życie tej sagi jest długie...o to im chodzi...do tego bardzo niska cena dodatku...ludzie z pierwszego swiata bardzo to chwala i się dziwią...CP77 juz jest marką, pomimo że go nie ma....wystarczy mały piard, mini trailer i podniecenie sięgnie zenitu...ale to jak sie wiesiek uspokoi...moze pare tygodni, może miesięcy...dopóki wiesiek zarabia jest ok i nic tu nie trzeba zmieniać...i nic sie nie zmieni w polityce CDR. Napewo nie grozi nam tu cisza totalna między wydawanymi grami...Niezle ssanie na Steamie, 3 pierwsze pozycje dla CDR, 5 w top11. Widac kto jest hegemonem polskiego gamedevu.
cztery pierwsze miejsca to wiesiek no coz tego jeszcze nigdy nie bylo
.
CD PROJEKT [CDR] księga XXXII sukces W3, czekamy na CP2077
REKLAMA
Gdy rok temu debiutowal W3, na rynku bylo 36 mln konsol. Obecnie jest to okolo 61 mln. Sony prognozuje wzrost liczby samych PS4 o kolejnych 20 mln przez nastepny rok. W ostatnim czasie nasilaja sie plotki, ze obie firmy wypuszcza silniejsze wersje swoich jednostek.
Gdy pojawia sie pierwsze oficjalne informacje dotyczace Cyberpunk 2077, sam zadam pytanie zarzadowi CDR, na jakie platformy trafi gra.
Chyba kazdy rozumie jaki potencjal finansowy bedzie mial tak oczekiwany tytul, trafiajacy na rynek +100 mln konsol +PC.
O ile Wiedzmin nie mial szans na dorownanie sprzedaza Skyrimowi, ze wzgledu na popularnosc tamtego na XBOX360 i PS3, to Cyberpunk powalczy przy duzo korzystniejszych wiatrach...
Gdy pojawia sie pierwsze oficjalne informacje dotyczace Cyberpunk 2077, sam zadam pytanie zarzadowi CDR, na jakie platformy trafi gra.
Chyba kazdy rozumie jaki potencjal finansowy bedzie mial tak oczekiwany tytul, trafiajacy na rynek +100 mln konsol +PC.
O ile Wiedzmin nie mial szans na dorownanie sprzedaza Skyrimowi, ze wzgledu na popularnosc tamtego na XBOX360 i PS3, to Cyberpunk powalczy przy duzo korzystniejszych wiatrach...
Nie będzie gier wydawanych tylko na mocniejsze wersje konsol. Ciągle standardem ma być wersja gry działająca na starych wersjach (do FullHD). Część gier będzie miała możliwość rozwinięcia skrzydeł na szybszych wersjach konsol. Do niektórych starszych gier producenci być może stworzą patche umożliwiające np osiągnięcie 60 fps.Gdy rok temu debiutowal W3, na rynku bylo 36 mln konsol. Obecnie jest to okolo 61 mln. Sony prognozuje wzrost liczby samych PS4 o kolejnych 20 mln przez nastepny rok. W ostatnim czasie nasilaja sie plotki, ze obie firmy wypuszcza silniejsze wersje swoich jednostek.
Gdy pojawia sie pierwsze oficjalne informacje dotyczace Cyberpunk 2077, sam zadam pytanie zarzadowi CDR, na jakie platformy trafi gra.
Chyba kazdy rozumie jaki potencjal finansowy bedzie mial tak oczekiwany tytul, trafiajacy na rynek +100 mln konsol +PC.
O ile Wiedzmin nie mial szans na dorownanie sprzedaza Skyrimowi, ze wzgledu na popularnosc tamtego na XBOX360 i PS3, to Cyberpunk powalczy przy duzo korzystniejszych wiatrach...
-
- Chorąży
- Posty: 785
- Rejestracja: 02 lis 2010 14:52
Wywiad z Kicińskim
https://strefainwestorow.pl/artykuly/wy ... ne-rozmowa
Jest tam fajny wyres o sprzedaży Wiedzmin 1, Wiedźmin 2, Wiedźmin 3 w sztukach od roku 2007....
