Immortals of Aveum - wyniki sprzedaży nie napawają optymizmem. Przyszłość studia stoi pod znakiem zapytania
Natan Faleńczyk | 15-09-2023 17:30 |
Immortals of Aveum - wyniki sprzedaży nie napawają optymizmem. Przyszłość studia stoi pod znakiem zapytaniaTworzenie udanych gier, które odnoszą sukces na rynku, nie należy do najprostszych zadań. Dość boleśnie przekonało się o tym powstałe w 2018 roku studio Ascendant. Zajmowało się ono głównie tworzeniem gry pt. Immortals of Aveum. Początkowe huczne zapowiedzi oryginalnego tytułu oraz współpraca z Electronic Arts wskazywały na spory sukces. Zaledwie niecały miesiąc po premierze (22 sierpnia 2023 r.) studio zaczęło się rozpadać na kawałki. Co poszło nie tak?
Immortals of Aveum miało być całkiem innowacyjną grą FPP, w której wcielaliśmy się w maga Jaka. Miał on uchronić tytułową krainę Aveum przed zagładą. Tytuł oferował dobrą oprawę graficzną oraz ciekawe mechaniki. Zespół składał się z doświadczonych osób z branży, natomiast założyciel Bret Robbins był reżyserem kreatywnym w wielu produkcjach (np. Dead Space). Na dodatek za wydanie gry odpowiadało Electronic Arts. Pierwszym problemem okazały się jednak dość duże wymagania gry, które stały się małym czynnikiem zapalnym. Na domiar złego tuż po premierze okazało się, że produkcja jest wręcz okropnie zoptymalizowana. Gra została zasypana negatywnymi opiniami i na ten moment średnia ocen użytkowników z platformy pecetowej wynosi 3,4 (Metacritic). W sprzedaży nie pomogła nawet łatka wydana przez producenta, która naprawiała sporo problemów. W okolicach premiery aktywnych graczy było łącznie około 750. Wczoraj (14.09.23 r.) już tylko 67. Sytuacja musiała się więc przełożyć na dalsze losy studia.
pic.twitter.com/gftU3XlbFZ
Założyciel studia Bret Robbins ogłosił za pośrednictwem platformy X, że
z bólem serca musiał się pożegnać z około 45% całej załogi. Intencje wydają się szczere, ponieważ dalej możemy przeczytać, że bardzo cenił swoich pracowników i jest w stanie polecić każdego z nich do innych projektów. Studio składało się z ponad 100 osób, tak więc cięcia były dość dotkliwe. Mimo wszystko zapowiedziano, że gra nadal będzie wspierana przez pozostałe osoby.
Ascendant nie jest pierwszy studiem, które w ostatnim czasie musiało znacząco zredukować załogę. Nie tak dawno po 30 latach na rynku zamknięto Volition (Saints Row), a restrukturyzacji doczekało się także Luminous Productions (Forspoken). Branża gier nie należy do najprostszych, aby się w niej utrzymać i niestety wielu twórców doświadczyło tego na własnej skórze.
Norghul » Cruise12, 15-09-2023 17:52
Przecież to bardzo generyczny średniak i nawet Ci co pominęli te problemy z wydajności twierdzą, że ta gra to takie przejść i zapomnieć. W dodatku widziałem, że EA ładnie posmarowało ludkom na YT za recenzje, bo wielu, których oglądałem unikało jak ognia mówienia o słabościach gry oraz fatalnej optymalizacji.
Legion13, 15-09-2023 17:48
No któż by się spodziewał że całkowicie nowa marka od całkowicie nowego studia która działa słabo i zbiera średnie recenzje nie sprzeda się w cenie gry AAA? Na pewno nie EA w momencie kiedy zdecydowali że warto wydać tą grę w okresie w którym będzie konkurowała z BG3, AC6 i Starfieldem.
Draglar, 15-09-2023 18:01
Ta gra jest gorzej zoptymalizowana niż starfield.
https://www.techpowerup.com/review/immo ... sis/5.html
Żeby przebić 60 fps w 1440p potrzeba 7900xt lub 4080 xD
Jest rzeczą oczywistą, że wypuszczając coś takiego gracze będą wku&wieni. Z drugiej strony nie rozumiem jak studia wydające dziesiątki, setki milionów na gry nie potrafią zatrudnić właściwych ludzi do napisania dobrej fabuły. Wzięliby jakiegoś głodującego pisarza z talentem. Fabuła, dialogi, optymalizacja, zastosowanie sprawdzonych mechanik i interfejsów (żeby moderzy nie musieli poprawiać), przecież to nie jest fizyka kwantowa.
pablodent » Norghul, 15-09-2023 19:19
Mam wrażenie, że rola nanite i lumen właśnie sprowadziła się do tego, że można wygenerować fany efekt bez optymalizacji.
Kiedyś trzeba było całe oświetlenie robić ręcznie i optymalizować obiekty (do tego przygotować kilka wersji o różnej złożoności)
Obecnie klik, klik wklejasz jak jest i gotowe.
W efekcie funkcje które miały wynieść gry na nowy poziom doznań stały się metodą optymalizacji czasu pracy. Mam wrażenie, że podobnie deweloperzy obecnie używają też DLSS czy FSR
Jeśli się na tym nie sparzą to przyszłość będzie ciężka.
Norghul » pablodent, 15-09-2023 19:25
Na razie wiele gier AAA zalicza wpadkę za wpadką, bo gry wyglądają słabo, a potrzebują strasznie dużo zasobów. To jest straszny regres. Żeby w 2023 roku gra odpalała się w 720 na konsoli za ponad 2000 PLN. No śmiech na sali.
sdl, 15-09-2023 19:44
Ekstremalnie wysokie wymagania sprawiają, że gra przeznaczona jest dla nielicznych wyposażonych w najlepszy sprzęt, poza tym to zwykła strzelanka jakich wiele. Nic dziwnego że nie udało się przyciągnąć klientów.
Marka EA też pewnie nie pomaga, kojarzy się z mikropłatnościami i innymi patologicznymi formami monetyzacji.
Jakiegoś funda sobie sprowadzili... Ostatnie Snajpery to nie jest "znacząca poprawa", a jedynie zapewnienie środków na przetrwanie. Znowu podkręcają koszty produkcji i wygląda, że na inną giełdę chcą wejść by przeprowadzić tam emisję akcji (u nas za mało kasy). Może z 40-50mln sztuk? Wydatki inwestycyjne 35mln przy przychodach 30mln to już słabo się spina... LoTF nie jest znaną marką. Tym razem peak 7k nie będzie "sukcesem". Musieliby >20k wykręcić. W sumie mam tę grę na steam i mogę sprawdzić co to takiego 
Teraz nie dziwi, że krótko po premierze LOTF zrobili przecenę "snajperów". Potrzebują kasy na spłatę kredytów. Szacuję przychody na czysto 105mln zł. Produkcja pokrywana w dużej mierze z przychodów poprzednich kwartałów ale i tak to się nie spina.... a wydatki reklamowe aż 81,5mln. Cóż jak dacie na wyprzedaży steam w tym roku snajpery na -90%, to obiecuję zakup 
Jak widać LOTF za dużo kosztował, a te dwa nowe projekty za 20 i 30mln euro mogłyby być tańsze (bo to pewnie nie całkowite koszty)... Doświadczenia w projektach typu "survive" to oni nie mają, a konkurencja duża. Ile można zbierać śmieci (czytaj surowce), coś tam budować, coś tam kraftować, polować. To już się nudne robi. Może nie za pierwszym razem, ale za n-tym już tak...