A teraz najważniejsze różnice w stosunku do Comarchu:Dziękuje Ci serdecznie za uwagi. Przyznam, że dość mocno się wgryzłam w temat i już trochę wiem. ANN
Kolega odeslal CIe do di wiec nie bede pisal o tym o co pytalas, ale wrzuce cos od siebie
Mialem przyjemność uczestniczenia w emisji prywatnej nestmedic jednak już pierwszego dnia wyrzuciłem 80% portfela, a wczoraj kolejne 10%,
jeden z najgłośniejszych i medialnie nośnych startupów i życzę powodzenia zarządowi jak i akcjonariuszom , osobiście mam pewne obawy związane z tym projektem:
-pomysl Pani Prezes genialny, ale obawiam się, że łatwy do kopiowania - przykład ostatnio trafiłem na ofertę podobnego urządzenia firmy comarch i PBKM, nie wiem czy PBKM zajmuje się tylko dystrybucja czy tez jest to wspólny projekt obydwu firm, jednak widzę w nim dosc poważną konkurencję dla nestmedic
-zachecam do zapoznania sie z wywiadami przedstawicieli medicalgoritmics- sukces powodzenia biznesu to innowacyjnosc oparta na algorytmach (ktory zreszta jest opatentowany w stanach przez medicalgoritmics) oraz znalezienia partnera strategicznego ktory pozwoli nestmedic zaistnieć na innych rynkach - dzis jesteśmy w fazie beta testow, zatem oprogramowanie wciaz jest doprecyzowywane o partnerach nestmedic nic nie wiem, zatem jesli nestmedic pozyska do wspolpracy silnego gracza na innych rynkach, a oprogramowanie wykaze sie precyzja pewnie wrócę tutaj z większym kapitalem -na razie zamierzam pozostać z boku
Z minusów dodam,ze o ile mi wiadomo (nie jestem pewien) jeszcze nie został złożony wniosek do fda w celu rejestracji uradzenia w stanach
a z pozytywow:
-bardzo fajny kanał dystrybucji i ciekawy model biznesowy na rynku polskim- współpraca z ginekologami i położnymi do mnie przemawia
-nestmedic to o czym wspomniałem modna spolka z modnej branzy, doszły do mnie suchy ze wsrod podmiotow obejmujacych emisje prywatna angazowaly sie fundusz/fundusze, doszly do mnie tez sluchy ze w dniu debiutu mialy pojawic sie kolejne fundusze (jakie z jakim zaangazowaniem, czy to tylko ploteczki nie wiem), w kazdym badz razie spolka moze jeszcze ladnie urosnac
- pozyskali finansowanie na rozwoj technologi co jest kolejnym plusem
-Pani Ania Skotny na debiucie wspomniala ze ich urzadzenie ma juz pierwszy sukces za soba- prenabit wykrył zaburzenia, matka pojechala do szpitala gdzie przeprowadzono dodatkowe badania skonczylo sie cesarskim cieciem i kto wie czy jedno życie nie zostało uratowane ( zatem wyglada na to ze ich urzadzenie działa)
- w rozmowach przed debiutem z przedstawicielami spolki o ile dobrze kojarze:), a a pamiec miewam zawodną:) estmedic szykuje listy intencyjne z zagranicznymi partnerami i niedługo rynek o tym sie dowie
i to tyle ode mnie, ze wzgledu na male zaangazowanie, ktore byc moze zredukuje w najblizszym czasie do zera nie zamierzam uczestniczyc w dyskusji o spolce, wszystkim zycze trafnych inwestycji
Podoba mi się ten ich produkt. Myślę, że każdy gabinet ginekologiczny powinien dać pacjentce możliwość wypożyczenia takiego urządzenia, a większe ośrodki powinny dysponować co najmniej kilkoma. Kobiety nawet w tzw. niezagrożonych ciążach często chcą monitorować, co się dzieje z nią i z dzieckiem, szczególnie w ostatnim trymestrze, a te zagrożone czasami muszą robić ktg co drugi dzień. Dodam, że są w stanie za to zapłacić. Z doświadczenia wiem, że kobiety są w stanie wydać duże pieniądze na dziecko. Posprawdzałam fora dla przyszłych mam i okazuje się, że szukają np. położnej z własnym ktg, możliwości wypożyczenia ktg, mimo, że ich ciąża przebiega zupełnie normalnie. Dlatego szanse urządzenia Nestmedic oceniam wyżej niż np. Brastera. Kobieta na ktg nie pożałuje, bo to na dziecko , ale na jakieś urządzenie do badania swoich piersi nie wyda. Ot, taka babska natura.
Co do konkurencji, to tak jak pisał Witold, w Polsce podobne urządzenie ma Comarch, ale jest mniej zaawansowane technologicznie i nie spełnia definicji ktg str. 9 DI :
"Urządzenie to, co prawda nie spełnia wymagań definicji KTG (w której akcje serca płodu monitoruje się w oparciu o efekt Dopplera) umożliwia jednak monitorowanie korelacji czynności skurczowej macicy z akcją serca płodu (pozyskiwaną elektroakustycznie). Urządzenie wysyłane jest do pacjentek i oferowane im w ramach poszerzania profilaktyki, ale niepodkreślona jest waga lekarza/położnej prowadzących ciąże – co może skutkować nieprzychylnymi reakcjami środowiska medycznego.Na rynku ogólnodostępnych urządzeń medycznych istnieje szeroki wybór”
Tak jak mój przedmówca pisze dzięki Comarchowi, wiemy, że jest zapotrzebowanie na te aparaty
I tak np. szpital w Bydgoszczy :
„Na razie szpital dysponuje dwoma urządzeniami, ale dyrektor placówki nie wyklucza, że pojawią się kolejne. Wszystko zależy od zainteresowania. Koszt wypożyczenia aparatu na jedną dobę to 30 zł.”
Czytaj więcej: http://www.pomorska.pl/wiadomosci/bydgo ... ,10649920/
Opinia pacjentki tego szpitala :
„Badanie KTG wykonywane w domu jest bardzo wygodne. Muszę je robić co dwa dni, więc to dla mnie ogromne ułatwienie - mówi Agnieszka Kopińska, która jest w 40. tygodniu ciąży. - Czuję się spokojna, gdy wynik wraz z interpretacją wskazuje, że wszystko jest w porządku - dodaje.”
http://bydgoszcz.wyborcza.pl/bydgoszcz/ ... e-kgt.html
I inne ośrodki :
https://imed24.pl/zdalna-opieka-medyczn ... oloznicza/
http://opaskaopiekun.getleads.pl/www-domowektg-pl/
czyli wiemy, że zapotrzebowanie jest.
Co do Twoich wątpliwości o certyfikację FDA, to są na początkowym etapie :
„W grudniu spółka rozpoczęła proces uzyskania certyfikatu amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA). Gdy go zdobędzie, będzie mogła rozpocząć sprzedaż w Stanach Zjednoczonych. A to ogromny rynek - w 2016 roku wartość amerykańskiego rynku telemedycznego przekroczyła miliard dolarów.”
http://businessinsider.com.pl/technolog ... ct/43xk6ms
Kwestie algorytmów i patentów opisał powyżej Witold, więc pisać nie będę.
Co do dystrybutorów, to masz rację, ważne by byli skuteczni, bo to w dużej mierze od nich będzie zależało jaka będie sprzedaż
Porównanie do MDG, jest tu jak najbardziej na miejscu. Oba to nowoczesne rozwiązania telemedyczne, są algorytmy i są patenty oraz dystrybutorzy tych produktów.
Tyle, że rynek dla Nestmedic jest większy. MDG ma jakieś 10 % ( aż ? tylko ?) udział w rynku w Stanach i miliardową wycenę.
Biorąc pod uwagę kwestie finansowe, to Pregnabit ma kosztować 4000 tys netto. Jest to cena taniego urządzenia do stacjonarnego ktg. Dla ginekologa czy szpitala to nie jest duża kwota. Stacjonarne urządzenie do ktg kosztuje od 3500 tys do 10 000 tys ( a nawet więcej ). Dla pacjentki badanie ktg robione prywatnie to wydatek między 30 a 50 zł. Z tego co policzyłam to Nestmedic proponuje około 24 zł za badanie :
;Kiedy i za ile będzie można kupić Pregnabit?
Cena takiego urządzenia to 4 tys. zł netto za sprzęt i 730 zł miesięcznie za 30 zapisów badań w pakiecie. W związku z tym, że jest to nowe urządzenie na rynku, firma proponuje trzy miesiące okresu próbnego,”
http://biotechnologia.pl/zdrowie-i-urod ... ynku,16667
730 zł za 30 badań to jakieś 24 zł za badanie. Czyli mamy taniej niż badanie w szpitalu czy przychodni, do której należy dojechać, a potem swoje odczekać …wiadomo o co chodzi.
Niedrogie urządzenie, niedrogie badanie i w dodatku w domu, a nie w szpitalu. To dobry plan.
Myślę, że nawet w Polsce to się sprzeda. Dla niektórych spółek typu Mdg, szansą są tylko bogate kraje, a tu mamy produkt sprzedawalny i u biedniejszych, a tym bardziej u bogatych .
1.Pregnabit oferowany przez Nestmedic jest urządzeniem medycznym kierowanym do lekarzy i położnych - a więc jest urządzeniem, które z definicji musi zostać zaadoptowane przez profesjonalistów, którzy będą nim wykonywać badania KTG lub odnajmować pacjentkom do samodzielnego wykonywania badań i zdalnego monitorowania. Zatem wynik badania wykonany Pregnabitem jest badaniem, którego "właścicielem" jest lekarz lub położna i jako takie nie wymaga potwierdzenia innym urządzeniem KTG. Natomiast urządzenie *** urządzeniem konsumenckim - kierowanym bezpośrednio do pacjentki za pośrednictwem dystrybutorów takich jak PBKM. Badanie Comarchu w przypadku wykrycia problemu będzie wymagało potwierdzenia urządzeniem, którego umownym "właścicielem" jest lekarz bądź położna - czylu urządzeniem, które zostało przez nich zaadoptowane i któremu ufają.
2. Urządzenie Comarchu zdaje się nie jest prawdziwym urządzeniem KTG w pełnym znaczeniu tego słowa. Jest o tym mowa w DI.