Ciekawostka, że najwyższa sprzedaż Wiedźmina 1 była w roku 2015, a nie w roku premiery:2007
A Wiedźmin 3 to już WIELKI NAJWIĘKSZY PIK W ROKU 2015
https://strefainwestorow.pl/artykuly/wy ... ne-rozmowa
Jest tam fajny wyres o sprzedaży Wiedzmin 1, Wiedźmin 2, Wiedźmin 3 w sztukach od roku 2007....
Ciekawostka, że najwyższa sprzedaż Wiedźmina 1 była w roku 2015, a nie w roku premiery:2007
A Wiedźmin 3 to już WIELKI NAJWIĘKSZY PIK W ROKU 2015
Oficjalna witryna targów E3
http://www.e3expo.com
Na 9 miejscu wśród 'Top Upcoming Games' Cyberpunk 2077
http://www.e3expo.com
Na 9 miejscu wśród 'Top Upcoming Games' Cyberpunk 2077
Powinieneś jeszcze sprawdzić skąd ten ranking jest zaciągany. Nie ma on nic wspólnego z E3 i prezentacjami, które się tam odbędą.Oficjalna witryna targów E3
http://www.e3expo.com
Na 9 miejscu wśród 'Top Upcoming Games' Cyberpunk 2077
http://www.gamespot.com/gamespot-50/
Niemniej cholernie fajnie, że gra o której w zasadzie nic nie wiadomo poza tym, że kiedyś będzie, jest w tym rankingu tak wysoko. To pokazuje jak bardzo gracze wierzą w CD Projekt. Niech tylko zapowiedzą CP'77 na poważnie, to wtedy będzie ona aż do premiery w TOP3 takich rankingów
Ta spółka da jeszcze wiele radości inwestorom, ale na razie siedzę w innej, która powinna szybciej i znacznie więcej urosnąć od obecnego kursu
Dekada Wiedźmina. Akcje firmy CD Projekt rekordowo drogie, zyski pęcznieją
Jeszcze pod koniec poprzedniej dekady CD Projekt był - jak przyznawali sami założyciele - bliski bankructwa. Ale restrukturyzacja i seria gier o "Wiedźminie" wyniosła ich na nowy poziom - przez ostatnie trzy lata wartość akcji wzrosła o ponad 200 proc. Dziś na giełdzie CD Projekt jest wyceniany na ok. 2,5 mld zł, ma blisko pół miliarda gotówki, a zyski rosną w tempie geometrycznym.
Sprzedaż "Wiedźmina" przebiła nie tylko przewidywania ekspertów z branży, ale także i szacunki spółki. W listopadzie 2011 r. CD Projekt ogłaszał, że do końca 2015 r. chce sprzedać 10-milionową kopię gry własnej produkcji. Już wtedy wydawało się to ambitnym celem, a co więksi malkontenci uważali, że to bardziej dbanie o wizerunek niż cel biznesowy.
Cel został przebity i to dwukrotnie - na koniec grudnia ub. r. CD Projekt sprzedał ponad 20 mln egzemplarzy. Największym hitem okazała się trzecia, najnowsza edycja gry o podtytule "Dziki Gon", wydana w 15 wersjach językowych. W ciągu 2 tygodni od rozpoczęcia sprzedaży, gra znalazła ponad 4 miliony nabywców pokonując tym samym dotychczasowego polskiego rekordzistę - firmę Techland. Ich gra "Dying Light" w ciągu 45 dni od premiery sprzedała się w ilości 3,2 milionów sztuk. (więcej na ten temat przeczytasz w wywiadzie portalu money.pl, z Pawłem Marchewką, prezesem Techlandu
A potencjał sprzedażowy Wiedźmina 3 jeszcze się nie wyczerpał. Szczególnie chodzi tu wydany pod koniec maja br. drugi dodatek „Krew i Wino”. Firma liczy, że jego sprzedaż pokona wyniki pierwszego dodatku „Serce z Kamienia”. Tak prognozuje również analityk domu maklerskiego mBanku Piotr Bogusz. Podkreśla on, że nowy dodatek wprawdzie jest droższy niż zakładano, ale daje graczowi ponad 30 godzin rozgrywki. Zainteresowanie tytułem potwierdza ranking bestsellerów publikowany przez portal Steam - po dwóch dniach od premiery gra znajdowała się na 10. miejscu rankingu sprzedaży.
