Napastnik niemieckiego Wolfsburga, Kevin Behrens, dostał propozycję nie do odrzucenia od działaczy swojego klubu - poproszono go żeby podpisał tęczową koszulkę w ramach klubowej kampanii propagandowej. Odmówił. Zaczęli go namawiać, coraz bardziej nachalnie. Dalej odmawiał. Wreszcie maski opadły i okazało się, że to wcale nie była ,,prośba" - zaczęli go ZMUSZAĆ żeby to podpisał, więc zdenerwowany odburknął, że nie podpisze tej gó*wnianej koszulki.
SportoweFakty: ,,Behrens miał kilkakrotnie odrzucić prośbę o złożenie autografu, używając przy tym skrajnie nieodpowiednich słów".
No i wtedy otworzyły się wrota Hadesu... ,,Postawa Behrensa wywołała oburzenie wśród pracowników klubu. Zarówno dział marketingu, jak i dział sportowy szybko zareagowały na ten incydent. Napastnika wezwano do złożenia wyjaśnień przed dyrektorem sportowym klubu".
Czyli:
1. ,,POPROSZONO" (!!!) go żeby coś podpisał.
2. Kiedy odmówił, zaczęli go męczyć jak pie*rdoleni akwizytorzy.
3. Gdy odmówił kilka razy, okazało się że argument o tym że to była ,,prośba" jest gó*wno warty, bo okazało się, że to rozkaz, i tak mu truli dupę żeby zrobił coś wbrew swojej wolnej woli, wbrew swoim zasadom i wbrew swoim wartościom, że nie wytrzymał i wybuchnął gniewem, rzucając pod nosem coś ponoć hom*ofobicznego - ale DOPIERO WTEDY. Nigdy by do tego nie doszło, gdyby ci idi*oci o mentalności ideologicznych gwałcicieli zrozumieli za pierwszym razem, że NIE oznacza NIE. I że facet, sportowiec, piłkarz, ma takie samo prawo do swojego ,,NIE" jak każdy inny wolny człowiek.
4. Następnie klubowe bękarty marksizmu złożyły podp*ierdolkę na piłkarza do dyrekcji.
5. Następnie złożyły podp*ierdolkę do mediów, żeby go zaszczuć.
6. Następnie klub postanowił... zawiesić piłkarza.
7. Następnie media, światowe i nasze swojskie, opisały to w atmosferze skandalu - ale nie w atmosferze skandalu z powodu tego, że jawnie ZGWAŁCONO wolną wolę wolnego człowieka w podobno wolnym świecie - ale z powodu jego komentarza w obliczu tej skandalicznej sytuacji.
Zaczęło się od: my chcemy tylko tolerancji... 🥹🥹🥹
Skończyło się na: cześć, podpiszesz? Jak to: ,,nie"...?! Nie no, nie świruj, weź to podpisz, złóż hołd bogu tęczy. No podpisz to. Podpisuj to, KU*RWA. PODPISUJ TO, KURWO! Niech ktoś zadzwoni na ideologiczną milicję, wykryliśmy warchoła, wroga ludu!!!
Pięknie Raz Prozak wyjaśnił tęczową tolerancję....
REKLAMA
-
- Młodszy chorąży sztabowy
- Posty: 3890
- Rejestracja: 10 lip 2014 14:35
Re: Pięknie Raz Prozak wyjaśnił tęczową tolerancję....
To już jeden wątek nie starczy
Re: Pięknie Raz Prozak wyjaśnił tęczową tolerancję....
No nie! Bo sporo tu tęczowych łbów, a one nie rozumieją w czym jest problem
-
- Młodszy chorąży sztabowy
- Posty: 3890
- Rejestracja: 10 lip 2014 14:35
Re: Pięknie Raz Prozak wyjaśnił tęczową tolerancję....
Wiem że spamowanie to Twój konik a okazja jest
Re: Pięknie Raz Prozak wyjaśnił tęczową tolerancję....
Lubię dużo i biegać i spamować
Kosy nie ma to ktoś musi go zastąpić
Kosy nie ma to ktoś musi go zastąpić
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości