ZEG [ZEG]

wszystko na temat spółek publicznych

Jaka bedzie cena spolki na koniec roku 2007

PONIZEJ 35
13
19%
35 DO 45
4
6%
45 DO 55
3
4%
55 DO 65
3
4%
65 DO 75
5
7%
75 DO 85
4
6%
85 DO 100
35
52%
 
Liczba głosów: 67

pawelek1979
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 3056
Rejestracja: 14 kwie 2006 15:26

Postautor: pawelek1979 » 22 paź 2006 17:39

W tym tygodniu przekraczamy 50 kto jest za? :)

REKLAMA


Jot23
Kapitan
Posty: 55926
Rejestracja: 06 cze 2005 00:53

Postautor: Jot23 » 22 paź 2006 19:10

OCZYWISCIE ZA

ALE JESZCZE BARDZIEJ INTERESUJE MNIE W PEWNEJ PERSPEKTYWIE 3-CYFROWKA
:twisted: :lol:
W tym tygodniu przekraczamy 50 kto jest za? :)
POWODZENIA-a ja i tak będę robił po swojemu :-)

frogulus
Podporucznik
Posty: 12890
Rejestracja: 22 paź 2006 20:10
Lokalizacja: wyrwany z biedy
Kontakt:

Postautor: frogulus » 22 paź 2006 20:31

3-cyfrówka. Teoretycznie możliwa. Tylko papier niezbyt płynny. Niewiele w obrocie.
Dwa Miliony - blog giełdowy
Oczami Leminga - blog gospodarczo-społeczno-polityczny

janski
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2346
Rejestracja: 24 kwie 2006 23:03
Lokalizacja: Toruń

Postautor: janski » 22 paź 2006 21:05

I to jest "jego" siła :D

Jot23
Kapitan
Posty: 55926
Rejestracja: 06 cze 2005 00:53

Postautor: Jot23 » 22 paź 2006 22:32

JESZCZE WAZNIEJSZE FUNDAMENTY, TKWIACE MOZLIWOSCI I PRZYKLAD NP. APATORA :twisted: :lol:
POWODZENIA-a ja i tak będę robił po swojemu :-)

pawelek1979
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 3056
Rejestracja: 14 kwie 2006 15:26

Postautor: pawelek1979 » 23 paź 2006 10:24

Witam
Mam nadzieje, że jest to początek wzrostów, który zakończymy w piątek 5 z przodu
Pozdrawiam

swinger
Młodszy chorąży
Posty: 605
Rejestracja: 30 cze 2006 12:15

Postautor: swinger » 23 paź 2006 12:00

Otwarci na świat

Rozmowa z ZHAO TIECHUI - ministrem, prezesem Chińskiego Urzędu Bezpieczeństwa Górnictwa Węgla Kamiennego

- Jakie zadania powierzono kierowanemu przez pana Urzędowi?

- Instytucja, którą mam zaszczyt kierować została powołana do działalności 1 stycznia 2000 r. Przez kolejne lata trzykrotnie zmieniano jej kompetencje. Obecnie mogę powiedzieć, że są one szerokie. Jesteśmy odpowiedzialni za bezpieczeństwo pracy w kopalniach. Nadzorujemy zakłady górnicze w zakresie bezpieczeństwa. Poza tym inicjujemy i opiniujemy wszelkie zmiany legislacyjne dotyczące górnictwa węglowego. Tworzymy normy techniczne, monitorujemy i rozpoznajemy wszelkie zagrożenia, szkolimy kadrę inżynieryjną w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy, instruujemy władze lokalne w zakresie zarządzania kopalniami, sprawujemy nadzór nad procesem dopuszczania urządzeń do pracy w zakładach górniczych, zatwierdzamy plany ich ruchu, wydajemy koncesje na wydobycie złoża, wreszcie zatwierdzamy kwalifikacje osób kierownictwa i dozoru zakładów górniczych. Jesteśmy też organem uprawnionym do zamykania kopalń, jeśli istnieją ku temu uzasadnione przesłanki.

- Bieżący rok będzie dla Chin rekordowy w dziedzinie wydobycia węgla.

