I tak sielanka trwa...

instynkt
Chorąży sztabowy
Posty: 4729
Rejestracja: 09 sie 2011 20:08

I tak sielanka trwa...

Postautor: instynkt » 14 cze 2015 09:45

kolejny już dowód funkcjonowania systemu żerującego na bazie przywilejów i tworzenia sobie ścieżek na skróty niszczących w ten sposób konkurencję bo na wolnym rynku najzwyklej by wypadli.
Korupcja i przekręty, czyli przetargi na święty spokój. Polski system jest dziurawy jak sito
http://forsal.pl/wydarzenia/artykuly/87 ... -sito.html

To w takich miejscach mają nastąpić zmiany w systemie. I z takich pozycji mln po mln zostaną wydobyte pieniądze na inne ważne sprawy.

Jeżeli pan Wałęsa mówi o zadymie mając na myśli sielskie życie z wypatrzeniem konkurencji to jak najbardziej warto tą zadymę rozpocząć.
Natomiast nikt nie chce i nie ma zamiaru robić jakiś ideologicznych zadym! (na bazie tanich pobudek w stylu nacjonalizm który jest szkodliwy)

Systemowi pozostało już tylko straszenie zadymami ideologicznymi a ludziom chcącym zmian zależy na wyrównaniu konkurencji poprzez zlikwidowanie przywilejów i wypatrzeń takich jak powyżej!

Po zmianach zostanie obnażona realna wiedza i umiejętności! (oby) i o nic więcej tutaj nie chodzi.
I jeżeli ktoś nie rozumie dlaczego Polacy powiedzieli STOP to znaczy, że nadal śpi!
end

REKLAMA


instynkt
Chorąży sztabowy
Posty: 4729
Rejestracja: 09 sie 2011 20:08

Postautor: instynkt » 14 cze 2015 09:59

System doszedł do takiej pewności siebie i zuchwalstwa, że potrafił likwidować uczciwych pracowników (przykład MSWiA)

W normalnym kraju (a nie kolonialnym) ci ludzie dostaliby przeprosiny od państwa, odszkodowanie i przywrócenie do pracy no ale na tą normalność trzeba jeszcze poczekać (dużo w tym naiwności ale alternatywa jest nie do przyjęcia)
Zuchwalstwo, uwłaszczanie, samowola, korupcja, tworzenie wasalstwa z budowaniem wewnętrznej autonomii bez poczucia przynależności są to bardzo typowe cechy upadku państw.

powyższy przykład w połączeniu z patologiami w przyznawaniu środków w ramach projektów UE są wypatrzeniem konkurencji i uwłaszczaniem systemu! Nie na bazie wiedzy i umiejętności ale na bazie przywileju!
Nawet z punktu widzenia rozwoju społeczeństw taka sytuacja w dłuższym okresie powoduje cofanie.

Przy okazji samoistnie nasunęła się odpowiedź dlaczego wszelakim instytutom i lobby zależy na przepływach w budżecie (do tego stopnia, że negują podwyższenie wolnej kwoty podatku sugerując górę przeszkód... zaprzeczając nawet podstawą rynkowym których niby są przedstawicielami)
Wręcz stali się (prawie, że ) poborcami podatkowymi no ale skoro ktoś kontroluje przepływy to oczywistym jest, że w drugim kroku będzie walczył 'jak lew' o napływy.
end

Black_Horse
Podporucznik
Posty: 10366
Rejestracja: 04 lut 2015 22:03

Postautor: Black_Horse » 14 cze 2015 11:07

Po co wojny zachód zrobił sobie kolonię bananów z bylych demolodow przejęli banki przemysł lub zlikwidowali co konkurowalo z nimi markety non stop czynne ale nie u nich

instynkt
Chorąży sztabowy
Posty: 4729
Rejestracja: 09 sie 2011 20:08

Postautor: instynkt » 14 cze 2015 12:06

Po co wojny zachód zrobił sobie kolonię bananów z bylych demolodow przejęli banki przemysł lub zlikwidowali co konkurowalo z nimi markety non stop czynne ale nie u nich
Nie obwiniaj kogoś za to, że chce wykuć wpływy.
Winna leży po stronie RP w tym po stronie mentalności Polaków.
Przy czym przykład rosnącego poparcia dla Kukiza dowodzi, że powstała duża grupa osób która ewoluowała mentalnie i poglądowo w tym pod względem realnych potrzeb. (partnerskie relacje)
Doszło do ogromnego uwłaszczenia na bazie przywilejów ale już tak bywa, że takie procesy powodują cofanie i ograniczenia które prędzej czy później zaczynają się uwidaczniać czego efektem są takie reakcje jak dzisiejsze.

