dzięki za te dwa wyjątkowe obrazy, osobiście dla mnie wyjątkowe, i jak czasem wkurzasz mnie do granic wytrzymałości, ale każdy ma prawo wygłaszać swoje poglądy, tak od czasu do czasu rozbrajasz mnie dokumentnie, jak wklejasz coś, jak wprost z moich myśli ... i wtedy wierzę bardziej jeszcze w Pole morfogenetyczne – Rupert Sheldrake że cała myśl nasza, i każda emocja z nas , nie ginie , krąży już na zawsze we wszechświecie Wszechświecie - dla niektórych Bóg czy energia...
Dlatego Sceptyku warto spinać pęta jak to Koszula mawia...
ja uważam za dobrym nauczycielem
"Nie powtarzaj zasłyszanych informacji pochodzących z drugiej ręki, nawet gdyby brzmiały dość wiarygodnie, jeśli widzisz, że taka informacja mogłaby komuś zaszkodzić"
dobranoc
Wskazalem Scpetykowi, może ogladal na film/ksiazke "Lektor"
Tu fabuła
Niemcy (Neustadt), rok 1958. Piętnastoletni Michael Berg słabnie na ulicy. Pomocy chłopcu udziela starsza o ponad 20 lat Hanna Schmitz. Skutkiem spotkania jest romans obydwojga bohaterów. Hanna domaga się w trakcie każdej schadzki, aby chłopiec czytał jej książki. Namiętny romans kochanków przerwany jest przez nagłe zniknięcie kobiety. Mija osiem lat, Michael jest studentem prawa. W Niemczech trwają procesy nazistowskich zbrodniarzy; Michael uczestniczy w nich jako obserwator. Niespodziewanie w jednej z podsądnych rozpoznaje Hannę, która jest oskarżona o popełnienie zbrodni wobec Żydów w okupowanej Polsce. W trakcie procesu Michael poznaje nieznane oblicze swojej dawnej kochanki. Miłość do niej walczy w nim z potępieniem za to, co robiła, stara się na nowo określić swoje uczucia do niej; przełomowa wydaje się być wizyta w obozie zagłady. Pod koniec procesu chłopiec uświadamia sobie, że Hanna jest analfabetką, a jej analfabetyzm może być okolicznością łagodzącą wyrok. Kobieta jednak nie przyznaje się do tego, wybierając więzienie. Dręczony sprzecznymi motywacjami Michael w końcu także decyduje się nie ujawniać swojej wiedzy. Kobieta zostaje skazana na dożywocie.
Po latach, już jako wzięty prawnik, dręczony wyrzutami sumienia Michael zaczyna wysyłać dawnej kochance do więzienia nagrane przez siebie na kasetach magnetofonowych dzieła światowej literatury, te same, które kiedyś czytał jej podczas schadzek. Dla Hanny jest to impuls, aby nauczyć się czytać i pisać. Kiedy, po dwudziestu latach, Hanna ma zostać zwolniona z odbywania kary, Michael zgłasza się do więzienia ze zobowiązaniem, że znalazł jej mieszkanie i pracę. Daje jej jednak do zrozumienie, że nie może liczyć na nic więcej z jego strony. Hanna tuż przed wyjściem na wolność popełnia samobójstwo w celi. Pozostawia pożegnalny list, w którym prosi Michaela, aby przekazał zgromadzone przez nią pieniądze córce jednej ze swoich żydowskich ofiar. Po rozmowie z kobietą - zamieszkałą w Nowym Jorku - postanawia wpłacić środki na rzecz organizacji żydowskiej walczącej z analfabetyzmem. W ostatniej scenie Michael opowiada swojej dorosłej córce o kobiecie, która zmieniła całe jego życie.
O czym opowiada ow film? o zaspokojeniu mlodzieczej zadzy przez chłopca, o takiej samej zadzy kobiety, o ich romansie, o wspólnej tajemnicy przeszlosci? o karze która Michael zadaje Hannie nie odpisując jej na listy w ziezieniu, czy jest to film o kobiecie która spelniala swój obowiązek i pelna dumy nie przyznala sie do końca do analfabetyzmu, ale majac owa prawna kare dożywocia i zrozumieniu ze opis wydarzen jak obciaza bo pod nim jest jej podpis czy decyzja. Bohater msci sie bo został przez kobiete porzucony, nie ujawnia analfabetyzmu i nie pomaga, ale po latach rozmie swój blad i choć nie może na nowo zdefiniować swych uczuc jest pomocny, ale skazana nie wybiera wolność po tym co zrobila. Nauczyla sie pisać i czytac dzięki kaseta i choć bohater chciał być tym kochanym i pozadajacym seksu chłopcem wlasnia jak kara obrazem i mysla ze moglaby by być inna kobieta, kobieta jego snow, pozadana, a on odbieralby jej strach, walczyl o nia. Hanna zrozumiala ze jej strach i wstyd przed odkryciem bycia analfabeta wyrzadzil mnóstwo krzywdy innym i ona jest za skutki odpowiedzialna. Hanna wybiera samobójstwo, a Michael opowiada o swej milosci zycia i dlaczego porzucil inna kobiete. opowiada swej corce by zrozumiala.
Tu rodzi sie pytanie w jakim sensie taki Scdeptyk chce kary i stawia sie w roli sędziego i oskarżyciela? w sensie prawnym, moralnym, psychologicznym. Walka o PBG pozbawiona jest racjonalnych przesłanek, porozumienie ograniczające kwoty na inwestycje i dalsze warunki sa zapisem pozbawionym rationalizmu gospodarczego bo tu dość analagicznie do filmu który proponowałem jest podbny schemat postrzegnia siebie. Winni sa inni ale nie "ja", prawnie tak zbudowano konstrukcje ze w mych oczach inne osoby sa winne czynow karalnych, ale dopiero ten krok umożliwi poznanie pelnej prawdy jak doszło do tak wielkiej niegospoarnosci w grupie, wtedy dowiemy sie o tym co jest niepisane albo nieopowiedziane jak można było wykorzystywać zaleznosc emocjonalna ale i sluzbowa by bledy popełniali czy czyny karalne inni i ze tratkowalo sie ich przedmiotowo. Wielu z pewnoscia dziś rozumie ze byli narzędziem ale to nie zwalnia ich z odpowiedzialności tak samo jak Hanny w filmie, ze nie chcą ryzykować swej pozycji wyrządzali szkody gdy ich obowiązkiem była ochrona i dbalosc o podmiotu w których sprawowali swe funkcje czy do dziś sprawują.
RAFAKO S.A. zawarło 7 sierpnia 2012 roku umowę ze znajdującym się w stanie upadłości układowej PBG S. A . w sprawie przeniesienia akcji spółki ENERGOMONTAŻ - POŁUDNIE S. A . Tym samym RAFAKO stało się kolejnym wierzycielem PBG, które jest winne raciborskiej spółce 160 mln zł.
PBG zlozylo oferte Rafako a Rafako owa oferte zaakcpetowalo i nieważnym jest co wtedy obiecano, powiedziano, Rozacki i osoby które były w zarządzie sa odpowiedzialne za ow czyn, a szopka przed biurowce, darcie szat w 2012r nie gra roli, Ow zarząd nie został pociagniety do odpowiedzialności a przecież można powiedzieć ze i rola Rozackiego jest dwuznaczna, wszak pod Elektrimem i Solorzem mogl rownie dobrze wiedzieć na co owe pieniądze pojda a później jako ten dobry zrobić show.
W filmie bylo podobnie, Hanna była odpowiedzialna, wspolodpowiedzialna za wiezniow a nie za prawo jakie było, egoistycznie i przedmiotowo wcześniej skazywala ich na smierc, tak samo w Rafako, zarząd był odpowiedzialny za zakład a nie dbalosc o swe posady, korzyści, przywileje czy premie.
Dzis problem wraca: podobne plotki sie pojawiają wobec akt. zarządu który ma wesprzeć PBG i tu pojawi sie znowu problem i odp. prawana. Gospodarnosc! tylko działania dobrego kupca będą wytłumaczalne, cala reszta obraczona gdyby plotki mial sie potwierdzić problemem ale i odpowiedzialnoscia.
Art. 2. Odpowiedzialności karnej za przestępstwo skutkowe popełnione przez zaniechanie podlega ten tylko, na kim ciążył prawny, szczególny obowiązek zapobiegnięcia skutkowi.
Przestanym udawac, a zarządy sie tlumaczyc ze sa wierzytelności i w układzie wierzyciele traca solidarnie i XX% zawierając układ, taki Zurich i inni nie podpisują układu i domagają sie pieniędzy! Rafako nie należy do PBG w calosci, PBG ma 50%ś1 akcja i zarządy nie pytaly sie akcjonariuszy którzy mieliby im dac legitymcja ze tak postepuja, nie zalznosc od okupowanej RN jest duza a własne krzesło ważniejsze niż Rafako. Sprawy sie przedawnia.
Platforma Obywatelska zrobila wszystko by w teorii za niegospodarność można było odpowiedzieć (patrz prawo karne) ale to co było wlasciwie ze z urzędu zapisane w art. 585 KSH działania, gdzie oskarżyciel publiczny majacy wiedze prawna, ale tez zasoby mogl pojsc na starcie z dużymi grupami kapitalowywmi. Dzis obywatel jest bez sans, może krzyczeć po forach jak Sceptyk "złodzieje" ale poza krzykiem nic to nie zmienia. Dlaczego przybywa i przybywać będzie tyle podmiotow gdzie zarządy kpia sobie z akcjonariuszy, poszkodowanych? bo taki systemowy porządek w imie wątpliwych argmentow za usunieciem odp. zarzadow zapisano.
Posilkowo do wydarzen z 2012 roku na które powoluje sie Sceptyk można zadac sobie dodatkowe pytanie w swietle art. 286 KK
Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto żąda korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy.
§ 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 4. Jeżeli czyn określony w § 1-3 popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.
na ile "wyłudzenie" odgrywalo role