby drobiejszym spekulantom, którzy jeszcze raniutko myśleli że 200 na ARCE jest w zasięgu i podciągnęli kurs zakupem ca 1000 certyfikatów?
Wolne żarty drodzy państwo!!!
To ostra lekcja, z której należy wyciągnąć wnioski dla siebie. Ale to każdy niech sam robi. Nie będe podpowiadał.
Małe sprostowanie; wycena tych dwóch funduszy następuje co kwartał !!!
Dzisiaj jest wycena Skarbca Nieruchomości.
Jeśli zaś chodzi o tę zwałę, to ewidentnie powodem było ustawienie ukrytego zlecenia sprzedaży na BPH po 148pln i to przez dwie sesje !!!
Będzie pewna trudność z pokonaniem ostatnich szczytów, ale jeśli gracze nabiorą przekonania, że to nie koniec jazdy, to wstrzymają podaż i chciwość zwycięży...
andy9999
Drogi Panie Andy,
Deng Xia Ping mawiał, ze nie ważne jaki kolor ma kot, byle myszy łapał.
Jeśli ktoś lubi teorię o ukrytym zleceniu na cert BPH, prosze bardzo. tylko kto je złożył i jak to się ma do ARKI? Natomiast podążanie procent w procent spadku obu funduszy i dławienie o tej samej porze, to jednak fakt. Dzisiaj ta zabawa miała ciąg dalszy wg. powyższego scenariusza.
Chodzi przecież o to aby wyrzucić z tego segmentu rynku spekulantów i naiwnych inwestorów, którym co dziennie ma rosnąć po 2-3% bez pracy. Jedni z chęcią by drugim wcisnęli po wzrostach co nieco, co kupili klkanaście % nizej, gdy wywołali hossę.
I coś co jest racjonalne (wzrost wartości nieruchomości w czasie) będzie zachowane, ale w rozsadnej skali czasowej. Poza tym gdyby te certyfikaty rosły bez opamietania, to OFE zaczęły by je sprzedawać (no bo tam ludzie jednak mają rozum, a nie sa jednosesyjnymi graczami).
A co do wyceny, to chodzło mi nie o wycene cerytfikatów (oczywiście raz na kwartał), ale wycenę portfela do statystyk (gazetowych) i premii, a to jest ostatniego dnia miesiąca i nazywa się windows dressing (akurat tu z powodw jak wyżej w dół).
Życzę dlugoterminowej cierpliwości i korzystanie krótkoterminowo z podpowiedzi. Jedno i drugie przyniesie zyski.
jak to ślicznie pani Gilowska powiedziała wczoraj w "Prosto w oczy" : duże pieniądze lubią ciszę i spokój.