pisałem o tym, to zarzucano mi, że narzekam i jestem niecierpliwy...ale tak jak piszesz od marca kurs praktycznie jest w miejscu podczas gdy swig80 od końca kwietnia zaliczył prawie 20% swing...ruszy w lipcu, ruszy pod wyniki (jak pisza wyżej) albo nie ruszy wcale po wszystko jest w cenach, albo insajderzy juz widzą, że rewelacji za II kw nie bedzie i nie ma kto kupować...daje tej spółce tydzień, jesli nie będzie pozytywnych sygnałów prowzrostowych to mam ten caly super biznes w głebokim poważaniu...co z tego że niby wszystko wyglada pięknie skoro rosnąc nie chce a do spadków jest pierwsza...osobiście wkurza mnie ślimacze tempo wzrostów, 10% up na jednej sesji chyba nigdy sie nie zdarzyło, obecny kurs jest identyczny jak w marcu tego roku - a giełda od tego czasu poszła solidnie up. Inne spółki o podobnej kapitalizacji potrafią w kilka sesji zrobić to, co hgn zajęło prawie rok. Nie wiem czy to kwestia lichego popytu czy niemyślącej, pozbawionej mózgu podaży - już dawno powinno być 3, 4, 5 pln i nikt nie byłby tym faktem zdziwiony
Hygienika - Dayli część XI
REKLAMA
od wrzesnia 2012 urosło już ponad 100% z niecałej złotówki na 2 złote, w tym czasie swig ledwie 26%.Insiderzy już teraz wiedzą jakie będą wyniki, do końca kwartału zostały ledwo 2 tygodnie. Zachowanie kursu podpowie co nieco, teraz najważniejsze jest objęcie akcji - jeśli kilka osób wyda konkretne pieniądze po kursie zbliżonym do obecnego tzn że przyszłość będzie ok - te kilka wybranych osób na pewno dysponuje wiedzą na temat spółki i w objęciu akcji po obecnej cenie widzą okazję do solidnego zarobku (inaczej kupili by akcje innej, dowolnie wybranej spółki z gpw a nie zawracali by sobie głowy hgn)zdaje sie ze w takim tonie wypowiada sie kolega powyzejja bym poczekał na wyniki za 2 kwartał
ps
osobiście wkurza mnie ślimacze tempo wzrostów, 10% up na jednej sesji chyba nigdy sie nie zdarzyło, obecny kurs jest identyczny jak w marcu tego roku - a giełda od tego czasu poszła solidnie up. Inne spółki o podobnej kapitalizacji potrafią w kilka sesji zrobić to, co hgn zajęło prawie rok. Nie wiem czy to kwestia lichego popytu czy niemyślącej, pozbawionej mózgu podaży - już dawno powinno być 3, 4, 5 pln i nikt nie byłby tym faktem zdziwiony
balon napecznial 4x mocniej niz rynek, juz dawno powinno byc 1,5 zeta i nikt nie bylby tym faktem zdzwiony
ps. nie zebym tak na prawde myslal, ale troche obiektywizmu prosze..
-
- Sierżant sztabowy
- Posty: 115
- Rejestracja: 14 cze 2013 13:32
Hygienika: Ambitny plan wzrostu przychodów
KMK 17-06-2013, ostatnia aktualizacja 17-06-2013 05:00
Prześlij e-mailem Dodaj do: Share on facebookShare on wykopShare on twitterShare on blipShare on naszaklasaShare on googleMore Sharing Services
0
Wydrukuj Wielkość tekstu: A A A
Przejęcie polskiego oddziału Schleckera (obecnie sieć drogerii Dayli) i plany dotyczące kolejnych akwizycji sprawiają, że Hygieniką zaczynają interesować się nie tylko inwestorzy, ale i analitycy.
źródło: Fotorzepa
autor: Radek Pasterski
+ Zobacz więcej zdjęć
Przejęcie polskiego oddziału Schleckera (obecnie sieć drogerii Dayli) i plany dotyczące kolejnych akwizycji sprawiają, że Hygieniką zaczynają interesować się nie tylko inwestorzy, ale i analitycy.
Trigon Dom Maklerski w najnowszym raporcie pozytywnie ocenił zmiany, jakie zaszły w spółce w ostatnich kilkunastu miesiącach. Chodzi m.in. o poprawę rentowności kontraktów oraz restrukturyzację kosztów.
Sieć Dayli liczy obecnie 159 sklepów, a ich liczba do końca roku według założeń analityków wzrośnie o kolejne 30. Zarząd zapowiada rozwój sieci do 500 placówek w 2016 r. Prognozy analityków są bardziej ostrożne i zakładają wzrost w tym okresie do 315 sklepów.
Z kolei przychody sieci drogerii podlegające konsolidacji w tym roku szacują na 148 mln zł, a całkowitą sprzedaż grupy na ponad 200 mln zł. W przyszłym roku miałaby ona przekroczyć 340 mln zł, by w 2016 r. sięgnąć niemal pół miliarda złotych.
– Jak najbardziej jest to realne. Takie są plany – tak o prognozach analityków mówi Kamil Kliniewski, prezes i największy akcjonariusz Hygieniki. Podkreśla, że spółka nadal szuka okazji inwestycyjnych. Rozważa m.in. zaangażowanie kapitałowe w drogerie Dayli na innych rynkach. Jedną z opcji jest też sprzedaż biznesu produkcyjnego i skupienie się na detalu. Decyzje w tej sprawie mogą zapaść w najbliższych miesiącach.
Intensywna ekspansja sieci drogerii na przestrzeni najbliższych czterech lat wpłynie na wzrost nakładów inwestycyjnych i zapotrzebowania na kapitał obrotowy. Konsekwencją tego będzie wzrost zadłużenia grupy.
– Na koniec grudnia 2013 r. wartość zobowiązań odsetkowych w stosunku do tych z końca pierwszego kwartału tego roku, według naszych szacunków, wzrośnie o 5 mln zł, do 28 mln zł – wskazują analitycy Trigon Dom Maklerski.
Podkreślają zarazem, że większość zadłużenia pozyska spółka zależna Dayli, która obecnie nie posiada żadnego długu, a jej tegoroczna EBITDA (zysk operacyjny z amortyzacją szacowany jest na ponad 10 mln zł) daje bezpieczny wskaźnik zadłużenia.
KMK 17-06-2013, ostatnia aktualizacja 17-06-2013 05:00
Prześlij e-mailem Dodaj do: Share on facebookShare on wykopShare on twitterShare on blipShare on naszaklasaShare on googleMore Sharing Services
0
Wydrukuj Wielkość tekstu: A A A
Przejęcie polskiego oddziału Schleckera (obecnie sieć drogerii Dayli) i plany dotyczące kolejnych akwizycji sprawiają, że Hygieniką zaczynają interesować się nie tylko inwestorzy, ale i analitycy.
źródło: Fotorzepa
autor: Radek Pasterski
+ Zobacz więcej zdjęć
Przejęcie polskiego oddziału Schleckera (obecnie sieć drogerii Dayli) i plany dotyczące kolejnych akwizycji sprawiają, że Hygieniką zaczynają interesować się nie tylko inwestorzy, ale i analitycy.
Trigon Dom Maklerski w najnowszym raporcie pozytywnie ocenił zmiany, jakie zaszły w spółce w ostatnich kilkunastu miesiącach. Chodzi m.in. o poprawę rentowności kontraktów oraz restrukturyzację kosztów.
Sieć Dayli liczy obecnie 159 sklepów, a ich liczba do końca roku według założeń analityków wzrośnie o kolejne 30. Zarząd zapowiada rozwój sieci do 500 placówek w 2016 r. Prognozy analityków są bardziej ostrożne i zakładają wzrost w tym okresie do 315 sklepów.
Z kolei przychody sieci drogerii podlegające konsolidacji w tym roku szacują na 148 mln zł, a całkowitą sprzedaż grupy na ponad 200 mln zł. W przyszłym roku miałaby ona przekroczyć 340 mln zł, by w 2016 r. sięgnąć niemal pół miliarda złotych.
– Jak najbardziej jest to realne. Takie są plany – tak o prognozach analityków mówi Kamil Kliniewski, prezes i największy akcjonariusz Hygieniki. Podkreśla, że spółka nadal szuka okazji inwestycyjnych. Rozważa m.in. zaangażowanie kapitałowe w drogerie Dayli na innych rynkach. Jedną z opcji jest też sprzedaż biznesu produkcyjnego i skupienie się na detalu. Decyzje w tej sprawie mogą zapaść w najbliższych miesiącach.
Intensywna ekspansja sieci drogerii na przestrzeni najbliższych czterech lat wpłynie na wzrost nakładów inwestycyjnych i zapotrzebowania na kapitał obrotowy. Konsekwencją tego będzie wzrost zadłużenia grupy.
– Na koniec grudnia 2013 r. wartość zobowiązań odsetkowych w stosunku do tych z końca pierwszego kwartału tego roku, według naszych szacunków, wzrośnie o 5 mln zł, do 28 mln zł – wskazują analitycy Trigon Dom Maklerski.
Podkreślają zarazem, że większość zadłużenia pozyska spółka zależna Dayli, która obecnie nie posiada żadnego długu, a jej tegoroczna EBITDA (zysk operacyjny z amortyzacją szacowany jest na ponad 10 mln zł) daje bezpieczny wskaźnik zadłużenia.
Warto zwrócić uwagę na:
" ... Intensywna ekspansja sieci drogerii na przestrzeni najbliższych czterech lat wpłynie na wzrost nakładów inwestycyjnych i zapotrzebowania na kapitał obrotowy. Konsekwencją tego będzie wzrost zadłużenia grupy."
