Zmień lepiej tytuł wątku, bo hamowanie niemiaszków, to małe piwo...jw
Spadki jutro bardzo prawdopodobne dlatego, że rynki liczyły na te euroobligacje, co ich Angela z Sarkozim nie chcą za żadne skarby, a na dodatek ustalili nowy organ kontrolny nad bankami i porozumieli się, że kaska na bankrutów będzie w formie nowego podatku od transakcji finansowych
Czyli same najgorsze informacje, których rynki NIE chciały usłyszeć
Przedsmak tego, co jutro w Europie, był już dziś w Ameryce, która mimo ciut lepszych swoich danych przestraszyła się angelowo-sarkozowych ustaleń i rozpoczęła korektę korekty spadków, czyli wróciła na długie czerwone tory, które prowadzą daleko na południe
Oj, może jutro być naprawdę czerwono w Europce, a u nas nawet dwa razy lepiej, czyli 2 razy gorzej bo trzeba przecież dodatkowo skorygować dzisiejsze "zaległe za wczoraj" wzrosty