- Tak. Zamknie się on najprawdopodobniej liczbą 2,2 mld ton. Aktualne zatrudnienie w górnictwie węgla kamiennego kształtuje się na poziomie 5,5 mln pracowników. Mamy w sumie 25 tysięcy kopalń. Dziś, by osiągnąć dyrektorskie stanowisko w zakładzie górniczym trzeba przejść szkolenie specjalistyczne, zdać egzamin i uzyskać licencję. Dlatego istnieje pilna potrzeba stałego kształcenia osób dozoru. To olbrzymie zadanie, któremu musimy sprostać.

- Bez pomocy z zewnątrz może okazać się niewykonalne.

- Dlatego otwieramy się na zewnątrz. Niebawem będziemy gospodarzami światowych zmagań ratowników górniczych, w październiku organizujemy w Pekinie II Forum Bezpieczeństwa Pracy w Górnictwie, przygotowujemy też VI Chiński Międzynarodowy Kongres Atmosfery Kopalnianej. To widoczne dowody naszego otwarcia na świat. Jestem przekonany, że polskie firmy i instytucje również z tego otwarcia skorzystają. Zapraszamy polskich naukowców, producentów i ekspertów z dziedziny górnictwa do jeszcze szerszej współpracy z chińskim górnictwem.

- Można więc liczyć na dobry biznes?

- Owszem. Polska, podobnie jak Chiny, należy do czołowych producentów węgla na świecie. Oba kraje mają podobne modele zarządzania górnictwem węgla kamiennego i stosują podobne technologie. Sądzę, że właśnie w dziedzinie technologii i zarządzania możemy się wiele od Polaków nauczyć. Dlatego chętnie przyjeżdżam do Polski. Jestem tu drugi raz i myślę, że nie ostatni.

- Co najbardziej zainteresowało tym razem waszą delegację?

- Są ze mną osoby reprezentujące ważne instytucje zajmujące się zarządzaniem chińskim górnictwem, Bliżej przyjrzeliśmy się funkcjonowaniu polskiego systemu ratownictwa, odwiedziliśmy Centralną Stację Ratownictwa Górniczego i sąsiadującą z nią OSRG w Bytomiu, zjechaliśmy w głąb kopalni „Staszic” i wysłuchaliśmy szeregu wykładów wygłoszonych przez ekspertów z Wyższego Urzędu Górniczego. Zgodnie stwierdzamy, że zwłaszcza nadzór nad systemem ratownictwa jest w Polsce dobrze zorganizowany. Liczba wypadków licząc na 1 mln wydobytych ton jest bardzo niska, a to potwierdza trafny dobór stosowanych metod działania. Naszą uwagę zwróciły ponadto wzorowo funkcjonujące stacje odmetanowania, a także system dyspozytorski. Nabyte doświadczenia będziemy starali się - w miarę możliwości - przetransponować na chiński grunt.

- W przeszłości to się udawało?

- Polsko-chińska współpraca w dziedzinie górnictwa trwa już dwadzieścia lat. W ciągu tego czasu nasi eksperci spotykali się już setki, a może tysiące razy. Wszystkie wizyty były bardzo owocne. Na pierwszy plan wysuwała się zwłaszcza współpraca z WUG. Na polskich wzorcach budowaliśmy naszą legislatywę. Wiem, że polskimi osiągnięciami w dziedzinie technologii i BHP interesują się nadal przedstawiciele naszych przedsiębiorstw górniczych i instytutów badawczych. Obecnie prowadzonych jest wiele wspólnych projektów badawczych dotyczących produkcji, rozwoju technologii górniczych i urządzeń. Chińskie górnictwo zawsze wysoko ceniło sobie polskie kombajny, obudowy zmechanizowane i przenośniki. Wasze urządzenia w dużym stopniu pozwalają nam strzec bezpieczeństwa chińskich górników. Bardzo potrzebujemy waszego sprzętu i będziemy go kupować.

- Kiedy znów się zobaczymy w Polsce?

- Bardzo chciałbym przyjechać za dwa lata na Światowy Kongres Górnictwa do Krakowa.

Rozmawiał: KAJETAN BEREZOWSKI

--------------------------------------------------------------------------------
CHINY: Czerpanie z polskich doświadczeń

Na zaproszenie prezesa Wyższego Urzędu Górniczego w ub. tygodniu przebywali na Śląsku przedstawiciele kierownictwa Chińskiego Urzędu Bezpieczeństwa Górnictwa Węgla Kamiennego oraz Instytutu Informacji Chińskiego Górnictwa Węglowego. Goście zostali zapoznani z najnowszymi trendami w dziedzinie bezpieczeństwa pracy w polskich kopalniach, wizytowali Okręgową Stację Ratownictwa Górniczego w Bytomiu i zjechali do podziemi KWK „Staszic”.

- Chińczyków interesowały zwłaszcza sprawy monitoringu stanu bezpieczeństwa naszych kopalń. Mamy bardzo ścisłe stosunki z chińskim górnictwem i wymiana doświadczeń trwa na bieżąco. Jestem przekonany, że i ta wizyta przyciesie owoce w postaci zwiększenia stanu bezpieczeństwa pracy w tamtejszych kopalniach - powiedział Wojciech Bradecki, prezes WUG.

Chiny, w ciągu minionych sześciu lat, poczyniły duże postępy w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy. Mimo to, statystki wypadkowości są nadal bardzo wysokie. Liczba śmiertelnych zdarzeń grubo przekracza cztery tysiące rocznie. Stąd m.in. powołanie Urzędu Bezpieczeństwa Chińskiego Górnictwa Węgla Kamiennego, na którego czele stoi Zhao Tiechui, prezes w randze ministra.

- Polskie górnictwo należy do najbezpieczniejszych w świecie, dlatego zależy nam na wymianie doświadczeń w tej dziedzinie. Wasze urządzenia i systemy mają niemały wpływ na podnoszenie poziomu bezpieczeństwa pracy w naszych zakładach górniczych - stwierdził Zhao Tiechui.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że obowiązujące w Chinach od 1 stycznia 2000 r. prawo górnicze zostało przygotowane w dużym stopniu na podstawie polskich doświadczeń w tym zakresie, zaś kompetencje Urzędu Bezpieczeństwa Chińskiego Górnictwa Węgla Kamiennego, jako organu nadzoru górniczego, są niemalże takie same jak Wyższego Urzędu Górniczego w Polsce.

Chińska delegacja podczas swego pięciodniowego pobytu w Polsce miała również okazję zapoznania się z historią naszego kraju. Goście zwiedzili były hitlerowski obóz koncentracyjny w Oświęcimiu i przebywali w Krakowie. (kaj)

Poslowie: stacje odmetanowania, a także system dyspozytorski to glownie specjalnosc spolki ZEG, wiec jak widac kiedy poplyna zlecenia z chinskich kopalni na te produkty sprzedaz ZEGU bedzie dynamicznie wzrastala a wraz z nia zyski.[/i]

maluch
Chorąży sztabowy
Posty: 4618
Rejestracja: 07 paź 2005 17:43
Lokalizacja: Łódź

Postautor: maluch » 24 paź 2006 14:55

3-cyfrówka. Teoretycznie możliwa. Tylko papier niezbyt płynny. Niewiele w obrocie.
Jak na niepłynny papier to jest aż 1k do wzięcia po 46 zł :D :D :D

maluch
Chorąży sztabowy
Posty: 4618
Rejestracja: 07 paź 2005 17:43
Lokalizacja: Łódź

Postautor: maluch » 24 paź 2006 19:17

Moje 40 szt po 44.22 zł też tu narazie się kiśi :!: Ciekawe jak długo jeszcze :?: :?: :?:

swinger
Młodszy chorąży
Posty: 605
Rejestracja: 30 cze 2006 12:15

Postautor: swinger » 25 paź 2006 14:48

3 i 4 kwartal dla spolek produkujacych na potrzeby przemyslu wydobywczego jest zawsze najlepszy, a w przypadku ZEGu nadchodzace kwartaly beda dodatkowo okraszone najlepszymi wynikami w historii firmy. Juz wkrotce koniec konsolidacji i jazda na 100 zlotych. A w miedzyczasie free float coraz mniejszy bo akcje sa umiejetnie skupowane. Po ogloszeniu wynikow kto sie teraz nie zalapie nie zdazy wsiac do tego pociagu. Ale wlasnie oto tu chodzi. Ciszej jedziesz, dalej budziesz jak mawial Sofronow.


