BIOTON [BIO] KSIEGA LX

wszystko na temat spółek publicznych
Zzziemo
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2347
Rejestracja: 18 gru 2007 17:48
Lokalizacja: Wielkopolska

Postautor: Zzziemo » 02 kwie 2010 00:34

Koora, Zzziemo... :shock:
O kurcze, aż mnie przyziemiło... :D :wink:
Gdzieście się podziewali. :?: 8)
Pozdrawiam serdecznie.
A dla wszystkich bez wyjątku
Zdrowych i Wesołych Świąt.
Bez przesady, ja gdzieś tu po orbicie krążę i zaglądam Ci do portfela :wink:
Odwzajemniam oczywiście życzenia Droga Pani :)

REKLAMA


Zzziemo
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2347
Rejestracja: 18 gru 2007 17:48
Lokalizacja: Wielkopolska

Postautor: Zzziemo » 02 kwie 2010 00:35

A co to w Biotonie zepsula sie maszyna do drukowania akcji , to kupili sobie nowa do drukowania obligacji zamiennych na akcje :shock: :shock: :shock: :?: :?: :?: :?:
Bez przesady, jest to stary model:)
stare klimaty wracaja widze ;-) ;-)

drwal
Starszy chorąży sztabowy
Posty: 8321
Rejestracja: 14 kwie 2005 17:28

Postautor: drwal » 02 kwie 2010 06:53

A co to w Biotonie zepsula sie maszyna do drukowania akcji , to kupili sobie nowa do drukowania obligacji zamiennych na akcje :shock: :shock: :shock: :?: :?: :?: :?:
Bez przesady, ja gdzieś tu po orbicie krążę i zaglądam Ci do portfela :wink:
Odwzajemniam oczywiście życzenia Droga Pani :)
stare klimaty wracaja widze ;-) ;-)
taaaa, taki Dzień zaduszny.

koora
Starszy chorąży
Posty: 1973
Rejestracja: 12 gru 2007 19:19

Postautor: koora » 02 kwie 2010 19:11

Pozwoliłam sobie na prywatę. :idea:
Znaczy to, że gdzieś pewnikiem Zarabiasz :wink:
W zęby-i owszem. :D Bez mostków od dawna chadzam i bez stosownych koron. 8)A głowę dałabym, że mój sobowtór dalej śmiga w pełnym ekwipunku-niestety u mnie słabo z francuskim-czasami chcę "błysnąć" jakimś światowym słówkiem, a tu "zonk", czy jakoś tak... :roll: Ale sen miałam, ze jestem właścicielką wielu pól naftowych na świecie, więc może i zagadkę cukrzycy uda mi się rozwikłać w stosownym czasie. :wink: Czasami cięzko z werbaliazacją-trzeba nieco poczekać. :!:
Koora, Zzziemo... :shock:
O kurcze, aż mnie przyziemiło... :D :wink:
Gdzieście się podziewali. :?:
Mogę mówić tylko za siebie-na odwyku od kompa byłam-przez rok. :) A giełdzie zaczęłam przyglądać się z innego punktu widzenia-kiedy zobaczyłam, jak sprzedaje się Przyjaciół-najpierw zdębiałam, a potem poszłam na wojnę-o nowe, lepsze życie dla wszystkich...Czasami przykro zobaczyć, ile dla innych warte jest ludzkie życie, czy godność...Kiedyś otwierałam "44"księgę Biotonu-ciemno i głucho było wszędzie...Teraz mam 44 lata i nie wiem, czy taki blask chciałam zobaczyć...

