CD Projekt [CDR]cz.XXIX - czas na nagrodę za wytrwałość!

[Drobny gracz]

Jeszcze 2-3 sesje i tniemy 200-setną...

[kurp]

Nie z marszu. Najpierw zbiórka przy 15zł

[Drobny gracz]

Nie z marszu. Najpierw zbiórka przy 15zł

To czekaj tam.....

[Toomm]

No i pięknie ...... 2 dzień ... i znowu kiszka na koniecc......by ich cholera.......

[Tomasus]

Spokojnie
Choć ostatnie sesje też nie napawają mnie wielkim optymizmem na najbliższy tydzień (choć widzę tu małe światełko w tunelu), to perspektywy na najbliższe miesiące są już zasadniczo dużo lepsze.
Można zauważyć,że jesteśmy w punkcie wyjścia z końca lutego 2014 biorąc pod uwagę poziom cenowy jak i świeczki (a konkretnie tą z 27.02.2014 i tą która się dzisiaj rysuje). Jedynie mam nadzieję, że nasi dobrodzieje nie zrobią nam teraz niespodzianki. i również 1,70m tego g...a z Rosji znowu nie namiesza na świecie.

Pozdrawiam wszystkich cierpliwych

[Adwokat z Poznania]

dzień dobry
ja na razie tylko na chwile by wprowadzić trochę powagi, bo wątek zupełnie zamiera
osobiscie nie naganiając wklęje cytatę o dzikach i ich rozmnażaniu.
Dziki jak wiemy wystepują w grze wiedźminie w tle , nawet jak nie dziki to świnie z pewnością

no więc wklejam tekst a potem linka
wkleje obszerny fragmnet więc nie kazdy inwestor przeczyta z racji że generalnie czasy są cieżkie i po przeczytaniu ponad 150 liter 90 %-om inwestorów oczy się kleją i zapadają w krótki stan katatonii.
pisze więc da tych 10%

Legnicki sąd uniewinnił rolnika, któremu urodziły się świniodziki. Proces wykazał, że świnia uciekła z chlewika sama i sama znalazła sobie w lesie tatusia dla swego potomstwa. Przez zwierzęcą samowolę rok po narodzinach dziewięciu prosiątek gospodarzowi zwaliła się na kark straż leśna, policja i prokuratura. Z sielanki wiejskiego życia nie został nawet ślad.
Świnia – główna bohaterka procesu zakończonego przed Sądem Rejonowym w Legnicy – była jedną z około sześćdziesięciu, które rolnik trzymał w swoim gospodarstwie. Mieszkały sobie razem w starej stajni podzielonej na boksy, doglądane przez obwinionego i jego siedemdziesięcioletnią matkę. Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w sierpniu 2011 roku. Wówczas jedna ze świń olimpijskim susem sforsowała ściankę boksu i niedomkniętymi przez staruszkę drzwiami od stajni wydostała się na wolność. Zwierzę było w rui a natura zwiodła je do lasu, gdzie czyhało wiadomo co. Czyhało zło. Gospodarz nawet nie zorientował się w ucieczce. Sprawa wydała się dopiero wówczas, gdy skruszona świnia sama wróciła z randki w pobliże chlewika. Rolnik pojmał niesforne zwierzę i zamknął je w boksie. Gdy cztery miesiące później locha oprosiła się a na świat przyszło dziewięć świniodzików – przyjął ten fakt z całym dobrodziejstwem inwentarza. Półdzikie potomstwo hodowlanej świni rosło w chlewiku przez blisko rok. Potem gospodarz postanowił się go pozbyć. Dał ogłoszenie, że ma do sprzedania świniodziki. Ogłoszeniem zainteresowali się funkcjonariusze Państwowej Straży Łowieckiej we Wrocławiu. Skontrolowali gospodarstwo, bo krzyżowanie świni z dzikiem i późniejsza hodowla owoców takich związków może odbywać się wyłącznie za zezwoleniem Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Rolnik stosownego zezwolenia nie posiadał. Także głupiemu zwierzęciu przed ucieczką do lasu nie przyszło do łba sprawdzić, co na ten temat mówią przepisy. Gdy okazało się, że świniodziki jako nielegalne nie mogą podlegać sprzedaży, gospodarz zabił je wszystkie i zjadł. Prokuratorsko-sądowa machina została jednak wprawiona w ruch. Rolnik trafił przed oblicze Temidy obwiniony o to, że “nie zachował zwykłych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia w wyniku czego locha świni domowej wydostała się poza teren gospodarstwa i została pokryta przez dzika. W wyniku pokrycia doszło do skrzyżowania odmiany hodowlanej ze zwierzęciem łownym, bez zezwolenia Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska”. Sąd nie miał wątpliwości, że rolnik w niczym nie zawinił, a ucieczka świni była przypadkowa. Za wiarygodne i przekonujące uznał wyjaśnienia obwinionego – identyczne jak te złożone przed powiatowym lekarzem weterynarii w 2012 roku, gdy afera z dzikiem wyszła na jaw. W toku postępowania wyjaśniającego oskarżyciel nie zebrał dowodów, że do nieprawomocnego zapłodnienia doszło z winy rolnika. - Ponieważ ucieczka zwierzęcia miała charakter incydentalny i odnosiła się wyłącznie do jednego zwierzęcia spośród sześćdziesięciu, sąd nie znalazł podstaw do oceny, że jego zachowanie było zawinione choćby nieumyślnie – uzasadniał sędzia Paweł Sosa. Przy okazji procesu okazało się ponadto, że przepisy ustawy o ochronie przyrody nie regulują sytuacji jaka stała się przedmiotem legnickiego postępowania, tj. przypadkowego zapłodnienia świni przez dzika i procedury postępowania w takim wypadku. Mowa w niej jedynie o uzyskaniu stosownego zezwolenia przez osoby, które zamierzają rozpocząć hodowlę świniodzików.

