Prawnicy europejscy: praworządność w Polsce zagrożonahehehe wskaz w tym rzadzie przyzwoitego polityka / prawnika .....
to ta mentalność naszego narodu prowadząca do samodestrukcji,Te skurwysyny jeszcze nie opanowały sądów. Choć jeden z klonów nie mianował sędziów wczoraj. I to sie nazywa prezydent. Szkoda słów na tych baranów. Nie wiem jak jeszcze ktokolwiek może chcieć głosowac na te ***.Od jutra bedzie zyl jedynie legenda mafii.Ludzie trzymajcie mnie. Ten szaleniec PiSowski Kuchciński mówie u Olejnikowej, że Kaczmarek, Krauze, Kornatowski & Co. to mafia !!!!
Cytat: Prokuratura: sąd nie był bezstronny
Zdaniem p.o. rzeczniczki Prokuratury Okręgowej w Warszawie Marzanny Muchy-Podlewskiej, orzeczenie sądu w sprawie zażalenia na zatrzymanie b. szefa MSWiA Janusza Kaczmarka świadczy o braku bezstronności sądu.
Przyzwoity prawnik nie komentuje wyrokow sadow publicznie!
Qgen
Prawnicy europejscy: praworządność w Polsce zagrożonahehehe wskaz w tym rzadzie przyzwoitego polityka / prawnika .....
"Zaniepokojenie w związku z zagrożeniami dla praworządności w Polsce" wyraziły obradujące w Warszawie europejskie organizacje prawnicze. Wskazują, że pojawiające się przepisy prawa mogą podważyć "aktualne gwarancje niezależności sądownictwa i zawodów prawniczych".
Panie Rysiek tylko Bioton to deska ratunku, w calym imperium.Spokojnie. Ja sądzę, że makaronieri chcieli się nachapać kosztem Kazachów. To stary numer wielkich koncernów. Zawyżają koszty (na papierze) żeby potem dłużej czerpac zyski. Dlatego Putin, a teraz Masimow i ten Don Pedro z Wenezueli tak trzepią zachodnie koncerny. Dlatego też buszmeni tak bardzo chcą mieć Irak na własność. Wielki Manitu zdaje sobie z tego sprawę i jeśli odpowiednio bedzie dzielił się zyskiem to nic mu nie grozi.Uprzedzalem ze to moze spotkac Krauzego:
Kazachstan odbija swoje złoża ropy
Zachodnie konsorcjum straci kontrolę nad największymi polami naftowymi, jakie odkryto na świecie w ciągu ostatnich 30 lat.
Kazachskie władze wczoraj odkryły wreszcie karty w grze o złoża Kaszagan. - Chcemy mieć nad nimi kontrolę - powiedział premier Karim Masimow.
- Zgodnie z poleceniem i życzeniem prezydenta Nursułtana Nazarbajewa w zarządzaniu projektem eksploatacji Kaszagan ma uczestniczyć KazMunaiGaz - wyjaśnił kazachski premier.
KazMunaiGaz to narodowy koncern paliwowy Kazachstanu. Dopiero od dwóch lat firma ma 8,3 proc. udziałów w konsorcjum eksploatującym Kaszagan. Do jakiego poziomu jej udziały mają wzrosnąć - Masimow nie ujawnił.
Pola Kaszagan kryją od 7 do 38 mld baryłek ropy naftowej. To gigantyczna ilość surowca. Starczyłoby go dla Polski na 45 do 247 lat!
Deklaracja premiera Masimowa ucina spekulacje o tym, co jest źródłem problemów, jakie z eksploatacją złóż ma ostatnio konsorcjum kierowane przez włoski koncern ENI. Pod koniec sierpnia Kazachstan na co najmniej trzy miesiące zawiesił koncesję Włochów, zarzucając konsorcjum naruszanie na wielką skalę przepisów o ochronie środowiska.
Największym problemem Kazachstanu są chroniczne opóźnienia i wzrost kosztów eksploatacji złóż. Ropa z Kaszagan miała popłynąć w 2005 r., lecz ten termin kilka razy przesuwano - ostatnio na koniec 2010 r. Na dodatek Włosi do 19 mld dol. podwoili koszty przygotowania złóż do eksploatacji. To znaczy, że do kazachskiego budżetu - i to z opóźnieniem - będą wpływać tylko grosze za eksploatację tych wielkich złóż.
- Opóźnienia i podwojenie kosztów zagrażają Kazachstanowi poważnymi konsekwencjami gospodarczymi i społecznymi. Nie będzie można budować szkół, szpitali i dróg - tłumaczył wczoraj premier Masimow.
W tym tygodniu wiceminister finansów Kazachstanu Daulet Jergożyn zapowiedział, że kazachskie władze zażądają od Eni co najmniej 10 mld dol. odszkodowania za opóźnienia sprzeczne z umową koncesyjną.*
I Prodi tu nic nie pomoze
Qgen
Czyli trzeba kupować na wszelki wypadek biotkaSpokojnie. Ja sądzę, że makaronieri chcieli się nachapać kosztem Kazachów. To stary numer wielkich koncernów. Zawyżają koszty (na papierze) żeby potem dłużej czerpac zyski. Dlatego Putin, a teraz Masimow i ten Don Pedro z Wenezueli tak trzepią zachodnie koncerny. Dlatego też buszmeni tak bardzo chcą mieć Irak na własność. Wielki Manitu zdaje sobie z tego sprawę i jeśli odpowiednio bedzie dzielił się zyskiem to nic mu nie grozi.Uprzedzalem ze to moze spotkac Krauzego:
Kazachstan odbija swoje złoża ropy
Zachodnie konsorcjum straci kontrolę nad największymi polami naftowymi, jakie odkryto na świecie w ciągu ostatnich 30 lat.
Kazachskie władze wczoraj odkryły wreszcie karty w grze o złoża Kaszagan. - Chcemy mieć nad nimi kontrolę - powiedział premier Karim Masimow.
- Zgodnie z poleceniem i życzeniem prezydenta Nursułtana Nazarbajewa w zarządzaniu projektem eksploatacji Kaszagan ma uczestniczyć KazMunaiGaz - wyjaśnił kazachski premier.
KazMunaiGaz to narodowy koncern paliwowy Kazachstanu. Dopiero od dwóch lat firma ma 8,3 proc. udziałów w konsorcjum eksploatującym Kaszagan. Do jakiego poziomu jej udziały mają wzrosnąć - Masimow nie ujawnił.
Pola Kaszagan kryją od 7 do 38 mld baryłek ropy naftowej. To gigantyczna ilość surowca. Starczyłoby go dla Polski na 45 do 247 lat!
Deklaracja premiera Masimowa ucina spekulacje o tym, co jest źródłem problemów, jakie z eksploatacją złóż ma ostatnio konsorcjum kierowane przez włoski koncern ENI. Pod koniec sierpnia Kazachstan na co najmniej trzy miesiące zawiesił koncesję Włochów, zarzucając konsorcjum naruszanie na wielką skalę przepisów o ochronie środowiska.
Największym problemem Kazachstanu są chroniczne opóźnienia i wzrost kosztów eksploatacji złóż. Ropa z Kaszagan miała popłynąć w 2005 r., lecz ten termin kilka razy przesuwano - ostatnio na koniec 2010 r. Na dodatek Włosi do 19 mld dol. podwoili koszty przygotowania złóż do eksploatacji. To znaczy, że do kazachskiego budżetu - i to z opóźnieniem - będą wpływać tylko grosze za eksploatację tych wielkich złóż.
- Opóźnienia i podwojenie kosztów zagrażają Kazachstanowi poważnymi konsekwencjami gospodarczymi i społecznymi. Nie będzie można budować szkół, szpitali i dróg - tłumaczył wczoraj premier Masimow.
W tym tygodniu wiceminister finansów Kazachstanu Daulet Jergożyn zapowiedział, że kazachskie władze zażądają od Eni co najmniej 10 mld dol. odszkodowania za opóźnienia sprzeczne z umową koncesyjną.*
I Prodi tu nic nie pomoze
Qgen
W poniedziałek też. Spółce jeszcze dużo brakuje do nabrania rozpędu, ale tu będzie tak, jak jest zwykle z korektami - przychodzą wtedy, kiedy już wszystkim się wydaje, że nigdy nie przyjdą. Biotek jak wreszcie nabierze rozpędu, to nie nadążycie kupować i znowu stanie się najmodniejszą spółką, jak za dawnych dobrych czasów. Czy to jest naganianie? Nie, bo jeszcze nie nadszedł właściwy czas na rozpęd.wg AT jutro będzie taniej
a powiesz nam kiedy bedzie 'ten czas' ? bedziemy wdzieczniW poniedziałek też. Spółce jeszcze dużo brakuje do nabrania rozpędu, ale tu będzie tak, jak jest zwykle z korektami - przychodzą wtedy, kiedy już wszystkim się wydaje, że nigdy nie przyjdą. Biotek jak wreszcie nabierze rozpędu, to nie nadążycie kupować i znowu stanie się najmodniejszą spółką, jak za dawnych dobrych czasów. Czy to jest naganianie? Nie, bo jeszcze nie nadszedł właściwy czas na rozpęd.wg AT jutro będzie taniej
Drogi Maćku to nie jest ataka na Ciebiea powiesz nam kiedy bedzie 'ten czas' ? bedziemy wdzieczniW poniedziałek też. Spółce jeszcze dużo brakuje do nabrania rozpędu, ale tu będzie tak, jak jest zwykle z korektami - przychodzą wtedy, kiedy już wszystkim się wydaje, że nigdy nie przyjdą. Biotek jak wreszcie nabierze rozpędu, to nie nadążycie kupować i znowu stanie się najmodniejszą spółką, jak za dawnych dobrych czasów. Czy to jest naganianie? Nie, bo jeszcze nie nadszedł właściwy czas na rozpęd.wg AT jutro będzie taniej
pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości
