Nie sprawdziło się wiele rzeczy nie z jego winy a zarządu spółki, który mówi jedno a robi drugie np. umowa na Stany i inne nie dotrzymane terminy.A co ma się przyznawać, jak się skompromitował i został zwykłym oszustem. Nie sprawdziło się nic co pisał, a pisał WIELKIE rzeczy. Nawet nie poczekał do rejestracji tylko mydląc ludziom oczy sprzedał akcje.
To jest tak śliski ch... jakich mało na giełdzie. Bo w większości przypadków w miarę wiesz z kim grasz.
adwokat miliardera?Nie sprawdziło się wiele rzeczy nie z jego winy a zarządu spółki, który mówi jedno a robi drugie np. umowa na Stany i inne nie dotrzymane terminy.A co ma się przyznawać, jak się skompromitował i został zwykłym oszustem. Nie sprawdziło się nic co pisał, a pisał WIELKIE rzeczy. Nawet nie poczekał do rejestracji tylko mydląc ludziom oczy sprzedał akcje.
To jest tak śliski ch... jakich mało na giełdzie. Bo w większości przypadków w miarę wiesz z kim grasz.
Też uważam że Miliarder to zwykły naganiacz ale trzeba przyznać że zarząd nie jest do końca szczery w swoich prognozach i wypowiedziach. Też mam akcje Mabionu od 2lat i czekam ...adwokat miliardera?Nie sprawdziło się wiele rzeczy nie z jego winy a zarządu spółki, który mówi jedno a robi drugie np. umowa na Stany i inne nie dotrzymane terminy.A co ma się przyznawać, jak się skompromitował i został zwykłym oszustem. Nie sprawdziło się nic co pisał, a pisał WIELKIE rzeczy. Nawet nie poczekał do rejestracji tylko mydląc ludziom oczy sprzedał akcje.
To jest tak śliski ch... jakich mało na giełdzie. Bo w większości przypadków w miarę wiesz z kim grasz.
najważniejsze ze teraz ma konia który wg wizjonera wkrótce dołączy do grona mwig
Ja dzięki jego wybitnej wiedzy zarobiłem krocie, i na Mabionie i na Farmie, gdybym go kiedykolwiek spotkał postawiłbym mu 5l whiskeyMiliarder bał się nawet, rejestrując akcje na walne F51, ujawnić swoje dane. I nie świadczy to bynajmniej o tym, że ktoś chciałby tam pojechać i robić sobie z nim selfie, jak z wytrawnym znawcą i autorytetem giełdowym.
Po tym wszystkim co wypisywał i jak się zachował oraz co robi teraz, nie jest dziwne, że boi się o swoje "dobre imię".
jeżeli sugerujesz się wpisami obcych ludzi to współczuje.Ja dzięki jego wybitnej wiedzy zarobiłem krocie, i na Mabionie i na Farmie, gdybym go kiedykolwiek spotkał postawiłbym mu 5l whiskeyMiliarder bał się nawet, rejestrując akcje na walne F51, ujawnić swoje dane. I nie świadczy to bynajmniej o tym, że ktoś chciałby tam pojechać i robić sobie z nim selfie, jak z wytrawnym znawcą i autorytetem giełdowym.
Po tym wszystkim co wypisywał i jak się zachował oraz co robi teraz, nie jest dziwne, że boi się o swoje "dobre imię".
Doceniam twoją troskę, ale zostanę przy swojej strategiijeżeli sugerujesz się wpisami obcych ludzi to współczuje.Ja dzięki jego wybitnej wiedzy zarobiłem krocie, i na Mabionie i na Farmie, gdybym go kiedykolwiek spotkał postawiłbym mu 5l whiskeyMiliarder bał się nawet, rejestrując akcje na walne F51, ujawnić swoje dane. I nie świadczy to bynajmniej o tym, że ktoś chciałby tam pojechać i robić sobie z nim selfie, jak z wytrawnym znawcą i autorytetem giełdowym.
Po tym wszystkim co wypisywał i jak się zachował oraz co robi teraz, nie jest dziwne, że boi się o swoje "dobre imię".
Pamiętamy. Złotówkę na akcje na jednym kółkuJa dzięki jego wybitnej wiedzy zarobiłem krocie, i na Mabionie i na Farmie, gdybym go kiedykolwiek spotkał postawiłbym mu 5l whiskeyMiliarder bał się nawet, rejestrując akcje na walne F51, ujawnić swoje dane. I nie świadczy to bynajmniej o tym, że ktoś chciałby tam pojechać i robić sobie z nim selfie, jak z wytrawnym znawcą i autorytetem giełdowym.
Po tym wszystkim co wypisywał i jak się zachował oraz co robi teraz, nie jest dziwne, że boi się o swoje "dobre imię".
Kompletnie nie rozumiem tej wypowiedziA co ma się przyznawać, jak się skompromitował i został zwykłym oszustem. Nie sprawdziło się nic co pisał, a pisał WIELKIE rzeczy. Nawet nie poczekał do rejestracji tylko mydląc ludziom oczy sprzedał akcje.
To jest tak śliski ch... jakich mało na giełdzie. Bo w większości przypadków w miarę wiesz z kim grasz.
to nie wiesz co wyczyniał na bankierze. Pełno wykresów, porównań do smietanki firm z branży medycznej. Na farmie znowu gwiazdorzył o VR i podboju świata, niedawno naganiał na farmę zaraz przed waznym walnym. Fakt, nie zniechęcał do inwestowania, nie obrzydzał, ale zwyczajnie spamował, jak miał jakieś akcje w tym czasie sprzedając akcje. Gdy zachwalał pod niebiosa mabion i ktoś się sugerował jego wpisami to kupował po 100 i wyzej i nic nie ma. Jak wieszczył sukces na farmie to kurs spadł z 30 na 5. No rzeczywiście, świetny wskaźnik.Kompletnie nie rozumiem tej wypowiedziA co ma się przyznawać, jak się skompromitował i został zwykłym oszustem. Nie sprawdziło się nic co pisał, a pisał WIELKIE rzeczy. Nawet nie poczekał do rejestracji tylko mydląc ludziom oczy sprzedał akcje.
To jest tak śliski ch... jakich mało na giełdzie. Bo w większości przypadków w miarę wiesz z kim grasz.
Hantar na jednym z wątków twierdziłeś ze nikogo na forum nie obrażasz to tak a propo Ciebie,
Jeśli chodzi o miliardera - wniósł wiedzę na to forum i o to chyba tu chodzi,
To ze sprzedał i zarobił przerzucając kapitał na inna spółkę to chyba jest normalne? Kupujesz- sprzedajesz - przecież nie zenisz się z akcjami , wiec po co te zarzuty ? Dlaczego jakiekolwiek pojawiają się zarzuty do miliardera?
Zreszta nie widziałem by kiedykolwiek napisał negatywnie o mabionie jedynie uznał ze inna spółka ma większe perspektywy wzrostu - zreszta jak na razie dobrze na tym wyszedł ...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 104 gości
