MIEDŹ - COPPER
REKLAMA
Wolniej niż złoto, ale tylko w ramach obrotu sieciowego (–0,8%, gdyż fixing to: –1,8%) traciły w omawianym czasie ceny srebra. Stało się to na skutek „szerokiego” wzrostu kursów metali przemysłowych: aluminium (+2,5%), cyna (+0,1%), miedź (+2,9%), nikiel (+0,4%), ołów (+2,3%), wpisującego się w scenariusz wzrostowy, poprzedzony konsolidacją notowań pod koniec I półrocza br., w jednym i drugim przypadku opartą na przewidywaniach silnego ożywienia koniunktury budowlano – przemysłowej w Chinach oraz w USA.
http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 5.odt.html
http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 5.odt.html
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
W podobny sposób można ustosunkować się do jego relacji parytetowych ze srebrem. „Biały metal” zachowywał się w poprzednim tygodniu niemal tak samo „żółty”, tzn.: –1,4% (sieć) oraz –1,7% (fixing), wpisując się też, z wyjątkiem potencjalnie „naznaczonego” sankcjami niklu (+5,0%), w zeszłotygodniowe ruchy cenowe większości metali przemysłowych, czyli: aluminium (–1,8%), cyna (–1,6%), miedzi (–0,3%) i ołowiu (–2,6%). Notowaniom miedzi mogłaby teraz sprzyjać koniunktura w niemieckim przemyśle, który wg danych za lipiec (+1,9%) rozwijał się najszybciej od marca 2012 r.
http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 8.odt.html
http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 8.odt.html
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Spadkowe nastroje nie opuszczają segmentu metali przemysłowych. W poprzednim tygodniu „szeroko i w komplecie” znów zeszły „pod kreskę”: aluminium (–0,2%), cyna (–1,3%), miedź (–2,2%), nikiel (–3,5%), ołów (–1,8%). Zakładając poprawę koniunktury, która przewija się w dyskusjach na temat oczekiwanej podwyżki stóp procentowych przez FED, tegoroczne relatywnie niskie notowania metali kolorowych stanowią potencjalnie atrakcyjną „ofertę” w kontekście kolejnych 12 miesięcy.
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Katalizatorem silnych spadków cen metali przemysłowych z pierwszej połowy zeszłego tygodnia były „studzące” (tj. z +3,4% na +3,3% ) prognozy tegorocznego globalnego wzrostu gospodarczego, autorstwa ekspertów Banku Światowego. W rezultacie stopy zwrotu w całym segmencie metali kolorowych były w minionym tygodniu zdecydowanie ujemne: aluminium (–1,1%), cyna (–1,9%), miedź (–8,2%), nikiel (–7,1%), ołów (–2,9%). W przypadku budzącego największego zainteresowanie „czerwonego metalu”, zejście poniżej poziomu 6 tys. USD/t uruchomić miało zlecenia stop – lossowe, co w konsekwencji zepchnęło kurs nawet do 5,3 tys. USD/t. Potem przyszło pewne odreagowanie, a notowania zakończyły się w piątek przy ok. 5,6 tys./USD. Nie wykluczone, że w obliczu trwającej teraz niepewności - co do następstw frankowych zawirowań, cześć spekulacyjnego kapitału przepłynie na rynek relatywnie taniej miedzi.
http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 9.odt.html
http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 9.odt.html
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Cenom srebra nie sprzyjają zbytnio notowania metali przemysłowych. W minionym tygodniu, poza niklem (+2,1%), znów traciły: aluminium (–0,4%), cyna (–2,2%), miedź (–3,1%), ołów (–0,2%). Z drugiej strony, poza miedzią, metale strategiczne zachowywały się w styczniu dość ambiwalentne: aluminium (–0,6%), cyna (+0,4%), nikiel (–1,0%), ołów (+0,7%). Co się zaś tyczy miedzi, to jej prawie 15% styczniowa przecena (–14,8%) przypisywana jest głównie dawnej mocy ssania „chińskiego smoka”. W efekcie odkładają się światowe zapasy niesprzedanego surowca. W narrację tę wpisują się opinie analityków JP Morgan wskazujących na oczekiwane dostosowywanie się powiązanych historycznie cen miedzi do niskich kursów ropy naftowej. Tym samym prognozują, że tegoroczna średnia cena miedzi będzie oscylować wokół 6188 dolarów. W piątek miedź kończyła styczeń z kursem znacznie niższym, bo wynoszącym 5494 USD/t.
