Jastrzębska SW [JSW] cz. I

wszystko na temat spółek publicznych
Sandokaan_5
Sierżant
Posty: 49
Rejestracja: 07 sty 2011 23:30
Lokalizacja: MAJKA_SRAJKA

Postautor: Sandokaan_5 » 07 sty 2011 23:32

małe zainteresowanie spółką
mało wpisów

.
moder Agent.Smith umiera na raka
Wysłany: Pon, 03 Sty 2011, 0:02
http://www.parkiet.com/forum/viewtopic. ... &start=180

ale dopiero jak umrze squrwiel Sandokaan zrobimy imprezę

:lol: :lol: :lol:

REKLAMA


rekin1
Podporucznik
Posty: 19572
Rejestracja: 23 lis 2007 19:52

Postautor: rekin1 » 12 sty 2011 11:32

12.01. Warszawa (PAP) - Prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Jarosław Zagórowski, ocenia, że połączenie JSW z Bogdanką jest realne i uzasadnione z punktu widzenia biznesowego.

"Jestem przekonany, że połączenie z Bogdanką jest realne i uzasadnione z ekonomicznego punktu widzenia. Poza tym rozsądne jest budowanie dużego przedsięwzięcia górniczego w tej części Europy" - powiedział w wywiadzie dla PAP prezes Zagórowski.

"Bardzo wysoko oceniam Bogdankę. Spółka potrafiła wydobyć rezerwy, które drzemią w górnictwie i w przyszłości będzie zarabiać duże pieniądze" - dodał.

Podkreślił, że ewentualna fuzja z Bogdanką pomogłaby obu spółkom zdywersyfikować działalność. JSW jest przede wszystkim producentem węgla koksowego i koksu, a Bogdanka produkuje węgiel energetyczny.

"Połączenie oznaczałoby dalszą dywersyfikację zarówno dla Bogdanki, jak i dla JSW. Jeśli będziemy spółką giełdową, będziemy mogli myśleć jak się powiązać" - powiedział Zagórowski.

W ostatnim wywiadzie dla PAP prezes Bogdanki, Mirosław Taras mówił, że współpraca z JSW byłaby możliwa, a połączenie potencjałów obu spółek stworzyłoby regionalnego giganta węglowego, który mógłby później konsolidować rynek.

W październiku 2010 roku wezwanie do sprzedaży akcji Bogdanki ogłosił New World Resources. Prezes Zagórowski mówił wtedy, że JSW jest zainteresowana przejęciem lubelskiej kopalni, kontrwezwania jednak nie ogłosiła. Wezwanie NWR nie doszło do skutku.

JSW jest także zainteresowana przejęciem innych kopalń.

"Interesują nas akwizycje, gdyż dążymy do poszerzania zasobów węgla. Może być tak, że poszczególne kopalnie będą na sprzedaż. Jeśli pojawi się taka możliwość, to zaangażujemy się kapitałowo. Chcemy bowiem wykorzystywać nasze doświadczenie związane z wydobywaniem węgla w trudnych warunkach" - powiedział prezes.

JSW złożyła ostatnio do resortu skarbu ofertę wstępną na przejęcie Koksowni Victoria.

"Złożyliśmy ofertę wstępną, obecnie trwa due diligence. W zależności od wyników badania, będziemy podejmować decyzję" - powiedział prezes.

Anna Pełka (PAP)

pel/ jtt/

rekin1
Podporucznik
Posty: 19572
Rejestracja: 23 lis 2007 19:52

Postautor: rekin1 » 12 sty 2011 11:33

12.01. Warszawa (PAP) - Jastrzębska Spółka Węglowa wypracowała w 2010 roku około 1 mld zł skonsolidowanego zysku netto, a sama część górnicza miała ok. 600 mln zł zysku. Spółka zamierza wydawać na inwestycje ok. 1 mld zł rocznie - powiedział w wywiadzie dla PAP Jarosław Zagórowski, prezes JSW.

"Sama część górnicza może mieć w całym 2010 roku 600 mln zł zysku netto. Po trzech kwartałach mieliśmy 740 mln zł zysku, ale w związku z wdrażaniem MSR porządkujemy finanse, tworząc rezerwy, np. na zobowiązania pracownicze" - powiedział prezes.

"Część koksownicza wypracowała w ubiegłym roku około 300 mln zł, do tego dochodzi część energetyczna, zakłady remontowe, czyli skonsolidowany zysk netto mógł wynieść ok. 1 mld zł" - dodał.

W kryzysowym 2009 roku JSW miała 340 mln zł straty netto.

Prezes poinformował, że przychody grupy w 2010 roku były wyższe niż w 2008 roku, gdy wyniosły 10 mld zł.

W 2010 roku JSW wyprodukowała 13,3 ton węgla, a w 2009 roku 11,4 mln ton, co oznacza wzrost rdr o 17 procent.

"W 2010 roku zanotowaliśmy duży wzrost produkcji rok do roku, bo w 2009 roku hamowaliśmy z uwagi na kryzys. W tym roku chcemy utrzymać ubiegłoroczny poziom produkcji, może uda się go nieco zwiększyć poprzez wzrost efektywności" - powiedział Zagórowski.