Do końca września spółki węglowe zarobiły ponad 300 mln zł

24.10.2006 16:56 - PAP


Ponad 300 mln zł wyniósł łączny zysk netto trzech spółek węglowych po trzech kwartałach 2006, jednak jedynie Katowicki Holding Węglowy poprawił wynik, zwiększając zysk o ok. 70 proc. Zysk Jastrzębskiej Spółki Węglowej stopniał do 40 proc. ubiegłorocznego, a Kompania Węglowa miała ok. 50 mln zł strat, ale na koniec roku planuje zysk.


Wyniki ekonomiczne spółek za trzy kwartały przekazały we wtorek ich służby prasowe. Dane potwierdzają widoczne już po pierwszym półroczu tendencje, zgodnie z którymi KHW - według jego przedstawicieli - osiągnie w 2006 r. najlepszy wynik w ostatnich latach, JSW - głównie na skutek spadku cen węgla koksowego - znacząco zmniejszy zysk, a KW musi walczyć o utrzymanie w całym roku utraconej latem rentowności.

Jak powiedziała Edyta Tomaszewska, rzeczniczka JSW, do końca września spółka zanotowała wzrost sprzedaży węgla o ponad milion ton, zarówno koksowego, w którym się specjalizuje, jak i energetycznego. Zmniejszenie zysku, prognozowane już na początku roku, to efekt znaczącego spadku cen węgla koksowego na światowych rynkach. Zysk ze sprzedaży każdej tony węgla to średnio prawie 40 zł, wobec ponad 137 zł przed rokiem.






Zysk netto JSW po trzech kwartałach przekroczył 278 mln zł, wobec 678,2 mln zł w tym samym czasie 2005 r. Wynik firma uważa za zadowalający, bo początkowo na cały 2006 r. zakładała 284 mln zł zysku, wobec 800 mln zł przed rokiem. Rzeczniczka podkreśliła, że firma utrzymuje pełną płynność, nie korzystając z kredytów i na bieżąco realizując swoje zobowiązania.

Z zachowaniem płynności nie ma również kłopotów KHW. Jak powiedział rzecznik spółki, Ryszard Fedorowski, sprzedaż węgla w ciągu dziewięciu miesięcy była o ponad 0,5 mln ton niższa niż przed rokiem, osiągnięto jednak wyższe ceny, zarówno w kraju, jak i w eksporcie. To efekt sprzedaży najlepszych, a zatem i najdroższych gatunków węgla oraz skupienia się na najefektywniejszym eksporcie, którego udział w całości sprzedaży zmalał z blisko 10 proc. do 7,9 proc.

Do końca września na każdej tonie sprzedanego węgla KHW zarobił 13,67 zł, co daje ponad 162 mln zł zysku ze sprzedaży. Zysk netto zbliżył się do 80,4 mln zł i był o ok. 33 mln zł wyższy niż przed rokiem. Na cały 2006 r. firma prognozowała wcześniej ok. 95 mln zł zysku netto, obecnie liczy, że może on przekroczyć 100 mln zł, wobec 83 mln zł w 2005 r.

- W kolejnych miesiącach dynamika wzrostu zysku będzie nieco niższa m.in. z powodu ponoszonych kosztów drążenia nowych chodników w kopalniach. Czwarty kwartał jest również czasem regulowania należności za zrealizowane w tym roku inwestycje, których łączna wartość to ok. 350 mln zł - wyjaśnił Fedorowski.
O tym, że holding skoncentrował się na sprzedaży węgla o najwyższych parametrach świadczą osiągane ceny - po dziewięciu miesiącach średnia cena tony węgla z KHW wyniosła 184,32 zł, z czego 180,62 zł w kraju i 227,42 zł w eksporcie. Dla porównania, KW sprzedawała w ciągu trzech kwartałów węgiel po 160,86 zł za tonę, z czego 164,12 zł w kraju i 150,40 zł w eksporcie. W zestawieniu ze średnim kosztem na poziomie 160,33 zł za tonę, oznacza to nieopłacalność eksportu KW, stanowiącego 23,9 proc. sprzedaży.

- Reagując na sytuację rynkową już w połowie roku podjęliśmy działania zmierzające do redukcji eksportu drogą morską. Do końca września był on mniejszy o 2,6 mln ton, a sprzedaż krajowa wyższa o 4,2 mln ton. We wrześniu osiągnęliśmy w eksporcie cenę 178,50 zł za tonę, co potwierdza skuteczność naszych działań - powiedział Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii.

