MERCATOR MEDICAL [MRC] start ku szczytom

[dryniol]

A przepraszam, zapomniałem napisać, że Twój post jest z wątku PEKAO, które poszło do góry o hmm ponad 100%? Ty tu jesteś specjalistą od procentów a ja jak widać mistrzem giełdy. Ty się śmiałeś a ja akumulowalem na niższych poziomach.

Wtedy zrobiłeś z siebie dur.nia, i nadal po staremu.
Ok, skończ się ośmieszać, bo już klasyka zdartej płyty i 11bit wjeżdża widzę, podkład profesjonalny.

trance ale to Ty się ośmieszasz de.bilku. Wyrwałeś z kontekstu mój jeden post i na tym żerujesz, do tego bezczelnie kłamiąc
Skakałeś wtedy jak pchła, ze spółki na spółkę, a pekao miałeś tylko na chwilę i straciłeś na transakcji 5%. Sam to wtedy pisałeś
Szkoda słów i czasu na takiego de.bilka jak Ty. Bez odbioru

[trance]

Wysłać Cię na kurs czytania ze zrozumieniem?

"Pozycji jeszcze nie zamknąłem, bronią wsparcia. Jak poleci, to zamknę pozycję na delikatnym minusie, bo w tych okolicach brałem i odkupię taniej, bez żalu."

A potem wjeżdża durniol ze swoimi 5% skacząc po wątkach nie mając nic mądrego do napisania
Warren Cię nie nauczył cięcia strat?
I tak, bez odbioru, bo nie dość że z procentami masz problem to i z czytaniem ze zrozumieniem.
Zbyt niski poziom prezentujesz.
A jak widać wyszło na moje. W mniej niż dwa lata.

[dryniol]

Warren Cię nie nauczył cięcia strat?

trance de.bilku od cięcia strat to jesteś Ty Ja strat nie tnę, bo mam zupełnie inną strategię inwestycyjną, ale Twój ograniczony rozumek i tak tego nie ogarnie To mniej więcej tak, jakby w kantorze wymiany walut właściciel musiał ciąć straty, sprzedając wszystkie euro jakie ma, bo euro dzisiaj spadło, a dolar poszedł do góry Ja też mam przeliczniki wymian i zarabiam bez względu na to czy spada, czy rośnie, ale jak rośnie to oczywiście zarabiam dużo więcej, bo dochodzi mi dodatkowo zysk ze wzrostu kursu, jak w kantorze z walutami. Nie interesuje mnie też zupełnie średnia kupna i sprzedaży. W kantorze mają zawsze 100%
w różnych walutach, a ja mam zawsze 100% w różnych akcjach (oczywiście wyselekcjonowanych). W kantorze mają więcej jednej waluty, mniej innej, a za kilka dni odwrotnie, a u mnie jest to samo z akcjami. Ale tak jak wspomniałem, i tak nie ogarniesz tego
w jaki sposób lokuję pieniądze na giełdzie Jeszcze tak przy okazji, to właśnie Ty coś ostatnio brzęczałeś na forum, jak wymieniałem ENEA po 9, na PKP Cargo po 18 zł, jaki to jestem głupi, a już teraz mogę wymieniać w drugą stronę, jak w kantorze
z walutami, i przybywa "waluty" Panie "mądry", czyż nie , ale z ENEA nie wymieniam tylko z inną "walutą" z mojego "kantora", bo ma lepszy przelicznik wymiany, ale pewnie to jest już za dużo jak na Twój ograniczony rozumek Ty sobie dalej tnij straty, bo dobrze Ci to wychodzi

[fluidek]

O ja *****... ale ci durniol *****...liło Kantor ma

[pandorinium]

od tego węgla go przegrzało.

[dryniol]

O ja *****... ale ci durniol *****...liło Kantor ma

...ano ma de.bilku fluidku kantor wymiany z 9 spółkami Ale pisałem wyżej, że tacy jednodniowi milionerzy jak Ty, trance, i wam podobni i tak się nie połapią o co chodzi w tej strategi, bo macie strasznie ograniczone rozumki

[trance]

O ja *****... ale ci durniol *****...liło Kantor ma

Ale jaki dobry kantor, durniol wywalił bogdankę po 32 i dziś odkupuje "taniej" po 40 zł.
Zepak wywalił po 13 i dziś bierze po 20 zł
PKP wziął po 18,5 oddał po 18 by wziąć Eneę.
Tauron po 5 zł do dziś czeka na lepszą okazję do wywalenia.

