Pomijajac juz ta ustawe i jej tresc, najciekawsze jest imo to w jaki sposob PIS "zmienia" prawo...
PIS wyspecjalizowal sie w partyzanckich projektach poselskich, ktore skladane sa nagle, bez zadnego uprzedzenia i nie podlegaja zadnym konsultacjom...
Potem takie pisane na kolanie ustawy sa w mega ekspresowym tempie przepychane przez parlament i standardowo o drugiej w nocy przyjmuje je senat bez zadnych poprawek...
Ustawa w ciagu kilkunastu godzin trafia do podpisu na stol prezydenta...
To ma byc tworzenie prawa??? Totalna amatorszczyzna i arogancja wladzy...
Minister Spraw Zagranicznych zmarginalizowany
Inny wpływowy polski dyplomata stwierdza, że nowela ustawy o IPN jest klęską polskiego MSZ, a przynajmniej dowodem na brak autorytetu ministerstwa w kierownictwie rządzącej partii.
„Właściwie doszło do naruszenia konstytucji RP. Polską polityką zagraniczną kieruje rząd za pośrednictwem szefa dyplomacji. A tu nagle przed szereg wychodzi grupa posłów i robi coś zupełnie wbrew stanowisku kierownictwa resortu – zaczyna prowadzić autorską politykę zagraniczną.
Bo ludzie ministra Jacka Czaputowicza ostrzegali na Radzie Ministrów, że ustawa spowoduje poważne kłopoty międzynarodowe, ale nikt ich nie wysłuchał.
Nie dziwię się szybkiej reakcji Amerykanów, bo ci są zwykle bardzo przywiązani do procedur i taka amatorszczyzna musi ich wyprowadzać z równowagi” – stwierdza dyplomata.
https://oko.press/min-czaputowicz-probo ... enow-dudy/
Chciwość jest odmianą krótkowidztwa...