W najbliższych dniach rynek miedzi będzie „komentował” odczyt przemysłowego PMI Chin. Konsensus to 50,2 pkt. wobec 49,6 pkt. w grudniu. Bez względu jednak na to trzeba pamiętać, iż jeszcze w tej dekadzie industrialny PMI wahał się w Państwie Środka od 51,4 pkt do 47,6 pkt, a ceny „czerwonego metalu” były wyraźnie wyższe. W dłuższym terminie rynek miedzi (i nie tylko) może być pod coraz większym wpływem ograniczania surowcowych inwestycji. W trakcie ostatnich dni z kręgów globalnych potentatów metalowej branży wydobywczej (Freeport – McMoRan, Inc. oraz Rio Tinto Group) popłynęły informacje na temat spadku inwestycji w nowe moce wytwórcze, które w ich ocenie powinny wkrótce ustabilizować rynek. Chyba, że nadchodząca rzeczywistość kryje się w tym, co poddali w tych dniach pod przemyślenie stratedzy Saxo Banku, czyli kształtowania się cen miedzi jako tzw. wskaźnika wyprzedzającego koniunktury. Gdzie notowania „czerwonego metalu” miałyby z ok. 6 miesięczny wyprzedzeniem zapowiadać kierunek rozwoju światowej gospodarki. Rynek towarów rolno - spożywczych tak w minionym tygodniu, jak i całym miesiącu emanuje „czerwienią”. Generalnie jest to pochodna aprecjacji dolara, znacznych zapasów oraz braku większych, rozpoznawalnych zagrożeń pogodowych. Tym co wywołuje pewien, krótkotrwały jak dotąd jedynie niepokój, to przede wszystkim obawy związane z ograniczeniem podaży zbóż ze strony Rosji i Ukrainy. Gdyż jeden i drugi kraj musi przeciwdziałać rosnącej u siebie inflacji, a także dysponować zapasami na różne pejoratywne okoliczności.
http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 2.odt.html
W najbliższych dniach rynek miedzi będzie „komentował” odczyt przemysłowego PMI Chin. Konsensus to 50,2 pkt. wobec 49,6 pkt. w grudniu. Bez względu jednak na to trzeba pamiętać, iż jeszcze w tej dekadzie industrialny PMI wahał się w Państwie Środka od 51,4 pkt do 47,6 pkt, a ceny „czerwonego metalu” były wyraźnie wyższe. W dłuższym terminie rynek miedzi (i nie tylko) może być pod coraz większym wpływem ograniczania surowcowych inwestycji. W trakcie ostatnich dni z kręgów globalnych potentatów metalowej branży wydobywczej (Freeport – McMoRan, Inc. oraz Rio Tinto Group) popłynęły informacje na temat spadku inwestycji w nowe moce wytwórcze, które w ich ocenie powinny wkrótce ustabilizować rynek. Chyba, że nadchodząca rzeczywistość kryje się w tym, co poddali w tych dniach pod przemyślenie stratedzy Saxo Banku, czyli kształtowania się cen miedzi jako tzw. wskaźnika wyprzedzającego koniunktury. Gdzie notowania „czerwonego metalu” miałyby z ok. 6 miesięczny wyprzedzeniem zapowiadać kierunek rozwoju światowej gospodarki. Rynek towarów rolno - spożywczych tak w minionym tygodniu, jak i całym miesiącu emanuje „czerwienią”. Generalnie jest to pochodna aprecjacji dolara, znacznych zapasów oraz braku większych, rozpoznawalnych zagrożeń pogodowych. Tym co wywołuje pewien, krótkotrwały jak dotąd jedynie niepokój, to przede wszystkim obawy związane z ograniczeniem podaży zbóż ze strony Rosji i Ukrainy. Gdyż jeden i drugi kraj musi przeciwdziałać rosnącej u siebie inflacji, a także dysponować zapasami na różne pejoratywne okoliczności.
http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 2.odt.html
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Gdy mowa o miedzi, najbardziej „unerwionej” kategorii rynku metali, to trzeba podkreślić, że cena w wysokości nieco ponad 5 tys. dolarów za tonę (w piątek na zamknięciu doszła do: 5591,50 USD/t) znów stała się atrakcyjną dla inwestorów. Konweniuje to z sygnałami o napływie środków do funduszy surowcowych. Trzeba tutaj również nadmienić, że afrykańskie konotacje Chin, jak najbardziej (poprzez m.in. Demokratyczną Republikę Konga) odnoszą się także „czerwonego metalu”. Choć w kontekście dawnego Zairu, może jeszcze bardziej liczy się koltan.
http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 9.odt.html
http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 9.odt.html
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Prawie 6% wzrost cen miedzi w lutym - do ok. 5,9 tys. USD/t, zdawał się więc antycypować zapowiadane właśnie przez Xi Jinpinga - programowe priorytety Chin. Wśród których najważniejszym ma być „umiarkowany dobrobyt”, co potwierdza nacisk na wzrost popytu wewnętrznego w Państwie Środka.
http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 2.odt.html
http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 2.odt.html
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Relatywnie silną pozycję demonstruje od jakiegoś czasu miedź, tym razem jej kurs wzrósł o solidne +2,4%, dochodząc do ok. 5,9 tys. USD/t. Stało się to głównie za sprawą informacji o wzroście akcji kredytowej w Chinach. Kiedyś jej rozmiary będą zapewne źródeł poważnych problemów, i to nie tylko dla Państwa Środka, teraz jednak - odczytywane są jako symptom poprawy koniunktury, i uczestnicy rynków na swój sposób to akceptują.
http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 6.odt.html
http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 6.odt.html
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 86 gości