Jestem ciekaw czy jego żona też tak z niego ciśnie bekę jak to forum
Zwykły kółkowicz dumnie się nazywający inwestorem z autorską "strategią" kantoru i interwałem durniola

[dryniol]

O ja *****... ale ci durniol *****...liło Kantor ma

Ale jaki dobry kantor, durniol wywalił bogdankę po 32 i dziś odkupuje "taniej" po 40 zł.
Zepak wywalił po 13 i dziś bierze po 20 zł
PKP wziął po 18,5 oddał po 18 by wziąć Eneę.
Jestem ciekaw czy jego żona też tak z niego ciśnie bekę jak to forum

trance wejdź sobie de.bilku na wątek PKP Cargo, tam są dokładnie opisane moje transakcje tylko na dwóch spółkach, a mam ich dziewięć, co na co i w jakich momentach wymieniałem. Jeśli chodzi o to forum z takimi 8-10-cioma de.bilkami jak wy, to raczej nie jest "całe" forum glu.pku

[Gibajacy_gibon]

Warren Cię nie nauczył cięcia strat?

trance de.bilku od cięcia strat to jesteś Ty Ja strat nie tnę, bo mam zupełnie inną strategię inwestycyjną, ale Twój ograniczony rozumek i tak tego nie ogarnie To mniej więcej tak, jakby w kantorze wymiany walut właściciel musiał ciąć straty, sprzedając wszystkie euro jakie ma, bo euro dzisiaj spadło, a dolar poszedł do góry Ja też mam przeliczniki wymian i zarabiam bez względu na to czy spada, czy rośnie, ale jak rośnie to oczywiście zarabiam dużo więcej, bo dochodzi mi dodatkowo zysk ze wzrostu kursu, jak w kantorze z walutami. Nie interesuje mnie też zupełnie średnia kupna i sprzedaży. W kantorze mają zawsze 100%
w różnych walutach, a ja mam zawsze 100% w różnych akcjach (oczywiście wyselekcjonowanych). W kantorze mają więcej jednej waluty, mniej innej, a za kilka dni odwrotnie, a u mnie jest to samo z akcjami. Ale tak jak wspomniałem, i tak nie ogarniesz tego
w jaki sposób lokuję pieniądze na giełdzie Jeszcze tak przy okazji, to właśnie Ty coś ostatnio brzęczałeś na forum, jak wymieniałem ENEA po 9, na PKP Cargo po 18 zł, jaki to jestem głupi, a już teraz mogę wymieniać w drugą stronę, jak w kantorze
z walutami, i przybywa "waluty" Panie "mądry", czyż nie , ale z ENEA nie wymieniam tylko z inną "walutą" z mojego "kantora", bo ma lepszy przelicznik wymiany, ale pewnie to jest już za dużo jak na Twój ograniczony rozumek Ty sobie dalej tnij straty, bo dobrze Ci to wychodzi

zarabiam bez względu na to czy spada, czy rośnie, ale jak rośnie to oczywiście zarabiam dużo więcej

nie to jest hit q.u.rwa sezonu jak nie dekady morda mi się śmieje i nie chce zejść z pyska banan nawet lekko mi oczy załzawiły od tego śmiechu.
Z takimi traderami nie ma szans człowiek jest skazany na porażkę .
Dobrze że nie odwrotnie że na spadkach nie zarabia wiecej niż na wzrostach bo to by trochę tłuamczyło dlaczego siedzi od trzech lat na Tauronie taki zadowolony.

Fluidek też zawsze zarabia albo wychodzi na zero ale żeby zarabiąc na spadkach

[pandorinium]

Bo jak kurs poleciał z 2 zeta na 70 groszy to dryniol uknuł plan. Wciągnął w spekulację córkę i sprzedał jej akcje po 2,5 na umowę. W ten sposób pomimo spadków dryniol zarabia. Jak kurs urósł to odkupił od córki po 2,5zł a sprzedał po 4 i zanotował kolejny zysk. W ten sposób nasz guru inwestycji robi kółka.

[fluidek]

Fluidek przecież został wyzerowany kapitałowo na Fluid SA wydymany bez znieczulenia przez dziada i rumcajsa to sobie wypraszam

[Pewien_nieznany_ktos]

Gdzie dwóch się kłóci tam ktoś inny korzysta

[olimp.zeusowy]

Jutro Pany nowe minima

[NiKtoś]

Czyli dzien jak codzien natomoiast spdki nie sa takie pewne jak fjuczersy beda zielone...

Jutro Pany nowe minima

[dryniol]

Warren Cię nie nauczył cięcia strat?

trance de.bilku od cięcia strat to jesteś Ty Ja strat nie tnę, bo mam zupełnie inną strategię inwestycyjną, ale Twój ograniczony rozumek i tak tego nie ogarnie To mniej więcej tak, jakby w kantorze wymiany walut właściciel musiał ciąć straty, sprzedając wszystkie euro jakie ma, bo euro dzisiaj spadło, a dolar poszedł do góry Ja też mam przeliczniki wymian i zarabiam bez względu na to czy spada, czy rośnie, ale jak rośnie to oczywiście zarabiam dużo więcej, bo dochodzi mi dodatkowo zysk ze wzrostu kursu, jak w kantorze z walutami. Nie interesuje mnie też zupełnie średnia kupna i sprzedaży. W kantorze mają zawsze 100%
w różnych walutach, a ja mam zawsze 100% w różnych akcjach (oczywiście wyselekcjonowanych). W kantorze mają więcej jednej waluty, mniej innej, a za kilka dni odwrotnie, a u mnie jest to samo z akcjami. Ale tak jak wspomniałem, i tak nie ogarniesz tego
w jaki sposób lokuję pieniądze na giełdzie Jeszcze tak przy okazji, to właśnie Ty coś ostatnio brzęczałeś na forum, jak wymieniałem ENEA po 9, na PKP Cargo po 18 zł, jaki to jestem głupi, a już teraz mogę wymieniać w drugą stronę, jak w kantorze
z walutami, i przybywa "waluty" Panie "mądry", czyż nie , ale z ENEA nie wymieniam tylko z inną "walutą" z mojego "kantora", bo ma lepszy przelicznik wymiany, ale pewnie to jest już za dużo jak na Twój ograniczony rozumek Ty sobie dalej tnij straty, bo dobrze Ci to wychodzi

zarabiam bez względu na to czy spada, czy rośnie, ale jak rośnie to oczywiście zarabiam dużo więcej

nie to jest hit q.u.rwa sezonu jak nie dekady morda mi się śmieje i nie chce zejść z pyska banan nawet lekko mi oczy załzawiły od tego śmiechu.
Z takimi traderami nie ma szans człowiek jest skazany na porażkę .
Dobrze że nie odwrotnie że na spadkach nie zarabia wiecej niż na wzrostach bo to by trochę tłuamczyło dlaczego siedzi od trzech lat na Tauronie taki zadowolony.

Fluidek też zawsze zarabia albo wychodzi na zero ale żeby zarabiąc na spadkach

Gibajacy_głu.polu za cienki jesteś w uszach i w rozumku, żeby zrozumieć, że zarabiam nawet jak spadło, nie ruszając kontraktów. Taki prosty przykład. Zobacz na wykresach de.bilku, ile razy mijały się ze sobą np. Energa i Enea, Wystarczyło np. przez 5 lat wymieniać je jeden do jednego (czyli sprzedawać tą droższą, kupować tą tańszą) i wcale nie musiało rosnąć. Wystarczyło tylko
te mijanki między tymi spółkami wykorzystywać żebyś zarabiał akcje i miał 200%-500% więcej akcji (w zależności od timingu) jednej lub drugiej spółki, a skoro miałbyś o 200% akcji więcej, to chyba logiczne jest, że mogą one być nawet o 20% tańsze, a i tak jesteś
na dużym plusie To tylko taki prosty przykład z wymianą 1 do 1, i tylko między dwoma spółkami, a o bardziej skomplikowanych wymianach np. 2 do 3,5, czy 1,5 do 2 i między więcej niż dwoma spółkami, to nawet Ci nie będę pisał, bo za tę.py jesteś żebyś
to ogarnął de.bilku Najpierw się naucz, co to jest parytet wymiany, czemu służy i jak z niego korzystać na giełdzie,
a potem się z kogoś wyśmiewaj de.bilku W moim portfelu parytet wymiany jest ważniejszy niż krótkoterminowy wzrost
czy spadek kursów, a jak coś z mojego portfela na krótko mocniej spadnie, to jest mi to nawet na rękę. Same spółki dobieram starannie i z dużą ostrożnością. Na pierwszym miejscu stawiam na zdrowe fundamenty spółek które mam w portfelu, a na drugim to, że są przesadnie tanie i że w długim terminie dadzą dużo zarobić, a wymiany to dodatkowy bonus dla mnie, ale takie forumowe de.bilki jak Ty, trance, pandorinium, czy fluidek i tak tego nie ogarniecie, więc bez odbioru kółko wzajemnej adoracji de.bilków