FOREX - tu nie ma hossy ani bessy

rynek walutowy
Energobioster

Re: FOREX - tu nie ma hossy ani bessy

Postautor: Energobioster » 18 paź 2008 23:30

ALE TERAZ ROZUMIEM JUZ JEGO POSTY
Nareszcie =D> :wink:

REKLAMA


Energobioster

Postautor: Energobioster » 18 paź 2008 23:33

A CO DO CIERPLIWOSCI
TO RACZEJ WIEKSZEJ TRZEBA DO AKCJI
:shock: :lol:
Nie, nie sądzę - zauważ że ostatnio całe indeksy spadają bądź rosną tak mocno, jak by były małymi spekulacyjnymi papierami. Cierpliwość będzie potrzebna gdy już kurz opadnie, co miało odbić odbije, a potem nastąpi okres wielkiej giełdowej nudy aż do następnej hossy.

mati 1
Podporucznik
Posty: 13232
Rejestracja: 14 kwie 2005 17:28

Postautor: mati 1 » 18 paź 2008 23:36

Widzę dyskusja się rozwinęła pod moją nieobecność. Najlepszy jest ten przydługawy tekst o superinwestorze.

Ja z forexem na stałe związałęm się półtora roku temu :wink: co było chyba najlepszym czasem na porzucenie GPW.
.
:lol: :lol:

mati czemu we każdym swoim poście powtarzasz to samo?
kogo chcesz przekonać nas...czy siebie? :lol: :lol:

Przecież i tak "wszyscy" pamietają co kupowaleś na szczytach i jakiego *** z siebie wtedy robiłeś :lol: :lol:

i czemu sie nie przyznajesz np do fona co go braleś pól roku temu i czekałeś na 6 groszy? chyba sie jednak nie doczekałeś?? :lol:


:shock: :shock: :shock: Odwykłem już troszkę od tej parkietowej retoryki. Na forexie nie ma czarnych koni, jeśli nie tniesz strat to wypadasz i tyle.

wujaszek
Starszy sierżant
Posty: 82
Rejestracja: 02 kwie 2006 01:59
Lokalizacja: Polska

Postautor: wujaszek » 18 paź 2008 23:39

Cześć wszystkim
mam pytanie, bo jak widzę wszyscy znają się na zarabianiu na forexie, a czy ktoś z was gra na nim, bo ja gram i wiem jaka to jest ciężka sprawa. Jak by się miało kupę depozytu to można spokojnie grać, ale jeśli ma się trochę mniej to już gorzej. Dzienne wahania są ogromne czasami po kilkanaście tys. pipsów. I to jest łatwe zarabianie pieniędzy. Wg mnie chyba nie. Wystarczyło kupić ropę 1,5 roku temu za jedyne ok. 600 zł i sprzedać gdy była po 140 $, zysk ponad 20 tys zł na czysto. Można zarobić czasami po kilkaset % dziennie, aby na drugi dzień popłynąć tyle samo. Może się kto pochwali wynikami, ale z reala nie demo.

drex1
Starszy chorąży sztabowy
Posty: 8573
Rejestracja: 10 cze 2005 15:47
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: drex1 » 18 paź 2008 23:54

Widzę dyskusja się rozwinęła pod moją nieobecność. Najlepszy jest ten przydługawy tekst o superinwestorze.

Ja z forexem na stałe związałęm się półtora roku temu :wink: co było chyba najlepszym czasem na porzucenie GPW.
.
:lol: :lol:

mati czemu we każdym swoim poście powtarzasz to samo?
kogo chcesz przekonać nas...czy siebie? :lol: :lol:

Przecież i tak "wszyscy" pamietają co kupowaleś na szczytach i jakiego *** z siebie wtedy robiłeś :lol: :lol:

i czemu sie nie przyznajesz np do fona co go braleś pól roku temu i czekałeś na 6 groszy? chyba sie jednak nie doczekałeś?? :lol:


:shock: :shock: :shock: Odwykłem już troszkę od tej parkietowej retoryki. Na forexie nie ma czarnych koni, jeśli nie tniesz strat to wypadasz i tyle.
no wlasnie a pamietasz jakiego błazna i *** robileś z siebie tutaj na parkiecie?

kupowane na szczytach gant powyżej 100.... na rok
impel po artykule w parkiecie po 40...

http://www.parkiet.com/forum/viewtopic. ... start=1890

Na samych szczytach kupowałeś długoterminowo, pyskowałeś a teraz po ponad roku spadków przestrzegasz przed akcjami i zgrywasz znawce? :shock:

czy to znak, ze duże odbicie sie szykuje? :lol: :lol:

zbysidek
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2428
Rejestracja: 09 paź 2006 18:58

