THE FARM 51 [F51] księga V Czas prawdy w grze fałszu

[Smutny]

Szczerze to te 500k sprzedanych sztuk nie jest oderwane od sufitu i wynika z krążących po sieci od ponad roku mnożników oraz grupy steam

57k * 3 = wishlist*3,7 sprzedaż w ciągu pierwszego miesiąc >to jest już ponad 500k
Oczywiście mnożniki mogą być inne itp ale np porównując do frostpunka grupa liczyła ok 60k i ile się sprzedało?
Jeżeli gra będzie bez większych bugów to widzę potencjał, że w EA sprzeda się większa liczba niż frostpunku z racji szerszej grupy docelowej.
także ja wszedłem

Wiesz, że gdzieś grają, ale nie wiesz w którym kościele.
Przy FP przerabialiśmy. Grupa miała ok 100k w dniu premiery* 3,5 dawało wishlistę 350k * 3 daje przybliżoną sprzedaż po pierwszym nie miesiącu, ale kwartale. W rzeczywistości w pierwszym kwartale było najprawdopodobniej około 700 tysięcy sprzedana zatem 2x więcej niż wishlista. Są przykre przypadki jak np. Get Even, gdzie w ogóle nic się nie zgadzało i nie wiadomo jak to się ma do EA

Przyjmijmy, że wszystko zagra i grupa dla F51 bedzie ok. 60k, gdy gra wejdzie na EA. Zatem wishlista ok. 210 tysięcy.
I po pierwszym kwartale sprzedaż rzędu - 400k. Dałoby to może 24 mln przychodu w pierwszym kwartale.

Natomiast dodałbym jeszcze jedną rzecz. Jak gra chwyci w pierwszych dniach to sprzedaż przyspieszy. Natomiast w przeciwieństwie do FP czy innych gier, jeżeli nie będzie dużego zainteresowania przez pierwsze dni i tygodnie to zwyczajnie nikt się nie będzie zajmował martwą grą, w której nie ma z kim grac.

Wszystko się zgadza - operujemy na smaych niewiadomych. Mam jednak dziwne wrażanie, że potencjał jest więszku niż FP, cena podobna... po uwzględędnieniu długu itp spółka przede premierą może dojść do 1/2 - 2/3 kapitalizacji 11 bit. Najbliższe dni będą kluczowe.... zobaczymy jak rozegrają marketingowo, jakie będą reakcje po targach w Rosji itp.. po gamescom jestem pozytywnie nastawiony.

[boxer2]

Frostpunk", hitowa polska gra z 2018, od 24 września w Biedronce

[klonas]

Nauczony wieloma latami z Farmą i nie licząc na mega wzrosty w tym roku, warto było by przyjać minimum na to, że kapitalizacja obecna jest nie do ruszenia. Ja lidzę na to i obstawiam na 99 proc przy tym zainteresowaniu i sytuacji w jakiej jesteśmy. Premiera BF5 z murzynami... Realizstyczne podejscie może pomóc.

Tak czy inaczej nikt nie pamięta, że robiona jest druga gra, która ma być za rok. Nie jest to kompletnie brane pod uwagę, tak jak nie brało się przy GE, że robią WW3 a to błąd. Bo jednak jak ktoś grał pod to nie oddajac akcji zyskał.

Nie ma co jaj grzać i się podniecać, ale ciężko założyć aby im nie wyszło. Sumując myślę, że gorzej być nie powinno

Tak jak myślałem i obstawiałem termin premiery BF5 ci co czekali na BF5 mogą bardziej się skusić i zainteresować jeżeli uderzą w podobieństwo do BF a takie jest, czy to mała grupa graczy?. Termin nie jest idealny z racji premiery COD Jednak wykorzystują porównanie do BF i uważam, że to jest dobry pomysł. Myśłę, żę BF został przesunięty z racji błędów i dopracowania oraz zmian://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=111242 oraz marketingu znane jest w branży, że przenoszą terminy premiery gry. Nie wiadomo czy COD nie przesunie premiery. Scum też byłoby zagrożeniem. Jeżeli WW3 będzie dobre to się sprzeda i tyle, taką strategię wybrali.