[Adwokat z Poznania]

niżej artykułu jest link do drugiej sprawy
tez niejako ciekawa
rzecz

a początek uproszczony rachunek matematyczny. Monika S. (36 l.) poprosiła Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Bydgoszczy o pomoc w zakupie pieca, który kosztuje kilkaset złotych. A MOPS zamiast pomóc... wolał jej zabrać dzieci. Miłosz (16 l.), Dorian (14 l.), Gracjan (10 l.) i Julian (3 l.) niebawem trafią prawdopodobnie do rodziny zastępczej, która za opiekę nad pociechami dostanie... ponad 6500 złotych! Gdzie tu logika?
Monika S. (36 l.) nigdy nie miała łatwego życia. Samotnie wychowuje czwórkę chłopców, alimenty (w sumie 2 tys. zł) ledwo jej starczają na życie. Brakuje jej na przybory szkolne, ubrania dla dzieci, rodzina nie je delikatesów. Ale jednego o Monice S. powiedzieć nie można: że nie jest troskliwą matką! Gdy popsuł się piec, w obawie o to, jak przetrwają zimę, poszła do urzędników z MOPS o pomoc finansową. Ale nie dostała pieniędzy. W dodatku do sądu skierowano sprawę o odebranie jej dzieci. Przerażona kobieta zaczęła się ukrywać. Po dwóch tygodniach policja ją namierzyła. Dzieci trafiły do bidula, matka na komisariat. Grozi jej kara 3 lat więzienia. – Kobieta została zatrzymana. Postawiono jej zarzut przetrzymywania dzieci bez zgody osoby uprawnionej – mówi nadkomisarz Monika Chlebicz (33 l.) z bydgoskiej policji. Monika S. odwołała się od decyzji sądu rejonowego.
Z ostatniej chwili: wczoraj Sąd Okregowy w Bydgoszczyuchylił postanowienie sądu rejonowego i pozwolił na powrót dzieci do domu. To jednak nie koniec ich koszmaru. Nadal toczy się postępowanie o odebranie ich matce.

[jarek111]

bedzie nizej. pozdr


.

[Adwokat z Poznania]

witam

od razu podkreslam że żle sie czuję z racji niedyspozycji związanych z meczem siatkowym, czyli mam po prostu efekt dnia nastepnego po niejakim lekkim trunku w postaci wina portugalskiego z biedronki
a było tak
od pewnego czasu stałem sie miłosnikiem alkoholu w postaci bezakcyzowego trunku
w tym celu zakupiłem siedem balonów na wino , pojemniki fermentacyjne, drożdże i inne akcesoria
aha no i maszyne do destylacji z tym że na firme
ma ona miejsce na zmywaki do garów oraz tzw zimne palce oraz refluks
oznacza to że moge na niej po prostu wytwarzać alkohol na nalewki i inne trunki i to zdrowszy niż ten sklepowy
w kazdym razie jestem w miarę pełnym zawodowym amatorem w dziedzinie wytwarzania domowej roboty trunków specjalistycznych
w pierwszej fazie mojej działalnosci w winiarstwie i pokrewnych dziedzinach było wyprodukowanie trunku alkoholowego w postaci około 10 litrów alkoholu
który to stoi w butlach tzw damach do przerobu i na razie nie wiem co z tym zrobić
ale do rzeczy
a wiec oprócz tego trunku nastawiłem wino z
malin
śliwek
a czekam na winogrona
u mnie jest mało ale sobie znajde gdzieś w okolicy
w związku z tym winem musiałem sie dokształcić
mianowicie wymysliłem sobie że musze zbadać jakoś win kupnych
no i trafiło na biedronke z racji tego ze właściciel jest z portugali a tam maja wina czyli jednak jakość wina portugalskiego w biedronce winna byc lepsza niż standard w innych sieciach typu no izraelskiego tesco
a więc wyszukałem na pólkach portugalskie wina wytrawne, i zakupiłem dwa rodzaje
czerwone i białe

no i w ramach degustacji je wypiłem wczoraj na meczu
aha w dodatku zakupiłem sobie piwa łomża - mętne swoja drogą całkiem całkiem dobre piwo
w tenze sposób niestety czuję sie lekko niedysponowany a więc wspomagam sie nalewkami własnej produkcji
aha bo zapomniałem w czasie sezony zrobiłem nalewki z wisni, malin, gruszek, śliwek, jeżyn itp
to na razie na tyle bo ide se strzelić malinówkę z kieliszeczek
aha nalewki żeby nie było zrobiłem na sklepowym.
ale to sie kończy gdyz nie mam zamiaru płacic podatków które ida na to ze nie moge bez zezwolenia wyciąc odrostów jesiona ani sumaka
a w dodatku wierzby starej gdzieś tak 30 letniej bo rosnie na działce sąsiedniej która ma nieuregulowana sprawę własności
ta wierzba w rzaden rozsądny sposób nie może być usunięta bo jeden z właścicieli przepadł w chicagu przed laty.
pozostałe krzewy jesionowe udało sie wyciąc ale po urzedowej decyzji po uprawomocnieniu.
tragedia proszę państwa szanownego.
tak działają rządy
tusek miał 2 kadencje by coś zmienić i nie zrobił żywcem nic w celu naprawy
czegokolwiek
pora na zmiany
niech żyje kaczyński i mikke
oba do władzy
narka
moze cos napisze ale ide se coś zdegustować

[Akhh_111573]

Po fali wzrostów kurs spółki dotarł do poziomu poprzednich dwóch szczytów,, gdzie przebiega strefa oporu. Mamy na razie niewielką reakcję podaży na ten poziom, która moim zdaniem powiększy się. Szukając końca potencjalnej korekty warto zauważyć dwie świece z długimi, dolnymi cieniami, które powstały w ubiegłym tygodniu (zielona strzałka u dołu). W tym miejscu mamy lokalne wsparcie, a kształt tych świec świadczy o obecności popytu przy tym poziomie.

Wykres: http://comparic.pl/hygienika-hgn-cd-pro ... olki-dnia/

[ADHD]

Ej, naganiacze, gdzie się podzialiście, gdy kurs ładnie się wznosi ?

[Drobny gracz]

Ej, naganiacze, gdzie się podzialiście, gdy kurs ładnie się wznosi ?

Co tu naganiać, zaraz jedziemy w górę i po temacie

[jarek111]

Ej, naganiacze, gdzie się podzialiście, gdy kurs ładnie się wznosi ?

Co tu naganiać, zaraz jedziemy w górę i po temacie

pozostaje tylko trzymac kciuki


.

[JurekE]

Najnowszy, bardzo smaczny, niezwykle frapujący, ogromnie ciekawy ,,Raport Tygodniowy” !

http://analizy-rynkowe.pl/raport-tygodniowy-8/

Opracował go Sławomir Klusek, niezależny analityk giełdowy z Poznania

Sławomir Kłusek jest analitykiem giełdowym. W latach 2002 – 2009 zamieszczał swe komentarze giełdowe w ,,Gazecie Giełdy Parkiet” a w latach 1997 – 2008 w "Rzeczpospolitej"

W najnowszym czwartym już ,,Raporcie Tygodniowym” odpowiedź na bardzo ważne pytania ! w tym:

- czy WIG 20 ma szansę po przejściowej (wrześniowo – październikowej) korekcie spadkowej do poziomu nieco niższego od 2 400 punktów rozpocząć ogromną hossę, która wyniesie WIG 20 w okolice poziomu nieco ponad 3 600 punktów ?

- na czym polega metoda 1-2-3 stosowana prze mistrza rynków finansowego Victora Sperandeo, który osiągnął bardzo wysoką stopę zwrotu z zarządzania aktywami i w jaki sposób w praktyce można zastosować ją w inwestowaniu na polskim rynku akcji w obecnej sytuacji rynkowej ?

- czy kursy spółek informatycznych mają szansę w perspektywie średnioterminowej być wyraźnie lepsze od WIG-u 20 ?

- dlaczego warto wziąć udział w studiach podyplomowych ,,Mistrzowie Rynków Finansowych”, których kierownikiem jest dr hab. Eryk Łon ?

oraz ulubiona przez inwestorów rubryka ,,Wykres do przemyślenia”….

Rubryka, w której zamieszczane są akcje spółek, które wybiły się z podwójnego dna i z tego powodu stoją przez szansą dużych a nawet bardzo dużych wzrostów (str. 12-13)

1) ASSECO POLAND

2) CD PROJECT

3) SYGNITY

[muminek1]

http://forum.parkiet.com/viewtopic.php?t=204216