A co do przyziemniania-latałaś, czy co? Bo mnie nawet miotłę trudno utrzymać, taka narowista. :roll:

Pozdrawiam. :)
"Kiedy przyjdą podpalić Dom, ten w którym mieszkasz-Polskę-...bagnet na broń..."!!!Władysław Broniewski

MISIAM14
Chorąży
Posty: 820
Rejestracja: 29 paź 2007 10:11

Postautor: MISIAM14 » 07 kwie 2010 11:24

ale tu cisza
a summa summarum co ma być :wink:

BIO Inventions zadebiutuje na NewConnect 12 kwietnia

07.04. Warszawa (PAP) - Spółka BIO Inventions, dystrybutor produktów biotechnologicznych,
zadebiutuje na rynku NewConnect 12 kwietnia 2010 roku - poinformował w komunikacie
prasowym Wrocławski Dom Maklerski, który przeprowadzał emisję spółki.

W styczniu tego roku BIO Inventions, której głównymi akcjonariuszami są fundusz BIO-MED
Capital oraz Stem Cells Spin, przeprowadziła prywatną emisję akcji, z której pozyskała 0,5
mln zł.

Środki z emisji zostaną przeznaczone głównie na budowę kanału dystrybucji produktów spółki
Stem Cells Spin oraz innych firm biotechnologicznych działających na polskim rynku.

"BIO Inventions powstała by wypełnić niszę rynkową, z którą ciągle borykały się polskie
innowacyjne spółki biotechnologiczne. Zdolni naukowcy i nowoczesne produkty to niestety
nie wszystko. Brakowało podmiotu, który zająłby się kanałami dystrybucji istniejących już
produktów. Na początek BIO Inventions będzie produkować i dystrybuować produkty na bazie
licencji udzielonych przez Stem Cells Spin: surowce dla kosmetyków, suplementy diety,
dermokosmetyki oraz bardziej zaawansowane produkty biotechnologiczne" - powiedział
cytowany w komunikacie Janisław Muszyński, prezes BIO Inventions.

Sprzedane w ramach nowej emisji akcje stanowią ok. 10 proc. w podwyższonym kapitale
akcyjnym spółki. Oznacza to, że na obecnym etapie BIO Inventions wyceniany jest na ok. 5
mln zł.

Akcjonariuszami BIO Inventions są fundusz BIO-MED Capital (33,3 proc.) oraz Stem Cells
Spin (66,7 proc.) - wywodząca się z Akademii Medycznej we Wrocławiu spółka posiadająca
prostą, niskokosztową i skuteczną technologię produkcji preparatów z nowej linii komórek
macierzystych o symbolu MIC-1 wyprowadzoną z rosnących poroży jelenia szlachetnego.

Wynalazki Stem Cells Spin, które dystrybuować będzie BIO Inventions, znaleźć mają
zastosowanie w weterynarii oraz medycynie regeneracyjnej. (PAP)

Źródło: PAP

...to tak z drugiej strony--- jak ktoś sie "uparł" na inowacyjność i BIO :wink: technologie---to zawsze jest wyjście :D
Ostatnio zmieniony 07 kwie 2010 11:50 przez MISIAM14, łącznie zmieniany 2 razy.

MISIAM14
Chorąży
Posty: 820
Rejestracja: 29 paź 2007 10:11

Postautor: MISIAM14 » 07 kwie 2010 11:26

...

drwal
Starszy chorąży sztabowy
Posty: 8321
Rejestracja: 14 kwie 2005 17:28

Postautor: drwal » 07 kwie 2010 12:13

...
niech sobie BZ WBK na swoje rekomendacje kupuje, my czekamy na 10 gr. tam jest poziom w miarę odpowiadający wartości tej firmy, tam powinno się coś ożywić.

MISIAM14
Chorąży
Posty: 820
Rejestracja: 29 paź 2007 10:11

Postautor: MISIAM14 » 07 kwie 2010 13:07


niech sobie BZ WBK na swoje rekomendacje kupuje, my czekamy na 10 gr. tam jest poziom w miarę odpowiadający wartości tej firmy, tam powinno się coś ożywić.

...10gr-gdzies to juz slyszałam, jako o "leku", "metodzie" na całe zło :wink:
bo nawet doswiadczony znawca hi hi hi,moze pomylić się w ocenie, odróżnieniu perly naturalnej od hodowlanej 8)
nawet ,jak zastosuje :
-metodę wglądu lub...
-metodę rentgenograficzną
Pzdr.

