witam wszystkich na wątku
chciałbym porady od wszystkich uczestniczących i posiadających lub planujących zakup akcji VENO czy warto zainwestować w zakup akcji tej spółki , o co powinienem sie obawiać lub martwić czy istnieje realna szansa
w dłuższej perspektywie na zarobek
prosze o poważne opinie i sugestie
dziekuje z góry
chętnie doradze w sprawie ropy naftowej lub innych spółek z WIG80
VENO [VEN] cz.III *New Connect*
REKLAMA
Re: inwestycjoner
nie da się jednoznacznie odpowiedzieć czy warto teraz kupować czy też niewitam wszystkich na wątku
chciałbym porady od wszystkich uczestniczących i posiadających lub planujących zakup akcji VENO czy warto zainwestować w zakup akcji tej spółki , o co powinienem sie obawiać lub martwić czy istnieje realna szansa
w dłuższej perspektywie na zarobek
prosze o poważne opinie i sugestie
dziekuje z góry
chętnie doradze w sprawie ropy naftowej lub innych spółek z WIG80
na najbliższym walnym może być bardzo ciekawie a sprawy nad którymi mają wówczas głosować akcjonariusze mogą znacząco wpłynąć na zachowanie się kursu
ja stawiam na dalsze kiszenie przy poziomie 2 gr lub spekulacyjną jazdę w górę - spadek na 1 gr uznaję za mało realny
duże ryzyko
inwestycjoner
będe wdzięczny jeżeli przybliżyłbyś mi motto tego walnego
czy bedzie miało to wpływ kursu i co mogłoby wpłynąć aby ruszyć na północ
czy bedzie miało to wpływ kursu i co mogłoby wpłynąć aby ruszyć na północ
Wawa1970
to chyba twoja pierwsza rozsądna i ,,normalna" opinia na temat veno, bo poprzednie takie nie były
i pierwszy raz się z tobą zgadzam
VENO to spółka SPEKULACYJNA, a wiadomo co się z tym faktem wiąże....
pierwszy raz spółkę kupiłem na początku 2009r płacąc za akcje po 2 grosiki i sprzedałem po kilu miesiącach inkasując prawie 1000 % ( slownie : tysiąc procent) zysku .
Kupując wówczas miałem świadomość o spekulacyjnym charakterze mojej inwestycji.
Podobnie jest teraz, spółkę trzymam w portfelu ponownie (kupno po 2 i 3 grosze) i liczę na powtórkę....choć może nie aż tak spektakularną....
to chyba twoja pierwsza rozsądna i ,,normalna" opinia na temat veno, bo poprzednie takie nie były
i pierwszy raz się z tobą zgadzam
VENO to spółka SPEKULACYJNA, a wiadomo co się z tym faktem wiąże....
pierwszy raz spółkę kupiłem na początku 2009r płacąc za akcje po 2 grosiki i sprzedałem po kilu miesiącach inkasując prawie 1000 % ( slownie : tysiąc procent) zysku .
Kupując wówczas miałem świadomość o spekulacyjnym charakterze mojej inwestycji.
Podobnie jest teraz, spółkę trzymam w portfelu ponownie (kupno po 2 i 3 grosze) i liczę na powtórkę....choć może nie aż tak spektakularną....
Re: inwestycjoner
najlepiej sam przeczytaj bo każdy na swój sposób może interpretować ten sam tekst , w skrócie chodzi o to by wydzielić ze spółki część inwestycyjną i część dotyczącą budowy superauta - rzekomo prototyp ma być gotowy w IV kwartale tego roku - sam bardzo powątpiewam by cokolwiek co miałoby zrobić wrażenie kiedykolwiek zrobilibęde wdzięczny jeżeli przybliżyłbyś mi motto tego walnego
czy bedzie miało to wpływ kursu i co mogłoby wpłynąć aby ruszyć na północ
http://www.newconnect.pl/?page=1045&ph_ ... 39&id_tr=1
http://www.newconnect.pl/?page=1045&ph_ ... 34&id_tr=1
ale w zeszłym roku były konkreniejsze przyczyny tej jazdy npWawa1970
to chyba twoja pierwsza rozsądna i ,,normalna" opinia na temat veno, bo poprzednie takie nie były
i pierwszy raz się z tobą zgadzam
VENO to spółka SPEKULACYJNA, a wiadomo co się z tym faktem wiąże....
