PKO BP [PKO]
W RDO pracownik PKOBP pytał czy ich akcje będą kiedyś po 100 zł bo nie wie czy sprzedawac teraz. -- Moja teza jest następująca ; PKOBP będzie wzrastać jak kiedyś PKO.SA -- Kiedyś przebijemy 100 ,150,200 zł.Ale jak komuś się śpieszy to nie ten adres. Podaję kurs PKOS.A. z 17.12.1999 r = 51,70 zł. tak,tak -- też były jazdy i kiszenie - ale ostatecznie bank to jest bank nie balon - maksymalnie ostatecznie doszedł do 270 zł .
REKLAMA
To koniec wracamy na 45
To koniec wracamy na 45
-
Widmowy Roger
- Starszy chorąży
- Posty: 1270
- Rejestracja: 01 sie 2007 17:01
-
Alkor
- Starszy chorąży sztabowy
- Posty: 9597
- Rejestracja: 05 cze 2006 08:04
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Mam nadzieję, że nikt z Was nie zignorował mojej propozycji sprzed tygodnia, w której pisałem,
żeby uważać na mocną korektę. Jak się zabezpieczyć przed tym? To proste, bo również na spadkach
można zarabiać. Spróbujcie swoich szans w kontraktach terminowych. Sami lub z pomocą innych.
Naprawdę warto w czasach gdy mocno spadają giełdy...
http://www.alkortrade.biz/start.html
żeby uważać na mocną korektę. Jak się zabezpieczyć przed tym? To proste, bo również na spadkach
można zarabiać. Spróbujcie swoich szans w kontraktach terminowych. Sami lub z pomocą innych.
Naprawdę warto w czasach gdy mocno spadają giełdy...
http://www.alkortrade.biz/start.html
-
alfaiomega
- Starszy sierżant
- Posty: 77
- Rejestracja: 29 maja 2007 11:05
I dzięki temu iż jesteś natrętny dołączyłeś do mojej ulubionej listyMam nadzieję, że nikt z Was nie zignorował mojej propozycji sprzed tygodnia, w której pisałem,
żeby uważać na mocną korektę. Jak się zabezpieczyć przed tym? To proste, bo również na spadkach
można zarabiać. Spróbujcie swoich szans w kontraktach terminowych. Sami lub z pomocą innych.
Naprawdę warto w czasach gdy mocno spadają giełdy...
http://www.alkortrade.biz/start.html
Netzel: trwają prace nad grupą PZU-PKO BP
PAP
21.08.2007 14:04
Trwają prace nad stworzeniem polskiej grupy kapitałowej PZU z PKO BP, jednak PZU nie zna szczegółów, sprawą zajmuje się ministerstwo skarbu - powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej prezes PZU Jaromir Netzel.
Dodał, że PZU nie uczestniczy w pracach prowadzonych przez resort skarbu i podkreślił, że "piętą achillesową PZU jest to, że nie posiada banku".
Grupa PZU brakiem powiązań kapitałowych z bankiem tłumaczy spadek przypisu składki w swojej spółce sprzedającej ubezpieczenia życiowe. Wg wtorkowych danych o wynikach finansowych Grupy PZU za pierwsze półrocze br., PZU Życie miało o 847 mln zł wyższy zysk netto niż rok wcześniej, ale przypis składki wynikający z podpisanych umów ubezpieczenia spadł o 8,7 proc., w tym przypis składki z ubezpieczeń bankowych spadł o 54,4 proc. W tym czasie inni ubezpieczyciele wskazywali na rosnący rynek bancassurance.
O zamiarze powołania grupy ubezpieczeniowo-bankowej, w której skład weszłyby PKO BP i PZU, poinformował podczas lipcowego przemówienia podsumowującego rok pracy rządu premier Jarosław Kaczyński. Resort skarbu informował potem, że "spółki wchodzące w skład grupy zachowają swoją podmiotowość prawną", a wartość grupy wyniesie ok. 82 mld zł. Więcej szczegółów resort nie podał.
Netzel dodał, że tak długo, jak PZU nie będzie miało związków kapitałowych z żadnym bankiem, tak długo w sprzedaży ubezpieczeń związanych z bankowością spółka będzie miała wzrosty i spadki w przypisie składek.
