oj oj ojwyluzuj czlowieku.....poprostu masz spolke co aktualnie niczym sie nie zajmuje i ma sprawy w sadzie o zplate jakis 2 baniek....ale oglnie to chillout jutro gornepytanie kto pierwszyjak kazdyty tez kiedys pojdziesz do piachu matoleco wy qtrwa pie/dolicie.....przychody male strata mala
przeczytajcie sobie ile maja spraw w sadzie.... nie wiedza co maja robic .....pisza ze w ciagu ROKU przedstawia strategie....jezeli im sie uda zrestrukturyzowac dlug.....prezes nie wiem co jest grane.....
ogolnie spolka idzie do piachu
łaczna kwota o ktora pozywa sie greeneco to 1 mln 485 tys
kwota jaka zada greeneco od gminy 587 tys
reasumujac :
spolka z samych odsetek od obligow w rok moze spłacic roszczenia tych osob ....
a fakt ze spolka nic nie robi ... coz ... znam takowych duzo ktore latami nic nie robily a mozna było na nich niezle sie obłowić
takowe przynajmniej nie maja problemow w kryzysach .... najlpiej je przechodza ....
nie zapomnij ze te 900 tys ( roznica 1,485- 587 ) to roczne odsetki z obligow ktore ma green
ta moze splacic??
a nie bierzesz pod uwage ze od tych dlugow odsetki bija?