A może ten gościu sprzedaje po cichu naszego biotka i nie chce sie przyznać, ale ktoś go złapał na gorącym uczynku.
[/quote]
Bioton cz. XXXV
REKLAMA
Pisałem prace magigsterską z literatury austriackiej na temat takiego dość kontrowersyjnego pisarza, który się na tym znał i też zachodził w podziw, dlaczego wkładanie sobie w tłuste *** zatyczki analnej, sprawia wielu taką przyjemność. Gość przyjemnie pisał, a w mojej pracy roiło się od cytatów z książek na temat "ciągnięcia druta", poprzez opis scen pornograficznych, a skończywszy na szydzeniu z pewnych wynalazków współczesności i gnojeniu własnej osobowości. Z pracy i obrony dostałem 5, oraz propozycję kontynuacji studiów, co też z przyjemnością uczyniłem
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 147 gości