Jest szansa, że powrócimy trwale ponad 13,50Jednak nie obronili tego poziomu...Nie rozważasz odkupienia w okolicy 13,50? Może się opłacić14,19 oddalem ***.. Cholera ale slabizna... Strate solidna skasowalem.. Carramba z qurfami...
JSW [JSW] księga V (Jastrzębska Spółka Węglowa)
REKLAMA
-
- Młodszy chorąży
- Posty: 634
- Rejestracja: 15 cze 2007 13:00
-
- Młodszy chorąży
- Posty: 634
- Rejestracja: 15 cze 2007 13:00
-
- Młodszy chorąży
- Posty: 634
- Rejestracja: 15 cze 2007 13:00
Rozumiem, że to było pytanie retoryczne. Miesięczna wypłata, jestem ukontentowany, nie lubię pazernościjaki jest zakres "mniejszym kapitalem"Nie ma co być pazernym 8% wystarczy tu co jakiś czas pojawiają się okazje Wzrostów życzę wytrwałym, może Ci z mniejszym kapitałem mogą więcej ryzykować
pozdrawiam
to na jakim kapitale ugrałeś 8%??
pozdrawiam
-
- Chorąży sztabowy
- Posty: 6113
- Rejestracja: 21 gru 2011 18:34
- Lokalizacja: SirVulcano-St.Choraży Sztabowy "zdradzony o świcie"
-
- Młodszy chorąży
- Posty: 634
- Rejestracja: 15 cze 2007 13:00
JSW wczoraj brane 11k/13,15PLN
Pazerność czy rozsądek by pozwolić kapitałowi ciężko pracować na lepszy bonus?Rozumiem, że to było pytanie retoryczne. Miesięczna wypłata, jestem ukontentowany, nie lubię pazernościjaki jest zakres "mniejszym kapitalem"Nie ma co być pazernym 8% wystarczy tu co jakiś czas pojawiają się okazje Wzrostów życzę wytrwałym, może Ci z mniejszym kapitałem mogą więcej ryzykować
pozdrawiam
to na jakim kapitale ugrałeś 8%??
pozdrawiam
-
- Chorąży sztabowy
- Posty: 6114
- Rejestracja: 13 lip 2015 12:32
Nie ma co być pazernym 8% wystarczy tu co jakiś czas pojawiają się okazje Wzrostów życzę wytrwałym, może Ci z mniejszym kapitałem mogą więcej ryzykować
pozdrawiam
po takich spadkach !!!
sa tacy co maja na pewno akcje od 3 dych, ze o tych po 120 zeta nie wspomne !
dla nich tez skromne 8 % zysku bedzie czy tez analogicznie ale w wyrazeniu rocznym ??
Jeszcze Polska nie zginęła,
Kiedy my żyjemy !!!
Kiedy my żyjemy !!!
-
- Młodszy chorąży
- Posty: 634
- Rejestracja: 15 cze 2007 13:00
-
- Młodszy chorąży
- Posty: 634
- Rejestracja: 15 cze 2007 13:00
6.06.2016, Katowice (PAP) - Pierwsze miesiące roku przyniosły niewielki wzrost krajowego zużycia stali, przy spadku rodzimej produkcji o 4 proc. Wytwórcy stali prognozują dalszy wzrost popytu, co powinno przełożyć się zarówno na wyższy poziom produkcji, jak i ceny - wskazuje Hutnicza Izba Przemysłowo-Handlowa w Katowicach.
"Dane z pierwszych miesięcy roku pozwalają na podtrzymanie naszej prognozy ok. 3-procentowego wzrostu krajowego zużycia stali w 2016 roku, przy wielkości produkcji polskich hut na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego, czyli ok. 9 mln ton stali surowej" - powiedział PAP prezes Izby Stefan Dzienniak.
W tym roku polska gospodarka zużyje - jak prognozuje Izba - ponad 12,5 mln ton stali. Szacunki oparte są m.in. na ocenie koniunktury w branżach zużywających najwięcej wyrobów hutniczych - przede wszystkim w budownictwie, ale również w przemyśle motoryzacyjnym, maszynowym czy artykułów gospodarstwa domowego.
"O ile wyniki pierwszego kwartału nie pokazują jeszcze tendencji wzrostowych w zakresie produkcji, o tyle kwiecień przyniósł wyraźne ożywienie, zarówno jeżeli chodzi o poziom popytu, jak i ceny, które wyraźnie drgnęły. Największy wzrost dotyczy wykorzystywanych w budownictwie prętów zbrojeniowych, gdzie cena wzrosła o około 30 proc." - wskazał prezes.