Finansowanie (często) pseudoinwestycji na kredyt przy zasadzie jak z artykułu który jest później przypisywany wszystkim obywatelom powoduje reakcje.

Szkoda, że tak późno ludzie otrzeźwieli i zrozumieli jakie tak naprawdę są najważniejsze kwestie i jak w dłuższym okresie przekłada się to dla nich samych no ale zgodnie z zasadą 'lepiej później niż wcale'.

Jest ogromna ilość spraw do przedefiniowania w tym trzeba na początkowym etapie uwzględnić dotychczasowe przewagi (m.in. uwłaszczenia) które zostały wykute w sposób uwłaczający konkurencji i wolnemu rynkowi.
W dłuższej perspektywie wyjdzie to z korzyścią dla wszystkim w tym pod względem postrzegania RP.

Jasne, że można się poruszać w tych ramach i spokojnie sobie funkcjonować tym bardziej gdy znane są reguły ale na dłuższą metę jest to nierealne i stąd warto podjąć wysiłek aby przerwać tymczasową (sielankę)
end

paq'
Starszy plutonowy
Posty: 29
Rejestracja: 14 cze 2015 12:26

Postautor: paq' » 14 cze 2015 12:33

i oby trwała :lol: :lol: :lol:

Obrazek

paq'
Starszy plutonowy
Posty: 29
Rejestracja: 14 cze 2015 12:26

Postautor: paq' » 14 cze 2015 12:38

i tak sobie na to wszystko z góry patrze :lol: :lol: :lol:

Obrazek

Daktyl
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 3510
Rejestracja: 14 paź 2009 00:06
Kontakt:

Postautor: Daktyl » 14 cze 2015 12:50

Rewolucja
Powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie wyraz poglądów autora i nie może być traktowana jako rekomendacja inwestycyjna w rozumieniu przepisów Rozporządzenia MF z dn. 19 X 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715 z późn. zm)

instynkt
Chorąży sztabowy
Posty: 4729
Rejestracja: 09 sie 2011 20:08

Postautor: instynkt » 14 cze 2015 12:52

Nie moje klimaty <oczko> ale spoko każdy lubi co innego...
jeden luksus drugi przyrodę... trzeci mieszankę jednego z drugim i ogólnie tak być powinno...


ObrazekObrazek


Obrazek[/img]

ps
jakoś nie mam przekonania, że patrzysz z góry a wręcz mam wrażenia, że inne 'drzewa' zasłaniają ci perspektywę <śmiech>
Ostatnio zmieniony 14 cze 2015 13:05 przez instynkt, łącznie zmieniany 2 razy.
end

Daktyl
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 3510
Rejestracja: 14 paź 2009 00:06
Kontakt:

Postautor: Daktyl » 14 cze 2015 12:56

Rewolucja
Powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie wyraz poglądów autora i nie może być traktowana jako rekomendacja inwestycyjna w rozumieniu przepisów Rozporządzenia MF z dn. 19 X 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715 z późn. zm)

instynkt
Chorąży sztabowy
Posty: 4729
Rejestracja: 09 sie 2011 20:08

Postautor: instynkt » 14 cze 2015 13:12

Rewolucja
e tam jaka rewolucja... to jest hasło wytrych dla przyspawanych
Używają jeszcze... próżność (sugerując ciągnotki do zadymy i anarchii) względnie frustracje w sensie nie radzenia sobie w systemie - to takie hasła w celu dyskredytowania

A to żadna z tych rzeczy.
Bo po pierwsze.
1. System i jego patologie są
2. Patologie są zdefiniowane

i główny powód
3. System i patologie stały się hamulcowym

Tym samym frustracje i obawy narastają po stronie systemu, że nie poradzą sobie w warunkach rynkowych (a nie po stronie ludzi chcących zmian czyt. chcących iść dalej) ale bez obaw zmiany i im (przyspawanym) wyjdą na korzyść.

Gdyby system i jego patologie nie były zdefiniowane to argumenty byłyby jak najbardziej trafne ale w obecnej sytuacji no niestety nie ten trop.
Bo główny (podpowiem) to obawa przed tym, że w dłuższej perspektywie system (i jego patologie) jest hamulcowym.
end

paq'
Starszy plutonowy
Posty: 29
Rejestracja: 14 cze 2015 12:26

Postautor: paq' » 14 cze 2015 13:59

Nie moje klimaty <oczko> ale spoko każdy lubi co innego...
jeden luksus drugi przyrodę... trzeci mieszankę jednego z drugim i ogólnie tak być powinno...


ObrazekObrazek


Obrazek[/img]

ps
jakoś nie mam przekonania, że patrzysz z góry a wręcz mam wrażenia, że inne 'drzewa' zasłaniają ci perspektywę <śmiech>

a na to tysz popatrzec lubie ..... a co :lol: :lol: :lol:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

tylko, ze ty musisz googlować, bo jakos nie am przekonania , ze to twoje <śmiech>

instynkt
Chorąży sztabowy
Posty: 4729
Rejestracja: 09 sie 2011 20:08

Postautor: instynkt » 14 cze 2015 14:51

wyjdę na zazdrośnika ale wolałbym naturę za pośrednictwem google niż sztuczność* w realu no ale spoko każdy lubi co innego...


... a teraz popatrz na tego Idianina z dmuchawką... nie ma przebacz albo zna fach albo przepada w walce z naturą... niestety system kieruje się innymi zasadami nadbudowując sobie przywileje przez co dochodzimy to takiego momentu jak dziś w RP gdzie jedni zabierają dmuchawki innym bo ci dotychczasowi niczego nie potrafią upolować (w każdym razie nie dla całej społeczności a co najwyżej sami 'konsumują' po zaroślach co więcej upolowane przez tych obrotniejszych podbierają i wyprzedają) ...

i kto kogo? hamuje ci z przywilejami nie umiejący niczego upolować ale konsumujący ponad miarę 'po zaroślach' czy ci obrotniejsi którzy upolowane pożywienie muszą oddawać w stopniu niewspółmiernym do wysiłku i umiejętności?
i kto w takim momencie ma poczucie strachu? wizji na przyszłość? bo zostanie obnażony? (a przecież dziś potrafi z hipokryzją krzyczeć i mówić o zaciskaniu pasa i okresie na dorobku hehe)

sam wolny rynek z elementami wyrównywania szans jest dobry ale pod warunkiem, że nie jest fałszywie zdefiniowany i używany pod przykrywką demokracji jak ma to miejsce w dzisiejszym systemie.
Krótko mówiąc dziś nie ma demokracji, nie ma wolnego rynku i to jest baza pod dyskusję i zmiany systemu.
Natomiast jest ( i to jest już pewne) system i jego patologie które zaczęły preferować jedną (niekoniecznie najobrotniejszą) i hamować drugą coraz większą grupę społeczeństwa.


*zwłaszcza foto nr 3 albo paq wykupił cały hotel na wyłączność albo przyjechał przed sezonem albo jest tak 'fajnie' że już nikt nie zagląda no albo folder i doklejony paq... (brak tłumu jest zrozumiały i pożadany dla innych miejsc ale w takich... coś nie pasuje hehe)
end

instynkt
Chorąży sztabowy
Posty: 4729
Rejestracja: 09 sie 2011 20:08

Postautor: instynkt » 15 cze 2015 00:15

Dyskusja powinna zaczynać się od takich kwestii jak powyżej
Dobrze by się stało gdyby ludzie widzący patologie (głównie systemowe te o największej wadze) dotarli do Pawła i przedstawili je tak by można było przebudowywać.

Realnie będzie to odbudowa praktycznie od zera (w sensie systemu i redystrybucji, pisania ustaw (odejście od 'prywatyzacji' ustaw)
Reforma konsulatów poprzez odejście od konwenansów na rzecz instytucji promocyjno_informacyjnych itd...
Pewną niewiadomą jest PIS który też ma ciągnotki do przywilejów i zastanych sytuacji (dokarmiania patologii bo wygodnie i sielankowo)

Jednak najpilniejszym na dziś problemem jest zminimalizowanie korupcji (głownie poprzez rozwiązania systemowe) która zmieniła swoje formy na bardziej ukryte w tym nieformalne (wręcz niepisane reguły jak te opisane w artykule w tym poprzez osłabianie RP czyt. zwiększanie nadzoru tam gdzie zwiększany być nie powinien i zmniejszanie tam gdzie strumień ma być niekotrolowalny)
Ciężko nawet dziś ocenić czy to korupcja, patologia, przyzwyczajenie czy lobby jednak sam sposób jest zdefiniowany czego efektem jest sielankowe życie czerpiących z systemu jednak w dłuższym okresie takie podejście powoduje nieodwracalne szkody i utratę konkurencyjności RP
end


Wróć do „Polska”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości