no akurat czy przebije linie trendu czy sie od niej odbije to chyba duze znaczenie ....a wrecz podstawowe....niom ale w dłuższej perspektywie to chyba bez znaczenia.Potencjalny zysk skłania do większego ryzyka
COGNOR [COG] księga XXVII jak feniks z popiołów!
-
- Młodszy chorąży sztabowy
- Posty: 2444
- Rejestracja: 03 lut 2014 08:28
REKLAMA
DZISIAJ JESZCZE MA TO DUŻE ZNACZENIE ALE ZA TYDZIEŃ JAK BĘDZIEMY LATALI POD 3 ZETA TO BĘDZIE JUŻ HISTORIAno akurat czy przebije linie trendu czy sie od niej odbije to chyba duze znaczenie ....a wrecz podstawowe....niom ale w dłuższej perspektywie to chyba bez znaczenia.Potencjalny zysk skłania do większego ryzyka
DZISIAJ JESZCZE MA TO DUŻE ZNACZENIE ALE ZA TYDZIEŃ JAK BĘDZIEMY LATALI POD 3 ZETA TO BĘDZIE JUŻ HISTORIAno akurat czy przebije linie trendu czy sie od niej odbije to chyba duze znaczenie ....a wrecz podstawowe....niom ale w dłuższej perspektywie to chyba bez znaczenia.Potencjalny zysk skłania do większego ryzyka
-
- Młodszy chorąży sztabowy
- Posty: 2444
- Rejestracja: 03 lut 2014 08:28
dobry jest ....pisze tak od lat tylko kiedys pisal zamiast bedziemy latac pod 3 zl to psial ze pod 30 zlDZISIAJ JESZCZE MA TO DUŻE ZNACZENIE ALE ZA TYDZIEŃ JAK BĘDZIEMY LATALI POD 3 ZETA TO BĘDZIE JUŻ HISTORIAno akurat czy przebije linie trendu czy sie od niej odbije to chyba duze znaczenie ....a wrecz podstawowe....niom ale w dłuższej perspektywie to chyba bez znaczenia.Potencjalny zysk skłania do większego ryzyka
JAK MASZ TRUDNOŚCI ZE ZROZUMIENIEM O CZYM PISZE TO SIĘ NIE WYPOWIADAJ BO WYCHODZI NA TO ŻE JESTEŚ BARDZO MAŁO ROZUMNYdobry jest ....pisze tak od lat tylko kiedys pisal zamiast bedziemy latac pod 3 zl to psial ze pod 30 zlDZISIAJ JESZCZE MA TO DUŻE ZNACZENIE ALE ZA TYDZIEŃ JAK BĘDZIEMY LATALI POD 3 ZETA TO BĘDZIE JUŻ HISTORIAno akurat czy przebije linie trendu czy sie od niej odbije to chyba duze znaczenie ....a wrecz podstawowe....niom ale w dłuższej perspektywie to chyba bez znaczenia.Potencjalny zysk skłania do większego ryzyka
Popyt na stal będzie rósł. Jej odbiorcy zwiększają bowiem produkcję.
Jak poinformował GUS, produkcja sprzedana przemysłu, po wyeliminowaniu czynników sezonowych, była w styczniu 2014 r. o 6,3 proc. wyższa niż w analogicznym okresie 2013 r. i o 2,3 proc. wyższa niż w grudniu 2013 r.
Licząc rok do roku wzrost produkcji sprzedanej odnotowano w 24 (spośród 34) działach przemysłu m.in. w: produkcji mebli – o 16,2 proc., wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych – o 14,4 proc., z gumy i tworzyw sztucznych – o 12,5 proc., urządzeń elektrycznych – o 12,0 proc., wyrobów z drewna, korka, słomy i wikliny – o 10,7 proc., komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych – o 8,1 proc. oraz koksu i produktów rafinacji ropy naftowej – o 7,4 proc. Spadek wystąpił w 10 działach, m.in. w: wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego – o 7,5 proc., w produkcji wyrobów farmaceutycznych – o 6,5 proc., chemikaliów i wyrobów chemicznych – o 2,8 proc. oraz w wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę – o 1,9 proc.
Jak poinformował GUS, produkcja sprzedana przemysłu, po wyeliminowaniu czynników sezonowych, była w styczniu 2014 r. o 6,3 proc. wyższa niż w analogicznym okresie 2013 r. i o 2,3 proc. wyższa niż w grudniu 2013 r.
Licząc rok do roku wzrost produkcji sprzedanej odnotowano w 24 (spośród 34) działach przemysłu m.in. w: produkcji mebli – o 16,2 proc., wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych – o 14,4 proc., z gumy i tworzyw sztucznych – o 12,5 proc., urządzeń elektrycznych – o 12,0 proc., wyrobów z drewna, korka, słomy i wikliny – o 10,7 proc., komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych – o 8,1 proc. oraz koksu i produktów rafinacji ropy naftowej – o 7,4 proc. Spadek wystąpił w 10 działach, m.in. w: wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego – o 7,5 proc., w produkcji wyrobów farmaceutycznych – o 6,5 proc., chemikaliów i wyrobów chemicznych – o 2,8 proc. oraz w wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę – o 1,9 proc.
Sytuacja na Ukrainie jest dynamiczna i nie jest to jeszcze wiadomość oficjalnie potwierdzona, niemniej, na początku lutego donieckie media opublikowały informację, że Ukraińcy sprzedali wszystkie swoje udziały w koncernie ISD szwajcarskiej firmie Carbofer General Trading, której właścicielem jest rosyjski oligarcha Aleksander Katunin.
Do niedawna Carbofer posiadał 50 proc. i dwie akcje koncernu ISD a właścicielami pozostałych 49,99 proc. akcji ISD byli ukraińscy oligarchowie Siergiej Taruta i Oleksandr Mkrcztan.
Carbofer jest jednym z największych sprzedawców rosyjskiej stali na światowych rynkach.
W 2010 roku Katunin ujawnił, że razem z nim większościowy pakiet akcji ISD kupiło dwóch innych inwestorów rosyjskich, a dziennik Kommiersant twierdził wówczas, że za transakcją stoi grupa Evraz i inny wielki rosyjski koncern metalurgiczny Metaloinwest należący do Aliszera Usmanowa. Zatem, pomimo braku oficjalnych komunikatów, wiadomo już, że obecnie wyłącznymi właścicielami ISD są trzej rosyjscy oligarchowie Aleksander Katunin, Roman Abramowicz i Aliszer Usmanow, którzy działają w branży metalurgicznej i ściśle są powiązani z Władimirem Putinem.
Najprawdopodobniej obecna transakcja odbyła się tak jak poprzednia za pośrednictwem państwowego rosyjskiego banku Vnesheconombank VEB, który bezpośrednio jest podległy Władimirowi Putinowi.
Oficjalnie Korporacja ISD obejmuje następujące aktywa metalurgiczne:
Alczewski Kombinat Metalurgiczny (Ukraina)
Dnieprowski Kombinat Metalurgiczny (Ukraina)
Koksownia Alczewsk (Ukraina)
ISD Huta Częstochowa (HCZ)
Huta Dunaferr (Węgry)
Ponadto, Korporacja ISD może także kontrolować bezpośrednio lub pośrednio inne aktywa metalurgiczne, np. poprzez posiadanie obligacji takich spółek jak choćby prawdopodobnie Cognor.
Putin najprawdopodobniej będzie zmierzał w kierunku budowy światowego syndykatu metalurgicznego, który będzie konkurencją dla Mittala. Wskazywać na to może fiasko styczniowych rozmów Putina z węgierskim premierem Viktorem Orbanem o chęci nacjonalizacji przez Węgrów Huty Dunaferr, czego efektem było późniejsze stanowcze odrzucenie przez Vnesheconombank oferty sprzedaży udziałów Huty Dunaferr, którą złożył rząd węgierski a także zapowiedź modernizacji i progresji tej huty na region Europy Środkowej i Wschodniej pod rosyjskim zwierzchnictwem. Negocjacje Węgrów z Putinem wskazują także na to, kto jest kluczowym właścicielem Korporacji ISD.
Kolejnym argumentem konsolidacji sektora stalowego przez Putina może być dość kosztowny sposób redukcji zatrudnienia przeprowadzony w Hucie Częstochowa a podyktowany podobno zamiarem jej sprzedaży. Gdyby prawdą było, że huta (lub jej stalownia) ma być sprzedana to postawiono by ją zwyczajnie w stan likwidacji, w którym to stanie właściciel może nadal prowadzić działalność produkcyjną, natomiast, zgodnie z KSH, każdego pracownika może swobodnie i tanio zwolnic w ramach należnych mu świadczeń, czyli odszkodowaniu o max wysokości 3 pensji i to niezależnie od jego statusu związkowego itp. koneksji, czyli bez ponoszenia takich absurdalnych kosztów, które tu wynosiły nawet 16 - 19 pensji. Tak więc jedynym rozsądnym wyjaśnieniem takiej szczodrości finansowej właściciela wobec zwalnianych pracowników nie jest zamiar sprzedaży huty lecz zamiar zrobienia konsolidacji sektora przez Rosjan, a takiej konsolidacji nie mogliby robić mając zapis w KRS o postawieniu huty w stan likwidacji, ponieważ nasz ustawodawca w KSH zabrania łączenia się spółkom będącym w stanie likwidacji i upadłości.
Taruta prawdopodobnie całkiem wycofa się z Polski, wskazuje na to pat Stoczni Gdańsk i konflikt z ARP oraz utrata kontroli Stoczni Gdańsk nad Mostostalem Chojnice, który został nabyty przez Zamet Industry z Piotrkowa. Obecna Stocznia Gdańsk bez zaplecza Mostostalu jest w stanie wykonywać tylko proste niskopłatne konstrukcje stalowe a dodatkowo wisi nad nią przeterminowana spłata 100 mln pożyczki otrzymanej od ARP oraz możliwa wymagalność zwrotu kilkusetmilionowej pomocy. Stocznia nie posiada środków na spłatę takich zobowiązań a mało prawdopodobne jest by Tatuta coś jeszcze dołożył do tak marnego interesu.
Zakładając że Rosjanie maja kontrolę nad Cognorem poprzez posiadanie jego obligacji i położyli łapę na akcjach Cog posiadanych przez HoldCo a przekazanych do CIF w ramach restrukturyzacji zadłużenia, to ciekawe jak teraz w tym towarzystwie zachowa się Przemysław Sztuczkowski, którego biznes ma mocne korzenie ukraińskie (za 500 dol. przywiezione z Ukrainy otworzył przecież swój pierwszy intratny punkt skupu złomu, który tak mu później zaowocował) i któremu kiedyś było po drodze z Ukraińcami (mieli pakt o wspólnych interesach) a teraz to wszystko mu się wali, a ponadto udowodnił jeszcze światu, że ma talent do nietrafnych inwestycji.
Do niedawna Carbofer posiadał 50 proc. i dwie akcje koncernu ISD a właścicielami pozostałych 49,99 proc. akcji ISD byli ukraińscy oligarchowie Siergiej Taruta i Oleksandr Mkrcztan.
Carbofer jest jednym z największych sprzedawców rosyjskiej stali na światowych rynkach.
W 2010 roku Katunin ujawnił, że razem z nim większościowy pakiet akcji ISD kupiło dwóch innych inwestorów rosyjskich, a dziennik Kommiersant twierdził wówczas, że za transakcją stoi grupa Evraz i inny wielki rosyjski koncern metalurgiczny Metaloinwest należący do Aliszera Usmanowa. Zatem, pomimo braku oficjalnych komunikatów, wiadomo już, że obecnie wyłącznymi właścicielami ISD są trzej rosyjscy oligarchowie Aleksander Katunin, Roman Abramowicz i Aliszer Usmanow, którzy działają w branży metalurgicznej i ściśle są powiązani z Władimirem Putinem.
Najprawdopodobniej obecna transakcja odbyła się tak jak poprzednia za pośrednictwem państwowego rosyjskiego banku Vnesheconombank VEB, który bezpośrednio jest podległy Władimirowi Putinowi.
Oficjalnie Korporacja ISD obejmuje następujące aktywa metalurgiczne:
Alczewski Kombinat Metalurgiczny (Ukraina)
Dnieprowski Kombinat Metalurgiczny (Ukraina)
Koksownia Alczewsk (Ukraina)
ISD Huta Częstochowa (HCZ)
Huta Dunaferr (Węgry)
Ponadto, Korporacja ISD może także kontrolować bezpośrednio lub pośrednio inne aktywa metalurgiczne, np. poprzez posiadanie obligacji takich spółek jak choćby prawdopodobnie Cognor.
Putin najprawdopodobniej będzie zmierzał w kierunku budowy światowego syndykatu metalurgicznego, który będzie konkurencją dla Mittala. Wskazywać na to może fiasko styczniowych rozmów Putina z węgierskim premierem Viktorem Orbanem o chęci nacjonalizacji przez Węgrów Huty Dunaferr, czego efektem było późniejsze stanowcze odrzucenie przez Vnesheconombank oferty sprzedaży udziałów Huty Dunaferr, którą złożył rząd węgierski a także zapowiedź modernizacji i progresji tej huty na region Europy Środkowej i Wschodniej pod rosyjskim zwierzchnictwem. Negocjacje Węgrów z Putinem wskazują także na to, kto jest kluczowym właścicielem Korporacji ISD.
Kolejnym argumentem konsolidacji sektora stalowego przez Putina może być dość kosztowny sposób redukcji zatrudnienia przeprowadzony w Hucie Częstochowa a podyktowany podobno zamiarem jej sprzedaży. Gdyby prawdą było, że huta (lub jej stalownia) ma być sprzedana to postawiono by ją zwyczajnie w stan likwidacji, w którym to stanie właściciel może nadal prowadzić działalność produkcyjną, natomiast, zgodnie z KSH, każdego pracownika może swobodnie i tanio zwolnic w ramach należnych mu świadczeń, czyli odszkodowaniu o max wysokości 3 pensji i to niezależnie od jego statusu związkowego itp. koneksji, czyli bez ponoszenia takich absurdalnych kosztów, które tu wynosiły nawet 16 - 19 pensji. Tak więc jedynym rozsądnym wyjaśnieniem takiej szczodrości finansowej właściciela wobec zwalnianych pracowników nie jest zamiar sprzedaży huty lecz zamiar zrobienia konsolidacji sektora przez Rosjan, a takiej konsolidacji nie mogliby robić mając zapis w KRS o postawieniu huty w stan likwidacji, ponieważ nasz ustawodawca w KSH zabrania łączenia się spółkom będącym w stanie likwidacji i upadłości.
Taruta prawdopodobnie całkiem wycofa się z Polski, wskazuje na to pat Stoczni Gdańsk i konflikt z ARP oraz utrata kontroli Stoczni Gdańsk nad Mostostalem Chojnice, który został nabyty przez Zamet Industry z Piotrkowa. Obecna Stocznia Gdańsk bez zaplecza Mostostalu jest w stanie wykonywać tylko proste niskopłatne konstrukcje stalowe a dodatkowo wisi nad nią przeterminowana spłata 100 mln pożyczki otrzymanej od ARP oraz możliwa wymagalność zwrotu kilkusetmilionowej pomocy. Stocznia nie posiada środków na spłatę takich zobowiązań a mało prawdopodobne jest by Tatuta coś jeszcze dołożył do tak marnego interesu.
Zakładając że Rosjanie maja kontrolę nad Cognorem poprzez posiadanie jego obligacji i położyli łapę na akcjach Cog posiadanych przez HoldCo a przekazanych do CIF w ramach restrukturyzacji zadłużenia, to ciekawe jak teraz w tym towarzystwie zachowa się Przemysław Sztuczkowski, którego biznes ma mocne korzenie ukraińskie (za 500 dol. przywiezione z Ukrainy otworzył przecież swój pierwszy intratny punkt skupu złomu, który tak mu później zaowocował) i któremu kiedyś było po drodze z Ukraińcami (mieli pakt o wspólnych interesach) a teraz to wszystko mu się wali, a ponadto udowodnił jeszcze światu, że ma talent do nietrafnych inwestycji.
albo zyskalbo w pysk
-
- Podporucznik
- Posty: 11541
- Rejestracja: 24 lut 2011 09:23
-
- Młodszy chorąży sztabowy
- Posty: 2444
- Rejestracja: 03 lut 2014 08:28
-
- Podporucznik
- Posty: 11541
- Rejestracja: 24 lut 2011 09:23
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 69 gości