pierwszy raz spółkę kupiłem na początku 2009r płacąc za akcje po 2 grosiki i sprzedałem po kilu miesiącach inkasując prawie 1000 % ( slownie : tysiąc procent) zysku .
Kupując wówczas miałem świadomość o spekulacyjnym charakterze mojej inwestycji.
Podobnie jest teraz, spółkę trzymam w portfelu ponownie (kupno po 2 i 3 grosze) i liczę na powtórkę....choć może nie aż tak spektakularną....
tj zakup vipera - można zaobserwować jak po infie że nic z tego nie będzie kurs poleciał w dół
informacja o emisji dla kogoś kto chciał dać 30 gr - dziś uważam że było to zagranie tylko po to by ubrać ulicę - dziwnym przypadkiem wszyscy więksi pouciekali wówczas ze spółki
hi hi, veno poda info ,że autogroup zamawia u nich 10 sztuk nadwozia do b7 i sie zacznieale w zeszłym roku były konkreniejsze przyczyny tej jazdy npWawa1970
to chyba twoja pierwsza rozsądna i ,,normalna" opinia na temat veno, bo poprzednie takie nie były
i pierwszy raz się z tobą zgadzam
VENO to spółka SPEKULACYJNA, a wiadomo co się z tym faktem wiąże....
pierwszy raz spółkę kupiłem na początku 2009r płacąc za akcje po 2 grosiki i sprzedałem po kilu miesiącach inkasując prawie 1000 % ( slownie : tysiąc procent) zysku .
Kupując wówczas miałem świadomość o spekulacyjnym charakterze mojej inwestycji.
Podobnie jest teraz, spółkę trzymam w portfelu ponownie (kupno po 2 i 3 grosze) i liczę na powtórkę....choć może nie aż tak spektakularną....
tj zakup vipera - można zaobserwować jak po infie że nic z tego nie będzie kurs poleciał w dół
informacja o emisji dla kogoś kto chciał dać 30 gr - dziś uważam że było to zagranie tylko po to by ubrać ulicę - dziwnym przypadkiem wszyscy więksi pouciekali wówczas ze spółki
hehehe wawie po prostu sypneli wkoncu po 2 gr ,....mnie zreszta tezWawa1970
to chyba twoja pierwsza rozsądna i ,,normalna" opinia na temat veno, bo poprzednie takie nie były
i pierwszy raz się z tobą zgadzam
VENO to spółka SPEKULACYJNA, a wiadomo co się z tym faktem wiąże....
pierwszy raz spółkę kupiłem na początku 2009r płacąc za akcje po 2 grosiki i sprzedałem po kilu miesiącach inkasując prawie 1000 % ( slownie : tysiąc procent) zysku .
Kupując wówczas miałem świadomość o spekulacyjnym charakterze mojej inwestycji.
Podobnie jest teraz, spółkę trzymam w portfelu ponownie (kupno po 2 i 3 grosze) i liczę na powtórkę....choć może nie aż tak spektakularną....
-
Prymulas
spolka podala w komuniakcie ze ktos chce nabyc po 30gr? podala konkrety?ale w zeszłym roku były konkreniejsze przyczyny tej jazdy npWawa1970
to chyba twoja pierwsza rozsądna i ,,normalna" opinia na temat veno, bo poprzednie takie nie były
i pierwszy raz się z tobą zgadzam
VENO to spółka SPEKULACYJNA, a wiadomo co się z tym faktem wiąże....
pierwszy raz spółkę kupiłem na początku 2009r płacąc za akcje po 2 grosiki i sprzedałem po kilu miesiącach inkasując prawie 1000 % ( slownie : tysiąc procent) zysku .