Podkreślił, że zwiększona w okresie grzewczym sprzedaż węgla i wyższe ceny powodują stopniowe odrabianie strat z okresu letniego. Po lipcu firma traciła średnio 13 gr na każdej tonie węgla, po sierpniu już tylko trzy grosze. Po trzech kwartałach spółka znów notuje zysk rzędu 53 gr na tonie (w tym samym okresie 2005 r. było to ponad 7 zł). Ogółem zysk na sprzedaży węgla wyniósł 20 mln zł, wobec 0,9 mln zł straty po ośmiu miesiącach roku.

Mimo poprawy wyników na sprzedaży, Kompanii wciąż nie udało się odrobić straty netto, wynoszącej po trzech kwartałach 50,9 mln zł (po trzech kwartałach 2005 r. firma miała ponad 190 mln zł zysku). Po lipcu strata ta wynosiła 61,7 mln zł, a po sierpniu 54,1 mln zł. Przedstawiciele KW są jednak przekonani, że rok 2006 zamknie ona dodatnim wynikiem. Prognozę zysku skorygowano z pierwotnych ponad 100 do 52 mln zł. W ub.r. zysk przekroczył 250 mln zł.

Firma tłumaczy, że zanotowane latem straty to efekt naturalnej sezonowości w sprzedaży węgla, ale także zdarzeń losowych, które dotknęły kopalnie należące do spółki. Chodzi m.in. o zamknięcie ścian wydobywczych w kopalniach Pokój i Rydułtowy-Anna oraz problemów technicznych w kopalniach Bielszowice i Chwałowice. Konieczność rezygnacji z niektórych ścian przy podobnym poziomie kosztów stałych wpłynęły na zwiększenie strat.

Kompania Węglowa to największa górnicza spółka, zatrudniająca w 17 kopalniach ponad 67,7 tys. osób. Jastrzębska Spółka Węglowa zatrudnia w pięciu kopalniach pond 19,3 tys. osób, a Katowicki Holding Węglowy ok. 22 tys. w sześciu kopalniach. Dodatkowo jedna kopalnia jest stowarzyszona z holdingiem.

swinger
Młodszy chorąży
Posty: 605
Rejestracja: 30 cze 2006 12:15

Postautor: swinger » 25 paź 2006 14:49

3 i 4 kwartal dla spolek produkujacych na potrzeby przemyslu wydobywczego jest zawsze najlepszy, a w przypadku ZEGu nadchodzace kwartaly beda dodatkowo okraszone najlepszymi wynikami w historii firmy. Juz wkrotce koniec konsolidacji i jazda na 100 zlotych. A w miedzyczasie free float coraz mniejszy bo akcje sa umiejetnie skupowane. Po ogloszeniu wynikow kto sie teraz nie zalapie nie zdazy wsiac do tego pociagu. Ale wlasnie oto tu chodzi. Ciszej jedziesz, dalej budziesz jak mawial Sofronow.


Do końca września spółki węglowe zarobiły ponad 300 mln zł

24.10.2006 16:56 - PAP


Ponad 300 mln zł wyniósł łączny zysk netto trzech spółek węglowych po trzech kwartałach 2006, jednak jedynie Katowicki Holding Węglowy poprawił wynik, zwiększając zysk o ok. 70 proc. Zysk Jastrzębskiej Spółki Węglowej stopniał do 40 proc. ubiegłorocznego, a Kompania Węglowa miała ok. 50 mln zł strat, ale na koniec roku planuje zysk.


Wyniki ekonomiczne spółek za trzy kwartały przekazały we wtorek ich służby prasowe. Dane potwierdzają widoczne już po pierwszym półroczu tendencje, zgodnie z którymi KHW - według jego przedstawicieli - osiągnie w 2006 r. najlepszy wynik w ostatnich latach, JSW - głównie na skutek spadku cen węgla koksowego - znacząco zmniejszy zysk, a KW musi walczyć o utrzymanie w całym roku utraconej latem rentowności.

Jak powiedziała Edyta Tomaszewska, rzeczniczka JSW, do końca września spółka zanotowała wzrost sprzedaży węgla o ponad milion ton, zarówno koksowego, w którym się specjalizuje, jak i energetycznego. Zmniejszenie zysku, prognozowane już na początku roku, to efekt znaczącego spadku cen węgla koksowego na światowych rynkach. Zysk ze sprzedaży każdej tony węgla to średnio prawie 40 zł, wobec ponad 137 zł przed rokiem.






Zysk netto JSW po trzech kwartałach przekroczył 278 mln zł, wobec 678,2 mln zł w tym samym czasie 2005 r. Wynik firma uważa za zadowalający, bo początkowo na cały 2006 r. zakładała 284 mln zł zysku, wobec 800 mln zł przed rokiem. Rzeczniczka podkreśliła, że firma utrzymuje pełną płynność, nie korzystając z kredytów i na bieżąco realizując swoje zobowiązania.

Z zachowaniem płynności nie ma również kłopotów KHW. Jak powiedział rzecznik spółki, Ryszard Fedorowski, sprzedaż węgla w ciągu dziewięciu miesięcy była o ponad 0,5 mln ton niższa niż przed rokiem, osiągnięto jednak wyższe ceny, zarówno w kraju, jak i w eksporcie. To efekt sprzedaży najlepszych, a zatem i najdroższych gatunków węgla oraz skupienia się na najefektywniejszym eksporcie, którego udział w całości sprzedaży zmalał z blisko 10 proc. do 7,9 proc.

Do końca września na każdej tonie sprzedanego węgla KHW zarobił 13,67 zł, co daje ponad 162 mln zł zysku ze sprzedaży. Zysk netto zbliżył się do 80,4 mln zł i był o ok. 33 mln zł wyższy niż przed rokiem. Na cały 2006 r. firma prognozowała wcześniej ok. 95 mln zł zysku netto, obecnie liczy, że może on przekroczyć 100 mln zł, wobec 83 mln zł w 2005 r.

- W kolejnych miesiącach dynamika wzrostu zysku będzie nieco niższa m.in. z powodu ponoszonych kosztów drążenia nowych chodników w kopalniach. Czwarty kwartał jest również czasem regulowania należności za zrealizowane w tym roku inwestycje, których łączna wartość to ok. 350 mln zł - wyjaśnił Fedorowski.
O tym, że holding skoncentrował się na sprzedaży węgla o najwyższych parametrach świadczą osiągane ceny - po dziewięciu miesiącach średnia cena tony węgla z KHW wyniosła 184,32 zł, z czego 180,62 zł w kraju i 227,42 zł w eksporcie. Dla porównania, KW sprzedawała w ciągu trzech kwartałów węgiel po 160,86 zł za tonę, z czego 164,12 zł w kraju i 150,40 zł w eksporcie. W zestawieniu ze średnim kosztem na poziomie 160,33 zł za tonę, oznacza to nieopłacalność eksportu KW, stanowiącego 23,9 proc. sprzedaży.

- Reagując na sytuację rynkową już w połowie roku podjęliśmy działania zmierzające do redukcji eksportu drogą morską. Do końca września był on mniejszy o 2,6 mln ton, a sprzedaż krajowa wyższa o 4,2 mln ton. We wrześniu osiągnęliśmy w eksporcie cenę 178,50 zł za tonę, co potwierdza skuteczność naszych działań - powiedział Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii.

Podkreślił, że zwiększona w okresie grzewczym sprzedaż węgla i wyższe ceny powodują stopniowe odrabianie strat z okresu letniego. Po lipcu firma traciła średnio 13 gr na każdej tonie węgla, po sierpniu już tylko trzy grosze. Po trzech kwartałach spółka znów notuje zysk rzędu 53 gr na tonie (w tym samym okresie 2005 r. było to ponad 7 zł). Ogółem zysk na sprzedaży węgla wyniósł 20 mln zł, wobec 0,9 mln zł straty po ośmiu miesiącach roku.