Netzel nie odpowiedział na pytanie, czy PZU w razie ewentualnych wcześniejszych wyborów i zmian w rządzie przygotowuje się do samodzielnego wejścia w sektor bankowy, gdyby plany tworzenia grupy kapitałowej zmieniły się. "Myślę, że prezesowi Juszczakowi (Rafał Juszczak, prezes PKO BP - PAP) znane jest stanowisko premiera" - dodał prezes PZU podkreślając, że PZU nie analizuje sytuacji politycznej.
Powiedział też, że PZU jest zainteresowane takimi inwestycjami kapitałowymi, które "zapewnią dostęp do nowych kanałów dystrybucji" i w tej kwestii prowadzone są analizy.
Netzel dodał, że trwają rozmowy z PKO BP o współpracy, a we wtorek po południu odbędzie się spotkanie w tej sprawie. Grupa PZU liczy na zwiększenie przypisu składki na podstawie umów, które obecnie negocjuje.
W I półroczu 2007 r. zysk netto Grupy PZU wyniósł ponad 2,6 mld zł, co oznacza, że był o ponad 1 mld zł wyższy niż po I półroczu 2006 r. Zysk netto samego PZU za I półrocze wyniósł ponad 1,1 mld zł i był wyższy o 216 mln zł (o 23,8 proc.) niż rok wcześniej. Ta kwota nie uwzględnia dywidendy z PZU Życie. Zysk netto PZU Życie wyniósł prawie 1,5 mld zł i był większy o 848 mln zł (wzrost o 132,4 proc.) w porównaniu do I półrocza 2006 r.
Netzel poinformował, że celem Grupy PZU na 2007 r. nadal jest osiągnięcie 5 mld zł zysku. Jednak jeśli w związku z ewentualnymi zawirowaniami na giełdzie Grupa PZU osiągnie niższe wyniki od zaplanowanych, ale wynoszące przynajmniej 4,5 mld zł, to będzie to satysfakcjonujące.
Prezes PZU dodał, że zagraniczne inwestycje PZU (na Ukrainie i Litwie) zostały zrestrukturyzowane. Spółki litewskie mają sytuację ustabilizowaną, a PZU chce nawiązać współpracę ze skandynawskimi bankami działającymi na Litwie i sprzedawać swoje produkty za ich pośrednictwem. Sytuacja w spółkach ukraińskich "jakby ulegała lekkiej poprawie" - powiedział Netzel.
Spółka majątkowa została dokapitalizowana 35 mln USD, podniesiono też kapitał w spółce życiowej. W przyszłym roku nie jest wykluczone dokapitalizowanie o przynajmniej 100 mln USD.
PAP
21.08.2007 14:04
Trwają prace nad stworzeniem polskiej grupy kapitałowej PZU z PKO BP, jednak PZU nie zna szczegółów, sprawą zajmuje się ministerstwo skarbu - powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej prezes PZU Jaromir Netzel.
Dodał, że PZU nie uczestniczy w pracach prowadzonych przez resort skarbu i podkreślił, że "piętą achillesową PZU jest to, że nie posiada banku".
Grupa PZU brakiem powiązań kapitałowych z bankiem tłumaczy spadek przypisu składki w swojej spółce sprzedającej ubezpieczenia życiowe. Wg wtorkowych danych o wynikach finansowych Grupy PZU za pierwsze półrocze br., PZU Życie miało o 847 mln zł wyższy zysk netto niż rok wcześniej, ale przypis składki wynikający z podpisanych umów ubezpieczenia spadł o 8,7 proc., w tym przypis składki z ubezpieczeń bankowych spadł o 54,4 proc. W tym czasie inni ubezpieczyciele wskazywali na rosnący rynek bancassurance.
O zamiarze powołania grupy ubezpieczeniowo-bankowej, w której skład weszłyby PKO BP i PZU, poinformował podczas lipcowego przemówienia podsumowującego rok pracy rządu premier Jarosław Kaczyński. Resort skarbu informował potem, że "spółki wchodzące w skład grupy zachowają swoją podmiotowość prawną", a wartość grupy wyniesie ok. 82 mld zł. Więcej szczegółów resort nie podał.
Netzel dodał, że tak długo, jak PZU nie będzie miało związków kapitałowych z żadnym bankiem, tak długo w sprzedaży ubezpieczeń związanych z bankowością spółka będzie miała wzrosty i spadki w przypisie składek.
Netzel nie odpowiedział na pytanie, czy PZU w razie ewentualnych wcześniejszych wyborów i zmian w rządzie przygotowuje się do samodzielnego wejścia w sektor bankowy, gdyby plany tworzenia grupy kapitałowej zmieniły się. "Myślę, że prezesowi Juszczakowi (Rafał Juszczak, prezes PKO BP - PAP) znane jest stanowisko premiera" - dodał prezes PZU podkreślając, że PZU nie analizuje sytuacji politycznej.
Powiedział też, że PZU jest zainteresowane takimi inwestycjami kapitałowymi, które "zapewnią dostęp do nowych kanałów dystrybucji" i w tej kwestii prowadzone są analizy.
Netzel dodał, że trwają rozmowy z PKO BP o współpracy, a we wtorek po południu odbędzie się spotkanie w tej sprawie. Grupa PZU liczy na zwiększenie przypisu składki na podstawie umów, które obecnie negocjuje.
W I półroczu 2007 r. zysk netto Grupy PZU wyniósł ponad 2,6 mld zł, co oznacza, że był o ponad 1 mld zł wyższy niż po I półroczu 2006 r. Zysk netto samego PZU za I półrocze wyniósł ponad 1,1 mld zł i był wyższy o 216 mln zł (o 23,8 proc.) niż rok wcześniej. Ta kwota nie uwzględnia dywidendy z PZU Życie. Zysk netto PZU Życie wyniósł prawie 1,5 mld zł i był większy o 848 mln zł (wzrost o 132,4 proc.) w porównaniu do I półrocza 2006 r.
Netzel poinformował, że celem Grupy PZU na 2007 r. nadal jest osiągnięcie 5 mld zł zysku. Jednak jeśli w związku z ewentualnymi zawirowaniami na giełdzie Grupa PZU osiągnie niższe wyniki od zaplanowanych, ale wynoszące przynajmniej 4,5 mld zł, to będzie to satysfakcjonujące.
Prezes PZU dodał, że zagraniczne inwestycje PZU (na Ukrainie i Litwie) zostały zrestrukturyzowane. Spółki litewskie mają sytuację ustabilizowaną, a PZU chce nawiązać współpracę ze skandynawskimi bankami działającymi na Litwie i sprzedawać swoje produkty za ich pośrednictwem. Sytuacja w spółkach ukraińskich "jakby ulegała lekkiej poprawie" - powiedział Netzel.
Spółka majątkowa została dokapitalizowana 35 mln USD, podniesiono też kapitał w spółce życiowej. W przyszłym roku nie jest wykluczone dokapitalizowanie o przynajmniej 100 mln USD.
-
Dawtambule
- Starszy plutonowy
- Posty: 36
- Rejestracja: 20 kwie 2006 22:25
PZU-PKO BP S.A.
Projekt przejęcia PZU przez PKO może być niezgodny z prawem
Przygotowany przez ministerstwo skarbu projekt przejęcia PZU przez PKO BP może być niezgodny z prawem - pisze "Gazeta Wyborcza".
"Rzeczpospolita" napisała wczoraj, że resort skarbu przygotował już projekt połączenia obu instytucji. Według gazety, PKO BP miałby przejąć cały posiadany przez Skarb Państwa pakiet akcji ubezpieczeniowej spółki w dwóch etapach. W pierwszym etapie część akcji ubezpieczyciela zostałaby wniesiona aportem do PKO w zamian za wyemitowane przez bank nowe akcje. Dzięki takiemu rozwiązaniu bank wziąłby na siebie roszczenia mniejszościowego akcjonariusza PZU Eureko, który domaga się dokończenia prywatyzacji lub odszkodowania.
"Okazuje się, że nie jest to takie proste. Według Komisji Nadzoru Finansowego akcji zakładu ubezpieczeniowego nie można wnosić aportem. W ubiegłym roku takie stanowisko KNF potwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny. Chodziło wówczas o towarzystwo Allianz. Sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który dzisiaj ma wydać wyrok." - podaje dziennik.
"Przedstawiona w \'Rzeczpospolitej\' koncepcja jest jednym ze sposobów powołania krajowej grupy finansowej. Koncepcja ta jest brana pod uwagę, choć jest w niej wiele znaków zapytania" - napisało ministerstwo skarbu w komunikacie przesłanym "Gazecie".
Od kilku lat trwa spór na linii Eureko - polski rząd o dokończenie obiecanej prywatyzacji PZU. Holendrzy posiadają obecnie 33 proc. akcji największego polskiego ubezpieczyciela, a kolejne 21 proc. mieli otrzymać w momencie wprowadzenia PZU na warszawską giełdę. Za opóźnienie prywatyzacji Eureko domaga się odszkodowania, którego wysokość szacuje się na ok. 9 mld zł.
Na podstawie: groch, mab, Gazeta.pl / www.gazeta.pl (ja, za www.bankier.pl)
Przygotowany przez ministerstwo skarbu projekt przejęcia PZU przez PKO BP może być niezgodny z prawem - pisze "Gazeta Wyborcza".
"Rzeczpospolita" napisała wczoraj, że resort skarbu przygotował już projekt połączenia obu instytucji. Według gazety, PKO BP miałby przejąć cały posiadany przez Skarb Państwa pakiet akcji ubezpieczeniowej spółki w dwóch etapach. W pierwszym etapie część akcji ubezpieczyciela zostałaby wniesiona aportem do PKO w zamian za wyemitowane przez bank nowe akcje. Dzięki takiemu rozwiązaniu bank wziąłby na siebie roszczenia mniejszościowego akcjonariusza PZU Eureko, który domaga się dokończenia prywatyzacji lub odszkodowania.
"Okazuje się, że nie jest to takie proste. Według Komisji Nadzoru Finansowego akcji zakładu ubezpieczeniowego nie można wnosić aportem. W ubiegłym roku takie stanowisko KNF potwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny. Chodziło wówczas o towarzystwo Allianz. Sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który dzisiaj ma wydać wyrok." - podaje dziennik.
"Przedstawiona w \'Rzeczpospolitej\' koncepcja jest jednym ze sposobów powołania krajowej grupy finansowej. Koncepcja ta jest brana pod uwagę, choć jest w niej wiele znaków zapytania" - napisało ministerstwo skarbu w komunikacie przesłanym "Gazecie".
Od kilku lat trwa spór na linii Eureko - polski rząd o dokończenie obiecanej prywatyzacji PZU. Holendrzy posiadają obecnie 33 proc. akcji największego polskiego ubezpieczyciela, a kolejne 21 proc. mieli otrzymać w momencie wprowadzenia PZU na warszawską giełdę. Za opóźnienie prywatyzacji Eureko domaga się odszkodowania, którego wysokość szacuje się na ok. 9 mld zł.
Na podstawie: groch, mab, Gazeta.pl / www.gazeta.pl (ja, za www.bankier.pl)
-
MIDIcat
- Sierżant sztabowy
- Posty: 185
- Rejestracja: 08 gru 2005 17:59
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Duże banki są podatne na informacje ekonomiczne z innych krajów. Nasza giełda jeszcze nie skonsumowała piątkowych danych, dlatego należy spodziewać się spadków, przynajmniej na początku sesji. Później będziemy pod silnym wpływem pozostałych rynków. Gorzej jeśli to będzie rynek japoński, zniżkujący po ogłoszeniu informacji o spadku PKB.Dzisiaj strachliwi wywalają ??? Sprzedawajcie bo jak będzie po 1 zł to wam starczy na pizzę i lody !!!
Najlepsza darmowa gra on-line: Harem-World
W tym tygodniu otwarta została nowa pustynia:
http://www.harem-world.pl/?des=3&ref=300591
W tym tygodniu otwarta została nowa pustynia:
http://www.harem-world.pl/?des=3&ref=300591
PKO BP w VII-VIII sprzedał kredyty hipoteczne za 3,27 mld zł 12:51 18.09.2007
wtorek
PKO BP w okresie lipiec-sierpień sprzedał kredyty hipoteczne za 3,27 mld zł, czyli o 83 proc. więcej niż rok wcześniej, natomiast sprzedaż kredytów konsumpcyjnych wyniosła 1,05 mld zł, o 25 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2006 roku - poinformował wiceprezes banku.
Sprzedaż Szybkiego Serwisu Kredytowego stale wykazuje tendencję wzrostową. W okresie lipiec-sierpień 2007 wyniosła 1050 mln zł wobec 840 mln zł rok wcześniej - poinformował Robert Działak, wiceprezes PKO BP odpowiedzialny za Obszar Rynku Detalicznego.
Wartość sprzedaży "Szybkiego Serwisu Kredytowego" wyniosła w pierwszej połowie 2007 roku ponad 2,8 mld zł i w porównaniu z analogicznym okresem 2006 roku była wyższa o blisko 90 proc. W samym II kwartale bank sprzedał tych kredytów za blisko 1,6 mld zł.
Bank liczy, że kolejne miesiące przyniosą sprzedaż na wyższym poziomie ze względu na wprowadzenie we wrześniu do oferty nowej pożyczki gotówkowej "Max Pożyczka Mini Rata".
Spodziewamy się, że sprzedaż kredytów gotówkowych będzie dalej rosła w związku z wprowadzeniem ostatnio do oferty nowego produktu - pożyczki gotówkowej - powiedział Działak.
Poinformował, że pożyczka ta skierowana jest do segmentu klienta masowego, ze szczególnym uwzględnieniem klientów o niższych dochodach, w tym emerytów i rencistów.
Nowy produkt stwarza zatem warunki do pozyskania szerszej grupy klientów i tym samym do istotnego zwiększenia przez bank wartości portfela kredytów konsumpcyjnych - powiedział Działak.
Dodał, że dotychczasowych produkt "Szybki Serwis Kredytowy" pozostanie w ofercie banku.
To, jaką ofertę otrzyma klient, zależy od wielu czynników, którymi są m.in. dochody klienta czy jego historia kredytowa w PKO BP - powiedział Działak.
Wiceprezes podał, że sprzedaż kredytów mieszkaniowych w okresie lipiec-sierpień 2007 wzrosła do 3,267 mld zł z 1,788 mld rok wcześniej.
W I półroczu PKO BP sprzedał kredyty hipoteczne o wartości blisko 8 mld zł, co oznaczało blisko 65 proc. wzrost sprzedaży w porównaniu do analogicznego okresu 2006 roku. Sprzedaż w drugim kwartale wyniosła 4,4 mld zł.
Działak poinformował, że na koniec sierpnia PKO BP wydał w sumie 991,6 tys. kart kredytowych. Na koniec II kwartału liczba wydanych przez bank tych kart wynosiła 971,7 tys.
Osiągnięcie progu miliona kart to kwestia najbliższych tygodni. Na koniec 2007 roku będziemy mieć w portfelu ponad milion "kredytówek" - powiedział Działak.
Tutaj priorytetem jest dla nas aktywność klientów, w szczególności liczba transakcji na kartę. Osiągnęliśmy ponad 30 proc. wzrost rok do roku. - dodał.
Poinformował, że bank po wprowadzeniu do oferty nowego kredytu gotówkowego, planuje wprowadzić także inne, nowe produkty dla klientów masowych.
W najbliższych planach mamy dalsze zmiany w zakresie oferty produktowej, w tym także dla klienta masowego. Zamierzamy się koncentrować już nie tylko na parametrach oferty, ale głównie na upraszczaniu procedur oraz szybkości obsługi - powiedział Działak.
Sebastian Karbarczyk (PAP)
wtorek
PKO BP w okresie lipiec-sierpień sprzedał kredyty hipoteczne za 3,27 mld zł, czyli o 83 proc. więcej niż rok wcześniej, natomiast sprzedaż kredytów konsumpcyjnych wyniosła 1,05 mld zł, o 25 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2006 roku - poinformował wiceprezes banku.
Sprzedaż Szybkiego Serwisu Kredytowego stale wykazuje tendencję wzrostową. W okresie lipiec-sierpień 2007 wyniosła 1050 mln zł wobec 840 mln zł rok wcześniej - poinformował Robert Działak, wiceprezes PKO BP odpowiedzialny za Obszar Rynku Detalicznego.
Wartość sprzedaży "Szybkiego Serwisu Kredytowego" wyniosła w pierwszej połowie 2007 roku ponad 2,8 mld zł i w porównaniu z analogicznym okresem 2006 roku była wyższa o blisko 90 proc. W samym II kwartale bank sprzedał tych kredytów za blisko 1,6 mld zł.
Bank liczy, że kolejne miesiące przyniosą sprzedaż na wyższym poziomie ze względu na wprowadzenie we wrześniu do oferty nowej pożyczki gotówkowej "Max Pożyczka Mini Rata".
Spodziewamy się, że sprzedaż kredytów gotówkowych będzie dalej rosła w związku z wprowadzeniem ostatnio do oferty nowego produktu - pożyczki gotówkowej - powiedział Działak.
Poinformował, że pożyczka ta skierowana jest do segmentu klienta masowego, ze szczególnym uwzględnieniem klientów o niższych dochodach, w tym emerytów i rencistów.
Nowy produkt stwarza zatem warunki do pozyskania szerszej grupy klientów i tym samym do istotnego zwiększenia przez bank wartości portfela kredytów konsumpcyjnych - powiedział Działak.
Dodał, że dotychczasowych produkt "Szybki Serwis Kredytowy" pozostanie w ofercie banku.
To, jaką ofertę otrzyma klient, zależy od wielu czynników, którymi są m.in. dochody klienta czy jego historia kredytowa w PKO BP - powiedział Działak.
Wiceprezes podał, że sprzedaż kredytów mieszkaniowych w okresie lipiec-sierpień 2007 wzrosła do 3,267 mld zł z 1,788 mld rok wcześniej.
W I półroczu PKO BP sprzedał kredyty hipoteczne o wartości blisko 8 mld zł, co oznaczało blisko 65 proc. wzrost sprzedaży w porównaniu do analogicznego okresu 2006 roku. Sprzedaż w drugim kwartale wyniosła 4,4 mld zł.
Działak poinformował, że na koniec sierpnia PKO BP wydał w sumie 991,6 tys. kart kredytowych. Na koniec II kwartału liczba wydanych przez bank tych kart wynosiła 971,7 tys.
Osiągnięcie progu miliona kart to kwestia najbliższych tygodni. Na koniec 2007 roku będziemy mieć w portfelu ponad milion "kredytówek" - powiedział Działak.
Tutaj priorytetem jest dla nas aktywność klientów, w szczególności liczba transakcji na kartę. Osiągnęliśmy ponad 30 proc. wzrost rok do roku. - dodał.
Poinformował, że bank po wprowadzeniu do oferty nowego kredytu gotówkowego, planuje wprowadzić także inne, nowe produkty dla klientów masowych.
W najbliższych planach mamy dalsze zmiany w zakresie oferty produktowej, w tym także dla klienta masowego. Zamierzamy się koncentrować już nie tylko na parametrach oferty, ale głównie na upraszczaniu procedur oraz szybkości obsługi - powiedział Działak.
Sebastian Karbarczyk (PAP)
18.9.Warszawa (PAP) - Inteligo Financial Services chce w IV kwartale 2007 roku podpisać umowę z operatorem komórkowym przy świadczeniu usług MVNO, które to planuje rozpocząć w I kwartale 2008 roku - poinformował PAP Jacek Komaracki, prezes Inteligo.
"Umowę z operatorem chcemy podpisać w IV kwartale tego roku. Komercyjny start dla klientów przewidujemy na początek 2008 roku, w I kwartale" - powiedział we wtorek PAP Komaracki.
W czerwcu Inteligo planowało, że wybór operatora komórkowego nastąpić może po wakacjach, a sprzedaż usług na przełomie 2007 i 2008 roku.