W pierwszym kwartale tego roku polskie huty wytworzyły ponad 2,3 mln ton stali surowej (spadek o 4 proc. w odniesieniu do tego samego okresu przed rokiem); w produkcji nieco więcej było wyrobów walcowanych na gorąco oraz blach i taśm walcowanych na zimno (przede wszystkim ocynkowanych); mniej wyprodukowano rur i kształtowników giętych na zimno.
Krajowe zużycie stali w pierwszym kwartale Izba szacuje na ok. 3 mln ton - pełne dane za ten okres znane będą w drugiej połowie czerwca. W dwóch pierwszych miesiącach roku zużycie sięgnęło 2 mln ton, co oznacza wzrost o 1 proc. wobec popytu sprzed roku. Polski eksport wzrósł o 1 proc., a import o 3 proc. Prawie dwie trzecie wykorzystywanej w Polsce stali pochodzi z importu.
Spadek produkcji stali w pierwszym kwartale dotyczy nie tylko Polski. Światowa produkcja była mniejsza o 3,6 proc., w Unii Europejskiej wytworzono o 7 proc. mniej stali, a w Chinach 3,2 proc. mniej. Sytuacja w Chinach, które - jak się szacuje - wykorzystują obecnie swoje zdolności produkcyjne zaledwie w 60 proc., determinuje sytuację na globalnym rynku stali.
Swoje nadwyżki Chiny lokują w różnych częściach świata - w ciągu ostatnich siedmiu lat czterokrotnie zwiększyły swój eksport stali ogółem, a wzrost eksportu do krajów UE był sześciokrotny. W pierwszym kwartale tego roku chiński eksport stali wzrósł o kolejne 8 proc.
Przedstawiciele Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej wskazują, że polskie hutnictwo działa obecnie na w pełni konkurencyjnym rynku, stąd kluczowe dla branży jest zapewnienie takich samych warunków działania, jakie mają huty w innych krajach UE. Jednym z kluczowych parametrów są ceny energii, w Polsce blisko dwukrotnie wyższe niż w Niemczech, mimo wprowadzenia w ubiegłym roku rozwiązań wspierających przemysł energochłonny.
Sektor stalowy postuluje też wzmocnienie mechanizmów ochrony unijnego rynku przed nieuczciwym importem stali z Białorusi i Chin - wszczęte niedawno, na wniosek Polski, unijne postępowanie dotyczące wyrobów z Białorusi HIPH postrzega jako krok w dobrym kierunku, jednak jego efekty mogą być widoczne dopiero za jakiś czas.
"Polskie huty, dzięki inwestycjom ostatnich lat, korzystają dziś z najlepszych dostępnych technologii i nadal się modernizują, dostosowując np. do dyrektyw ekologicznych. Obecnie bodaj największy wpływ na kondycję sektora mają czynniki zewnętrzne, głównie otoczenie regulacyjne" - ocenił Dzienniak.
Za korzystną dla branży hutnicy uważają np. będącą w trakcie nowelizacji ustawę o efektywności energetycznej, która m.in. zmniejszy obciążenia związane z audytami energetycznymi oraz obniży koszty tzw. białych certyfikatów. Krytykują natomiast wstępny projekt nowelizacji prawa wodnego, którego przyjęcie oznaczałoby dla przemysłu znaczący wzrost kosztów za korzystanie z wody.
Środowisko hutnicze z uznaniem patrzy na rządowe plany konsolidacji wybranych aktywów hutniczych w holdingu Śląskie Huty Stali. "Realizacja tego projektu może dać szansę na odzyskanie części rynku zdominowanego obecnie przez import w segmencie, w którym te podmioty działają" - uważa prezes Dzienniak. (PAP)
"Dane z pierwszych miesięcy roku pozwalają na podtrzymanie naszej prognozy ok. 3-procentowego wzrostu krajowego zużycia stali w 2016 roku, przy wielkości produkcji polskich hut na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego, czyli ok. 9 mln ton stali surowej" - powiedział PAP prezes Izby Stefan Dzienniak.
W tym roku polska gospodarka zużyje - jak prognozuje Izba - ponad 12,5 mln ton stali. Szacunki oparte są m.in. na ocenie koniunktury w branżach zużywających najwięcej wyrobów hutniczych - przede wszystkim w budownictwie, ale również w przemyśle motoryzacyjnym, maszynowym czy artykułów gospodarstwa domowego.
"O ile wyniki pierwszego kwartału nie pokazują jeszcze tendencji wzrostowych w zakresie produkcji, o tyle kwiecień przyniósł wyraźne ożywienie, zarówno jeżeli chodzi o poziom popytu, jak i ceny, które wyraźnie drgnęły. Największy wzrost dotyczy wykorzystywanych w budownictwie prętów zbrojeniowych, gdzie cena wzrosła o około 30 proc." - wskazał prezes.
W pierwszym kwartale tego roku polskie huty wytworzyły ponad 2,3 mln ton stali surowej (spadek o 4 proc. w odniesieniu do tego samego okresu przed rokiem); w produkcji nieco więcej było wyrobów walcowanych na gorąco oraz blach i taśm walcowanych na zimno (przede wszystkim ocynkowanych); mniej wyprodukowano rur i kształtowników giętych na zimno.
Krajowe zużycie stali w pierwszym kwartale Izba szacuje na ok. 3 mln ton - pełne dane za ten okres znane będą w drugiej połowie czerwca. W dwóch pierwszych miesiącach roku zużycie sięgnęło 2 mln ton, co oznacza wzrost o 1 proc. wobec popytu sprzed roku. Polski eksport wzrósł o 1 proc., a import o 3 proc. Prawie dwie trzecie wykorzystywanej w Polsce stali pochodzi z importu.
Spadek produkcji stali w pierwszym kwartale dotyczy nie tylko Polski. Światowa produkcja była mniejsza o 3,6 proc., w Unii Europejskiej wytworzono o 7 proc. mniej stali, a w Chinach 3,2 proc. mniej. Sytuacja w Chinach, które - jak się szacuje - wykorzystują obecnie swoje zdolności produkcyjne zaledwie w 60 proc., determinuje sytuację na globalnym rynku stali.
Swoje nadwyżki Chiny lokują w różnych częściach świata - w ciągu ostatnich siedmiu lat czterokrotnie zwiększyły swój eksport stali ogółem, a wzrost eksportu do krajów UE był sześciokrotny. W pierwszym kwartale tego roku chiński eksport stali wzrósł o kolejne 8 proc.
Przedstawiciele Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej wskazują, że polskie hutnictwo działa obecnie na w pełni konkurencyjnym rynku, stąd kluczowe dla branży jest zapewnienie takich samych warunków działania, jakie mają huty w innych krajach UE. Jednym z kluczowych parametrów są ceny energii, w Polsce blisko dwukrotnie wyższe niż w Niemczech, mimo wprowadzenia w ubiegłym roku rozwiązań wspierających przemysł energochłonny.
Sektor stalowy postuluje też wzmocnienie mechanizmów ochrony unijnego rynku przed nieuczciwym importem stali z Białorusi i Chin - wszczęte niedawno, na wniosek Polski, unijne postępowanie dotyczące wyrobów z Białorusi HIPH postrzega jako krok w dobrym kierunku, jednak jego efekty mogą być widoczne dopiero za jakiś czas.
"Polskie huty, dzięki inwestycjom ostatnich lat, korzystają dziś z najlepszych dostępnych technologii i nadal się modernizują, dostosowując np. do dyrektyw ekologicznych. Obecnie bodaj największy wpływ na kondycję sektora mają czynniki zewnętrzne, głównie otoczenie regulacyjne" - ocenił Dzienniak.
Za korzystną dla branży hutnicy uważają np. będącą w trakcie nowelizacji ustawę o efektywności energetycznej, która m.in. zmniejszy obciążenia związane z audytami energetycznymi oraz obniży koszty tzw. białych certyfikatów. Krytykują natomiast wstępny projekt nowelizacji prawa wodnego, którego przyjęcie oznaczałoby dla przemysłu znaczący wzrost kosztów za korzystanie z wody.
Środowisko hutnicze z uznaniem patrzy na rządowe plany konsolidacji wybranych aktywów hutniczych w holdingu Śląskie Huty Stali. "Realizacja tego projektu może dać szansę na odzyskanie części rynku zdominowanego obecnie przez import w segmencie, w którym te podmioty działają" - uważa prezes Dzienniak. (PAP)
to be in the black...
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 230 gości