Re: FOREX - tu nie ma hossy ani bessy

Postautor: zbysidek » 19 paź 2008 00:12

Sami decydujecie w którą stronę można zarobić. Ale wiedza jest tu o wiele bardziej potrzebna niż na rynku akcyjnym. AT przede wszystkim. :lol: Półtora roku temu uratowałem swoje życie inwestora przechodząc z GPW na FOREX> :wink:
Jaka platformę polecasz mati?
Ponowie proste pytanie Piotr_P
Tu sami szpece którzy nie są wstanie odpowiedzieć na proste pytanie
Jaka platformę polecacie :?:
:D

Energobioster

Postautor: Energobioster » 19 paź 2008 00:16

Jak by się miało kupę depozytu to można spokojnie grać, ale jeśli ma się trochę mniej to już gorzej.
To by wymagało mnóstwo dyscypliny, bo "kupa" depozytu prowokuje do inwestowania większych środków, a to z kolei naraza na spore straty w przypadku wypadnięcia na stopach. Z drugiej strony, przy sporym depozycie - inwestowanie małych środków daje po prostu malutkie zyski (chociaż to zależy od tego jaką przyjmujesz strategię, gdzie ustawiasz take profit.
PS
Jeśli pisałeś o ropie po 60 USD, to nie pozostaje nic innego jak próbować złapać dołek, bo jeśli nie w tym roku to za dwa lata, ropa na pewno wróci do ceny 100 USD. Ale będziesz miał cierpliwość żeby utrzymywać taką pozycję ?

drex1
Starszy chorąży sztabowy
Posty: 8573
Rejestracja: 10 cze 2005 15:47
Lokalizacja: Wrocław

Re: FOREX - tu nie ma hossy ani bessy

Postautor: drex1 » 19 paź 2008 00:21

Sami decydujecie w którą stronę można zarobić. Ale wiedza jest tu o wiele bardziej potrzebna niż na rynku akcyjnym. AT przede wszystkim. :lol: Półtora roku temu uratowałem swoje życie inwestora przechodząc z GPW na FOREX> :wink:
Jaka platformę polecasz mati?
Ponowie proste pytanie Piotr_P
Tu sami szpece którzy nie są wstanie odpowiedzieć na proste pytanie
Jaka platformę polecacie :?:
:D
:-k ..pewnie Obywatelską :lol:

trampek
Starszy chorąży
Posty: 1938
Rejestracja: 14 lut 2007 17:49

Postautor: trampek » 19 paź 2008 01:33

Cześć wszystkim
mam pytanie, bo jak widzę wszyscy znają się na zarabianiu na forexie, a czy ktoś z was gra na nim, bo ja gram i wiem jaka to jest ciężka sprawa. Jak by się miało kupę depozytu to można spokojnie grać, ale jeśli ma się trochę mniej to już gorzej. Dzienne wahania są ogromne czasami po kilkanaście tys. pipsów. I to jest łatwe zarabianie pieniędzy. Wg mnie chyba nie. Wystarczyło kupić ropę 1,5 roku temu za jedyne ok. 600 zł i sprzedać gdy była po 140 $, zysk ponad 20 tys zł na czysto. Można zarobić czasami po kilkaset % dziennie, aby na drugi dzień popłynąć tyle samo. Może się kto pochwali wynikami, ale z reala nie demo.
JA SIE ZARAZ POSIKAM
:shock: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

trampek
Starszy chorąży
Posty: 1938
Rejestracja: 14 lut 2007 17:49

Re: FOREX - tu nie ma hossy ani bessy

Postautor: trampek » 19 paź 2008 01:36

Sami decydujecie w którą stronę można zarobić. Ale wiedza jest tu o wiele bardziej potrzebna niż na rynku akcyjnym. AT przede wszystkim. :lol: Półtora roku temu uratowałem swoje życie inwestora przechodząc z GPW na FOREX> :wink:
Jaka platformę polecasz mati?
Ponowie proste pytanie Piotr_P
Tu sami szpece którzy nie są wstanie odpowiedzieć na proste pytanie
Jaka platformę polecacie :?:
:D
https://www.fxpro.com/

http://www.dukascopy.com/swiss/english/home/
http://www.interactivebrokers.com/ibg/main.php
http://pl.saxobank.com/PL/saxo/intro.as ... 2233187392

trampek
Starszy chorąży
Posty: 1938
Rejestracja: 14 lut 2007 17:49

Postautor: trampek » 19 paź 2008 01:40

Jak by się miało kupę depozytu to można spokojnie grać, ale jeśli ma się trochę mniej to już gorzej.
To by wymagało mnóstwo dyscypliny, bo "kupa" depozytu prowokuje do inwestowania większych środków, a to z kolei naraza na spore straty w przypadku wypadnięcia na stopach. Z drugiej strony, przy sporym depozycie - inwestowanie małych środków daje po prostu malutkie zyski (chociaż to zależy od tego jaką przyjmujesz strategię, gdzie ustawiasz take profit.
PS
Jeśli pisałeś o ropie po 60 USD, to nie pozostaje nic innego jak próbować złapać dołek, bo jeśli nie w tym roku to za dwa lata, ropa na pewno wróci do ceny 100 USD. Ale będziesz miał cierpliwość żeby utrzymywać taką pozycję ?
O CZYM TY PISZESZ????
PRZY DEPO POWIEDZMY 1 MLN
GRA 50K CZY MAX 100K
PRZY LEWAROWANIU 1:100
DAJE CALKIEM SPORE ZYSKI
JAK I STRATY ZRESZTA
:shock: :lol: :lol: :lol:

ostatni_samuraj
Młodszy chorąży
Posty: 593
Rejestracja: 18 cze 2008 18:58

Postautor: ostatni_samuraj » 19 paź 2008 01:41

Cześć wszystkim
mam pytanie, bo jak widzę wszyscy znają się na zarabianiu na forexie, a czy ktoś z was gra na nim, bo ja gram i wiem jaka to jest ciężka sprawa. Jak by się miało kupę depozytu to można spokojnie grać, ale jeśli ma się trochę mniej to już gorzej. Dzienne wahania są ogromne czasami po kilkanaście tys. pipsów. I to jest łatwe zarabianie pieniędzy. Wg mnie chyba nie. Wystarczyło kupić ropę 1,5 roku temu za jedyne ok. 600 zł i sprzedać gdy była po 140 $, zysk ponad 20 tys zł na czysto. Można zarobić czasami po kilkaset % dziennie, aby na drugi dzień popłynąć tyle samo. Może się kto pochwali wynikami, ale z reala nie demo.
JA SIE ZARAZ POSIKAM
:shock: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
moze mu chodzilo o wszystkie pary lacznie + surowce + CFD's na indeksy :shock: :lol: :lol: :lol:

opcjomata
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2352
Rejestracja: 23 sty 2006 01:16
Kontakt:

Re: FOREX - tu nie ma hossy ani bessy

Postautor: opcjomata » 19 paź 2008 12:00

Sami decydujecie w którą stronę można zarobić. Ale wiedza jest tu o wiele bardziej potrzebna niż na rynku akcyjnym. AT przede wszystkim. :lol: Półtora roku temu uratowałem swoje życie inwestora przechodząc z GPW na FOREX> :wink:
Jaka platformę polecasz mati?
Ponowie proste pytanie Piotr_P
Tu sami szpece którzy nie są wstanie odpowiedzieć na proste pytanie
Jaka platformę polecacie :?:
:D
Oanda!
Niski spread, stabilność, dobra obsługa klienta - ostatnio jak grałem i złożyłem zlecenie, a potem chciałem dac stopa, ale platforma mi się wyłożyła co skończyło się moją stratą, bez problemu oddali mi kasę!!! Do tego mają dużo ciekawych narzędzi itp.
Obrazek
Obrazek

azazel74
Chorąży
Posty: 739
Rejestracja: 15 kwie 2006 00:48
Lokalizacja: Stołeczny Książecy Płock

Re: FOREX - tu nie ma hossy ani bessy

Postautor: azazel74 » 19 paź 2008 13:55

Sami decydujecie w którą stronę można zarobić. Ale wiedza jest tu o wiele bardziej potrzebna niż na rynku akcyjnym. AT przede wszystkim. :lol: Półtora roku temu uratowałem swoje życie inwestora przechodząc z GPW na FOREX> :wink:
Jaka platformę polecasz mati?
Ponowie proste pytanie Piotr_P
Tu sami szpece którzy nie są wstanie odpowiedzieć na proste pytanie
Jaka platformę polecacie :?:
:D
Z innej beczki: Która platforma nie przysyła PIT-u? :lol:
Wiem, wiem z demo to wszystkie nie przysyłają.
"Byłem człowiekiem, zanim zostałem inwestorem."

wujaszek
Starszy sierżant
Posty: 82
Rejestracja: 02 kwie 2006 01:59
Lokalizacja: Polska

Postautor: wujaszek » 19 paź 2008 23:15

trampek i ostatni_samuraj mam do was pytanie ile to jest :?: :?: :?:
1 $= ile pipsów, jeśli tego nie umiecie obliczyć to albo jesteście w przedszkolu albo g....... znacie się na forexie. :cry: :cry: :cry: Aby coś negować trzeba najpierw mieć dowody, trochę chęci koledzy, w sieci jest wszystko. Wam nie muszę udowadniać tego co napisałem ponieważ to nie ma sensu, nie macie o tym zielonego pojęcia. :lol: :lol: :lol:
Pokażcie swoją stopę zwrotu a się przekonamy kim jesteście.


Wróć do „FOREX”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości