MCI CAPITAL księga LV e-commerce przebudzenie mocy

[incoqnito]

Widzę agresję w twoim poście. Nie oglądam się w przeszłość na MCI, co zarobiłem to moje choć oczekiwałem sporo więcej! Dlatego wróciłem i pomimo, że mam akcje nie przeszkadza mi to jednak być obiektywnym czego ci widzę brakuje i to bardzo! Nie będę ci przypominał jak to wieszałeś psy na MCI bo ci nie dało zarobić! Nie rozróżniasz albo nie umiesz czytać ze zrozumieniem postów. Core biznes a postrzeganie MCI to dwie inne sprawy ale tak samo mające wpływ na zainteresowanie rynku akcjami MCI. Pułkownik podał ci gdzie OFE inwestuje, gdzie inwestuje TFI.. Możesz sobie sam spróbować odpowiedzieć dlaczego. XTB? Nikt nie wierzył,że oni tak urosną, teraz wierzą natomiast MCI od dawna pokazuje,że wycenia spółki konserwatywnie, że robi bardzo udane exity więc nie o wiarę w core biznes spółki lub jej brak tu idzie!
Czy XTB wyru*chało TFI? Pytam bo nie śledziłem spółki, co miałem zarobić na XTB to zarobiłem szybko i bez sentymentu do spółeczki. .
Co do PLI to rozumiem, ze wg twojej logiki MCI jak da zarobić za 5 lat to jest ok i super biznes, ale jak PLI da zarobić za 5 lata bo do końca strategii to jeszcze połowa drogi to już gniot? No widzisz i jak tu z Tobą dyskutować, a wydawałeś się całkiem normalny typek. I jeszcze ta wiara, że negatywne wpisy ( ale nie o core biznesie, tylko o kiwkach chudego) na parkiecie odstraszają ulice od zakupu MCI . No gratuluję

btw. Mógłbym tez ci podać przykłada jak to się śmiali z CDP tak jak ty z PLI! Jak to Czechowicz poprzez ABC Datę o ile dobrze pamiętam sprzedawał akcje Optimusa po chyba 4 czy 6 zł, gdy Jakubas tez sprzedał akcje poniżej 10zł bo obaj nie wierzyli..... Ale po co, przecież to przeszłość...

[młoddy]

Wypada odnotować kilkunastoletnie maksimum. Ale zasadniczo czekamy na ATH. Jest hossa więc czemu nie? Może już w tym roku?

[incoqnito]

No wreszcie! Jedziemy dalej!

[fango]

jestem ciekaw jak będzie dalej ?

[młoddy]

Wygląda jakby jakieś OFE lub TFI się zdecydowało na zakupy. Nie ma komunikatu, sWIG80 dobrze ale bez odlotu więc być może jakiś fundusz kupuje. Ale może to tylko przypadkowe fluktuacje, błądzenie losowe.
Tak czy siak za ATH należy uznać 36.2 po uwzględnieniu dwóch dywidend. Z drugiej strony inflacja przez 17 lat była tak duża że realne ATH to byłoby przynajmniej 60. Kiedyś tyle będzie, ale droga daleka.

[Jerubaaal]

Mi to na przypadek nie wygląda. Spore obroty przy cenach najwyższych od lat. No nie wiem. A może Tomek doszedł do wniosku, że już nie może dalej zwiększać swojego udziału, trzymając spółkę na giełdzie. A załóżmy, że chce być na giełdzie.
W tej sytuacji mógł przyjąć inną strategie. Będzie sprzyjał kursowi, a gdy ten osiągnie odpowiedni poziom, wejdzie w sferę przewartościowania to opchnie komuś większy pakiet. Tak już chyba kiedyś zrobił. Zdobędzie pokaźna gotówkę, pospłaca sobie trochę kredytów. A za jakiś czas przy kolejnym cyklu koniunkturalnym będzie miał za co z powrotem te akcje skupować.

[młoddy]

Sprzyjanie kursowi musiałoby polegać na sprzyjaniu kursowi. Nic takiego nie ma miejsca. Nikt nie wie jak będzie wyglądała teraz polityka dywidendowa a nawet gdy to ogłoszą to dalej nie będzie wiadomo. Kierownik nie dotrzymał słowa. Już po dwóch wypłatach zakończył obiecywane przez dekadę dywidendy.

Konieczna byłaby też rozumna polityka wynagradzania Prezesa, bo milion akcji premii z pewnością nie ma nic wspólnego z normalnością. To nie jest Nvidia ani Microsoft żeby prezesowi wypłacać kilkadziesiąt milionów.
Prawdę mówiąc po tym żałosnym incydencie mega-pazerności jedyna sensowna polityka w tym względzie to całkowita rezygnacja z premii w kolejnych latach. Ale chwyt ustalenia wysokiej premii w zamian za osiągnięcie odpowiednio wysokiego kursu MCI mógłby zadziałać pozytywnie.

[Jerubaaal]

Może cos w tym stylu jest już szykowane. Przecież dobrze wiemy, że jak Tomkowi będzie zależało na wysokim kursie, to ten kurs wzrośnie. Fundamenty są

[młoddy]

Tutaj fundamentem jest przejmowanie akcji z dużym dyskontem. Nie wykluczam że to już się skończyło. Przekonamy się niedługo. Zobaczymy czy będzie dywidenda czy "dywidenda" po której procentaż Kierownika tanio wzrośnie.

[Jerubaaal]

Jasne, że tak. Biznes, polegający na skupie akcji znacznie poniżej NAV, bardzo długo był dla Tomka fajnym sposobem na zarabianie pieniędzy. Ale to się chyba już kończy. Samo dyskonto dałoby się jeszcze pewnie utrzymać, ale akcji do przejęcia jest coraz mniej, co ogranicza skalę tego zjawiska. Co z tego, że na pojedyńczej akcji Tomek ciągle może sporo wycisnąć, skoro nie bardzo ma już co kupić.
Jest oczywiście wiele scenariuszy na przeszłość i nie wiem co wybierze Tomek. Hipotetyzuję tylko, że jedną z opcji jest doprowadzenie kursu akcji do poziomu przewartościowania i puszczenie w rynek większego pakietu. Tomek dostanie sporo gotówki i może spokojnie sobie czekać na powrót dyskonta. Jemu się nie spieszy. A skoro coś w tym stylu miało już miejsce w przeszłości i nieźle wyszło to czemu tego nie powtórzyć.

[młoddy]

Biznes, polegający na skupie akcji znacznie poniżej NAV, bardzo długo był dla Tomka fajnym sposobem na zarabianie pieniędzy

Bardzo fajnym, bo kupował MCI za pieniążki pożyczone od ....MCI. Nie wiem tylko czy słowo "zarabianie" jest najbardziej adekwatne do opisu takiego postępowania.

[młoddy]

Samo dyskonto dałoby się jeszcze pewnie utrzymać, ale akcji do przejęcia jest coraz mniej, co ogranicza skalę tego zjawiska. Co z tego, że na pojedyńczej akcji Tomek ciągle może sporo wycisnąć, skoro nie bardzo ma już co kupić.

Ponad 10 milionów akcji wciąż nie należy do Kierownika. Obecne dyskonto około 13 złotych na akcję. Ergo wciąż jest do "zarobienia" ponad sto baniek. Wiązałoby się do z rezygnacją z giełdy, ale jak najbardziej może to zrobić. Na przykład niespiesznie skupować aż do 96% stanu posiadania a potem zrobić przymusowe wezwanie. Z ceną bez formalnego dyskonta (bo KNF chyba by się przyczepił) ale z chudo wycenionymi aktywami czyli z realnym dyskontem.

To nie jest uczciwa giełda ani praworządny kraj więc zdeterminowany Kierownik spółki giełdowej może zrobić bardzo dużo brzydkich rzeczy.

Inna sprawa że może już dość? Miliarderowi kolejne 100 baniek jest potrzebne jak rybie rower. Przyszły sukces MCI będzie znacznie lepiej błyszczał gdy będzie to spółka giełdowa. A chyba na horyzoncie jest NAV/s>100 czyli będzie się czym pochwalić. Cyfryzacja gospodarki wręcz przyspiesza. Jeśli Tomek nie popełni poważnego błędu w inwestycjach MCI to ma szanse na naprawdę dobre wyniki.

[młoddy]

jedną z opcji jest doprowadzenie kursu akcji do poziomu przewartościowania i puszczenie w rynek większego pakietu. Tomek dostanie sporo gotówki i może spokojnie sobie czekać na powrót dyskonta. Jemu się nie spieszy. A skoro coś w tym stylu miało już miejsce w przeszłości i nieźle wyszło to czemu tego nie powtórzyć.

Moim zdaniem takiej opcji nie ma. Sytuacja w przeszłości dotyczyła małego podmiotu jakim wówczas było MCI, gdy doszło do radykalnego przewartościowania podczas kulminacji szalonej hossy. Tomek chyba wcale nie miał intencji sprzedawania czegokolwiek ale gdy NAV/s wynosił około 3, a kurs poszedł ponad 30 więc się skusił.

Obecnie zrobienie znaczącego przewartościowania kursu ponad NAV/s byłoby bardzo trudne. Owszem 1.1-1.2 mogłoby się zdarzyć, lecz więcej raczej nie.

[incoqnito]

Samo dyskonto dałoby się jeszcze pewnie utrzymać, ale akcji do przejęcia jest coraz mniej, co ogranicza skalę tego zjawiska. Co z tego, że na pojedyńczej akcji Tomek ciągle może sporo wycisnąć, skoro nie bardzo ma już co kupić.

Ponad 10 milionów akcji wciąż nie należy do Kierownika. Obecne dyskonto około 13 złotych na akcję. Ergo wciąż jest do "zarobienia" ponad sto baniek. Wiązałoby się do z rezygnacją z giełdy, ale jak najbardziej może to zrobić. Na przykład niespiesznie skupować aż do 96% stanu posiadania a potem zrobić przymusowe wezwanie. Z ceną bez formalnego dyskonta (bo KNF chyba by się przyczepił) ale z chudo wycenionymi aktywami czyli z realnym dyskontem.

To nie jest uczciwa giełda ani praworządny kraj więc zdeterminowany Kierownik spółki giełdowej może zrobić bardzo dużo brzydkich rzeczy.

Inna sprawa że może już dość? Miliarderowi kolejne 100 baniek jest potrzebne jak rybie rower. Przyszły sukces MCI będzie znacznie lepiej błyszczał gdy będzie to spółka giełdowa. A chyba na horyzoncie jest NAV/s>100 czyli będzie się czym pochwalić. Cyfryzacja gospodarki wręcz przyspiesza. Jeśli Tomek nie popełni poważnego błędu w inwestycjach MCI to ma szanse na naprawdę dobre wyniki.

100 baniek na teraz... Razem z przyszłym wzrostem aktywów przypadających na te 100 baniek ciut więcej! Tu na tej naszej giełdzie polscy "miliarderzy" będą chcieli nas wyd*ymać na 20gr na akcji, takie to wartości biznesowe reprezentują!
100 baniek to mało? Jeśli tylko będzie na to szansa, uważam że będzie próbował!!! To tak jak z Lewym i premią na MŚ. Niby w ch*uj kasy ma, a teraz wychodzi że to on najbardziej się szarpał o procentowy podział jakby mu brakowało!

[młoddy]

Niestety to normalne że miliarderzy prezentują "wartości biznesowe" przyprawiające o zdumienie. Natomiast nie jest normalne że KNF nie temperuje im pazurków. Biorą pensje i nic nie robią.