Poinformował, że w grupie jest dużo rezerw i możliwości poprawy efektywności produkcji.

"JSW jest na tyle zrestrukturyzowana, że coraz ciężej jest obniżyć koszty. Zakładamy, że obecny poziom kosztów jest racjonalny i gwarantuje nam odbudowę frontu wydobywczego i prowadzenie wieloletnich inwestycji" - powiedział prezes.

"Powinniśmy natomiast poprawić efektywność poprzez lepszą organizację, modernizację systemu transportu ludzi, urobku, zaopatrzenia" - dodał.

OKOŁO 1 MLD ZŁ ROCZNIE NA INWESTYCJE

Jastrzębska Spółka Węglowa zamierza wydawać na inwestycje ok. 1 mld zł rocznie.

"Do tej pory wydawaliśmy na inwestycje w kopalniach ok. 600 mln zł rocznie, ale w związku z tym że uruchomiliśmy duże przedsięwzięcia związane z udostępnianiem nowych złóż, to potrzebujemy większych pieniędzy. Prowadzimy inwestycje bieżące, związane z przygotowaniem frontu wydobywczego i inwestycje wieloletnie, związane z przygotowaniem nowych złóż. Dzięki tym strategicznym decyzjom jesteśmy w stanie przedłużyć żywotność kopalń o kilkadziesiąt lat" - powiedział PAP prezes Zagórowski.

"Zakładamy, że w 2011 roku i w latach następnych wydamy na inwestycje około 1 mld zł rocznie, stąd potrzeba sięgnięcia po kapitał zewnętrzny" - dodał.

Poinformował, że w grę wchodzą obligacje, kredyty bankowe i rynek kapitałowy.

"Finansowanie bankowe możemy wykorzystać na inwestycje energetyczne, przejęcia, inwestycje w koksownictwie. Górnictwo w Polsce nie cieszy się dobrą opinią i banki często się na tej opinii opierają, ale to się zmienia na naszą korzyść. Pokazała to Bogdanka, my chcemy pokazać, że firma państwowa też może być dobrze zarządzana, może być zrestrukturyzowana, uporządkowana" - powiedział prezes.

Pod koniec listopada rada nadzorcza JSW zatwierdziła strategię spółki.

"W ubiegłym roku opracowaliśmy strategię na najbliższe lata, wyciągając wnioski z kryzysowego 2009 roku, który w sposób bezwzględny obnażył wszystkie słabości. Powinniśmy tworzyć firmę wieloproduktową, dywersyfikować nasze przychody oraz zachować rezerwy finansowe, które pozwolą przetrwać w trudnym okresie" - powiedział prezes.

JSW chce stabilizować finanse grupy poprzez produkcję energii elektrycznej i rozwój chemii.

"Obecnie produkujemy węgiel koksowy, koks i węgiel energetyczny. Chcemy produkować energię i surowce chemiczne, które są rezultatem koksowania węgla. Docelowo chcemy produkować jak najmniej surowca, jak najwięcej produktów wyżej przetworzonych, gdzie występuje wartość dodana" - dodał.

Spółka planuje zabezpieczyć sobie w przyszłości potrzeby energetyczne z własnych, rozproszonych źródeł.

"W pierwszej kolejności chcemy budować energetykę w oparciu o własne kompetencje. Mamy zamiar produkować energię w oparciu o odpady - metan, gaz koksowniczy i węgiel słabej jakości. Planujemy postawić blok w Koksowni Przyjaźń o mocy ok. 70 MW, kocioł fluidalny w Spółce Energetycznej Jastrzębie, chcemy rozbudowywać grupę energetyczną poprzez przejęcie PEC w Jastrzębiu, który ma 0,5 mln odbiorców" - powiedział Zagórowski.

"Docelowo, po przeprowadzeniu tych inwestycji, w ciągu kilku lat spółka może produkować do 300 MW. Grupa zużywa 170 MW, czyli resztę będziemy chcieli sprzedać na rynku, poprzez giełdę energii" - dodał.

Poinformował, że JSW nie wyklucza współpracy z partnerem przy budowie dużego bloku energetycznego.

"Gdybyśmy chcieli inwestować w dużą energetykę, to potrzebny byłby nam partner. Prowadzimy różne rozmowy i analizy, by w przyszłości wybudować duży blok energetyczny, który zapewniłby spółce rynek na węgiel energetyczny, stanowiący 1/3 naszej produkcji" - powiedział.

Celem spółki na najbliższy okres jest dalszy rozwój koksownictwa, czyli dokończenie tworzenia grupy węglowo-koksowej poprzez wniesienie do niej koksowni Zabrze, rozwój energetyki i prywatyzacja.

Anna Pełka (PAP)

pel/ jtt/

rekin1
Podporucznik
Posty: 19572
Rejestracja: 23 lis 2007 19:52

Postautor: rekin1 » 12 sty 2011 12:51

12.01. Warszawa (PAP) - Prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Jarosław Zagórowski, ocenia, że ceny węgla koksowego mogą wzrosnąć w tym roku o kilka procent. Pozytywny wpływ na rynek ma ożywienie gospodarcze w Europie i powódź w Australii.

"Ten rok może być bardzo dobry dla JSW. Europa budzi się z kryzysu, widać wzrost popytu, coraz odważniej się mówi, że Niemcy wychodzą z kryzysu. Będzie zapotrzebowanie na stal, a więc i na węgiel koksowy, którego JSW jest największym producentem w Europie" - powiedział PAP Zagórowski.

"Trzeba także uwzględnić inne determinanty cenotwórcze, czyli ceny złomu i energii. Jeśli są wysokie ceny energii, to opłaca się produkować stal w oparciu o huty surowcowe, które przetapiają rudy żelaza. Jeśli ceny złomu i energii spadają, opłaca się uruchamiać huty elektryczne, w których są piece indukcyjne" - dodał.

Zauważył, że pozytywnie na rynek węgla wpływa powódź w Australii, skąd pochodzi 50 proc. światowego węgla koksowego. Zaznaczył jednak, że poziom zwyżek musi być uzależniony od możliwości przemysłu stalowego.

"Sytuacja powodziowa w Australii oczywiście oznacza wzrost cen na rynku węgla, co ma na nas wpływ, ale nasza polityka zmierza ku większej stabilizacji. Musimy rozsądnie postępować. Niekoniecznie musimy iść wprost z trendem azjatyckim i windować ceny, bo nie możemy +zarżnąć+ sektora stalowego, który powoli próbuje wyjść z kryzysu. Nie można opierać się tylko o koniunkturę na światowym rynku węgla po powodzi, trzeba też analizować koniunkturę w sektorze stalowym" - powiedział Zagórowski.

"Z jednej strony cieszymy się z podwyżki cen węgla, ale z drugiej strony jest jakiś akceptowalny poziom cen stali. Jeśli podbije się ceny stali za wysoko, to zaczynają się działania oszczędnościowe i stal się mniej sprzedaje. Firma ma funkcjonować w długim okresie, a nie krótkoterminowo robić dobre wyniki" - dodał.

"Zakładamy dobrą sytuację dla sektora stalowego i bardzo dobrą sytuację dla JSW, jako wytwórcy węgla koksowego" - podsumował.

Zagórowski szacuje, że tegoroczny wzrost cen węgla koksowego może wynieść kilka procent.

"Myślę, że ceny w 2011 roku będą wyższe o kilka procent. Już w kontraktach na I kwartał tego roku mamy kilka procent wzrostu cen dla węgla koksowego i energetycznego" - powiedział prezes.

"Dla węgla energetycznego w najbliższym czasie będzie także dobry rynek. Ceny węgla energetycznego są dobre i będą wyższe, bo głównym kierunkiem dostaw węgla syberyjskiego będą Chiny. Węgiel rosyjski nie będzie tani w Europie" - powiedział.

W 2009 roku kryzys gospodarczy odbił się negatywnie na rynku węgla koksowego, który jest wykorzystywany do produkcji stali. W 2010 roku, dzięki koniunkturze na rynku azjatyckim, sytuacja była bardzo dobra i ceny węgla wzrosły.

Anna Pełka (PAP)

pel/ asa/

rekin1
Podporucznik
Posty: 19572
Rejestracja: 23 lis 2007 19:52

Postautor: rekin1 » 12 sty 2011 13:11

12.01. Warszawa (PAP) - Jastrzębska Spółka Węglowa chce w połowie roku przygotować prospekt emisyjny. Możliwe, że debiut spółki nie będzie poprzedzony nową emisją akcji, a w ofercie akcje sprzedawać będzie tylko Skarb Państwa - powiedział w wywiadzie dla PAP Jarosław Zagórowski, prezes JSW.

"Chcemy być gotowi z prospektem emisyjnym w połowie roku. Bardzo wiele elementów do prospektu mamy już gotowych, rozpoczęliśmy analizę ekspercką złóż, gdyż chcemy pokazać, jakie mamy realne zasoby węgla, a więc możliwe do wydobycia przy obecnym poziomie technicznym" - powiedział PAP Zagórowski.

"Wydaje się nam, że połowa roku to będzie dobry moment na debiut dla firmy produkującej węgiel koksowy. Będziemy gotowi z prospektem, ale decydująca jest zgoda właściciela na prowadzenie projektu" - dodał prezes.

Podkreślił, że w jego ocenie, prywatyzacja spółki poprzez GPW jest najlepszym rozwiązaniem.

"W naszym przypadku debiut giełdowy to najlepszy sposób prywatyzacji, prywatyzacji mądrze przeprowadzonej, bezpiecznej, z zachowaniem kontroli Skarbu Państwa" - powiedział Zagórowski.

Poinformował, że wartość IPO może wynieść od 3 do 5 mld zł.

"Zakładając, że Skarb Państwa zachowa 51 proc. i pracownicy dostaną akcje, porównując do wskaźników Bogdanki, wysokość środków możliwych do uzyskania ze sprzedaży pakietu akcji Skarbu Państwa może wynieść od 3 do 5 mld zł" - powiedział.

W wywiadzie dla PAP minister skarbu Aleksander Grad mówił w grudniu, że resort jeszcze nie zdecydował jaki procent akcji sprzeda w ofercie publicznej.

Prezes JSW zaznaczył, że nie jest jeszcze przesądzone, czy IPO towarzyszyć będzie emisja nowych akcji.

"Musimy uzgodnić z właścicielem, czy w ogóle będzie nowa emisja. Może się zdarzyć, że wejdziemy na rynek bez nowej emisji, a akcje będzie sprzedawał tylko Skarb Państwa, a potem, gdy pojawi się jakaś okazja, to zrobimy emisję. W grę wchodziłaby nowa emisja pod konkretne projekty przez nas zgłoszone, np. akwizycje czy projekty energetyczne" - powiedział Zagórowski.

"Istotny będzie sam debiut, bo otworzy nam możliwość wykorzystywania szans. W każdej chwili można będzie zrobić emisję, jeśli projekt będzie dobry" - dodał.

JSW, wyspecjalizowana w produkcji węgla koksowego, należy do trzech największych spółek węglowych. Zatrudnia ponad 22,6 tys. osób w sześciu kopalniach.

Anna Pełka (PAP)

pel/ asa/

rekin1
Podporucznik
Posty: 19572
Rejestracja: 23 lis 2007 19:52

Postautor: rekin1 » 02 lut 2011 15:32

02.02. Warszawa (PAP) - Wybór doradców przy prywatyzacji Jastrzębskiej Spółki Węglowej powinien nastąpić w ciągu najbliższych dni - poinformował dziennikarzy minister skarbu Aleksander Grad.

"To są już pojedyncze dni, kiedy będziemy mieli finansowe banki inwestycyjne i doradców prawnych" - powiedział Grad, pytany, na jakim etapie jest prywatyzacja spółki.

MSP informowało wcześniej, iż planuje, że oferta Jastrzębskiej Spółki Węglowej odbędzie się w drugim kwartale 2011 roku.

W styczniowym wywiadzie dla PAP prezes JSW szacował, że wartość IPO należącej w 100 proc. do MSP spółki może wynieść od 3 do 5 mld zł, a akcje w ofercie sprzedawać będzie tylko Skarb Państwa. (PAP)

epo/ seb/ osz/

rekin1
Podporucznik
Posty: 19572
Rejestracja: 23 lis 2007 19:52

Postautor: rekin1 » 08 lut 2011 07:18

JSW: „Nie” dla prywatyzacji
kbac 08-02-2011, ostatnia aktualizacja 08-02-2011 03:32
Związkowcy chcą blokować prywatyzację Jastrzębskiej Spółki Węglowej. – Mamy sygnały świadczące o tym, że nie będzie podwyższenia kapitału przy debiucie JSW na giełdzie, więc akcje sprzeda tylko Skarb Państwa, a spółka nic nie zyska

Poza tym nie było referendum w sprawie prywatyzacji, a strategia dla górnictwa wymaga, by była zgoda strony społecznej – mówi Dominik Kolorz, szef górniczej „S”. – A gdy spółka nie pozyska kapitału na inwestycje, to jak ma się rozwijać? Poza tym wtedy jest groźba utraty kontroli przez Skarb Państwa, a to grozi casusem Bogdanki i chęcią wrogiego przejęcia JSW – tłumaczy.

14 lutego do JSW wkracza mediator. Związkowcy zażądali 10 proc. podwyżki. Zarząd powiedział nie, więc od 11 stycznia strony są w sporze zbiorowym. Zarząd zaplanował wzrost płac na poziomie inflacji.

PARKIET

rekin1
Podporucznik
Posty: 19572
Rejestracja: 23 lis 2007 19:52

Postautor: rekin1 » 10 lut 2011 08:44

JSW: Batalia o prywatyzację śląskich kopalń
Karolina Baca 10-02-2011, ostatnia aktualizacja 10-02-2011 02:48
Nawet 12 mld zł może być warta Jastrzębska Spółka Węglowa szykowana do debiutu na giełdzie w drugim kwartale tego roku.

Wartość tę oszacowaliśmy na podstawie jej wyników (po trzech kwartałach 2010 r. ma 741 mln zł zysku netto) i wycen europejskich kopalń węgla (w tym Bogdanki). Oferta akcji JSW, mówi się nawet o 5 mld zł, może być największą w tym roku. Jednak wejście firmy do WIG20 jest nierealne.

Przy obecnych wycenach spółek na giełdzie, biorąc pod uwagę szacowaną przez nas wartość JSW i zakładając, że Skarb Państwa sprzedałby 49 proc. jej akcji, nie ma szans na nadzwyczajną korektę indeksu WIG20. Pakiet akcji JSW, który będzie w wolnym obrocie, musiałby być większy niż pięcioprocentowy pakiet walorów tworzących WIG20. 5 proc. akcji z WIG20 warte jest teraz ponad 8 mld zł. Akcje JSW, które mogą być w wolnym obrocie, mogą mieć wartość 6 mld zł.