"Dalej pracujemy nad tematem. Chcemy przedstawić taką ofertę, która będzie czymś więcej niż byciem samym operatorem telekomunikacyjnym" - powiedział Komaracki.
"Zwróciliśmy się z pewnymi pomysłami do naszych partnerów i teraz jesteśmy na etapie dogadywania" - dodał, nie podając szczegółów.
Podstawową grupą, do której skierowana będzie sprzedaż usług telekomunikacyjnych będzie baza klientów PKO BP.
"To, z czym wyjdziemy na rynek będzie kolejnym kanałem transakcyjnym w dostępie do banku; Sądzę jednak, że gdyby to było tylko to, to nie wierzę, żeby oferta ta miałaby szansę na masową akceptację i sukces komercyjny" - powiedział Komaracki.
W 2006 roku IFS miało 31,7 mln zł zysku netto przy niemal 66,2 mln zł przychodów. Po pierwszym półroczu 2007 roku zysk netto wynosił 6,9 mln zł. Inteligo planowało, że w całym 2007 roku zysk wyniesie 15 mln zł.
"Spodziewam się, że w całym 2007 roku lekko przekroczymy plan 15 mln zł zysku" - powiedział Komaracki.
Inteligo świadczy usługi w zakresie bankowości internetowej.
Od listopada 2002 roku konto Inteligo prowadzone jest przez PKO Bank Polski, który jest właścicielem 100 proc. akcji spółki.
Inteligo obsługuje ponad 2,1 mln klientów - właścicieli kont Inteligo oraz użytkowników internetowego dostępu do swojego rachunku PKO Inteligo.
Spółka oferuje usługi finansowe dla klientów indywidualnych i małych firm. Oferta Inteligo obejmuje m.in. konta internetowe, lokaty i ubezpieczenia.
Sebastian Karbarczyk (PAP)
"Umowę z operatorem chcemy podpisać w IV kwartale tego roku. Komercyjny start dla klientów przewidujemy na początek 2008 roku, w I kwartale" - powiedział we wtorek PAP Komaracki.
W czerwcu Inteligo planowało, że wybór operatora komórkowego nastąpić może po wakacjach, a sprzedaż usług na przełomie 2007 i 2008 roku.
"Dalej pracujemy nad tematem. Chcemy przedstawić taką ofertę, która będzie czymś więcej niż byciem samym operatorem telekomunikacyjnym" - powiedział Komaracki.
"Zwróciliśmy się z pewnymi pomysłami do naszych partnerów i teraz jesteśmy na etapie dogadywania" - dodał, nie podając szczegółów.
Podstawową grupą, do której skierowana będzie sprzedaż usług telekomunikacyjnych będzie baza klientów PKO BP.
"To, z czym wyjdziemy na rynek będzie kolejnym kanałem transakcyjnym w dostępie do banku; Sądzę jednak, że gdyby to było tylko to, to nie wierzę, żeby oferta ta miałaby szansę na masową akceptację i sukces komercyjny" - powiedział Komaracki.
W 2006 roku IFS miało 31,7 mln zł zysku netto przy niemal 66,2 mln zł przychodów. Po pierwszym półroczu 2007 roku zysk netto wynosił 6,9 mln zł. Inteligo planowało, że w całym 2007 roku zysk wyniesie 15 mln zł.
"Spodziewam się, że w całym 2007 roku lekko przekroczymy plan 15 mln zł zysku" - powiedział Komaracki.
Inteligo świadczy usługi w zakresie bankowości internetowej.
Od listopada 2002 roku konto Inteligo prowadzone jest przez PKO Bank Polski, który jest właścicielem 100 proc. akcji spółki.
Inteligo obsługuje ponad 2,1 mln klientów - właścicieli kont Inteligo oraz użytkowników internetowego dostępu do swojego rachunku PKO Inteligo.
Spółka oferuje usługi finansowe dla klientów indywidualnych i małych firm. Oferta Inteligo obejmuje m.in. konta internetowe, lokaty i ubezpieczenia.
Sebastian Karbarczyk (PAP)
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości