I chyba po części jest to wszystko dramatem ludzkości. Mogłoby nie być głodu na świecie. Pieniędzy starczy dla każdego.

Krach? Końca nie widać tym rosnącym cenom... A większość ludzi nie stać nawet na małe mieszkanie czy zwykły domek. Pompa jest z dużego kapitału.

Radzę uważać na inwestycje w Bitcoina i inne kryptowaluty. Ryzyko kursowe jest ogromne. Jak już to warto kupić coś groszowego i poczekać na wzrosty.

Dzisiaj dzwoniła do mnie jakaś nowa platforma w celu założenia konta. Myślałem, że forex troche podupadł przez kryptowaluty, ale jednak chyba ma się dobrze.