wycena z kosmosuAkcjonariusze zobowiązali się w prospekcie, że po zakończeniu oferty nie będą sprzedawać akcji spółki w ciągu kolejnych 12 miesięcy.Trzeba będzie standardowo poczekać do końca zapisów, poczytać, policzyć i podjąć decyzję...Czy wchodzicie w to?
Wycena dość wysoka, biorąc pod uwagę prognozowany zysk za 2013; do prognozy na 2014 już wygląda to całkiem nieźle... a biorąc pod uwagę stan kolei i czekająca ją w najbliższych latach modernizacja... to już całkiem dobra opcja.
Ciekaw jestem też dolnej granicy widełek dla IPO... czy będzie lock-up dla głównych akcjonariuszy itp... zobaczymy.
przecież oni żenią swoje akcje nie ma nowej emisji to po co skoro Jakubas to kiedyś wziął za 6 baniek
NEWAG cz. I
-
- Młodszy chorąży
- Posty: 489
- Rejestracja: 10 lis 2013 22:07
REKLAMA
Moje ustalenie: Gdzie Jakubas, tam bieda. To święte słowa!no i jakie ustalenia na otwarciu dadzą zarobić czy nie / coś Zbigniew o dywidendzie wspominał / może nie będzie żle
A wycena z arcykosmosu. Gdzie taka firemka moze byc warta 800 mln. zł.
Poczytajcie na profilu www.rynek-kolejowy.pl . Pan Jakubas opowiada, że Newag ma maszyny supernowoczesne i bardzo drogie, po 2 mln. zł.
Nawet on, inzynier z wykształcenia, nie wie, z której strony do nich podejść, tak są zaawansowane technologicznie.
Maszyny po 2mln. zł ma obenie co druga wieksza piekernia i co drugi producent worków na smieci. Tysiace firm mogły takie zakupić, bo otrzymały dotacje unijne.
Dla mnie droga maszyna to 10-20 mln. zł
Poza tym to tylko brakuje im lakierni, i bezinwestycyjnie sa w stanie podowić sprzedaż.
Cóż wszystko zależy, czy kupią instytucjonalni, bo dla nas tylko 15%.
Ja nie wchodzę, bo Jakubas z drobnymi inwestorami potafi sie dzelic tylko i wyłącznie biedą.
Najdziwniejsze że Jakubias sprzedaje spory pakiet swoich akcji, skoro biznes ma w przyszłym roku ma zwiększyć zyski dwukrotnie. Patrząc na inne jego spółki, to aż tak dobrych wyników nie mają, więc dlaczego sprzedaje... czyżby ta prognoza na 2014 była patykiem pisana? Jak chciał wprowadzać firmę na giełdę, to mógł robić nową emisję, bo przecież mówił że firma potrzebuje doinwestowania...ale nie powiedział jak ma to doinwestowanie wyglądać, skoro to nie jest nowa emisja.
Do tego obecna wycena jest przy c/z 22 a w przyszłym roku mam być 11... to tez żadna rewelacja, jest przecież sporo dobrych biznesów mających stabilny wzrost zysków, a przy tym c/z w granicach w okolicach 10-15.
Dlatego, ja kupiłbym Newag, bo podoba mi sie to, że jest to polski biznes i do tego dobrze świadczący o polskiej produkcji, ale cena musiałaby być w okolicach c/z 15. Tak to nie kupuje i poczekam, może cena spadnie po debiucie, a jak nie to trudno - jest parę dobrych spółek z C/Z poniżej 15 a które oferują stabilny wzrost zysku netto nawet powyżej 100% rocznie
Do tego obecna wycena jest przy c/z 22 a w przyszłym roku mam być 11... to tez żadna rewelacja, jest przecież sporo dobrych biznesów mających stabilny wzrost zysków, a przy tym c/z w granicach w okolicach 10-15.
Dlatego, ja kupiłbym Newag, bo podoba mi sie to, że jest to polski biznes i do tego dobrze świadczący o polskiej produkcji, ale cena musiałaby być w okolicach c/z 15. Tak to nie kupuje i poczekam, może cena spadnie po debiucie, a jak nie to trudno - jest parę dobrych spółek z C/Z poniżej 15 a które oferują stabilny wzrost zysku netto nawet powyżej 100% rocznie
-
- Starszy sierżant sztabowy
- Posty: 263
- Rejestracja: 12 lip 2013 08:31
- Lokalizacja: Poznań
Akcje pracownicze to taki czar którym nikt się za bardzo nie przejmuje aż do czasu gdy zostaje ok. 2 miesięcy do wejścia ich w obrótA jak jest z odbezpieczoną miną czyli akcjami pracowniczymi.
Czy wiecie ,dla przykładu ENERGA,jakie potężne ilości akcji akcji pracowniczych obracają sie na rynku.Te akcje zarżną kazdą ofertę.W PKP Cargo nie było takich akcji ,dlatego kurs zachował się prawidłowo.
giełda to nie inwestycja, to styl życia
Prognoza na 2014 roku wydaje się być mocno zawyżona. Wystarczy, że spojrzycie na wyniki ostatnich przetargów np. dla PGZ i ZGZ, w których ostro konkurował z PESĄ, ocierając się być może o dumping. Można też zauważyć, że w ciągu ostatniego roku ceny pojazdów EZT spadły o dobre 10-15%, więc pewnie marże są znikome, bo koszty pozostały podobne.