Kupując wówczas miałem świadomość o spekulacyjnym charakterze mojej inwestycji.
Podobnie jest teraz, spółkę trzymam w portfelu ponownie (kupno po 2 i 3 grosze) i liczę na powtórkę....choć może nie aż tak spektakularną....
tj zakup vipera - można zaobserwować jak po infie że nic z tego nie będzie kurs poleciał w dół
informacja o emisji dla kogoś kto chciał dać 30 gr - dziś uważam że było to zagranie tylko po to by ubrać ulicę - dziwnym przypadkiem wszyscy więksi pouciekali wówczas ze spółki
-
Prymulas
aaaa, wiec ogolnie na tym polega dyskusja za i przeciw nt. tego typu spolekhehehe wawie po prostu sypneli wkoncu po 2 gr ,....mnie zreszta tezWawa1970
to chyba twoja pierwsza rozsądna i ,,normalna" opinia na temat veno, bo poprzednie takie nie były
i pierwszy raz się z tobą zgadzam
VENO to spółka SPEKULACYJNA, a wiadomo co się z tym faktem wiąże....
pierwszy raz spółkę kupiłem na początku 2009r płacąc za akcje po 2 grosiki i sprzedałem po kilu miesiącach inkasując prawie 1000 % ( slownie : tysiąc procent) zysku .
Kupując wówczas miałem świadomość o spekulacyjnym charakterze mojej inwestycji.
Podobnie jest teraz, spółkę trzymam w portfelu ponownie (kupno po 2 i 3 grosze) i liczę na powtórkę....choć może nie aż tak spektakularną....
mała przestroga dla posiadaczy
".....Takim dramatom, jaki stał się udziałem Łukasza, stara się zapobiegać Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Tyle, że o nagannych praktykach emitentów musi wcześniej wiedzieć. Nie sposób bowiem, aby ta niewielka organizacja potrafiła na bieżąco monitorować ponad 500 spółek notowanych na wszystkich rynkach GPW. Właśnie po sygnałach otrzymanych od inwestorów na początku ub.r. Stowarzyszenie nagłośniło m.in. kwestię nierzetelnego informowania przez Polski Koncern Mięsny "Duda" o jego zobowiązaniach z tytułu rozliczenia opcji walutowych. Teraz "na tapecie" jest kwestia Veno - spółki z NewConnect, która od dwóch i pół roku karmi inwestorów obietnicą zbudowania sportowego "super-samochodu" o roboczej nazwie "Vulcano". Mimo, że pierwotnie deklarowany termin ukończenia prac nad projektem dawno minął, prototypu jak nie było, tak nie ma. Dotychczas oficjalnie wydano na jego przygotowanie ponad 1,3 mln zł. To suma śmieszna w porównaniu z ogromnymi kosztami, jakie wiodące koncerny motoryzacyjne przeznaczają na opracowanie prototypów swych pojazdów. W tym kontekście twierdzenie zarządu Veno, iż zakończenie projektu pochłonie jeszcze 300-400 tys. zł stawia pod znakiem zapytania jego profesjonalizm. Ale inwestorzy mają prawo rozliczyć zarząd nawet ze wspomnianego 1,3 mln zł. Zwłaszcza, że na najbliższym walnym zgromadzeniu powinny zapaść ważne decyzje co do reorganizacji firmy. Inwestor posiadający niecałe 2 proc. akcji zwrócił się do SII z prośbą, aby przedstawiciel Stowarzyszenia reprezentował drobnych inwestorów obejmując miejsce w Radzie Nadzorczej. SII wychodząc naprzeciw tym oczekiwaniom właśnie zbiera od innych akcjonariuszy deklaracje poparcia dla tej inicjatywy
Nabitym w butelkę nie tylko na Victorii i nie tylko na NewConnect na dobrą sprawę pozostaje jedynie pisanie skarg: do Komisji Nadzoru Finansowego, GPW czy prokuratury. Szkopuł w tym, że w wypadku przestępstw dotyczących insider tradingu dowodami są najczęściej poszlaki, a wszelkie wątpliwości rozstrzyga się na korzyść podejrzanych. Komisja i owszem, czasami karze osoby związane ze spółkami za "manipulację informacją" wprowadzającą w błąd inwestorów. Tak było m.in. w przypadku Krosna i Kolastyny (obie notowane były na rynku podstawowym). Przewodniczący Rady Nadzorczej tej ostatniej w maju 2009 r. rozpowszechniał informacje jakoby przejęciem spółki było zainteresowane US Pharmacia. Dziś Krosna próżno by szukać w giełdowych statystykach, a i Kolastyna balansowała na krawędzi bankructwa. Inwestorzy pozostali ze swoimi stratami.