_Alf
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 3799
Rejestracja: 06 lis 2006 21:45

Postautor: _Alf » 07 kwie 2010 21:00

Koora, Zzziemo... :shock:
O kurcze, aż mnie przyziemiło... :D :wink:
Gdzieście się podziewali. :?:
Mogę mówić tylko za siebie-na odwyku od kompa byłam-przez rok. :) A giełdzie zaczęłam przyglądać się z innego punktu widzenia-kiedy zobaczyłam, jak sprzedaje się Przyjaciół-najpierw zdębiałam, a potem poszłam na wojnę-o nowe, lepsze życie dla wszystkich...Czasami przykro zobaczyć, ile dla innych warte jest ludzkie życie, czy godność...Kiedyś otwierałam "44"księgę Biotonu-ciemno i głucho było wszędzie...Teraz mam 44 lata i nie wiem, czy taki blask chciałam zobaczyć...

A co do przyziemniania-latałaś, czy co? Bo mnie nawet miotłę trudno utrzymać, taka narowista. :roll:

Pozdrawiam. :)
Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam.

Strasznie smutny temat poruszyłaś z tymi Przyjaciółmi.
Niestety realia są brutalne.
Współczuję, że miałaś z tym do czynienia.
Ale jak bym ci opowiedziała moją historię o wartości człowieka, honorze, odpowiedzialności i panującym systemie prawnym to byś kochana nie uwierzyła. Nawet bliskie mi osoby nie były w stanie tego zrozumieć. Mnie samej zresztą zrozumienie tego zajęło dobre 3 lata. :D

Ale co tam co nas nie zabije to nas wzmocni. :wink:

A co do latania to daleko nie fruwałam tylko pół dnia w jedną stronę non-stop :wink: 8) Miotły juz nie używam przesiadłam się na odkurzacz - mniej trzęsie - polecam. :lol: :wink:

A tak na marginesie widziała koleżanka odmienioną panią minister Kalatę? Jak to bollywood służy to z podziwu wyjść nie mogę. :shock: :D

Pozdrawiam serdecznie.
Obrazek

koora
Starszy chorąży
Posty: 1973
Rejestracja: 12 gru 2007 19:19

Postautor: koora » 10 kwie 2010 22:16

Koora, Zzziemo... :shock:
O kurcze, aż mnie przyziemiło... :D :wink:
Gdzieście się podziewali. :?:
Mogę mówić tylko za siebie-na odwyku od kompa byłam-przez rok. :) A giełdzie zaczęłam przyglądać się z innego punktu widzenia-kiedy zobaczyłam, jak sprzedaje się Przyjaciół-najpierw zdębiałam, a potem poszłam na wojnę-o nowe, lepsze życie dla wszystkich...Czasami przykro zobaczyć, ile dla innych warte jest ludzkie życie, czy godność...Kiedyś otwierałam "44"księgę Biotonu-ciemno i głucho było wszędzie...Teraz mam 44 lata i nie wiem, czy taki blask chciałam zobaczyć...

A co do przyziemniania-latałaś, czy co? Bo mnie nawet miotłę trudno utrzymać, taka narowista. :roll:

Pozdrawiam. :)
Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam.

Strasznie smutny temat poruszyłaś z tymi Przyjaciółmi.
Niestety realia są brutalne.
Współczuję, że miałaś z tym do czynienia.
Ale jak bym ci opowiedziała moją historię o wartości człowieka, honorze, odpowiedzialności i panującym systemie prawnym to byś kochana nie uwierzyła. Nawet bliskie mi osoby nie były w stanie tego zrozumieć. Mnie samej zresztą zrozumienie tego zajęło dobre 3 lata. :D

Ale co tam co nas nie zabije to nas wzmocni. :wink:

A co do latania to daleko nie fruwałam tylko pół dnia w jedną stronę non-stop :wink: 8) Miotły juz nie używam przesiadłam się na odkurzacz - mniej trzęsie - polecam. :lol: :wink:

A tak na marginesie widziała koleżanka odmienioną panią minister Kalatę? Jak to bollywood służy to z podziwu wyjść nie mogę. :shock: :D

Pozdrawiam serdecznie.
Spójrz, Alfetko-jak ludzie się zmieniają...Używasz innych sformułowań, jakbyś się innymi Postaciami inspirowała...Nie wiem co Ci zajęło 3 lata, bo jeśli stwierdzenie buitalności-to wybacz-sprawiałaś wrażenie osoby mocno "zainstalowanej" w strukturach korporacyjnych-Rady Nadzorcze, ipody w pogotowiu, podpinanie się do niektórych uczestników ruchu giełdowego...Nie każ mi się rozczarowywać...Ja miałam w życiu wielkie szczęście-moim największym Przyjacielem, przez bardzo wiele lat był mój Mąż-dzisiaj miałabym 24 rocznicę naszego wspólnego, przez wiele lat szczęsliwego życia...A co do brutalności..."Masz to, na co godzisz się", ale także-przypomnę Ci-"Dobro powraca, zło też"...Czytaj, jak chcesz...Nie wiem ile masz lat, ale...o cynizm Cię nie podejrzewałam...

Słodkiego, miłego życia-na nowej drodze...

Oczywiście pozdrawiam. :)
"Kiedy przyjdą podpalić Dom, ten w którym mieszkasz-Polskę-...bagnet na broń..."!!!Władysław Broniewski

koora
Starszy chorąży
Posty: 1973
Rejestracja: 12 gru 2007 19:19

Postautor: koora » 10 kwie 2010 22:23

to byś kochana nie uwierzyła.
A to Ci Alfetko podkreślę, żebyś nie myślała, że o naszej forumowej Koleżance zapomniałam-tak pisywała Marionetka-Dziewczyna z Niemiec, z Mężem komandorem, lekarzem, kilkunastoletnią Córką Anną-też mam Córeczkę o tym imieniu, ale ma zaledwie 7 lat, co niektórym nie przeszkadzało się na nią "zamachnąć"...Brzydzę się podróbkami, zwłaszcza ludzkimi-bo przedmioty czasami "robią sprzedaż"...Marionetka szukała swego czasu samochodu dla swojej Córki-nie pamiętam już, czy znalazła i czy któryś z jakże "uczynnych" kolegów pospieszył z pomocą...

Nieustannie pozdrawiam pamiętając, że niezwykle dbałaś o to, abyśmy przez przypadek jednocześnie nie pojawiały się na forum...
"Kiedy przyjdą podpalić Dom, ten w którym mieszkasz-Polskę-...bagnet na broń..."!!!Władysław Broniewski

_Alf
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 3799
Rejestracja: 06 lis 2006 21:45

Postautor: _Alf » 11 kwie 2010 10:39

Kooro zle mnie ocenilas ...

Nie znajac szczegolow Twojego zycia, poruszylam powazny temat z nienalezyta powaga, ale wybacz nie mialam pojecia co Cie spotkalo. Twoje przezycia sa daleko rozne od moich i stad to nieporozumienie.

Ja jednak po jednym poscie nie odwazylabym sie do postawienia takich tez ...
bowiem moglabym kogos najzwyczajniej w swiecie skrzywdzic.
Cynizm.... to jest krzywdzace i to bardzo.
Branie wzorcow z Marionetki zakrawa na ponury zart i tak to odbieram.
Branie udzialu w jakis grupach forumowych - skad Ci to przyszlo do glowy na Boga? Chociaz nie ... Masz racje ... kiedys bardzo sie staralam zeby nalezec do grupy, w ktorej bylas Ty, czyli grupy szanujacych siebie i innych na forum.

Nie wiedzac nic na moj temat odmawiasz mi prawa do niezrozumienia dlaczego cos dzialo sie tak jak sie dzialo. Moje doswiadczenia nie sa tak tragiczne jak Twoje ale wiedz, ze nieznosnie trwaly w czasie, a kropla drazy kamien.

Kooro, a nie zastanawialas sie, ze to moze Ty sie zmienilas, czemu wcale bym sie nie dziwila i nie czynila z tego zarzutu bo masz do tego prawo i przez to inaczej juz odbierasz nawet tak niewinne posty jak moj doszukujac sie tego czego w nim nie ma.

Jest w nim chec zagajenia rozmowy jak kiedys.
Nie ma w nim oceny Twojej osoby, a bron Boze ataku na Ciebie.

Kooro dopiero teraz wiem co stalo sie pogodnej, pelnej zycia osobie jaka jestes. Wybacz ale nie wiedzialam.

Zasmucilas mnie swoja tragedia ale jest mi tez przykro, ze zle mnie ocenilas.

Serdecznie pozdrawiam.

P.S.
Jesli tracilam strune,
ktora nute ma bolesna i zewna,
to zly czort prowadzil mi reke nie aniol.
Ja jednak przeprosze za siebie,
bowiem za nim grac zaczelam
moglam nastroic instrument.
Obrazek

Sputnik
Porucznik
Posty: 24456
Rejestracja: 20 sty 2006 12:59
Lokalizacja: Warszawa / Szczecin

Postautor: Sputnik » 13 kwie 2010 08:19

Kijów nie może odzyskać Indaru
Andrzej Szurek , Natalia Chudzyńska 13-04-2010, ostatnia aktualizacja 13-04-2010 07:41

Kontrolę nad ukraińskim Indarem wciąż sprawują tajemniczy inwestorzy – ustalił „Parkiet”. Niewykluczone, że Bioton próbuje odkupić od nich akcje

Zarząd Biotonu choć posiada niemal 30 proc. akcji Indaru, nie ma obecnie żadnego wpływu na funkcjonowanie ukraińskiej spółki. Jak udało się nam ustalić, producent insuliny z Kijowa nadal pozostaje pod faktyczną kontrolą tajemniczych inwestorów z Wielkiej Brytanii.

Chaos wokół Indaru

– Sytuacja nadal nie jest wyjaśniona i wciąż trwają spory w sądzie – powiedziała „Parkietowi” osoba związana z władzami ukraińskiej firmy. Z kolei w czerwcu ubiegłego roku tamtejsze Ministerstwo Zdrowia odtrąbiło sukces w walce o Indar. Wówczas sąd najwyższy wydał wyrok w sprawie o odzyskanie przez Kijów kontroli nad producentem insuliny. Uchylił wyrok sądów niższych instancji o uznaniu praw spółki Gerist Invest z Wielkiej Brytanii do 70,71 proc. akcji farmaceutycznej firmy. Nie była to jednak decyzja ostateczna – sprawa została przekazana do ponownego rozpatrzenia sądowi niższej instancji.

W lutym bieżącego roku zwróciliśmy się z pytaniem do ukraińskich urzędników o to, do kogo należy większościowy pakiet Indaru. Dotąd jednak ministerstwo zdrowia nie potrafi wyjaśnić, kiedy państwo przejmie kontrolę nad spółką. Tymczasem, jak wskazują władze kijowskiej firmy, jej „nielegalni” współwłaściciele zwoływali WZA w Charkowie przy rzekomej wiedzy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Zarząd nie respektował uchwał.

Bioton bierze sprawy w swoje ręce?

Nie wiadomo, kto stoi za brytyjską spółką – jej akcjonariuszem jest anonimowy Komen Solutions z Belize. Bardzo prawdopodobne, że wiedzę o tajemniczych inwestorach mają władze Biotonu. Z naszych informacji wynika, że kierownictwo i główny właściciel giełdowej firmy podejmują próby przejęcia pakietu kontrolnego Indaru. Aby taką transakcję zakończyć, potrzebują jednak gwarancji ukraińskiego rządu, że uzna własność Biotonu nad papierami dającymi Polakom większość. Nie otrzymaliśmy potwierdzenia tych działań ze strony Biotonu.

Oficjalnie zarząd Biotonu nie zna wyników finansowych Indaru i nie uwzględniono ich w sprawozdaniu kwartalnym za czwarty kwartał 2009 r. Mimo wszystko nie podjęto decyzji o dokonaniu odpisu aktualizującego tę inwestycję, jak to miało miejsce w przypadku wielu innych projektów tej spółki. Przypomnijmy, że Bioton wydał na udziały w Indarze prawie 25 mln zł, w połowie 2007 r. zawarł też umowę na dostawy substancji insuliny za 8 mln USD, czyli ok. 20 mln zł, która została zrealizowana tylko częściowo.

Prezes Biotonu Sławomir Ziegert uważa, że nadal są realne możliwości doprowadzenia do sytuacji, w której polska firma będzie miała kontrolę nad operacyjną działalnością Indaru. Spółka na pewno nie chce rezygnować z atrakcyjnego rynku ukraińskiego, gdzie na razie nie ma jeszcze silnej konkurencji międzynarodowych koncernów. Dlatego alternatywnie rozwijana jest sprzedaż własnej insuliny Biotonu poprzez lokalnych dystrybutorów. Na razie przychody ze sprzedaży na ukraińskim rynku są jednak niewielkie.

25 mln zł za udziały

kwiecień 2006 r. Bioton za 11 mln zł kupuje Mindar Holding, a za jego pośrednictwem 21,13 proc. udziałów w Indarze

grudzień 2006 r. zgoda ukraińskiego UOKiK na przekroczenie 25 proc. udziałów w Indarze i przejęcie 8,16 proc. akcji tej spółki za 13,9 mln zł

marzec 2008 r. Gerist Invest przejmuje 70,7 proc. akcji Indaru od państwowej spółki Derzmedprom

czerwiec 2009 r. ukraiński Sąd Najwyższy uchylił decyzje o uznaniu praw Gerist do akcji Indaru (sprawa wróciła do ponownego rozpatrzenia)

PARKIET
Dwoma najpotężniejszymi wojownikami są cierpliwość i czas.
( hr. Lew Tołstoj )

Sputnik
Porucznik
Posty: 24456
Rejestracja: 20 sty 2006 12:59
Lokalizacja: Warszawa / Szczecin

Postautor: Sputnik » 13 kwie 2010 08:20

Kijów nie może odzyskać Indaru
Andrzej Szurek , Natalia Chudzyńska 13-04-2010, ostatnia aktualizacja 13-04-2010 07:41

Kontrolę nad ukraińskim Indarem wciąż sprawują tajemniczy inwestorzy – ustalił „Parkiet”. Niewykluczone, że Bioton próbuje odkupić od nich akcje

Zarząd Biotonu choć posiada niemal 30 proc. akcji Indaru, nie ma obecnie żadnego wpływu na funkcjonowanie ukraińskiej spółki. Jak udało się nam ustalić, producent insuliny z Kijowa nadal pozostaje pod faktyczną kontrolą tajemniczych inwestorów z Wielkiej Brytanii.

Chaos wokół Indaru

– Sytuacja nadal nie jest wyjaśniona i wciąż trwają spory w sądzie – powiedziała „Parkietowi” osoba związana z władzami ukraińskiej firmy. Z kolei w czerwcu ubiegłego roku tamtejsze Ministerstwo Zdrowia odtrąbiło sukces w walce o Indar. Wówczas sąd najwyższy wydał wyrok w sprawie o odzyskanie przez Kijów kontroli nad producentem insuliny. Uchylił wyrok sądów niższych instancji o uznaniu praw spółki Gerist Invest z Wielkiej Brytanii do 70,71 proc. akcji farmaceutycznej firmy. Nie była to jednak decyzja ostateczna – sprawa została przekazana do ponownego rozpatrzenia sądowi niższej instancji.