Rok pod znakiem Wiedźmina
Popularność gry widać doskonale w raportach finansowych CD Projekt. Spółka w 2015 r. - przy przychodach rzędu 800 mln zł - osiągnęła skonsolidowany zysk netto na poziomie 342,43 mln zł w porównaniu z 4,68 mln zł rok wcześniej. Oznacza to, że w skali roku firma zarobiła aż o 7218 proc. więcej. W pierwszym kwartale tego roku zysk wzrósł z 5,22 mln zł do 32,56 mln zł.
- Ten rok upłynie jeszcze pod znakiem "Wiedźmina". Spadek zysku pewnie nastąpi, jednak wysoka sprzedaż najnowszej produkcji wspierana przez wydanie dodatków powinna pozwolić spółce na wygenerowanie około 120 mln zł zysku netto w 2016 r. - komentuje w rozmowie z money.pl Piotr Bogusz, analityk mBanku.
Wartość polskiego producenta gier rośnie od prawie 8 lat. Obecnie spółka jest wyceniana na warszawskiej giełdzie na ponad 2,5 mld złotych. Cena akcji znajduje się obecnie blisko najwyższego poziomu w historii. W najnowszej rekomendacji wydanej 6 maja tego roku, Bogusz wycenił papiery spółki na 26,50 zł. Bieżące zalecenie dla akcji spółki to „akumuluj”, obecna cena papierów to 26,4 zł.
Patrząc na te dane, warto pamiętać, że w 2009 r. - między pierwszą, a drugą grą o "Wiedźminie", spółka otarła się o bankructwo. Drastycznie spadły przychody w dystrybucji, wówczas jednym z filarów polskiej firmy. I zaczęły się zwolnienia - spółka pożegnała się z ok. 150 pracownikami, czyli... prawie połową zatrudnionych
Według prognoz mBanku, w 2016 roku CD Projekt zarobi 114,6 mln złotych, a w 2017 roku 35,8 mln złotych. Nieco niższe będą również przychody. W całym 2016 roku mają one wynieść 293,5 mln złotych, a rok później 257,5 mln złotych.
CD Projekt został również doceniony przez analityków DM BOŚ. Spółka zalazła się w majowym zestawieniu firm notowanych na GPW, które w najbliższych tygodniach będą się zachowywać lepiej niż cały rynek akcji. Producent gier był obecny w tym rankingu również w kwietniu i marcu.
Nowa seria gier
Zgodnie z opublikowaną strategią na lata 2016-2017, spółka skupi się m.in. na rozwijaniu nowej gry "Cyberpunk 2077". Według zapowiedzi prezesa spółki Adama Kicińskiego premiera w ostatnim dniu maja 2016 roku drugiego dodatku do Wiedźmina pod nazwą "Krew i Wino" wieńczy serię gier, których fabuła została oparta na serii opowiadań Andrzeja Sapkowskiego.
- Spółka ma na koncie ponad 400 mln złotych gotówki, a do tego dysponuje rozbudowanym zapleczem projektowym składającym się z czterech zespołów. To zwiastuje, że CD Projekt będzie mógł w przyszłości pochwalić się nowymi ciekawymi tytułami - komentuje analityk DM mBanku.
Jak czytamy w strategii, w latach 2017-2021 spółka chce dwukrotnie powiększyć zespół CD Projekt RED (odpowiadający za tworzenie gier).
Analityk dodaje, że wprowadzając na rynek nową grę "Cyberpunk 2077", CD Projekt stanie przed wyzwaniem wypromowania nowego tytułu. - Kontynuacje serii gry zawsze się lepiej sprzedają. Z drugiej strony "Cyberpunk 2077" jest dobrze znaną koncepcją w Stanach Zjednoczonych, które są największym rynkiem zbytu dla gier wideo na świecie. Potencjalne grono odbiorców jest zatem bardziej dostępne niż w przypadku Wiedźmina, gdzie spółka musiała przekonać amerykańskiego użytkownika do przedstawionego słowiańskiego świata - mówi Piotr Bogusz.