Jeżeli spółka dotrzymuje obowiązków informacyjnych, praktycznie niewiele można jej zrobić, a ryzyko trzeba wkalkulować w cenę ponadprzeciętnych zysków, jakie są w stanie zaoferować również niektóre spółki z NewConnect. Jednak ta ostatnia zdolność wcale nie jest domeną tak upragnionych przez zarząd giełdy start-upów. Nieraz bowiem to właśnie firmy z kilku, a nawet już z kilkunastoletnią historią, potrafiły wygenerować największe zyski dla inwestorów.
..."
http://gielda.onet.pl/butelka-derzawy-i ... news-detal
".....Takim dramatom, jaki stał się udziałem Łukasza, stara się zapobiegać Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Tyle, że o nagannych praktykach emitentów musi wcześniej wiedzieć. Nie sposób bowiem, aby ta niewielka organizacja potrafiła na bieżąco monitorować ponad 500 spółek notowanych na wszystkich rynkach GPW. Właśnie po sygnałach otrzymanych od inwestorów na początku ub.r. Stowarzyszenie nagłośniło m.in. kwestię nierzetelnego informowania przez Polski Koncern Mięsny "Duda" o jego zobowiązaniach z tytułu rozliczenia opcji walutowych. Teraz "na tapecie" jest kwestia Veno - spółki z NewConnect, która od dwóch i pół roku karmi inwestorów obietnicą zbudowania sportowego "super-samochodu" o roboczej nazwie "Vulcano". Mimo, że pierwotnie deklarowany termin ukończenia prac nad projektem dawno minął, prototypu jak nie było, tak nie ma. Dotychczas oficjalnie wydano na jego przygotowanie ponad 1,3 mln zł. To suma śmieszna w porównaniu z ogromnymi kosztami, jakie wiodące koncerny motoryzacyjne przeznaczają na opracowanie prototypów swych pojazdów. W tym kontekście twierdzenie zarządu Veno, iż zakończenie projektu pochłonie jeszcze 300-400 tys. zł stawia pod znakiem zapytania jego profesjonalizm. Ale inwestorzy mają prawo rozliczyć zarząd nawet ze wspomnianego 1,3 mln zł. Zwłaszcza, że na najbliższym walnym zgromadzeniu powinny zapaść ważne decyzje co do reorganizacji firmy. Inwestor posiadający niecałe 2 proc. akcji zwrócił się do SII z prośbą, aby przedstawiciel Stowarzyszenia reprezentował drobnych inwestorów obejmując miejsce w Radzie Nadzorczej. SII wychodząc naprzeciw tym oczekiwaniom właśnie zbiera od innych akcjonariuszy deklaracje poparcia dla tej inicjatywy
Nabitym w butelkę nie tylko na Victorii i nie tylko na NewConnect na dobrą sprawę pozostaje jedynie pisanie skarg: do Komisji Nadzoru Finansowego, GPW czy prokuratury. Szkopuł w tym, że w wypadku przestępstw dotyczących insider tradingu dowodami są najczęściej poszlaki, a wszelkie wątpliwości rozstrzyga się na korzyść podejrzanych. Komisja i owszem, czasami karze osoby związane ze spółkami za "manipulację informacją" wprowadzającą w błąd inwestorów. Tak było m.in. w przypadku Krosna i Kolastyny (obie notowane były na rynku podstawowym). Przewodniczący Rady Nadzorczej tej ostatniej w maju 2009 r. rozpowszechniał informacje jakoby przejęciem spółki było zainteresowane US Pharmacia. Dziś Krosna próżno by szukać w giełdowych statystykach, a i Kolastyna balansowała na krawędzi bankructwa. Inwestorzy pozostali ze swoimi stratami.
Jeżeli spółka dotrzymuje obowiązków informacyjnych, praktycznie niewiele można jej zrobić, a ryzyko trzeba wkalkulować w cenę ponadprzeciętnych zysków, jakie są w stanie zaoferować również niektóre spółki z NewConnect. Jednak ta ostatnia zdolność wcale nie jest domeną tak upragnionych przez zarząd giełdy start-upów. Nieraz bowiem to właśnie firmy z kilku, a nawet już z kilkunastoletnią historią, potrafiły wygenerować największe zyski dla inwestorów.
..."
http://gielda.onet.pl/butelka-derzawy-i ... news-detal
http://notowania.pb.pl/pytania/PLVENO000016
Czytam sobie te pytania i różne odpowiedzi i ...... jakoś mam takie wrażenie, jak by ktoś miał specjalny ETAT właśnie do tego zajęcia
Może spółka VENO zatrudniła specjalnego człowieka do odpowiadania na pytania inwestorów na stronie parkiet.com
Muszą mieć sporo wolnego czasu, że tak sobie przeglądają i odpowiadają prawie na zawołanie
Przy najmniej będą mieli następną wymówkę, dlaczego opóźnia się debiut autka
No bo .... mieli czas zajęty na odpowiadanie inwestorom
Masakra !!! Jeśli tu kiedykolwiek jakieś wzrosty będą to jedynie po scaleniu akcji 10000:1
Czytam sobie te pytania i różne odpowiedzi i ...... jakoś mam takie wrażenie, jak by ktoś miał specjalny ETAT właśnie do tego zajęcia
Może spółka VENO zatrudniła specjalnego człowieka do odpowiadania na pytania inwestorów na stronie parkiet.com
Muszą mieć sporo wolnego czasu, że tak sobie przeglądają i odpowiadają prawie na zawołanie
Przy najmniej będą mieli następną wymówkę, dlaczego opóźnia się debiut autka
No bo .... mieli czas zajęty na odpowiadanie inwestorom
Masakra !!! Jeśli tu kiedykolwiek jakieś wzrosty będą to jedynie po scaleniu akcji 10000:1
-
Prymulas
faktycznie, te odpowiedzi wymagają ogromnego wkładu twórczego i poważnego traktowania pytającychhttp://notowania.pb.pl/pytania/PLVENO000016
Czytam sobie te pytania i różne odpowiedzi i ...... jakoś mam takie wrażenie, jak by ktoś miał specjalny ETAT właśnie do tego zajęcia
Może spółka VENO zatrudniła specjalnego człowieka do odpowiadania na pytania inwestorów na stronie parkiet.com
Muszą mieć sporo wolnego czasu, że tak sobie przeglądają i odpowiadają prawie na zawołanie
Przy najmniej będą mieli następną wymówkę, dlaczego opóźnia się debiut autka
No bo .... mieli czas zajęty na odpowiadanie inwestorom
Masakra !!! Jeśli tu kiedykolwiek jakieś wzrosty będą to jedynie po scaleniu akcji 10000:1
Ta kwestia będzie analizowana przez obydwa zarządy.
Zapraszamy do przeczytania raportu kwartalnego.
Zarząd Spółki ma taką świadomość.
Nic o tym nie wiemy.
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 191 gości