O ile termin debiutu JSW jest przybliżony, tak w kwestii sposobu prywatyzacji decyzji brak. Z naszych informacji wynika, że prospekt emisyjny spółki może być gotowy na przełomie maja i czerwca. Na obradach zespołu ds. górnictwa w Warszawie omawiana była wczoraj prywatyzacja JSW. Związkowcy żądają deklaracji, że państwo zachowa kontrolę w spółce.

– Przygotowania do prywatyzacji JSW są prowadzone zgodnie ze strategią – powiedziała Joanna Strzelec-Łobodzińska, wiceminister gospodarki odpowiedzialna za górnictwo. Obecny podczas obrad wiceminister Skarbu Państwa Krzysztof Walenczak zapewnił, że podobnie jak przed wejściem na giełdę Bogdanki, tak i w JSW, przygotowania do debiutu będą konsultowane ze stroną społeczną. Przedstawiciele rządu zapewnili, że przed wejściem spółki na giełdę będą omawiane z załogą m.in. pakiety akcji pracowniczych.

PARKIET

rekin1
Podporucznik
Posty: 19572
Rejestracja: 23 lis 2007 19:52

Postautor: rekin1 » 11 lut 2011 07:40

JSW pokazała najwyższy zysk »
aktualizacja 11-02-2011 02:28
W 2010 r. wynik netto kopalń węgla kamiennego poprawił się o ponad miliard złotych w porównaniu z kryzysowym 2009 r. Dobrze radzi sobie giełdowa Bogdanka. Jej prezes Mirosław Taras zadeklarował w rozmowie z „Parkietem”, że 224 mln zł prognozowanego zysku netto zostanie zrealizowane »

diter4
Sierżant sztabowy
Posty: 100
Rejestracja: 27 wrz 2009 18:38

Postautor: diter4 » 11 lut 2011 07:42

cZy ktos wie jaka będzie cena emisyjna?

rekin1
Podporucznik
Posty: 19572
Rejestracja: 23 lis 2007 19:52

Postautor: rekin1 » 28 lut 2011 16:33

28.02. Katowice (PAP) - Górnicze związki zawodowe uzależniają zgodę na giełdową prywatyzację w górnictwie od gwarancji pracowniczych oraz zmian ustawowych, które zapewniają dominującą pozycję Skarbu Państwa w spółkach węglowych. Grożą protestami, jeżeli nie dojedzie do porozumienia.

Związkowe stanowisko w tej sprawie zaprezentowali w poniedziałek w Katowicach szefowie czterech największych górniczych central: Solidarności, Sierpnia 80, Kadry i Związku Zawodowego Górników w Polsce. Związkowcy liczą, że strona rządowa uwzględni ich postulaty. Jednocześnie na 8 marca wyznaczyły sobie spotkanie w sprawie harmonogramu protestów, gdyby - jak mówią - "droga rozmów przy stole zaczęła się wyczerpywać".

Górnicze związki, które oceniają obecną sytuację górnictwa jako bardzo trudną, zaapelowały do wszystkich klubów parlamentarnych o rozpoczęcie publicznej debaty na temat ewentualnych zmian własnościowych w górnictwie oraz swoich postulatów. Chcą też rozmawiać o konsolidacji branży w postaci dużej grupy kapitałowej, skupiającej m.in. Kompanię Węglową (KW), Katowicki Holding Węglowy (KHW) oraz Węglokoks.

Związkowcy domagają się ustawowych gwarancji, że w przypadku wprowadzenia spółek węglowych na giełdę, Skarb Państwa zachowa w nich tzw. władztwo korporacyjne nawet wówczas, gdyby został mniejszościowym akcjonariuszem. Chcą także, aby środki z giełdy trafiły przede wszystkim do prywatyzowanych spółek, a nie do budżetu. Zapowiadają, że nie zgodzą się na prywatyzację bez gwarancji utrzymania regulacji pracowniczych.

"Nie wyobrażamy sobie debiutu giełdowego jakiejkolwiek spółki, jeśli nie będzie tam zawarty układ zbiorowy pracy. Alternatywą dla układów mogą być jedynie porozumienia zbiorowe, gwarantujące dotychczasowe uprawnienia. Postulujemy również 10-letnią gwarancję zatrudnienia dla pracowników spółek" - wyliczał szef górniczej Solidarności, Dominik Kolorz.

Związki zastrzegają, że ostateczną decyzję w sprawie zgody na giełdową prywatyzację powinny podjąć w referendach załogi spółek. Związkowcy domagają się także stosownych rekompensat dla tych pracowników, którym zgodnie z przepisami nie przysługują akcje pracownicze.

Najbliższa prywatyzacji jest Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW), która może zadebiutować na giełdzie w połowie tego roku. Związkowcy oceniają, że mimo deklaracji szybkiego upublicznienia, w spółce nie został spełniony żaden dotyczący prywatyzacji zapis rządowej strategii dla górnictwa. Nakazuje ona m.in. uzgadnianie spraw prywatyzacyjnych ze stroną społeczną.

Związkowe postulaty są obecnie przedmiotem prac dwóch społeczno-rządowych zespołów, powołanych po niedawnym posiedzeniu trójstronnego zespołu ds. bezpieczeństwa socjalnego górników. Pierwszy analizuje możliwość zmian prawnych w ustawie górniczej i strategii dla górnictwa, drugi ma zastanowić się nad potrzebą i możliwościami konsolidacji branży. Obydwa zespoły będą kontynuować prace 7 marca.

W ocenie Kolorza, pierwsze spotkanie jednego z zespołów pokazało, że resort gospodarki sprzyja związkowym postulatom, natomiast Ministerstwo Skarbu Państwa dąży do szybkiej prywatyzacji. Związkowcy chcieliby, aby zespoły wypracowały propozycje zmian w prawie najdalej do pierwszej dekady kwietnia. Inna możliwość to wprowadzenie zmian do strategii i ustawy górniczej w drodze projektu poselskiego.

Przedstawiciele związków zapewniają, że zaplanowane równolegle przygotowania do protestów nie oznaczają, że nie wierzą oni w sukces rozmów ze stroną rządową. Zwracają uwagę na wewnętrzne napięcia w spółkach - przede wszystkim w JSW, w której zarząd uzależnia wprowadzenie podwyżek od przyjęcia zmienionego układu zbiorowego, oraz w KHW, gdzie górnikom nie wypłacono w terminie 14. pensji, a zmiana sposobu premiowania odbija się na wynagrodzeniach.

Podczas poniedziałkowej konferencji związkowcy zwracali również uwagę na inne kwestie, tworzące - ich zdaniem - złą sytuację górnictwa. Chodzi m.in. o niewystarczające - zdaniem szefa Sierpnia 80 Bogusława Ziętka - zatrudnienie w Kompanii Węglowej, co ma pogarszać stan bezpieczeństwa w kopalniach.

Szef Kadry, Dariusz Trzcionka, alarmował, że wykreślenie z projektu nowelizacji prawa geologicznego i górniczego zapisu o tym, że podziemne wyrobiska i urządzenia nie są budowlami w rozumieniu prawa budowlanego, może być ciosem, prowadzącym do upadłości branży. Chodzi o sporny podatek od nieruchomości, jaki samorządy egzekwują od zakładów górniczych.

Związkowcy uważają za uzasadnione powołanie dużej górniczej grupy kapitałowej, skupiającej m.in. KW, KHW i Węglokoks. Jak mówią, oznaczałoby to stworzenie wypłacalnej, zdrowej struktury, zdolnej do inwestowania i rozwoju. Przekonują, że w kontekście ewentualnej prywatyzacji giełdowej taki podmiot miałby znacznie wyższą wartość. Kolorz zaznaczył, że ten postulat nie służy uniknięciu czy odsunięciu w czasie prywatyzacji w górnictwie.(PAP)

mab/ amac/ gma/ ana/

rekin1
Podporucznik
Posty: 19572
Rejestracja: 23 lis 2007 19:52

Postautor: rekin1 » 10 mar 2011 18:42

10.03. Gdynia (PAP) - Debiut Jastrzębskiej Spółki Węglowej na warszawskiej giełdzie nastąpi w czerwcu. Ofercie nie będzie towarzyszyła emisja nowych akcji, a po jej zakończeniu Skarb Państwa ma zachować pakiet powyżej 50 proc. akcji - poinformował w czwartek dziennikarzy minister skarbu państwa Aleksander Grad.

"W tej chwili trwają prace w ministerstwie i w samej spółce, i chcemy utrzymać kalendarz z debiutem w czerwcu" - powiedział Grad.

Dodał, że wcześniej resort skarbu ma wnieść do JSW koksownię Zabrze.

"Zakładamy, że po ofercie pozostaniemy z pakietem akcji dającym powyżej 50 proc. Nowa emisja będzie później, bo spółki z grupy dysponują takimi zasobami, że nie potrzebują teraz środków" - powiedział Grad.

Poinformował, że na kontach obu firm jest ponad 2 mld zł.

"Chcemy dla tych pracowników JSW, którzy nie mają dziś prawa do bezpłatnych akcji znaleźć formę rekompensaty gotówkowej bądź specjalną emisję akcji. Kończymy analizy, przedstawimy to stronie społecznej w przyszłym tygodniu" - powiedział Grad.

W styczniowym wywiadzie dla PAP prezes JSW szacował, że wartość IPO, należącej w 100 proc. do MSP spółki, może wynieść od 3 do 5 mld zł, a akcje w ofercie sprzedawać będzie tylko Skarb Państwa.

Jastrzębska Spółka Węglowa wypracowała w 2010 roku około 1 mld zł skonsolidowanego zysku netto, a sama część górnicza miała ok. 600 mln zł, a część koksownicza wypracowała około 300 mln zł zysku.