W lutym bieżącego roku zwróciliśmy się z pytaniem do ukraińskich urzędników o to, do kogo należy większościowy pakiet Indaru. Dotąd jednak ministerstwo zdrowia nie potrafi wyjaśnić, kiedy państwo przejmie kontrolę nad spółką. Tymczasem, jak wskazują władze kijowskiej firmy, jej „nielegalni” współwłaściciele zwoływali WZA w Charkowie przy rzekomej wiedzy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Zarząd nie respektował uchwał.

Bioton bierze sprawy w swoje ręce?

Nie wiadomo, kto stoi za brytyjską spółką – jej akcjonariuszem jest anonimowy Komen Solutions z Belize. Bardzo prawdopodobne, że wiedzę o tajemniczych inwestorach mają władze Biotonu. Z naszych informacji wynika, że kierownictwo i główny właściciel giełdowej firmy podejmują próby przejęcia pakietu kontrolnego Indaru. Aby taką transakcję zakończyć, potrzebują jednak gwarancji ukraińskiego rządu, że uzna własność Biotonu nad papierami dającymi Polakom większość. Nie otrzymaliśmy potwierdzenia tych działań ze strony Biotonu.

Oficjalnie zarząd Biotonu nie zna wyników finansowych Indaru i nie uwzględniono ich w sprawozdaniu kwartalnym za czwarty kwartał 2009 r. Mimo wszystko nie podjęto decyzji o dokonaniu odpisu aktualizującego tę inwestycję, jak to miało miejsce w przypadku wielu innych projektów tej spółki. Przypomnijmy, że Bioton wydał na udziały w Indarze prawie 25 mln zł, w połowie 2007 r. zawarł też umowę na dostawy substancji insuliny za 8 mln USD, czyli ok. 20 mln zł, która została zrealizowana tylko częściowo.

Prezes Biotonu Sławomir Ziegert uważa, że nadal są realne możliwości doprowadzenia do sytuacji, w której polska firma będzie miała kontrolę nad operacyjną działalnością Indaru. Spółka na pewno nie chce rezygnować z atrakcyjnego rynku ukraińskiego, gdzie na razie nie ma jeszcze silnej konkurencji międzynarodowych koncernów. Dlatego alternatywnie rozwijana jest sprzedaż własnej insuliny Biotonu poprzez lokalnych dystrybutorów. Na razie przychody ze sprzedaży na ukraińskim rynku są jednak niewielkie.

25 mln zł za udziały

kwiecień 2006 r. Bioton za 11 mln zł kupuje Mindar Holding, a za jego pośrednictwem 21,13 proc. udziałów w Indarze

grudzień 2006 r. zgoda ukraińskiego UOKiK na przekroczenie 25 proc. udziałów w Indarze i przejęcie 8,16 proc. akcji tej spółki za 13,9 mln zł

marzec 2008 r. Gerist Invest przejmuje 70,7 proc. akcji Indaru od państwowej spółki Derzmedprom

czerwiec 2009 r. ukraiński Sąd Najwyższy uchylił decyzje o uznaniu praw Gerist do akcji Indaru (sprawa wróciła do ponownego rozpatrzenia)

PARKIET
Dwoma najpotężniejszymi wojownikami są cierpliwość i czas.
( hr. Lew Tołstoj )

panpowazny
Starszy sierżant sztabowy
Posty: 298
Rejestracja: 07 cze 2006 12:53

Postautor: panpowazny » 13 kwie 2010 08:48

Decyzja ukraińskiego Sądu Najwyższego spowodowała, że odkupywanie pakietu kontrolnego od Gerist Invest może być bardzo ryzykowne. Z drugiej strony skoro sprawa wróciła do ponownego rozpatrzenia przez sąd niższej instancji, ustalenie kto jest ostatecznym właścicielem akcji może jeszcze potrwać. W jednym z wywiadów Krauze mówił, że sprawa ma być rozwiązana w ciągu najbliższych miesięcy - pozostaje tylko czekać i liczyć na pierwszą pozytywną niespodziankę od zarządu BIO.


Wróć do „Akcje”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 163 gości