kilkadziesąt lat temu na studiach też była taka jedna wiejska nauczycielka co twierdziła to co powyżej. Robiła pogadanki uświadamiała w tematach sexu . Po kilku latach została bez pracy z powodu braku uczniów.Generalnie 500+ uwazam za dobre rozwiazanie, aczkolwiek generalnie kazdy kto chce miec dziecko powinien je w stanie samodzielnie utrzymac. Nie kazdy musi miec dziecko, tak samo jak nie kazdy musi miec 6.3 amg.ja swoje ubralem nakarmilem i wyksztalcilem bez pomocy panstwa
w 3,14zdzie mam was i wasz pis
potrafie sam zadbac o siebie i swoja rodzine
A jak dzieci rzekomo (bo wg. dochodzeniowego)chodzily bez butow, glodne za czasow Tuska to chyba nie wina Tuska a plodnych krow, ktore nie zwazaly na to jaki los bedzie czekac ich dzieci.
Dzieci to najwieksze bogactwo Narodu. To sens zycia. Jej przeszkadzały w pracy.