W 2010 roku JSW wyprodukowała 13,3 ton węgla, a w 2009 roku 11,4 mln ton, co oznacza wzrost rdr o 17 procent.

JSW, wyspecjalizowana w produkcji węgla koksowego, należy do trzech największych spółek węglowych. Zatrudnia ponad 22,6 tys. osób w sześciu kopalniach.

Spółka zamierza wydawać na inwestycje ok. 1 mld zł rocznie. (PAP)

epo/ pr/ pel/ asa/

rekin1
Podporucznik
Posty: 19572
Rejestracja: 23 lis 2007 19:52

Postautor: rekin1 » 17 mar 2011 10:50

17.03. Warszawa (PAP) - Ministerstwo Skarbu Państwa zakłada, że debiut giełdowy Jastrzębskiej Spółki Węglowej nastąpi 30 czerwca - poinformował w Sejmie wiceminister skarbu Krzysztof Walenczak.

"Nie mamy opóźnień, jeśli chodzi o przygotowania do debiutu. Nie ma żadnych zagrożeń od strony technicznej. Debiut Jastrzębskiej Spółki Węglowej przygotowywany jest na 30 czerwca" - powiedział podczas posiedzenia Sejmu Walenczak.

Intencją Skarbu Państwa jest zachowanie ponad 50 proc. akcji JSW. Ofercie nie będzie towarzyszyła emisja nowych akcji.

W styczniowym wywiadzie dla PAP prezes JSW szacował, że wartość IPO, należącej w 100 proc. do MSP spółki, może wynieść od 3 do 5 mld zł, a akcje w ofercie sprzedawać będzie tylko Skarb Państwa.

Jastrzębska Spółka Węglowa wypracowała w 2010 roku około 1 mld zł skonsolidowanego zysku netto, a sama część górnicza miała ok. 600 mln zł, a część koksownicza wypracowała około 300 mln zł zysku.

W 2010 roku JSW wyprodukowała 13,3 ton węgla, a w 2009 roku 11,4 mln ton, co oznacza wzrost rdr o 17 procent.

JSW, wyspecjalizowana w produkcji węgla koksowego, należy do trzech największych spółek węglowych. Zatrudnia ponad 22,6 tys. osób w sześciu kopalniach.

Spółka zamierza wydawać na inwestycje ok. 1 mld zł rocznie. (PAP)

pel/ pr/ ana/

rekin1
Podporucznik
Posty: 19572
Rejestracja: 23 lis 2007 19:52

Postautor: rekin1 » 31 mar 2011 07:56

Ile państwo zapłaci za zgodę górników?
Dariusz Piszczatowski , Justyna Piszczatowska , Karolina Baca 31-03-2011, ostatnia aktualizacja 31-03-2011 01:47
Ministerstwo Skarbu, zanim zaoferuje akcje JSW inwestorom giełdowym, odda pracownikom po wartości nominalnej papiery warte około 750 mln zł


źródło: Archiwum
Minister skarbu Aleksander Grad (z lewej) oraz prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Jarosław Zagórowski. Wspólnie przygotowują ofertę JSW. Jej przeprowadzenie wymaga jednak kupienia za akcje warte kilkaset milionów złotych zgody związkowców fot. s. łaszewski
+zobacz więcejMimo że akcje państwowej Jastrzębskiej Spółki Węglowej mają się pojawić na giełdzie już 30 czerwca, Ministerstwo Skarbu bardzo oszczędnie dozuje informacje o przygotowaniach do oferty.

Wiadomo, że ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji nakazuje, by 15 proc. akcji JSW bezpłatnie dostali jej pracownicy o odpowiednim stażu. Resort zapowiedział też zamkniętą emisję walorów skierowaną do tych członków załogi, dla których przepisy nie przewidziały bezpłatnych walorów. To może uspokoić nastroje związkowców, którzy prywatyzacji spółki mówią zdecydowane „nie”.


Parametry emisji nieznane
Ile osób mogłoby wziąć udział w tej emisji? To nie do końca jasne, ale chodzi między innymi o ok. 15 tys. ludzi z 22,6 tys. załogi pięciu kopalń JSW. Zakładając, że każdy z tych pracowników otrzymałby papiery warte ok. 50–60 tys. zł (kwota porównywalna do tego, co otrzymają pracownicy uprawnieni do objęcia 15 proc. akcji), to ich łączna wartość sięgałaby 750–900 mln zł.

– Niewątpliwie wpływ do budżetu z upublicznienia JSW będzie niższy, jeśli resort skarbu zdecyduje się na taką emisję akcji dla pracowników, bo rozwodni to akcjonariat. To oznacza, że zakładając wartość JSW na poziomie 10–11 mld zł, po włączeniu do niej zabrzańskich koksowni Skarb Państwa pozyska z tej oferty do budżetu 2,7–3 mld zł – ocenia jeden z analityków. Dlaczego?