Już niejedna firma miała ambitne plany - jednak wymaga to sporo kapitału,
a duże zadłuzenie jest jak kula u nogi.
Pamiętacie jak kilka lat temu Monnari prawie padło ?
" ... Intensywna ekspansja sieci drogerii na przestrzeni najbliższych czterech lat wpłynie na wzrost nakładów inwestycyjnych i zapotrzebowania na kapitał obrotowy. Konsekwencją tego będzie wzrost zadłużenia grupy."
Już niejedna firma miała ambitne plany - jednak wymaga to sporo kapitału,
a duże zadłuzenie jest jak kula u nogi.
Pamiętacie jak kilka lat temu Monnari prawie padło ?
nakłady inwestycyjne są niezbędne do tego aby się rozwijać...Warto zwrócić uwagę na:
" ... Intensywna ekspansja sieci drogerii na przestrzeni najbliższych czterech lat wpłynie na wzrost nakładów inwestycyjnych i zapotrzebowania na kapitał obrotowy. Konsekwencją tego będzie wzrost zadłużenia grupy."
Już niejedna firma miała ambitne plany - jednak wymaga to sporo kapitału,
a duże zadłuzenie jest jak kula u nogi.
Pamiętacie jak kilka lat temu Monnari prawie padło ?
ale furtką jest tutaj zerowe zadłużenie Dayli ....
no dobra i wlasnie pod ta metamorfoze poszlo 100% z zetala na 2 złote, wiec prosze mi nie narzekac ze nie rosnie i ze to zółw.porównywanie Hygieniki z czasów gdy chodziła po 1 zł (lokalny producent pieluch) i tej obecnej, z nowym biznesem i planem na dalszy rozwój - moim zdaniem jest jeszcze mniej obiektywne.ps. nie zebym tak na prawde myslal, ale troche obiektywizmu prosze..
Jest juz sporo zarobionych ktorym tyle wystarczy i musza wyprzedac swoje akcje. Jak juz oddadza to i korekta sie skonczy.
pierwsze infa o planach rozwoju sieci sprzedaży pojawiły się w czerwcu 2012 przy kursie ok. 0,80nie prawda, pierwsze infa były przy kursie 1,35. Czyli poszło up o 40%no dobra i wlasnie pod ta metamorfoze poszlo 100% z zetala na 2 złote, wiec prosze mi nie narzekac ze nie rosnie i ze to zółw.
i właśnie od tego czasu HGN ciągle rośnie
http://www.parkiet.com/artykul/1258396- ... eniki.html
a w lutym 2012 chodziła po 1,30pierwsze infa o planach rozwoju sieci sprzedaży pojawiły się w czerwcu 2012 przy kursie ok. 0,80nie prawda, pierwsze infa były przy kursie 1,35. Czyli poszło up o 40%no dobra i wlasnie pod ta metamorfoze poszlo 100% z zetala na 2 złote, wiec prosze mi nie narzekac ze nie rosnie i ze to zółw.
i właśnie od tego czasu HGN ciągle rośnie
http://www.parkiet.com/artykul/1258396- ... eniki.html
kombinujecie. Był wtedy szeroki trend boczny, kupowałem akcje w dniu w którym pojawiła się informacja - dokładnie po 1,35 zł
to nie takie ważne czy trend wzrostowy rozpoczął się od ok 0,80 zł (tak nadal uważam) czy od 1,30...
ważne jest to co dzieje się teraz i co będzie w najbliższych miesiącach/latach
jeśli chodzi o ,,dzisiaj" to pewnym zagrożeniem dla stabilności kursu może być nie dokońca pozytywna informacja o objęciu nowej emisji (może być tak, że z ośmiu wytypowanych do objęcia akcji podmiotów , akcje kupiło jedynie np pięć podmiotów...), będzie znowu niepokój i jakichś tam spadek
ważne jest to co dzieje się teraz i co będzie w najbliższych miesiącach/latach
jeśli chodzi o ,,dzisiaj" to pewnym zagrożeniem dla stabilności kursu może być nie dokońca pozytywna informacja o objęciu nowej emisji (może być tak, że z ośmiu wytypowanych do objęcia akcji podmiotów , akcje kupiło jedynie np pięć podmiotów...), będzie znowu niepokój i jakichś tam spadek
nie o to mi chodzi, od skrajnego dołka to prawie każda spółka zrobiła 50 - 100%, i to bez podawania konkretnych powodów. Hygienika też by przecież nie chodziła teraz po 80 gr ani po 1 zł, nawet gdyby nie było tych wszystkich informacji.to nie takie ważne czy trend wzrostowy rozpoczął się od ok 0,80 zł (tak nadal uważam) czy od 1,30...
ważne jest to co dzieje się teraz i co będzie w najbliższych miesiącach/latach
Patrzę na HGN, porównuje jej wzrosty do innych spółek w których nic się nie dzieje, i ciągle nie widzę docenienia tego spółka robi na tle całego rynku
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 104 gości