W mojej opinii nie ma szans, żeby zrealizować prognozę na 2014. Pomimo tego, że rynek jest dość obiecujący i nadal konieczna jest wymiana 2/3 taboru typu EZT w Polsce, konkurencja na rynku będzie rosnąć. Przy większych przetargach na EZT, zwłaszcza w przypadku stworzenia taborowego poolu, oprócz PESY będzie z pewnością próbował sił Stadler, ale może się także pojawić największy na świecie Alstom. W tym roku Newag dość agresywnie licytował w przetargach na tabor, pewnie budując portfel zamówień przed debiutem. Segment SZT jest dość niewielki i nie będzie wielu zamówień w kolejnych latach. Newag stworzył dotychczas dwie lokomotywy, jednak żadnej nie udało się sprzedaż. Bez eksportu, który nie jest ich mocną stroną, nie mają żadnych szans na rozwój. Do rozwagi tylko pod zakup celem sprzedaży na IPO.
W mojej opinii nie ma szans, żeby zrealizować prognozę na 2014. Pomimo tego, że rynek jest dość obiecujący i nadal konieczna jest wymiana 2/3 taboru typu EZT w Polsce, konkurencja na rynku będzie rosnąć. Przy większych przetargach na EZT, zwłaszcza w przypadku stworzenia taborowego poolu, oprócz PESY będzie z pewnością próbował sił Stadler, ale może się także pojawić największy na świecie Alstom. W tym roku Newag dość agresywnie licytował w przetargach na tabor, pewnie budując portfel zamówień przed debiutem. Segment SZT jest dość niewielki i nie będzie wielu zamówień w kolejnych latach. Newag stworzył dotychczas dwie lokomotywy, jednak żadnej nie udało się sprzedaż. Bez eksportu, który nie jest ich mocną stroną, nie mają żadnych szans na rozwój. Do rozwagi tylko pod zakup celem sprzedaży na IPO.
Coś mi się wydaje, że cała kasa ze sprzedaży akcji trafi do prywatnych kieszeni obecnych akcjonariuszy. Newag nie dostanie ani grosza. Jakubas mówił, że za tą kasę stworzy fundusz inwestycyjny.
Jakubas chciał kupić 10% Cargo, nie dostał nic. Jakby dostał, to może jakieś ekstra zamówienia by skapnęły do Newag. A tak kicha. To wygląda na ewakuację ze spółki. Akcji na giełdzie nie będą sprzedawać przez 12 m-cy ale mogą poza giełdą pozbyć się udziałów.
Jakubas chciał kupić 10% Cargo, nie dostał nic. Jakby dostał, to może jakieś ekstra zamówienia by skapnęły do Newag. A tak kicha. To wygląda na ewakuację ze spółki. Akcji na giełdzie nie będą sprzedawać przez 12 m-cy ale mogą poza giełdą pozbyć się udziałów.
-
- Młodszy chorąży sztabowy
- Posty: 2458
- Rejestracja: 05 lut 2011 07:47
Mało to było niedawno na tym badziewiu które rękawice produkuje.Wszyscy psiocza ,a na koncu i tak sie okaze ze redukcja wyniesie 90%,bo dla drobnych 15% papiera ,czyli za 60mln
A tutaj jest 15%, więc przy tej wycenie, szału nie będzie. Ogólnie, to obecnie można kupić dużo lepiej wyceniane spółki. A myślę, że gdyby Famur, Fasing, Kopex czy np apator wchodziły teraz na giełdę, to pewnie też w prospekcie byśmy przeczytali, że prognoza na 2014, to 100% wzrostu zysku... papier wszystko przyjmie Poza tym trzeba pamiętać, że wcześniej firma miała imponujący wzrost, bo Jakubas wyciągnął ją z dna. Teraz to już rozwinięty biznes, dlatego nie ma co liczyć na jakieś super zyski. Dopóki Vincent ma taką dziurę w budżecie, to będzie ciął co się da.
Ogólnie fajna spółka, ale nie za tą cenę. Jak wszyscy zachowają się rozsądnie, to Jakubas nie sprzeda tyle ile zamierzał a wtedy jak puści lock-up w przyszłym roku to pogoni resztę przy jakimś rozsądnym C/Z. Dlatego ja czekam na C/Z poniżej 15, a jak się nie uda, to są inne dobre spółki które ten warunke spełniaja i mają roczne wzrosty zysków nawet i ponad 100% - ABC Data, Agroliga, Modecom.
-
- Podporucznik
- Posty: 13051
- Rejestracja: 18 sty 2006 14:13
-
- Młodszy chorąży
- Posty: 489
- Rejestracja: 10 lis 2013 22:07
No własnie, może być tak że instytucjonalni wynegocjują lepszą cenę, ale niestety zapisać się trzeba nie znając tylko cenę maksymalną. Dlatego ja wolę nie wchodzić.
A co do PKP Crago, to niektórzy piszą, że można było zarobić 20%. OK, ale zobaczmy jak spółka zachowa się w dłuższym terminie - spore udziały SP, związki zawodowe, brak know-how w postaci inwestora instytucjonalnego. W tym czasie można było kupić sporo spółek notowanych już na GPW i zarobić więcej niż 20%
A co do PKP Crago, to niektórzy piszą, że można było zarobić 20%. OK, ale zobaczmy jak spółka zachowa się w dłuższym terminie - spore udziały SP, związki zawodowe, brak know-how w postaci inwestora instytucjonalnego. W tym czasie można było kupić sporo spółek notowanych już na GPW i zarobić więcej niż 20%
http://dorobkiewiczgpw.blogspot.co.uk/ - czyli jak podwoić oszczędności na giełdzie
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 194 gości