[klonas]

Szczerze to te 500k sprzedanych sztuk nie jest oderwane od sufitu i wynika z krążących po sieci od ponad roku mnożników oraz grupy steam

57k * 3 = wishlist*3,7 sprzedaż w ciągu pierwszego miesiąc >to jest już ponad 500k
Oczywiście mnożniki mogą być inne itp ale np porównując do frostpunka grupa liczyła ok 60k i ile się sprzedało?
Jeżeli gra będzie bez większych bugów to widzę potencjał, że w EA sprzeda się większa liczba niż frostpunku z racji szerszej grupy docelowej.
także ja wszedłem

Wiesz, że gdzieś grają, ale nie wiesz w którym kościele.
Przy FP przerabialiśmy. Grupa miała ok 100k w dniu premiery* 3,5 dawało wishlistę 350k * 3 daje przybliżoną sprzedaż po pierwszym nie miesiącu, ale kwartale. W rzeczywistości w pierwszym kwartale było najprawdopodobniej około 700 tysięcy sprzedana zatem 2x więcej niż wishlista. Są przykre przypadki jak np. Get Even, gdzie w ogóle nic się nie zgadzało i nie wiadomo jak to się ma do EA

Przyjmijmy, że wszystko zagra i grupa dla F51 bedzie ok. 60k, gdy gra wejdzie na EA. Zatem wishlista ok. 210 tysięcy.
I po pierwszym kwartale sprzedaż rzędu - 400k. Dałoby to może 24 mln przychodu w pierwszym kwartale.

FP jest naszym porównaniem, jednak mimo wszystko potencjał jest większy niż FP. Jednak zobaczymy, sniper3 też miał potencjał Jednak bliżej tego bym celował, oczywiście oni dali rzyci, ale mimo wszystko coś tam sprzedali i to nie mało. Tu jest stosunkowo mały koszt produkcji a porównanie do BF. Patrzcie na budżet BF3 http://www.komputerswiat.pl/gamezilla/n ... siedem-zer 50 mln dolarów. Czy nie warto wykorzystać daty ?

[klonas]

Frostpunk", hitowa polska gra z 2018, od 24 września w Biedronce

"Gry zostały podzielone na dwie kategorie cenowe – 39,99 zł i 59,99 zł. Wśród droższej puli znalazły się m.in. hit tego roku „Frostpunk” od 11 bit studios, a także „Get Even” od obecnego na New Connect The Farm 51. Za nieco mniej można będzie z kolei nabyć produkcje od PlayWaya – „Car Mechanic Simulator 2018” oraz „Farm Manager 2018”."

Bądź konkretny, moim zdaniem fajnie.

[klaxon]

FP miał w dniu premiery wishlistę dokładnie 377k i ok. 100k w społeczności, WW3 może za 4 tygodnie mieć jakieś 2/3 społeczności FP. Do końca roku od premiery pozostanie niecałe 2,5 miesiąca, w takim czasie FP sprzedał jakieś 3/4 mln kopii, proporcjonalnie podobne tempo sprzedaży dałoby WW3 ok. pół miliona kopii w tym roku. Bez promocji cenowych to mogłoby dać ok. 25 mln przychodu (o ile odsetek ruskich graczy nie będzie zbyt duży).

Pytanie czy wszyscy potencjalni nabywcy zaakceptują dość wysoką cenę za wersję EA (być może będzie tygodniowa promocja przy debiucie) - moim zdaniem jeśli jakość produkcji i rozgrywki będzie dobra to tak, ale jeśli na starcie będą problemy z rozgrywką to sprzedaż szybko zgaśnie i żadne późniejsze poprawki i przeceny mogą nie pomóc reanimować sprzedaży. Jakość jest kluczowa, gracze mają dużo innych tytułów do wyboru, nie będą tracić czasu, nerwów i pieniędzy użerając się z gniotem.
Druga kluczowa sprawa to utrzymanie graczy na mapach w dłuższym okresie a nie tylko w pierwszych kilku tygodniach po premierze - bo jeśli spółka ma ponosić w przyszłości koszty rozwijania produkcji do pełnej wersji to musi mieć to ekonomiczny sens (czyli przynajmniej zwrot większości tych dalszych kosztów na pecetach i późniejsza monetaryzacja pełnej wersji na konsolach).

[Invest-Journey]

World War 3, Insurgency Sandstorm, Call of Duty Black Ops 4 oraz Battlefield V. Co łączy te 4 gry? Wszystkie są FPS-ami o tematyce wojennej. Wszystkie ukażą się w tym roku. Trzy z nich są kontynuacją serii, która sprzedała się w milionach egzemplarzy. Dwie z nich podejrzewamy, że zna ogromna większość z Was, nawet jeśli nie interesuje się rynkiem gier. Call of Duty (Activision) i Battlefield (Electronic Arts/DICE) to legendy FPS-ów, które mają rzeszę fanów na całym świecie. I wśród tej wymienionej powyżej czwórki znalazła się gra World War 3 od malutkiego polskiego studia The Farm 51. Już sam fakt znalezienia się w tym gronie jest sporym zaskoczeniem, gdyż jeszcze nie tak dawno temu mało kto mógł przypuszczać, że WW3 będzie wymieniane w jednym szeregu z takimi gigantami rynku FPS-ów. A tu proszę, nie dość, że produkcja Farmerów podbiera fanów od konkurentów, to jeszcze teraz dosyć ostentacyjnie i może wręcz trochę bezczelnie, podebrała im datę 19.10.2018!

Cała analiza dostępna na http://investjourney.pl/2018/09/23/tydz ... e-ea-dice/

[Rif1977]

Get Even też miał wielki potencjał Żadnej daty WW3 nie odebrało. tylko wyskoczyło w wolny i trudny zarazem termin. Podobnie nie odebrała żadnych fanów BF5. Przypomnę jaki hejt był na Battlefronta 2 i skrzynki, a i tak gra sprzedała się w wielu milionach egzemplarzy, oczywiście głównie na konsoli. Zapominajcie, że wbrew pozorom strzelaniny jak CoD i BF na PC są mocno olewane przez wydawców, a 70 procent sprzedaży przypada na konsole. Stąd byłbym ostrożny w zachwytach o wyższości nad BF5. Nie mówiąc o tym, że zawartość za 28 dolarów, to może 1/10 tego co oferuje starusienki Battlefield 3. Każdy pojedynczy dodatek tej gry zawierał więcej kontentu.

[klonas]

FP miał w dniu premiery wishlistę dokładnie 377k i ok. 100k w społeczności, WW3 może za 4 tygodnie mieć jakieś 2/3 społeczności FP. Do końca roku od premiery pozostanie niecałe 2,5 miesiąca, w takim czasie FP sprzedał jakieś 3/4 mln kopii, proporcjonalnie podobne tempo sprzedaży dałoby WW3 ok. pół miliona kopii w tym roku. Bez promocji cenowych to mogłoby dać ok. 25 mln przychodu (o ile odsetek ruskich graczy nie będzie zbyt duży).

Pytanie czy wszyscy potencjalni nabywcy zaakceptują dość wysoką cenę za wersję EA (być może będzie tygodniowa promocja przy debiucie) - moim zdaniem jeśli jakość produkcji i rozgrywki będzie dobra to tak, ale jeśli na starcie będą problemy z rozgrywką to sprzedaż szybko zgaśnie i żadne późniejsze poprawki i przeceny mogą nie pomóc reanimować sprzedaży. Jakość jest kluczowa, gracze mają dużo innych tytułów do wyboru, nie będą tracić czasu, nerwów i pieniędzy użerając się z gniotem.
Druga kluczowa sprawa to utrzymanie graczy na mapach w dłuższym okresie a nie tylko w pierwszych kilku tygodniach po premierze - bo jeśli spółka ma ponosić w przyszłości koszty rozwijania produkcji do pełnej wersji to musi mieć to ekonomiczny sens (czyli przynajmniej zwrot większości tych dalszych kosztów na pecetach i późniejsza monetaryzacja pełnej wersji na konsolach).

Opuściłem się trochę w śledzeniu narzędzi, gdzie masz wskaźnik wishlisty ? ilość?
Mam wrażenie, że kampania reklamowa dopiero ruszy w momencie odsłonięcia wszystkich trybów gry oraz udostępnienia gry recenzentom. FP, leciał na marce TWOM na starcie, potem potrzymał już całość dobry produkt. W momencie gdy WW3 było na pierwszej stronie Steam w polularnych nadchodzących nr1 Społecznosć rosła około 1200 dziennie. Fakt taki, żę poprzedzone było to innymi ruchami medialnymi. Dlatego widzę potencjał marketingu i wzrostu zainteresowania na ostatnie 2 tygodnie przed premierą.

Pochowajmy już GE, najbardziej sam dostałem po D*** swoimi fantazjami. Zrobili grę dobrą, ale trzeba ją pochować. Na szczescie wierzę w know how Farm 51 i jak na razie nie mylę się. Na szczęscie mało jest osób co tracą na tej spółce. To wymaga szacunku i zaczynimy cenić pewne sukcesy a nie ciągle narzekać.

[Smutny]

Jeszcze w porównaniu do 11 bit -> miało 45 mln przchodu z czego obstawiam ok 38 mln to frostpunk
post na fb z ogłoszeniem daty premiry miał w przypadku FP 1,4 k like;ów..... w przypadki WWW3 już teraz jest to właściwie 1,1k.

także jeżeli jakość jest ok (mam taką nadzieję) to wg mnie można liczyć co najmniej na 30 mln przychodu...

[glowacki4]

Na szczescie wierzę w know how Farm 51 i jak na razie nie mylę się.

Żartujesz sobie ? Myliliście się tu co do Czarnobyla, co do Get Even, co do pionierstwa VR, fotogrametrii i reality51.
WW3 musiałoby niesamowicie zaskoczyć by osiągnąć/pobić sprzedaż Frostpunka.
Kapitalizacja Farm jednoznacznie wskazuje, że rynek nie wierzy przesadnie w sukces i ja się z tym zgadzam.

[klonas]

Na szczescie wierzę w know how Farm 51 i jak na razie nie mylę się.

Żartujesz sobie ? Myliliście się tu co do Czarnobyla, co do Get Even, co do pionierstwa VR, fotogrametrii i reality51.
WW3 musiałoby niesamowicie zaskoczyć by osiągnąć/pobić sprzedaż Frostpunka.
Kapitalizacja Farm jednoznacznie wskazuje, że rynek nie wierzy przesadnie w sukces i ja się z tym zgadzam.

Patrzymy z innego poziomu, wchodziłem tu dawno temu.Dla mnie 4 lata były owocne z problemami.
Reality 51 nie myliliśmy się, bo moim zdaniem to pozwala robić w dobrym tempie gry. GE, WW3, Czernobyl. Trzy spore gry. GE, było świetnie ocenione produkt dobry, ale niszowy. WW3 już zaskoczyło, kolego uczciwie, bez względu co będzie dalej to przykładanie do BF jest czymś dużym o czym każdy nie inwestor giełdowy pisze i docenia podkreślając małe studio indie z polski.

Zgoda, że wycena jest jaka jest, mi ona nie przeszkadza. Możliwe, że racji historii i braku wiary, że mogą zrobić grę. Jednak Ww3 pokazuje Know how, pomysł oraz fotogrametrię. Jednak nauczony ich innymi grami, bez dużych emocji czekam na monetaryzacje.

[Rif1977]

GE świetnie ocenione? Przeciętnie. A najzabawniejsze, że elementem, który był najmniej dopracowany i psuł efekt całości były fragmenty strzelankowe. Przypomnę, że na nich miała się ta gra opierać...
Nie wiem co musiało wydarzyć w międzyczasie, że Farma miała by się stać mistrzem strzelanek.
No ale niebawem kolejne rozdanie zabawy pt. "Czas prawdy w grze fałszu"

[glowacki4]

Klonas, już zapomniałeś jak to doszukiwaliście się ukrywanej przez Farm w Get Even super-grafiki, gdy publikowane trailery miały być zasłoną dymną ? Pokaż mi to te osiągnięcia F51 w dziedzinie VR i fotogrametrii, którymi mieli podbić światowe rynki ? Przecież tutaj każdy z patrzących z boku malkontentów miał rację co do spółki. Jedynie powszechne pompowanie gamedev umożliwiło napompowanie kursu. Kolejna weryfikacja już niedługo... Ja już wiem jak się skończy (na 99%).

[klaxon]

Kapitalizacja Farm jednoznacznie wskazuje, że rynek nie wierzy przesadnie w sukces i ja się z tym zgadzam.

Wydaje ci się że wycena rynkowa jest niska? Policzmy: spółka miała w I półroczu 5 mln kosztów to daje 10 mln rocznie. Na koniec 2017 na stanie wisiało o ile pamiętam produktów za 9 mln - większość jak sądzę to WW3 w produkcji - w I połowie 2018 doszło prawie 2 mln, czyli można się spodziewać że w momencie premiery będzie to ok. 12 mln.
Zatem: koszty 2018 -10 mln, koszty 2019 -10 mln, spodziewana zmiana stanu produktów ponad -10mln, koszty marketingu które powinni ponieść to dodatkowe małe kilka baniek, czyli - przykładowo - przy ewentualnym milionie kopii sprzedanych łącznie w tym i przyszłym roku i przychodzie 50 mln zostałoby w sumie na czysto kilkanaście milionów zysku za 2 lata - a jako że mają tarczę podatkową dzięki "osiągnięciom" z poprzednich lat - dałoby to średniorocznie z 8-9 mln zysku netto.

Przy obecnej kapitalizacji 210mln (liczę z ostatnią emisją) średnie oczekiwane p/e to ok.25 - i to już PO PREMIERZE i sprzedaży miliona kopii - czyli wcale nie tak nie tak mało nawet jak na wyceny spółek gamedev. Tylko trzeba pamiętać jeszcze o ewentualnej perspektywie wydania gry w pełnej wersji na konsole w przypadku sukcesu na pc, ale to pewnie dopiero w 2020 po wyjściu z fazy EA.

Moim zdaniem wycena wskazuje raczej że rynek spodziewa się ewentualnego dużego sukcesu gry w postaci sprzedaży przynajmniej miliona kopii na pc w pierwszym roku po premierze. Przypomnę że taki 11bit zarabiając po 9-12 mln rocznie w 2014-2016 (50 mln przychodu w latach 2015-2016) był wyceniany na 150 mln. Tu wycena jest dużo wyższa.

No chyba że liczyć jak oszołomy z bankiera że przychód = zysk a spółka nie ponosi kosztów operacyjnych to wtedy faktycznie wycena może wydawać się stosunkowo niska.

Zresztą zawsze jest tak, że przed premierą rynek nadyma wycenę a dopiero po premierze następuje weryfikacja oczekiwań, i to przeważnie mocno w dół (nawet 11bit się oberwało po wynikach mimo lepszej niż się spodziewano premiery FP) więc to co się obecnie dzieje z kursem Farmy nie powinno nikogo zaskakiwać.