mam nadzieję, że tym razem moder nie usunie wątku bo po pierwsze spółka złożyła prospekt a po drugie z pewnością będzie duże zainteresowanie ew. niech wskaże inny już wcześniej założony bo w wyszukiwarce znaleźć nie możnaKraj
PKP Cargo złożyło prospekt emisyjny w KNF
pap 26-07-2013, ostatnia aktualizacja 26-07-2013 13:43
PKP Cargo złożyło w czwartek prospekt emisyjny w Komisji Nadzoru Finansowego. To kolejny krok w stronę debiutu spółki na giełdzie. Wejście pierwszej spółki z Grupy PKP na giełdowy parkiet planowane jest na IV kw.; plany te mogą pokrzyżować związki zawodowe.
Na warszawskiej giełdzie ma być sprzedanych między 25 proc. a 50 proc. akcji przewoźnika minus jedna akcja. Pakiet kontrolny zostanie na razie w rękach PKP SA.
"Mamy nadzieję, że inwestorzy docenią możliwość inwestycji w akcje drugiej największej w Unii Europejskiej spółki z branży kolejowych przewozów towarowych, która będzie jednocześnie największą notowaną spółką z tej branży w Unii Europejskiej" - podkreślił w przekazanym PAP w piątek komunikacie prezes zarządu PKP SA Jakub Karnowski.
Prezes Zarządu PKP Cargo Łukasz Boroń zaznaczył, że ostateczna decyzja dotycząca oferty publicznej, w tym jej terminu, będzie zależała m.in. od decyzji właściciela i warunków rynkowych.
"Składając prospekt w KNF, wkroczyliśmy w kluczowy etap przygotowań PKP Cargo do oferty publicznej akcji i debiutu na warszawskiej giełdzie. Dokładamy wszelkich koniecznych starań, aby odpowiednio przygotować spółkę do IPO (pierwszej oferty publicznej)" - zaznaczył.
PKP Cargo to największy polski kolejowy przewoźnik towarowy. Według Międzynarodowych Standardów Sprawozdawczości Finansowej w 2012 r. skonsolidowany zysk netto wyniósł 267 mln zł, EBITDA 767 mln zł, a przychody - ok. 5,2 mld zł. Takie wyniki podano na początku czerwca br. Wcześniej spółka podawała inne wyniki, według których zarobiła w ubiegłym roku ok. 340 mln zł - były to jednak wyniki wyliczone według innych standardów.
Zamiary dotyczące debiutu przewoźnika na giełdzie mogą pokrzyżować planowane przez związki zawodowe protesty. Jak poinformował w piątek PAP przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych Leszek Miętek, w spółce nadal trwa spór zbiorowy. "Mimo medialnych deklaracji zarządu PKP Cargo, że chce z nami rozmawiać, nadal nie zostaliśmy zaproszeni do rozmów" - powiedział związkowiec.
"W protokole rozbieżności (podpisanym na początku lipca - PAP) zapisano, że mediacje mają być podjęte do 31 lipca. Jeśli takie spotkanie mediacyjne się nie odbędzie, to spór zbiorowy zostanie zamknięty, a droga do strajku - otwarta" - wyjaśnił Miętek. Dodał, że nie można jeszcze przesądzać, czy do strajku ostatecznie dojdzie, ponieważ związkowcy nadal czekają na zaproszenie do rozmów.
W zeszłym tygodniu ponad 95 proc. załogi PKP Cargo opowiedziało się w referendum za podjęciem strajku. Pracownicy spółki odpowiadali w referendum na trzy pytania: czy są za podjęciem akcji strajkowej w przypadku kontynuacji procesu prywatyzacyjnego przewoźnika bez podpisania paktu gwarancji pracowniczych dla pracowników PKP Cargo i spółek zależnych; w przypadku gdy płaca zasadnicza nie zostanie podniesiona od 1 czerwca 2013 r. średnio o 450 zł; oraz jeśli nie zostanie wypłacona premia za I kwartał oraz nagród z zysku za 2012 r. Na wszystkie pytania pracownicy odpowiedzieli twierdząco.
http://www.parkiet.com/artykul/7,133244 ... w-KNF.html
PKP Cargo [PKP] księga I
PKP Cargo [PKP] księga I
end
REKLAMA
najczęściej bywa to tak, że max 15% przy czym tutaj sytuacja jest taka, że Cargo jest spółką zależną PKP co w moim rozumowaniu oznacza, ze tylko gdyby PKP wchodził na GPW pracownicy dostaliby akcje ( w takiej sytuacji pracownicy Cargo fizycznie akcji by nie posiadali ale Cargo musi się podzielić z PKP wpłacając część kasy z emisji)A ja jestem ciekaw ile ten pseudo maszynista zawodowy zwiazkowiec z pensja niemal 2-krotnie wieksza od premiera, prezydenta czy tez ministrow dostal darmowych akcji ????
http://www.pkp-cargo.pl/firma,o-firmie.html
ale to jest nic gdy spojrzymy w przyszłość i gdyby tak przewozy cargo zwiększyły prędkość z obecnych 20-30 km na godzinę a w międzyczasie powstałaby sieć terminali
wtedy gonimy europę zachodnią w strukturze przewozów
Ostatnio zmieniony 27 lip 2013 14:51 przez instynkt, łącznie zmieniany 2 razy.
end
PKP Cargo szacuje, że w 2012 roku przewiozła ok. 116 mln ton ładunków, a praca przewozowa przekroczyła 29,5 mld ntkm. Przychody operatora w 2012 roku powinny wynieść ok. 4,6 mld zł, EBITA 519,7 mln zł, a zysk netto 295,9 mln zł.
Do połowy grudnia 2012 roku PKP Cargo uruchomiło niemal 7500 pociągów poza granicami kraju. Oznacza to dynamiczny wzrost w porównaniu do poprzedniego roku (ok. 4500 pociągów w 2011 roku). Najwięcej z nich jeździ w Czechach i na Słowacji, następnie Niemczech oraz Austrii. Pociągi z logo PKP Cargo wożą zagranicą przede wszystkim samochody, części samochodowe, rudę, węgiel oraz kontenery.
PKP Cargo jest drugim największym kolejowym operatorem logistycznym w Unii Europejskiej i pierwszym w Polsce. Dysponuje taborem ok. 2,5 tys. lokomotyw oraz ok. 65 tys. wagonów.
http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosc ... 012-r.html
Do połowy grudnia 2012 roku PKP Cargo uruchomiło niemal 7500 pociągów poza granicami kraju. Oznacza to dynamiczny wzrost w porównaniu do poprzedniego roku (ok. 4500 pociągów w 2011 roku). Najwięcej z nich jeździ w Czechach i na Słowacji, następnie Niemczech oraz Austrii. Pociągi z logo PKP Cargo wożą zagranicą przede wszystkim samochody, części samochodowe, rudę, węgiel oraz kontenery.
PKP Cargo jest drugim największym kolejowym operatorem logistycznym w Unii Europejskiej i pierwszym w Polsce. Dysponuje taborem ok. 2,5 tys. lokomotyw oraz ok. 65 tys. wagonów.
http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosc ... 012-r.html
no to jeszcze jeden art dla uzupełnienia obrazu
w moim odczuciu i na podstawie rozpoczętych prac można umiarkowanie prognozować zmiany w kierunku zwiększania prędkości co jest kluczowe w rozwoju i konkurowaniu z innymi środkami transportu
inną kwestią jest czy Cargo utrzyma pozycję w walce z kolejami niemieckimi (DB Schenker) które się rozpychają w Europie Centralnej i już posiadają dość mocną pozycję (jest to kluczowe też w odniesieniu do portów)
i jak zwykle w takiej sytuacji jedni będą widzieć szklankę do połowy pustą a drudzy w połowie zapełnioną i ew. potencjał rozwojuPrzewozy towarowe w Polsce wciąż powolne
Średnia prędkość handlowa pociągów towarowych uruchamianych w I półroczu 2012 roku przez licencjonowanych przewoźników kolejowych wyniosła 25,75 km/h. Porównując z latami poprzednimi, uwzględniając przewozy na sieciach wszystkich zarządców infrastruktury, średnia prędkość znacząco się nie zmieniła, w 2010 roku wyniosła 25,63 km/h, w 2011 - 25,58 km/h.
fot. PKP Cargo fot. PKP Cargo
Przyporządkowane tagi:
kolej (132) , pociągi towarowe (1)
Jak podaje Urząd Transportu Kolejowego, w dalszym ciągu największym mankamentem wpływającym na prędkość przewozów jest stan infrastruktury kolejowej oraz niska przepustowość wynikająca m.in. z zamknięć torowych oraz licznych „wąskich gardeł” – głównie w obrębie Śląska. Należy zaznaczyć, że w 2011 roku ponad 57% masy towarowej nadanej do transportu w Polsce rozpoczynało przewóz w województwie śląskim i dolnośląskim, co ze względu na niskie parametry jakościowe infrastruktury zlokalizowanej w obrębie tych województw wiązało się z licznymi opóźnieniami pociągów towarowych na przybyciu. Punktualność w Polsce w II kwartale 2012 roku wyniosła 49,38%, spadek o 2,37% w porównaniu do I kwartału 2012 roku. Średni czas opóźnień wyniósł 298 minut, w tym 301 minut (pociągi w komunikacji krajowej) i 255 minut (w komunikacji międzynarodowej).
Dla porównania średnia prędkość handlowa w przewozach kolejowych w krajach Unii Europejskiej przekraczała poziom 50 km/h. Na sieci francuskiego zarządcy infrastruktury RFF (Réseau Ferré de France), drugiego w Europie pod względem długości zarządzanej infrastruktury liniowej, średnia prędkość pociągów towarowych oscylowała na poziomie 60 km/h, a dla pociągów długodystansowych (przekraczających 700-800 kilometrów długości trasy) wyniosła 65 km/h.
http://www.rynek-kolejowy.pl/36081/prze ... owolne.htm
w moim odczuciu i na podstawie rozpoczętych prac można umiarkowanie prognozować zmiany w kierunku zwiększania prędkości co jest kluczowe w rozwoju i konkurowaniu z innymi środkami transportu
inną kwestią jest czy Cargo utrzyma pozycję w walce z kolejami niemieckimi (DB Schenker) które się rozpychają w Europie Centralnej i już posiadają dość mocną pozycję (jest to kluczowe też w odniesieniu do portów)
end
glownym problemem naszych rodzimych spolek wchodzacych na gielde jest wyciagniecie od leszczy ile sie da a nawet wiecej. Mamona rzadzino to jeszcze jeden art dla uzupełnienia obrazu
i jak zwykle w takiej sytuacji jedni będą widzieć szklankę do połowy pustą a drudzy w połowie zapełnioną i ew. potencjał rozwojuPrzewozy towarowe w Polsce wciąż powolne
Średnia prędkość handlowa pociągów towarowych uruchamianych w I półroczu 2012 roku przez licencjonowanych przewoźników kolejowych wyniosła 25,75 km/h. Porównując z latami poprzednimi, uwzględniając przewozy na sieciach wszystkich zarządców infrastruktury, średnia prędkość znacząco się nie zmieniła, w 2010 roku wyniosła 25,63 km/h, w 2011 - 25,58 km/h.
fot. PKP Cargo fot. PKP Cargo
Przyporządkowane tagi:
kolej (132) , pociągi towarowe (1)
Jak podaje Urząd Transportu Kolejowego, w dalszym ciągu największym mankamentem wpływającym na prędkość przewozów jest stan infrastruktury kolejowej oraz niska przepustowość wynikająca m.in. z zamknięć torowych oraz licznych „wąskich gardeł” – głównie w obrębie Śląska. Należy zaznaczyć, że w 2011 roku ponad 57% masy towarowej nadanej do transportu w Polsce rozpoczynało przewóz w województwie śląskim i dolnośląskim, co ze względu na niskie parametry jakościowe infrastruktury zlokalizowanej w obrębie tych województw wiązało się z licznymi opóźnieniami pociągów towarowych na przybyciu. Punktualność w Polsce w II kwartale 2012 roku wyniosła 49,38%, spadek o 2,37% w porównaniu do I kwartału 2012 roku. Średni czas opóźnień wyniósł 298 minut, w tym 301 minut (pociągi w komunikacji krajowej) i 255 minut (w komunikacji międzynarodowej).
Dla porównania średnia prędkość handlowa w przewozach kolejowych w krajach Unii Europejskiej przekraczała poziom 50 km/h. Na sieci francuskiego zarządcy infrastruktury RFF (Réseau Ferré de France), drugiego w Europie pod względem długości zarządzanej infrastruktury liniowej, średnia prędkość pociągów towarowych oscylowała na poziomie 60 km/h, a dla pociągów długodystansowych (przekraczających 700-800 kilometrów długości trasy) wyniosła 65 km/h.
http://www.rynek-kolejowy.pl/36081/prze ... owolne.htm
w moim odczuciu i na podstawie rozpoczętych prac można umiarkowanie prognozować zmiany w kierunku zwiększania prędkości co jest kluczowe w rozwoju i konkurowaniu z innymi środkami transportu
inną kwestią jest czy Cargo utrzyma pozycję w walce z kolejami niemieckimi które się rozpychają w Europie Centralnej i już posiadają dość mocną pozycję (jest to kluczowe też w odniesieniu do portów)
Cargo jest strategiczną spółką dla Polski pod wieloma względami (bardziej strategiczna niz Orlen a gdzieś na równi z grupami energetycznymi) i stąd tak duża ilość różnych grup interesuglownym problemem naszych rodzimych spolek wchodzacych na gielde jest wyciagniecie od leszczy ile sie da a nawet wiecej. Mamona rzadzino to jeszcze jeden art dla uzupełnienia obrazu
i jak zwykle w takiej sytuacji jedni będą widzieć szklankę do połowy pustą a drudzy w połowie zapełnioną i ew. potencjał rozwojuPrzewozy towarowe w Polsce wciąż powolne
Średnia prędkość handlowa pociągów towarowych uruchamianych w I półroczu 2012 roku przez licencjonowanych przewoźników kolejowych wyniosła 25,75 km/h. Porównując z latami poprzednimi, uwzględniając przewozy na sieciach wszystkich zarządców infrastruktury, średnia prędkość znacząco się nie zmieniła, w 2010 roku wyniosła 25,63 km/h, w 2011 - 25,58 km/h.
fot. PKP Cargo fot. PKP Cargo
Przyporządkowane tagi:
kolej (132) , pociągi towarowe (1)
Jak podaje Urząd Transportu Kolejowego, w dalszym ciągu największym mankamentem wpływającym na prędkość przewozów jest stan infrastruktury kolejowej oraz niska przepustowość wynikająca m.in. z zamknięć torowych oraz licznych „wąskich gardeł” – głównie w obrębie Śląska. Należy zaznaczyć, że w 2011 roku ponad 57% masy towarowej nadanej do transportu w Polsce rozpoczynało przewóz w województwie śląskim i dolnośląskim, co ze względu na niskie parametry jakościowe infrastruktury zlokalizowanej w obrębie tych województw wiązało się z licznymi opóźnieniami pociągów towarowych na przybyciu. Punktualność w Polsce w II kwartale 2012 roku wyniosła 49,38%, spadek o 2,37% w porównaniu do I kwartału 2012 roku. Średni czas opóźnień wyniósł 298 minut, w tym 301 minut (pociągi w komunikacji krajowej) i 255 minut (w komunikacji międzynarodowej).
Dla porównania średnia prędkość handlowa w przewozach kolejowych w krajach Unii Europejskiej przekraczała poziom 50 km/h. Na sieci francuskiego zarządcy infrastruktury RFF (Réseau Ferré de France), drugiego w Europie pod względem długości zarządzanej infrastruktury liniowej, średnia prędkość pociągów towarowych oscylowała na poziomie 60 km/h, a dla pociągów długodystansowych (przekraczających 700-800 kilometrów długości trasy) wyniosła 65 km/h.
http://www.rynek-kolejowy.pl/36081/prze ... owolne.htm
w moim odczuciu i na podstawie rozpoczętych prac można umiarkowanie prognozować zmiany w kierunku zwiększania prędkości co jest kluczowe w rozwoju i konkurowaniu z innymi środkami transportu
inną kwestią jest czy Cargo utrzyma pozycję w walce z kolejami niemieckimi które się rozpychają w Europie Centralnej i już posiadają dość mocną pozycję (jest to kluczowe też w odniesieniu do portów)
pytanie brzmi jak pogodzić interes skarbu państwa i interes potencjalnych inwestorów
według mnie kluczem jest sprzedanie akcji przez SP za cenę godziwą w dniu dzisiejszym a w interesie akcjonariuszy będzie rozwój.wzrost wartości i przyszły zysk z akcji
by tak się stało to z jednej strony niezależnie od Cargo musi nastąpić poprawa infrastruktury a z drugiej strony już zależnie od spółki... Cargo musi rozwijać swoją pozycję w Europie Centralnej
oczywiście można to też przedstawić w taki sposób, że instrastruktura jest zdewastowana a tabor Cargo nie nadaje się do wożenia czegokolwiek i najlepiej spółke sprzedać mocnemu inwestorowi w domyśle DB? Schenker? bo przecież Polacy nie dadzą rady?
wbrew pozorom można tutaj połączyć interesy SP (jako inwestor dominujący ze względu na strategiczne znaczenie Cargo dla RP) z interesem pontencjalnych inwestorów zarabiających na wzroście wartości spółki (bo mimo wszystko w obecnym momencie Cargo potrzebuje kapitału na dalszy rozwój)
end
-
- Podporucznik
- Posty: 13604
- Rejestracja: 22 lut 2012 12:28
- Lokalizacja: Warsaw nasza piękna
Cargo ciekawa oferta może być. Zobaczymy jaką cenę moga wrzucić.
TEN SYSTEM WYMiATA
http://www.parkiet.com/forum/viewtopic.php?t=195143
cel 10000 % do końca roku
a już jest ponad 4720 % zysku
http://www.parkiet.com/forum/viewtopic.php?t=195143
cel 10000 % do końca roku
a już jest ponad 4720 % zysku
ważniejszym aspektem od ceny będzie to czy inwestycje w infrastrukturę będą w dalszym stopniu utrzymywane tak by zwiększyć prędkość (przynamniej na kluczowych korytarzach) do min. 50 km/h co w odniesieniu do powierzchni RP czy nawet Europy Centralnej będzie oznaczać czas podróży z portu do teminala lub z terminala do terminala ... do 15 godzin)Cargo ciekawa oferta może być. Zobaczymy jaką cenę moga wrzucić.
i drugim kluczowym czynnikiem będą negocjaje ze związkami bo od tego zależy jak duża kwota pójdzie na inwestycje już w samym Cargo
i dopiero w trzeciej kolejności cena (w zależnosci od perspektywy czasowej)
innym czynnikiem którego dziś nie da się wycenić może być fuzja z którymś z przewoźników ze Słowacji i.lub Czech
Ostatnio zmieniony 27 lip 2013 15:46 przez instynkt, łącznie zmieniany 1 raz.
end
-
- Podporucznik
- Posty: 13604
- Rejestracja: 22 lut 2012 12:28
- Lokalizacja: Warsaw nasza piękna
Przejęcie mniejszej spółki jak dla mnie będzie plusem dla PKP Cargo. To jednak zupełnie inna spółka niż PKP. Mam znajomego, który tam pracuje i wiem, że spółka jest o niebo lepiej zarządzana niż PKP. Dobrze opłacany pracownik to dobry znak. A związki zobaczymy. Jak dla mnie cena jest w chwili obecnej najważniejsza. SP przyciśnięte do bandy może sprzeda z jakąś premią.
TEN SYSTEM WYMiATA
http://www.parkiet.com/forum/viewtopic.php?t=195143
cel 10000 % do końca roku
a już jest ponad 4720 % zysku
http://www.parkiet.com/forum/viewtopic.php?t=195143
cel 10000 % do końca roku
a już jest ponad 4720 % zysku
-
- Podporucznik
- Posty: 13604
- Rejestracja: 22 lut 2012 12:28
- Lokalizacja: Warsaw nasza piękna
Jakies nieduze dyskonto moze zachecic do wejscia ale pamiec o paru tzw akconariatach obywatelskich juz mniej
Wiem, wiem. Chyba szczególnie po JSW w pamięc to zapada. Ale takie czasy. Nie jest łatwo. Ale dyskonto dałoby plusa. A ludzie są tego spragnieni. naród dostałby nadzieję że znowu można zarabiać na "pierwotniakach". Emeryci i renciści w kolejkach mieliby o czym rozmawiać i wspominać czasy Banku Śląskiego.
TEN SYSTEM WYMiATA
http://www.parkiet.com/forum/viewtopic.php?t=195143
cel 10000 % do końca roku
a już jest ponad 4720 % zysku
http://www.parkiet.com/forum/viewtopic.php?t=195143
cel 10000 % do końca roku
a już jest ponad 4720 % zysku
Zwlaszcza jak teraz jako alternatywe maja niskie lokatyJakies nieduze dyskonto moze zachecic do wejscia ale pamiec o paru tzw akconariatach obywatelskich juz mniej
Wiem, wiem. Chyba szczególnie po JSW w pamięc to zapada. Ale takie czasy. Nie jest łatwo. Ale dyskonto dałoby plusa. A ludzie są tego spragnieni. naród dostałby nadzieję że znowu można zarabiać na "pierwotniakach". Emeryci i renciści w kolejkach mieliby o czym rozmawiać i wspominać czasy Banku Śląskiego.
A poza tym wiedzanco to PKP bo kazdzy jezdzil pocsiagiem, z Cargo troche mniej ale i tak zapamietaja PKP
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 150 gości