Skoro minister Skarbu Aleksander Grad zapewnia, że państwo zachowa pakiet kontrolny, to znaczy, że ma do rozdysponowania 49 proc. akcji. Jeżeli od tego odliczyć wszystkie akcje, które mogą przypaść pracownikom, to bez utraty kontroli Skarb Państwa może sprzedać akcje stanowiące 27–28 proc. kapitału spółki.


Czy będzie zakaz handlu?
Przy obecnych wycenach jedna jej akcja JSW jest warta 918–1010 zł. Natomiast nominał to 50 zł. Z wypowiedzi ministra Aleksandra Grada wynika, że właśnie po cenie zbliżonej do wartości nominalnej pracownicy JSW mieliby obejmować papiery z zamkniętej emisji.

To jednak nie koniec przywilejów, na które może liczyć załoga jastrzębskiej grupy. Z informacji przesłanej przez ministerstwo do związkowców wynika, że podczas oferty oprócz standardowych transz, przeznaczonych np. dla inwestorów indywidualnych czy instytucji, utworzona zostanie transza pracownicza. W puli tej limit zakupów będzie wyższy niż dla pozostałych inwestorów.

Nie uzyskaliśmy wczoraj informacji, czy akcje wyemitowane lub oddane pracownikom będą objęte zakazem handlu, tzw. lock-upem, i na jak długo. – Ze względu na przygotowania spółki do wejścia na warszawski parkiet oraz obostrzenia, m.in. prawne, na tym etapie mogę powiedzieć jedynie tyle, że trwają prace nad szczegółowymi propozycjami dla pracowników – wyjaśnił „Parkietowi” Maciej Wewiór, rzecznik Ministerstwa Skarbu. Odpowiedź ta dotyczyła wszystkich pytań o techniczne szczegóły prac nad sprzedażą akcji JSW.

Z pisma Aleksandra Grada przesłanego w piątek do związkowców z JSW wynika jednak, że lock-up jest planowany. Dla porównania – w Bogdance wynosił dwa lata (ale tam udostępnianie akcji zaczęło się pół roku po debiucie kopalni, w JSW ma zacząć się równolegle z nim).


Opinie ekspertów
Zapowiedzi ministerstwa budzą rozbieżne reakcje ekspertów. Z jednej strony można usłyszeć, że niepotrzebnie powiększa się grupę osób, którym za darmo lub po symbolicznej cenie przekazywany jest państwowy majątek. Z drugiej – nie brak głosów, że resort naprawdę nie ma innego wyjścia, ponieważ działa w oparciu o przestarzałe przepisy. – Wydaje mi się, że możliwość podwyższenia kapitału JSW i skierowanie emisji akcji do zatrudnionych to konsekwencja kompromisu z jej pracownikami. Ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji obowiązuje już od wielu lat, a im więcej czasu mija, tym mniejszej grupie pracowników przekształcanych i prywatyzowanych spółek przysługują bezpłatne akcje. Skala tego zjawiska już teraz przekracza pierwotne zamierzenia ustawodawców, a problemy z czasem będą jeszcze nabrzmiewać. Myślę, że kwestia dodatkowej podaży akcji JSW nie będzie istotnym problemem – polski rynek już pokazał, że łatwo wchłania wchodzące do obrotu walory pracownicze – mówi Jacek Chwedoruk, prezes Rothschild Polska.


Spółka o większej zmienności
Wyjaśnia też, że choć akcje JSW zadebiutują na giełdzie dokładnie rok po Tauronie, to nie można tych dwóch firm w prosty sposób porównywać. – Tauron jest znacznie większy od JSW, prowadzi bardziej stabilną działalność i jest obciążony mniejszym ryzykiem. JSW może być ciekawą okazją, ale raczej dla tych inwestorów, którzy poszukują spółek o większej cykliczności – dodaje Jacek Chwedoruk.

Jego zdaniem JSW, ze względu na to, że wymaga dużej restrukturyzacji, powinna być raczej porównywana z Bogdanką. Jastrzębska grupa szykowana jest do prywatyzacji już po raz trzeci. Jest największym w UE producentem węgla koksowego, bazy do produkcji stali, dlatego jest bardzo czuła na wahania koniunktury. Teraz hossa trwa – ceny węgla koksowego na rynkach światowych szaleją. MSP zakłada, że prospekt JSW trafi do KNF już za trzy tygodnie.

karolina.baca@parkiet.com

justyna.piszczatowska@parkiet.com

Boleń
Chorąży sztabowy
Posty: 6126
Rejestracja: 22 lis 2010 11:12

Postautor: Boleń » 31 mar 2011 08:37

gornicy jak zwykle :twisted:

jak myslicie ile dadza nam akcji po 20-100-300?akcji
bo to tez smieszne by bylo jesli tyle by znow drobnym dali
wtedy niech sami sobie kupuja
a spolka fajna
trzeba poczekac co z gornikami
ile na osobe akcji dadza
jeszcze zalezy od koniunktury bo koniec czerwca to raczej korekta na rynkach ale zobaczymy
Obrazek


Wróć do „Akcje”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 206 gości