A to, że przekonała skutecznie, widać po danych - rynek USA odpowiada za ponad połowę przychodów CD Projekt, polski rynek to niespełna 5 proc. przychodów.
Jeszcze pod koniec poprzedniej dekady CD Projekt był - jak przyznawali sami założyciele - bliski bankructwa. Ale restrukturyzacja i seria gier o "Wiedźminie" wyniosła ich na nowy poziom - przez ostatnie trzy lata wartość akcji wzrosła o ponad 200 proc. Dziś na giełdzie CD Projekt jest wyceniany na ok. 2,5 mld zł, ma blisko pół miliarda gotówki, a zyski rosną w tempie geometrycznym.
Sprzedaż "Wiedźmina" przebiła nie tylko przewidywania ekspertów z branży, ale także i szacunki spółki. W listopadzie 2011 r. CD Projekt ogłaszał, że do końca 2015 r. chce sprzedać 10-milionową kopię gry własnej produkcji. Już wtedy wydawało się to ambitnym celem, a co więksi malkontenci uważali, że to bardziej dbanie o wizerunek niż cel biznesowy.
Cel został przebity i to dwukrotnie - na koniec grudnia ub. r. CD Projekt sprzedał ponad 20 mln egzemplarzy. Największym hitem okazała się trzecia, najnowsza edycja gry o podtytule "Dziki Gon", wydana w 15 wersjach językowych. W ciągu 2 tygodni od rozpoczęcia sprzedaży, gra znalazła ponad 4 miliony nabywców pokonując tym samym dotychczasowego polskiego rekordzistę - firmę Techland. Ich gra "Dying Light" w ciągu 45 dni od premiery sprzedała się w ilości 3,2 milionów sztuk. (więcej na ten temat przeczytasz w wywiadzie portalu money.pl, z Pawłem Marchewką, prezesem Techlandu
A potencjał sprzedażowy Wiedźmina 3 jeszcze się nie wyczerpał. Szczególnie chodzi tu wydany pod koniec maja br. drugi dodatek „Krew i Wino”. Firma liczy, że jego sprzedaż pokona wyniki pierwszego dodatku „Serce z Kamienia”. Tak prognozuje również analityk domu maklerskiego mBanku Piotr Bogusz. Podkreśla on, że nowy dodatek wprawdzie jest droższy niż zakładano, ale daje graczowi ponad 30 godzin rozgrywki. Zainteresowanie tytułem potwierdza ranking bestsellerów publikowany przez portal Steam - po dwóch dniach od premiery gra znajdowała się na 10. miejscu rankingu sprzedaży.
Rok pod znakiem Wiedźmina
Popularność gry widać doskonale w raportach finansowych CD Projekt. Spółka w 2015 r. - przy przychodach rzędu 800 mln zł - osiągnęła skonsolidowany zysk netto na poziomie 342,43 mln zł w porównaniu z 4,68 mln zł rok wcześniej. Oznacza to, że w skali roku firma zarobiła aż o 7218 proc. więcej. W pierwszym kwartale tego roku zysk wzrósł z 5,22 mln zł do 32,56 mln zł.
- Ten rok upłynie jeszcze pod znakiem "Wiedźmina". Spadek zysku pewnie nastąpi, jednak wysoka sprzedaż najnowszej produkcji wspierana przez wydanie dodatków powinna pozwolić spółce na wygenerowanie około 120 mln zł zysku netto w 2016 r. - komentuje w rozmowie z money.pl Piotr Bogusz, analityk mBanku.
Wartość polskiego producenta gier rośnie od prawie 8 lat. Obecnie spółka jest wyceniana na warszawskiej giełdzie na ponad 2,5 mld złotych. Cena akcji znajduje się obecnie blisko najwyższego poziomu w historii. W najnowszej rekomendacji wydanej 6 maja tego roku, Bogusz wycenił papiery spółki na 26,50 zł. Bieżące zalecenie dla akcji spółki to „akumuluj”, obecna cena papierów to 26,4 zł.
Patrząc na te dane, warto pamiętać, że w 2009 r. - między pierwszą, a drugą grą o "Wiedźminie", spółka otarła się o bankructwo. Drastycznie spadły przychody w dystrybucji, wówczas jednym z filarów polskiej firmy. I zaczęły się zwolnienia - spółka pożegnała się z ok. 150 pracownikami, czyli... prawie połową zatrudnionych
Według prognoz mBanku, w 2016 roku CD Projekt zarobi 114,6 mln złotych, a w 2017 roku 35,8 mln złotych. Nieco niższe będą również przychody. W całym 2016 roku mają one wynieść 293,5 mln złotych, a rok później 257,5 mln złotych.
CD Projekt został również doceniony przez analityków DM BOŚ. Spółka zalazła się w majowym zestawieniu firm notowanych na GPW, które w najbliższych tygodniach będą się zachowywać lepiej niż cały rynek akcji. Producent gier był obecny w tym rankingu również w kwietniu i marcu.
Nowa seria gier
Zgodnie z opublikowaną strategią na lata 2016-2017, spółka skupi się m.in. na rozwijaniu nowej gry "Cyberpunk 2077". Według zapowiedzi prezesa spółki Adama Kicińskiego premiera w ostatnim dniu maja 2016 roku drugiego dodatku do Wiedźmina pod nazwą "Krew i Wino" wieńczy serię gier, których fabuła została oparta na serii opowiadań Andrzeja Sapkowskiego.
- Spółka ma na koncie ponad 400 mln złotych gotówki, a do tego dysponuje rozbudowanym zapleczem projektowym składającym się z czterech zespołów. To zwiastuje, że CD Projekt będzie mógł w przyszłości pochwalić się nowymi ciekawymi tytułami - komentuje analityk DM mBanku.
Jak czytamy w strategii, w latach 2017-2021 spółka chce dwukrotnie powiększyć zespół CD Projekt RED (odpowiadający za tworzenie gier).
Analityk dodaje, że wprowadzając na rynek nową grę "Cyberpunk 2077", CD Projekt stanie przed wyzwaniem wypromowania nowego tytułu. - Kontynuacje serii gry zawsze się lepiej sprzedają. Z drugiej strony "Cyberpunk 2077" jest dobrze znaną koncepcją w Stanach Zjednoczonych, które są największym rynkiem zbytu dla gier wideo na świecie. Potencjalne grono odbiorców jest zatem bardziej dostępne niż w przypadku Wiedźmina, gdzie spółka musiała przekonać amerykańskiego użytkownika do przedstawionego słowiańskiego świata - mówi Piotr Bogusz.
A to, że przekonała skutecznie, widać po danych - rynek USA odpowiada za ponad połowę przychodów CD Projekt, polski rynek to niespełna 5 proc. przychodów.
ja bym wieska nie skreslal a konkretnie swiata sapkowskieo .zawsze mozna do tego swiata powrocic i niekoniecznie z wieskiem gwint ok zawsze daje element odgrzewania tematu i kasa z tego tytulu zawsze bedzie. co do cyber 77 to temat troche odlegly ale jak sie brygada przylozy ( a tego sie trzyma) to beda go mogli eksploatowac latami i to w szerokim zakresie pozdr
.
.
dla tych co nie pamietaja to przypominam ze wystepowalem kiedys na forum pod pseudonimem :" twardy" ktory niestety zmienilem zmuszony awaria i utrata danych do logownia sie pod starym nickiem .
-
- Młodszy chorąży sztabowy
- Posty: 2081
- Rejestracja: 09 wrz 2011 17:48
- Lokalizacja: Podhale
-
- Chorąży
- Posty: 785
- Rejestracja: 02 lis 2010 14:52
-
- Młodszy chorąży sztabowy
- Posty: 2081
- Rejestracja: 09 wrz 2011 17:48
- Lokalizacja: Podhale
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 95 gości