Mimo poprawy wyników na sprzedaży, Kompanii wciąż nie udało się odrobić straty netto, wynoszącej po trzech kwartałach 50,9 mln zł (po trzech kwartałach 2005 r. firma miała ponad 190 mln zł zysku). Po lipcu strata ta wynosiła 61,7 mln zł, a po sierpniu 54,1 mln zł. Przedstawiciele KW są jednak przekonani, że rok 2006 zamknie ona dodatnim wynikiem. Prognozę zysku skorygowano z pierwotnych ponad 100 do 52 mln zł. W ub.r. zysk przekroczył 250 mln zł.

Firma tłumaczy, że zanotowane latem straty to efekt naturalnej sezonowości w sprzedaży węgla, ale także zdarzeń losowych, które dotknęły kopalnie należące do spółki. Chodzi m.in. o zamknięcie ścian wydobywczych w kopalniach Pokój i Rydułtowy-Anna oraz problemów technicznych w kopalniach Bielszowice i Chwałowice. Konieczność rezygnacji z niektórych ścian przy podobnym poziomie kosztów stałych wpłynęły na zwiększenie strat.

Kompania Węglowa to największa górnicza spółka, zatrudniająca w 17 kopalniach ponad 67,7 tys. osób. Jastrzębska Spółka Węglowa zatrudnia w pięciu kopalniach pond 19,3 tys. osób, a Katowicki Holding Węglowy ok. 22 tys. w sześciu kopalniach. Dodatkowo jedna kopalnia jest stowarzyszona z holdingiem.

frogulus
Podporucznik
Posty: 12890
Rejestracja: 22 paź 2006 20:10
Lokalizacja: wyrwany z biedy
Kontakt:

Postautor: frogulus » 25 paź 2006 19:57

Kurs stoi w miejscu, obroty niewielkie. Zwiększa się ilość zleceń S w okolicach kursu bieżącego. Jeszcze kilka dni i niecierpliwi będą masowo wystawiali zlecenia S poniżej 50zł. Chyba komuś o to chodzi.
Dwa Miliony - blog giełdowy
Oczami Leminga - blog gospodarczo-społeczno-polityczny

swinger
Młodszy chorąży
Posty: 605
Rejestracja: 30 cze 2006 12:15

Postautor: swinger » 25 paź 2006 20:05

Kurs stoi w miejscu, obroty niewielkie. Zwiększa się ilość zleceń S w okolicach kursu bieżącego. Jeszcze kilka dni i niecierpliwi będą masowo wystawiali zlecenia S poniżej 50zł. Chyba komuś o to chodzi.
Wyniki poczawszy od 3 kwartalu maja sie poprawiac skokowo wiec niech sie papier odleszczy calkowicie a wtedy my pojedziemy sobie spokojnie na poziomy trzycyfrowe. Jak tylko pojdzie info z przejeciem wystarczy pare sesji bysmy zrobili 100 % wzrost - free float jest coraz mniejszy.

Pozdrawiam

-------------------------------------------------------------------------------------

CYT za gazeta Parkiet:

" Prowadzimy rozmowy w sprawie zakupu Zakładów Elektroniki Górniczej. Nie ma jednak jeszcze
decyzji o przejęciu - potwierdza nasze informacje Tadeusz Soroka, prezes Kopeksu.
- ZEG to dobra firma. Jej działalność bardzo dobrze komponuje się z tym, czym zajmują się
Zabrzańskie Zakłady Mechaniczne, czyli nasz właściciel. Jeżeli ZEG trafiłby do naszej grupy,
na pewno trzeba byłoby w niego jeszcze zainwestować. Ta spółka w krótkim czasie potrafiłaby
osiągać bardzo dobre wyniki finansowe - twierdzi T. Soroka. "

qbek
Młodszy chorąży
Posty: 594
Rejestracja: 10 lip 2006 20:14

Postautor: qbek » 25 paź 2006 20:13

kiedy wyniki III kw.?

pawelek1979
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 3056
Rejestracja: 14 kwie 2006 15:26

Postautor: pawelek1979 » 25 paź 2006 20:22

Witam
Swinger, mam do Ciebie pytanie a właściwie trzy
1) Skąd pewność, że wyniki Zega w 3 q będą rekordowe
2) Wspominałeś kiedys o kontrakcie, który ZEG miał podpisać w październiku, wiesz jakie są losy tego kontraktu bo jak na razie o tym cicho
3) Czy Ty(Swinger) Carlito i Cobalt to ta sama osoba? :)


Wróć do „Akcje”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 132 gości