strategie opcyjne - syntetyczna obligacja - help

dyskusja na temat instrumentów pochodnych
Dale_Cooper
Sierżant
Posty: 47
Rejestracja: 03 kwie 2006 09:32

strategie opcyjne - syntetyczna obligacja - help

Postautor: Dale_Cooper » 18 kwie 2006 16:15

Witam

Mam następujące pytanie: na czym polega robienie syntetycznej obligacji? Rozumiem, że trzeba wejść jednocześnie w cztery opcje: pozycje długą i krótką w call, oraz długą i krótką w put. wszystkie o tym samym strike'u. Wtedy wypłata jest stała.
Nie rozumiem tylko jak doprowadzić do tego, żeby nie była równa zero. Skoro zajmę jednocześnie długą i krótką pozycję w opcji o tym samym strike'u to oprócz tego, że nic mnie to nie kosztuje (pomijając depozyt), to jeszcze wypłata jest stale równa zero prawda?
Jeśli ktoś może mi pomóc, to będę wdzięczny bo nie mam pojęcia jak zrobić żeby wypłata była >0 (czyli de facto jak zrobić syntetyczną obligację) albo <0 (jak zrobić syntetyczny dług).
Może chodzi o różny czas wejścia? Np. dziś kupuje call'a a jutro wystawiam takiego samego. Wtedy ich ceny powinny być przynajmniej minimalnie różne - i wtedy mam faktycznie coś >0 (ewentualnie <0). Ale czy to jest faktycznie strategia opcyjna?

Pozdrawiam
Marcin

REKLAMA


guru_rynku_opcji
Starszy sierżant sztabowy
Posty: 253
Rejestracja: 14 cze 2005 19:20

Postautor: guru_rynku_opcji » 19 kwie 2006 08:25

Być może nie zabłysnę intelektem w tym wypadku, ale otwierając najpierw długą pozycję na jakiejś opcji, a następnie ją sprzedając to de facto zamykamy tę pozycję. Z tego tytułu liczyłbym raczej na stałą wypłatę, ale w formie prowizji do biura maklerskiego, a nie do własnej kieszeni.

Idea pozycji syntetycznej polega na tym, że wszystkie składowe otwieramy w jednym czasie (przy sprzyjających okolicznościach). Jakiekolwiek opóźnienia są niedopuszczalne, gdyż po wprowadzeniu czynnika czasowego klasyczna pozycja syntetyczna zamienia nam się w klasyczną pozycję spekulacyjną :)

Wniosek płynie taki:

- prawdopodobieństwo utworzenia syntetycznej obligacji za pomocą takiego układu jak opisałeś wynosi 0,
- prawdopodobieństwo utworzenia syntetycznego długu wynosi 1 (prowizje maklerskie).

Ale może coś źle przeczytałem.... pozdrawiam

Dale_Cooper
Sierżant
Posty: 47
Rejestracja: 03 kwie 2006 09:32

Postautor: Dale_Cooper » 19 kwie 2006 13:01

Być może nie zabłysnę intelektem w tym wypadku, ale otwierając najpierw długą pozycję na jakiejś opcji, a następnie ją sprzedając to de facto zamykamy tę pozycję.
Wygląda na to, że to ja nie błysnąłem intelektem, bo ewidentnie masz rację :)
Pomyślałem więc, że to nie mogą być te same opcje. A stąd już niedaleka droga do wniosku, że trzeba zmienić strike'i. W ten sposób doszedłem do tego co chciałem, czyli...
Idea pozycji syntetycznej polega na tym, że wszystkie składowe otwieramy w jednym czasie (przy sprzyjających okolicznościach). Jakiekolwiek opóźnienia są niedopuszczalne, gdyż po wprowadzeniu czynnika czasowego klasyczna pozycja syntetyczna zamienia nam się w klasyczną pozycję spekulacyjną :)
ano właśnie. czyli trzeba rozpatrywać cztery instrumenty: call i put o jakimś strike'u K1 oraz call i put o strike'u K2 (różnym od K1).
Przykład
K1 = 3000, CP1 = 141 (cena call'a o str. K1), PP1 = 82 (cena puta o str. K1)
K2 = 2900, CP2 = 209 (cena call'a o str. K2), PP2 = 53 (cena puta o str. K2)
strategia jest taka: kupujemy call o str. K1 i put o str. K2 a sprzedajemy call o str. K2 i put o str. K1.
daje to stałą (=115) wypłatę. można to łatwo zobaczyć używając arkusza kalk. udostępnianego przez GPW. ktoś już o tym pisał, ale podam jeszcze link, 'Arkusz do symulacji opcyjnych strategii inwestycyjnych - PROSTY':
http://www.gpw.com.pl/gpw.asp?cel=papie ... _narzedzia

tak więc udało mi się zrobić syntetyczną obligację. dług robi się analogicznie (zajmując przeciwne pozycje).

guru: dzięki za podpowiedź :)
pozdrawiam
Marcin

guru_rynku_opcji
Starszy sierżant sztabowy
Posty: 253
Rejestracja: 14 cze 2005 19:20

Postautor: guru_rynku_opcji » 19 kwie 2006 14:57

??? jakim cudem ci wyszło +115 ???
mój wynik przy tych cenach to: -3
co jest zgodne z logiką, gdyż zajmując pozycję w jednym momencie musimy uwzględniać spready K/S na opcjach, tak więc zawsze kupimy drożej a sprzedamy taniej....
wynik dodatni możemy (nie musimy) uzyskać dokonując otwarcia pozycji w różnych momentach (ale tak jak pisałem to już spekulacja)....

czekam na wyjaśnienia:)

Dale_Cooper
Sierżant
Posty: 47
Rejestracja: 03 kwie 2006 09:32

Postautor: Dale_Cooper » 19 kwie 2006 18:45

??? jakim cudem ci wyszło +115 ???
mój wynik przy tych cenach to: -3
co jest zgodne z logiką, gdyż zajmując pozycję w jednym momencie musimy uwzględniać spready K/S na opcjach, tak więc zawsze kupimy drożej a sprzedamy taniej....
wynik dodatni możemy (nie musimy) uzyskać dokonując otwarcia pozycji w różnych momentach (ale tak jak pisałem to już spekulacja)....
czekam na wyjaśnienia:)
znów masz rację i znów sie pomyliłem, ale teraz już tylko w rachunkach :)

faktycznie wychodzi -3, ale zamieniając pozycje dostaniemy 3

czyli zeby otrzymac dodatnia wyplate musimy:
sprzedac X sztuk opcji CALL o strike'u K1,
kupic X sztuk opcji CALL o strike'u K2,
sprzedac Y sztuk opcji PUT o strike'u K2,
kupic Y sztuk opcji PUT o strike'u K1.

taka strategia dla K1, K2 takich jak wcześniej oraz X=Y=1 da nam +3 :)

guru_rynku_opcji
Starszy sierżant sztabowy
Posty: 253
Rejestracja: 14 cze 2005 19:20

Postautor: guru_rynku_opcji » 20 kwie 2006 08:29

No chyba nie bardzo, bo przy zmianie pozycji musisz uwzględnić spready K/S. I tak np. jeśli wcześniej kupowałeś calla 3000 po 141 (wnioskuję że taka była cena sprzedaży) to po zmianie strategii musisz go sprzedać, a więc cena będzie niższa od 141. Nawet biorąc pod uwagę, że spready są 1 punktowe (co i tak jest już mocno naciągane) to wynik strategii z +3 spadnie do -1 (nie licząc kosztów prowizji).....

Tak więc niestety jakby nie patrzeć wynik jest minusowy...... co prawda może się tak zdarzyć, że przypadkiem osiągniesz rezultat + ale przy tak olbrzymich zainwestowanych środkach i kosztach transakcyjnych zysk z pewnością będzie niższy niż koszt pieniądza w czasie.... ale nie zniechęcaj się i kombinuj kombinuj :)

pozdrawiam

Dale_Cooper
Sierżant
Posty: 47
Rejestracja: 03 kwie 2006 09:32

Postautor: Dale_Cooper » 20 kwie 2006 10:02

no dobra, więc mówisz, że uwzględniając koszty to praktycznie nie ma sensu? popatrzyłem na spready i faktycznie 1 pktowe są moocno naciągane, a często są tak duże, że słabo to wygląda. więc pewnie masz rację. tak czy owak - jeszcze będę to testował z danymi rynkowymi a nie teoretycznymi.

ale teraz najważniejsze jest dla mnie, że da się tak zrobić _teoretycznie_ :) a to, że praktyka jest od niej daleka, to już mniejszy problem. narazie potrzebuje tylko dobrych wyników na papierze, a te otrzymam gdy przyjmę sobie takie ceny poszczególnych opcji, przy których będę miał mocno dodatni wynik ze strategii.
tak więc robię odpowiednie założenia i jadę dalej.
a jak będę miał nowe pomysły/pytania - na pewno napiszę.
narazie dziękuję za uwagę i pomoc :)

pozdrawiam


Wróć do „Kontrakty, opcje”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 49 gości