Spoko, staram się do nikogo nic nie mieć i lepiej żyć w zgodzie bo czasem Ty mi pomożesz a czasem ja Tobie pomogę i osiągniemy wspólny cel, czyli zysk. Jeśli chodzi o Bowim to ten rok to dalsze wzrosty bo w 1 tygodniu ceny blachy wzrosły średnio 1,30 % a poniżej załączam jeszcze ciekawy wykres za 2016r. cen blachy z podziałem na kwartały aby pokazać jak wzrosty czy spadki cen blachy mają wpływ a wyniki Bowim. Pozdrawiam i do wtorku czyli najnowszych danych.
BOWIM [BOW]
REKLAMA
-
- Starszy sierżant
- Posty: 70
- Rejestracja: 31 paź 2016 19:40
To bez wpływu już na IV kw, ale ..... z wpływem na I kw 2017 r.Mamy dzisiaj kolejne dane o cenach blachy za ostatni tydzień i znowu mocny wzrost czyli szykuje się kolejny rekordowy zysk dla Bowim
P.S.
Po wynikach za IV kw powinniśmy mieć ponad 1 zł zysku na akcję. Teraz kwestia ile ponad.
KST pociagnie BOWIM
ludzie przetrawili juz potencjalna kare dal KST,a jak widac po Action sam odsetki potrafia zmalec o 16 mln ,coraz czesciej wyroki US sa podwazane,wiec nie taki diabel straszny
tu nalezy dodac ze wysokie ceny przekaldaja sie nie tyle na wzrost marzy ,ale na mniejsze koszta ,bo stal genruje spore koszta w przewalaniu ton.Mniej przewalania przy wyzej cenie tony ,to mniejsze koszta dla firmy ....
ja Bowim nie mam ,ale kibicuje ,bo Polskim firmom ktore robia COŚ zawsze kibicuje
Znakomity artykuł dla bowim.
Coraz bardziej skłaniam się ku ponownemu skokowemu wzrostowi zysku netto. Nie jestem takim optymistą jak prezes, ale chyba rzeczywiście 10 mln zł jest w zasięgu ręki za IV kw, to dałoby w skali roku ok. 27 - 28 mln zł zysku netto.
Tj. ok. 1,4 zł zysku netto na akcję. Co przekłada się na wycenę obecną na poziomie ....... P/E = 3,5
Coraz bardziej skłaniam się ku ponownemu skokowemu wzrostowi zysku netto. Nie jestem takim optymistą jak prezes, ale chyba rzeczywiście 10 mln zł jest w zasięgu ręki za IV kw, to dałoby w skali roku ok. 27 - 28 mln zł zysku netto.
Tj. ok. 1,4 zł zysku netto na akcję. Co przekłada się na wycenę obecną na poziomie ....... P/E = 3,5
Ciekawsze fragmenty artykułu:
Rosnące ceny stali sprzyjają giełdowym dystrybutorom, ale nie wszyscy przedstawiciele sektora w równym stopniu skorzystają na wzrostach. Sprawdziliśmy, które spółki pochwalą się największą dynamiką wyników za IV kwartał 2016 roku oraz u kogo efekty poprawy koniunktury ujawnią się dopiero w przyszłym roku.
Kto zarobi najwięcej?
Obecny układ cenowy wyrobów hutniczych sprzyja przede wszystkim dystrybutorom z największym udziałem blach w strukturze sprzedaży. Niestety, nie wszystkie branżowe podmioty prezentują w raportach segmentację produktową. Przykładem jest Drozapol-Profil. Mimo iż aż 92 proc. przychodów spółki pochodzi ze sprzedaży wyrobów hutniczych, w raporcie nie znajdziemy informacji, jaką część stanowiły blachy, a jaką pozostałe wyroby. Sprawy nie ułatwia też Stalprofil, który ogólnie informuje, że 62 proc. przychodów osiąga ze sprzedaży wyrobów hutniczych. Z kolei kolejna spółka – Stalprodukt – podaje jedynie, że udział blach wynosi 21 proc., ale są to drogie, specjalistyczne blachy elektrotechniczne.
Szczegółowe dane prezentują jedynie Konsorcjum Stali i Bowim. Według raportu za 2015 rok, sprzedaż blach w pierwszej spółce stanowiła 11 proc. przychodów, natomiast w drugiej – 39 proc. Biorąc pod uwagę, że obrót wyrobami dla Stalprofilu to niecałe 2/3 przychodów, ciężko przypuszczać, aby udział blach był większy niż w przypadku Bowimu. Niewiadomą pozostaje Drozapol-Profil, ale lata temu to właśnie blachy odpowiadały za większą część sprzedaży. Ze względu na asortyment to właśnie te dwa podmioty – Drozapol-Profil i Bowim – są kandydatami do miana lidera.
Kolejnym czynnikiem, który decyduje o rentowności i wyniku finansowym jest cykl rotacji zapasów, czyli średni czas, jaki upływa od zakupu towaru do jego sprzedaży. W okresie wzrostów cen stali, im dłużej towar przebywa w magazynie dystrybutora, tym cena sprzedaży jest wyższa. Z powyższych wykresów wiemy, że w wypadku prętów i profili mieliśmy do czynienia z kilkuprocentowymi spadkami, a niewielkie wzrosty pojawiły się dopiero w grudniu.
Wśród analizowanych spółek najdłuższy cykl rotacji zapasów posiada Stalprofil (87 dni), a tylko o 8 dni krótszy Stalprodukt (79 dni). Tak długie cykle w wypadku profili i prętów niestety negatywnie odbiją się na wyniku, a udziały tych wyrobów są prawdopodobnie co najmniej tak duże, jak blach. Z tego względu obydwie spółki mają raczej niewielkie szansę na skokową poprawę wynikó w całym okresie.
Dużo krótsze cykle rotacji zapasów mają Drozapol-Profil (49 dni) i Konsorcjum Stali (44 dni). W wypadku Bowimu aktualny cykl nie jest znany, ponieważ spółka opublikowała jedynie raport skrócony, który zawierał tylko wybrane dane finansowe. Cykl na podstawie raportu półrocznego wyniósł 50 dni.
Na podstawie dostępnych danych można oczekiwać, że to właśnie Bowim i Drozapol-Profil najmocniej poprawią wyniki w ostatnim kwartale roku, choć w tym drugim wypadku problemem może okazać się słaby złoty.
Czyli bowim po wynikach za IV kw powinien być hitem.
Rosnące ceny stali sprzyjają giełdowym dystrybutorom, ale nie wszyscy przedstawiciele sektora w równym stopniu skorzystają na wzrostach. Sprawdziliśmy, które spółki pochwalą się największą dynamiką wyników za IV kwartał 2016 roku oraz u kogo efekty poprawy koniunktury ujawnią się dopiero w przyszłym roku.
Kto zarobi najwięcej?
Obecny układ cenowy wyrobów hutniczych sprzyja przede wszystkim dystrybutorom z największym udziałem blach w strukturze sprzedaży. Niestety, nie wszystkie branżowe podmioty prezentują w raportach segmentację produktową. Przykładem jest Drozapol-Profil. Mimo iż aż 92 proc. przychodów spółki pochodzi ze sprzedaży wyrobów hutniczych, w raporcie nie znajdziemy informacji, jaką część stanowiły blachy, a jaką pozostałe wyroby. Sprawy nie ułatwia też Stalprofil, który ogólnie informuje, że 62 proc. przychodów osiąga ze sprzedaży wyrobów hutniczych. Z kolei kolejna spółka – Stalprodukt – podaje jedynie, że udział blach wynosi 21 proc., ale są to drogie, specjalistyczne blachy elektrotechniczne.
Szczegółowe dane prezentują jedynie Konsorcjum Stali i Bowim. Według raportu za 2015 rok, sprzedaż blach w pierwszej spółce stanowiła 11 proc. przychodów, natomiast w drugiej – 39 proc. Biorąc pod uwagę, że obrót wyrobami dla Stalprofilu to niecałe 2/3 przychodów, ciężko przypuszczać, aby udział blach był większy niż w przypadku Bowimu. Niewiadomą pozostaje Drozapol-Profil, ale lata temu to właśnie blachy odpowiadały za większą część sprzedaży. Ze względu na asortyment to właśnie te dwa podmioty – Drozapol-Profil i Bowim – są kandydatami do miana lidera.
Kolejnym czynnikiem, który decyduje o rentowności i wyniku finansowym jest cykl rotacji zapasów, czyli średni czas, jaki upływa od zakupu towaru do jego sprzedaży. W okresie wzrostów cen stali, im dłużej towar przebywa w magazynie dystrybutora, tym cena sprzedaży jest wyższa. Z powyższych wykresów wiemy, że w wypadku prętów i profili mieliśmy do czynienia z kilkuprocentowymi spadkami, a niewielkie wzrosty pojawiły się dopiero w grudniu.
Wśród analizowanych spółek najdłuższy cykl rotacji zapasów posiada Stalprofil (87 dni), a tylko o 8 dni krótszy Stalprodukt (79 dni). Tak długie cykle w wypadku profili i prętów niestety negatywnie odbiją się na wyniku, a udziały tych wyrobów są prawdopodobnie co najmniej tak duże, jak blach. Z tego względu obydwie spółki mają raczej niewielkie szansę na skokową poprawę wynikó w całym okresie.
Dużo krótsze cykle rotacji zapasów mają Drozapol-Profil (49 dni) i Konsorcjum Stali (44 dni). W wypadku Bowimu aktualny cykl nie jest znany, ponieważ spółka opublikowała jedynie raport skrócony, który zawierał tylko wybrane dane finansowe. Cykl na podstawie raportu półrocznego wyniósł 50 dni.
Na podstawie dostępnych danych można oczekiwać, że to właśnie Bowim i Drozapol-Profil najmocniej poprawią wyniki w ostatnim kwartale roku, choć w tym drugim wypadku problemem może okazać się słaby złoty.
Czyli bowim po wynikach za IV kw powinien być hitem.
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 146 gości