A co ma boleć?
Fundamenty doskonałe, złotówka słaba jak za komuny, dywidenda co 4 miesiące...
W obecnych czasach spoglądam w krótszym terminie. Jeśli te fundamenty są takie "doskonałe" to czemu kurs spadł z...
Wytłumaczenie jest proste.
1) Spółka stała się firmą "dywidendową", więc przy spodziewanym poziomie wypłat z dywidendy, inwestorzy oczekują zwrotu rzędu 7-8%, co daje wycenę ok. 22-25 złotych za papier (plus bonus gdyby był "njufs"). Miesięczne przyrosty klientów już nie są tak spektakularne (bo nawet amerykański rynek jest skończony), więc stabilizacja przepływów ale bez fajerwerków.
2) Spółka ogłosiła, że póki co nie ma planów inwestycyjnych (fuzje, przejęcia, NASDAQ itp.), więc nie ma istotnego czynnika napędzającego wzrost kursu. Tu oczywiście trochę "spekuły", która przez 2-3 miesiące będzie kręcić kursem. Pewnie w przedziale 25-35.
Wniosek - szybka przecena akcji i czekanie, aż coś się odmieni w strategii. Czytając wypowiedzi zarządu mozna wnioskować, że żadnych cudów przez najbliższy rok nie należy się spodziewać.
Dla TFIi właścicieli-założycieli stabilna dywidenda jest OK, dla innych funduszy brak perspektyw wzrostu przez M&A